Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daria11

czy partner moze nam zagwarantowac

Polecane posty

Gość daria11

ze nigdy nas nie zdradzi bo kocha? czy niczegow zyciu nie mozna byc pewnym ? co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tma
świadoma prawdopodobieństwa i sensu tego drugiego, wierzę w to pierwsze reszta to słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba sobie samemu ufac to dopiero mozna partnerowi ufac i trzeba wiedziec co dla nas jest wązne stały zwiazek i ciepło czy przygoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
a jesli chlopak odrazu mowi ze nie da mi tej pewnosci bo nic nie jest pewne co myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tma
"a jesli chlopak odrazu mowi ze nie da mi tej pewnosci bo nic nie jest pewne co myslec?" może życie dało mu popalić (nie koniecznie on zdradzał czy ma chęć zdradzać, może po prostu wie jak mało warte są teoretyczne zapewnienia) że woli teraz niczego nie obiecywać i ucinać takie rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
tma moze masz racje wiem ze brzydzi sie zdrady i gdyby go kobieta zdradzila nie wybaczylby jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tma
hmmm... jakbym czytała o swoim i wiesz, jesteśmy razem trzy lata z hakiem a ja jestem go pewna, a przecież też tak mi mówił, że nie wiadomo co będzie za jakiś czas, i że nie wybaczyłby mi, i że w pełni nigdy mi nie zaufa... bo po prostu miał złe doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche nie rozumiej jak moze funkcjonowac zwiazek bez zaufania to jest chyba ciągłe szukanie domysłów zdrady??? moze sie myle nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
on mi ufa pozatym jeszcze nie jestesmy w zwiazku tak naprawde ale zeby w nim byc trzeba sobie zaufac ja mam z tym problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tma
nie zgadzam się uważam że nie da się naprawdę zaufać od samego początku, owszem, można dać pewien "kredyt zaufania" ale tak naprawdę zaufanie i całą resztą dopiero zaczyna się budować pozdrawiam i idę spać 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
tma o wlasnie o mi cos takiego powiedzial tzn ze dal mi kredyt zaufania i to ode mnie zalezy na jak dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monyka1
nikt nie moze niczego zagwarantowac nic nie jest pewne to nawet lepiej ze jest z toba szczery niz mialby ci mowic ze da ci pewnosc 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele kobiet jest naprawde jakimś podgatunkiem upośledzonym umysłowo... kochają słowa... mozna robić dowolne rzeczy, zdradzac, olewać.. ale wazne jest by mówić im, że sie ich nie zdradzi, że sie je kocha, że są jedyne.. i wtedy jest wszystko ok... natomiast jesli ktos, zgodnie z realiami, odpowiada, ze nie moze zagwarantowac, ze będzie z drugą osobą do konca życia, wtedy jest juz podejrzany i na pewno coś kombinuje :D:D:D Po prostu masakra... Dla faceta liczą sie czyny, kobieta woli puste słowa - standard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
komiczne bo kobiety tak maja sa wrazliwe na slowa nic nie poradzisz:P a to fakt czyny wazniejsze ale jesli on mowi mi ze nie moze mnie zapewnic to co to moze znaczyc skoro twierdzi ze mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy tylko to, że facet nie chce składac idiotycznych deklaracji, ktore jak życie często pokazuje, są niemozliwe do spełnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"jedynymi pewnymi rzeczami w życiu są śmierć i podatki\"..i tyle. Poza tym nie ma sie gwarancji na nic, natomiast, jeżeli ktoś próbuje być uczciwy wobec siebie i innej osoby, to należy to docenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nikomu nie mozna zagwarantować. Miłość jest dzisiaj, jutro jej nie ma w zyciu sie róznie układa. Lepiej nie gwarantować a mieć zasady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ufaj i sprawdzaj, jak mawiał Beria. Poza tym, jeśli kochasz musisz ufać. Bez tego: 1) można oszaleć, 2) to nie jest prawdziwa miłość. Zaufanie w związku jest pochodną nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie stwierdzenie może byc po to, żeby potem mówić - wiedziałaś w co wchodzisz, niczego Ci nie obiecywałem. I będzie miał rację, on Ci nieczego nie obiecuje. Jak nie jesteś gotowa na tak posunieta tolerancję, to powiedz o tym od razu, inaczej będzie traktował to jako przyzwolenie. Nie ma co szukać jakiejś ukrytej interpretacji, dopytaj tekstem prostym, jak on dokładnie to widzi i otwarcie się ustosunkuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co w tym dziwnego
"Dla faceta liczą sie czyny, kobieta woli puste słowa - standard" tak, takcy jestesmy. tylko dlaczego od razu puste?raczej czyny wsparte słowem, ale nie4 pustym. czemu tak trudno zrozumieć, że kobieta lubi tez czasem usłyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
asiuuula i tego sie wlasnie obawiam, ze przyjdzie co do czego i ppwie mi ze nic obiecywal ale z drugiej strony samo kadzenie, slodzenie , mowie o milosci jest juz obietnica . Poza tym ja nie moge gozmusic by mi powiedzial, ze przy nim moge byc juz bezpieczna do konca swoich dni ja chcialabym cos takiego uslyszec ale on mi tego nie powie skoro tak podszedl do sprawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" czemu tak trudno zrozumieć, że kobieta lubi tez czasem usłyszeć." nie to nie jest trudne... trudniejsze jest do zrozumienia to, że wiele kobiet zadowala sie tym, że usłyszy, nie zauwazajac czynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i tego sie wlasnie obawiam, ze przyjdzie co do czego i ppwie mi ze nic obiecywal" no i??? to forum jest pełne historii byłych związków z tymi, którzy wiele obiecywali... i co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
co w tym dziwnego --> no chociaz ty to rozumiesz ... ja mowie sobie ze nie dam sie nabrac na piekne slowka a jednak dzialaja na mnie to dziala bez swiadomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
komiczne no nic z tego ale dorosly facet powinien umiec wziac odpowiedzialnosc za swoje slowa i czyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×