nowa podłoga! nie deptać!!!

Czylwi wszystkie dzieci uwielbiają jak się je całuje w stópki \"pytulki\" :P Ciekawe kto je tego nauczył :P :D:D:D:D

Niooo :D:D:D Ciekawe ;):D

uff jestem mały wieczorny wypad do centrum :) zobaczyć\"co w świecie\" :p a głownie na pocztę całodobową :p Gosikka, czuję sie\"zawołana\" przez Jaska :D buziaqi dlań ;) a Bobs zapewne przybiłby z nim piątkę :) Sylwia, Bobs i do stópek pewnie dałby sie przekonać :) ale zostawmy to całowanie ;) postaramy się, by na umówione spotkanie stawił się z kwiatami :D dziś miałam trudny poranek - z Panem z ubezpieczeń :o to mój znajomy z pracy , zaczął opowiadać jak to w naszej firmie wciskał klientom wszystko po czym ... usiłował poprowadzić ze mna rozmowę sprzedazową- zjechałam go równo , tego sie nie spodziewał :p :p :p - \"miszcz\" sprzedaży za dychę :p ważą sie losy ..... mufinek - Gosikkowe czy Misiowe :)

Misiowe są bardziej classik ;), ale zrób moje - nie pożałujesz :D:D:D

Aha, zrobiłam z cukrem zwykłym, nie brązowym (bo zapomiałam kupić :P ), ale i tak są super :D Dobranoc :)

Gosikka, uwagą, będzie lamerskie pytanie :p czy da sie pic w samych tych papierkch :p

ZapomNiałam :P Branoc :D

O jesteś! Podobno tak, ale wkładaj w dwa lub trzy, żeby było sztywniejsze. Na tym forum dziewczyny piszą, ze wkładają te papilotki w stare filiżanki, kubeczki, byleby średnica była podobna. Ja znalazłam w kawalerskich zapasach męża takie 3 miseczki, jak w sphinxie dają sosy (trochę większe), takie kamionkowe- też super się upiekło, tylko troche dłużej, niż w tej blaszce. a na przyszłość... http://www.allegro.pl/item336394342_muffin_forma_blacha_teflon_muffinki_od_ss_ikea.html tyle, ze w ikea kosztyje...29,99, a ja kupiłam identyczną w lilu za 19,90 :) Robią też w tych aluminiowych foremkach po pasztecikach (które się otwiera, jak jogurt), albo w foremkach do zwykłych babeczek.

dzięki :D

Smacznego, niezależnie, z którego przepisu zrobisz, nie będziesz żałowała :D a chodzi o smak, kształt może być....zblizony do muffinkowego ;):D Widziałam dziś w sklepie obok domu żurawinę suszoną, czy kandyzowaną i już mam pomysła, żeby z nią zrobić :D Wyobraźcie sobie - slodka, złocista muffinka i te czerowne, kwaskowe łezki wewnątrz.... :P Aha, pojutrze będziemy mieli ściany na całym parterze :D Byłam w szoku, ze połowę patreru już dziś zrobili :D Wszystko wygląda tak...realnie :D Dobra branoc

Branoc Gosikka :D rzeczywiście dom pnie wam się w górę:D

dobrze, że wczoraj poszłam wcześniej spać, bo bym klawiaturę obsliniła ;) U mnie Kornelia cos niedomaga, jakieś choróbsko ja dopadlo, ale juz dziś jest lepiej, tylko zasmarkana :( Channah dawaj Bobsa na Mazury, tylko nie wiem czy ich z Kornelią upilnuję ;) Sylwia spotkaj się koniecznie z Channah i zdaj nam potem relację ;) :) Gosikka gratulacje! To kiedy planujes zrobic parapetówę dla nas? Jak nie będziesz mieć jeszcze parapetów, to przywieziemy ze soba :)

Jaaga, ano smakowicie było :D a tym razem obiecuję - podzielę się :p wytworem ;) Bobrzęcie jeszcze śpi ja mam już gotowy obiad (miałam zachciankę.... kolorystyczna- i tak jest wołowina w czerwonym sosie, zielona fasolka i brokuły a do tego zółta kaszka kus-kus :D ) a co do Bobsa i Mazur ... już spakowany :p kiedy Ci Jaaga podrzucać? relacja ze spotkania z Sylwia.... mogą być dwie relacje - w pensjonacie mam internet :D zmykam, jakby mi się udało odciąć się dziś od kompa - do jutra

a o parapetówkę u Gosikki nie mamy sie co martwić, NAS by nie zaprosiła ??? ;) :p - nie wierzę :D ;) :p

Channah spokojnie, możesz Bobsa rozpakowac, bo z ubranek wyrośnie ;) Jedziemy dopiero 26 lipca :) Ciekawa czy toja kuchnia jest tak samo smaczna jak estetyczna, a w jakim kolorze jest wołowina? Poprosimy o dwie subiektywne relacje ze spotkania, w nioski wyciągniemy same :)

Czujcie się zaproszone :D A jak któraś nie przyjedzie... :P:D Jasiek umie liczyć: \"zejo, siebem, osiem!!\" :D:D:D Ale kupę wali ostatnio tylko w pampka :O Tak jak przed chwilą - stoi za firanką i wygląda przez drzwi balkonowe na zewnątrz. Postękuje. Pytam: "Jasiu, robisz kupę" "ne" A kulka w pampku już rośnie :D:D :O

co do daty... Mam nadzieję, że tzrecie urodziny Jasia zrobimy już w użadzonym domu :) Gdzie Flyfly? :O Chyba znów muszę ją pogonić by mail :D:P

Cześć Gosikka! To pogoń też Goszę i Dermike ;)

Hej :D Gosia ale zazdroszczę tych rosnących ścian :D Super :D A Karolinka miała iść spać i marudziła i swoim zwyczajem zaczela wymyślać co jej się chce i oczywiście jak zwykle zaczęła wołać na nocnik...ja nie reagowałam...ale kiedy usłyszałam, że jest to takie \"dramatyczne wołanie\" Szybko poleciałam do niej i już widziałam po oczach, że na prawdę chce jej się kupkę...tylko trzyma aby nie zrobić w pampka. Biedactwo aż się trzęsla...za to w sekundzie kupa znalazła się w nocniku. Ale mam wyrzuty, że od razu nie zareagowałam :O Tylko ona tak zawsze mnie \"w konia\" robi :O

Dlaczego mnie nie lejecie w dupę za ten \"użądzony\" ? :O Sylwuś, ale twoja chociaż robi :O A nasz, mimo, że kiedyś co drugą robił na nocnik teraz wali równo w pampka:O:D I jeszcze ściemnia, że nie, żeby mu nie przeszkadzać :D:D:D

No właśnie, Gosza...:O Bo Dynia (tak Jasiek zawołał na fimiku dla niej :D ), ma małża chorego i wszystko na jej łebku :O:)

pozdrawiamy Męża Dyni ;) i samą Dynię :D ja tak niby coś robię, ale tak potwornie mi się nie chce .... brzuch mnie boli , jakiś mega PMS znowy (do @ 10 dni a ja już mam dość :o) ale, najwyzej sie wydrę na kogoś jutro na spacerze :p Jaaga - wołowina była w kolorze .... wołowiny :D a obiadek był pyszny !!! ale zeby mieć cheć na okreslone kolory ? wiosna chyba :D zgadnijcie komu najbardziej obiadek smakował ? w nagrodę.... ciasteczka owsiane - mufiny muszą być profesjonalne :p nei tylko dobre ale i kształtne :) wiec .... chcę kupić foremki Gosikka - twój przepis wygrał :p zajrzy tu dziś któraś ? :p

e... nie zajrzy, u mnie psm 13 dni przed jestem załamana... od kilku dni próbuję kupić buty zosi, byłyśmy już we wszystkich sklepach, które znam w pruszkowie + daichman+ ccc w piastowie :( wszystko co mierzy "boli" ją ciut pondadj palcami, koszmar jakiś, nawet drogie markowe :(

Hej

Misiu - niefajnie :( ale moze coś znajdziecie :) idę spać, bo naprawde do niczego jestem :o nawet mi się nic słodkiego nie chce :o BRANOC

witam :):):):):):):):) moje kochane jeju no jestem niedobra Dynia :P:P:P no ale jakoś tak no nie wiem ... ciagle cos.. no w każdym razie faktycznie małża mam na obecna chwile chorego :-0 i to jeszcze na dodatek w domu przez kilka najblizszych dni ;) :P a jakos damy rade... :) ALE SIE POCHWALE ZE MOJA STARSZA POCIECHA WYGRAŁA KONKURS RECYTATORSKI I JEDZIE NA NASTEPNY ETAP :D:D:D Pozatym Daśka super :) Gruby misiu oj wiem cos i kłopotach z zakupem butów :-0 Kamila ma gruba łydke i masakra była z zimowymi i wyzszymi butami... dobrez ze teraz sie zaczna buty pod kostke ;) GOSSIKA !!!!!!!!!! U R Z Ą D Z O N Y M :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P a moja wogóle nie chce seidzeić na nocniku .. a nie martwie sie przyjdzie lato pochodzi raz drugi w mokrych majtach to sie nauczy ;) Jaaga :) zdrówka dla Korneli !!!

No własnie, wiem :P Jaaga, now właśnie - buziaki dla małej Kornelki :) Channah, są pyszne, a foremka najtańsza, jeśli masz blisko ikea, to tam. A były po 19,90 w lidlu. Na allegro zdzierają, chyba że wypatrzysz coś fajnego. I, jeśli mogę doradzić, kup standardową wielkość (średnica 5cm), bo potem kłopot z papilotkami, a takie zawsze znajdziesz. PMS, chyab nie, ale palmki 6 dni przed :O Dobranoc :D

Dermika jak miło! Channah śledzisz mnie ;) :) Narobiłuyście mi smaka i chyba pożyczę formę na mufinki od mojej mamy i zrobię, tylko kiedy? Kornelia juz lepiej, chociaż budziła sie w nocy, bo ma nos zapchany. Dzisiaj mija mija 3 tygodnie od tej feralnej wizyty w przychodni, więc chyba ospy nie będzie :) Szczepienie w przyszłym tygodniu. Channah zaraziłaś mnie!!! Nic mi sie nie chce!

Dermika jak miło! Channah śledzisz mnie ;) :) Narobiłuyście mi smaka i chyba pożyczę formę na mufinki od mojej mamy i zrobię, tylko kiedy? Kornelia juz lepiej, chociaż budziła sie w nocy, bo ma nos zapchany. Dzisiaj mija mija 3 tygodnie od tej feralnej wizyty w przychodni, więc chyba ospy nie będzie :) Szczepienie w przyszłym tygodniu. Channah zaraziłaś mnie!!! Nic mi sie nie chce!

Hej hej :) Nie mam jakoś ostatnio weny do Kafe w ogóle.. ;) Już nie mówiąc o tym, że zaległości świątecznych nawet nie nadrobiłam... Jakośteż nie mam kiedy.. ;) Powiem tylko (raczej aż :) ), że już złożyliśmy podanie do przedszkola :) (wczoraj i we trójkę). Małgosia trochę poszalała tam.. później pani przedszkolanka pozwoliła bawić się jej w szatni (domek i zjeźdżalnia :) ). hihi Musiałam ją długo namawiać na powrót do domu :o Powiem Wam, że mimo wielu negatywnych opinii w związku z elektronicznym naborem, ja się z tego cieszę :) Nie mam problemu, gdzie i ile złożyć podań i czy to nie będzie źle widziane (czytałam coś o tym na forum..). Wypełniliśmy podanie w kompie ;) wydrukowaliśmy, zanieśliśmy.. podałam rezerwowe przedszkola i.. jest gitem. A do tego mam podgląd rekrutacji, bo na stronie jest informator a tam na bierząco pokazują ile dzieci już się zapisało (rejestracja już przez dyrektora), z rozróżnieniem na nowe i kontunuujące naukę :) A wyniki dostaniemy też mailem hihi. We wtorek wieczorem zasiedliśmy do kompa Pawła i rozpoczęliśmy wypełnianie. Trochęnam to zajęło. Zastanawialiśm się nad przedszkolami jeszcze (głównie ja), gdyż Paweł dał swoją propozycję (i wołałam mapę itp :) ). I wiecie, co.. w końcu zdecydowałam się na nie (jako 3), chociaż to przedszkole jest niedaleko jego pracy, a nie domu - ale.. to ma swoje plusy.. hihi. I teraz tak się zastanawiam, co z przedszk. nr 2, jakie ono ma plusy.. chyba tylko bliskość.. hehe. Noo tom się rozpisała.. ;) Aaaa Małgosia umie jeździć na rowerze! :D Jest jakiś postęp, bo do tej pory robiła to niechętnie i szybko schodziła, mimo że potrafiła cięzko, ale zawsze ze dwa obroty zrobić sama. Dziś było nieźle.. ale nadal nad cierpliowością i chęcią dłuższego jeżdżenia trzeba popracować :)