Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ginorossi

swojego dziecka nie poślę ani do chrztu ani do komunii

Polecane posty

Gość
Kuraiko... no sam Bóg tak powiedział :D a kościół powtarza, a że kościół to my wszyscy (wierzący) to jako katolicy powinniśmy w to wierzyć. pedro* ja wiem że jesteś pełen szacunku dla moich poglądów :classic_cool: ginorossi [kwiat} i idę sobie z tego topiku :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
"a co jeżeli te dzieci płacą za grzechy rodziców?" Neurosa, do licha, dziewczę, może ty powinnaś pochodzić trochę na katechezę, bo pieprzysz aż się dymi, i brednie bierzesz za "prawdy wiary". Zapytaj dziewczę ksiądza, byle jakiegoś rozgarniętego, czy to że "dzieci cierpią (mogą) za grzechy rodziców jest poglądem przyjętym przez kościół katolicki w XXI w wieku?????? Naprawdę dziewczę poczytaj trochę, bo takie ciasne móżdżki robią wierze bardzo złą przysługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karizma
Zgadzam sie.To Kosciół dla wałsnego interesu to wymyslił.Czy Chrytus mówił cos kiedykolwiek o chrzcie dzieci????Nie.Sam podja taka decyzje i poszedł sie ochrzcic w wieku 30 lat.Taka prawda. Tak samo i bierzmowanie i sluby, to tylko pod interes koscioła i duchowienstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
A że nauka kościoła zmienia się - cóż żyję dłużej na świecie od ciebie, żeby to stwierdzić naocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
o nie, miał być 🌻 Kuraiko - postu w Wigilię ani w Wielką Sobotę nie przestrzegała nigdy moja Babcia bo dawniej nie było takiego wymogu, to był chwilowy wyskok władz kościoła :) a co do dzieci nieochrzczonych to pierwsze słyszę ale dobrze wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
Przykład: podejście do postu. Kiedyś nie jadło się mięsa w piątek tudzież przez cały okres od środy popielcowej. Teraz są bodaj trzy dni w roku, kiedy kościół każe się powstrzymać od jedzenie mięsa. No i skoro i tak mamy wegetarian, albo są ludzie nie lubiący mięsa, pościć możesz na czymś innym, np kawie, jeśli pijesz 4 filizanki dziennie. Tak mnie uczyli na katechezie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne z moich dzieci nie jest ochrzczone, bo jestem ateistką (tak jak i mąż oraz nasi rodzice). Jeżeli będą kiedyś chciały przyjąć którąś z religii (których jest cała masa), to ich sprawa. Wbrew pozorom dzieciaki nie mają źle w szkole, nie są nieakceptowane czy wyszydzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
Uczyli mnie również, że Bóg jest jeden i lepiej wierzyć w Allaha niż nie wierzyć w nic. Wszyscy (dobrzy!) ludzie wierzący będą zbawieni; no może najpierw chrześcijanie; z ateistami to nie takie jasne, ale pewnie też, tyle że nie od razu (też ci którzy mają kwalifikacje moralne). Powtarzam, czego mnie uczono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
Ale już nie ma postu w piątek. Kościół wydał na ten temat jakiś dokument dosłownie kilka lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
Lipenka, weż przeczytaj sobie mój post powyżej. Mamusia i tatuś też byli typem egostycznego ateisty. Ja nie wierzę, to po co moje dzieci mają mieć wybór. Poczytaj, jak wygląda przystąpienie do kościoła jako osoby dorosłej i jaka to jest droga przez mękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgon bez chrztu
wybaczcie no proszę, ale Pismo nie wspomina np. o chrzcie Matki Boskiej, jak również nie została ochrzczona jej matka, św. Anna, którą czczą od stuleci miliony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgon bez chrztu
ssllfffmmfs, Twoim zdaniem świadome przystąpienie do chrztu nie jest warte tej "męki"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssllfffmmfs skoro dorosła osoba poczuła powołanie to w myśl biblii powinna swoje wycierpiec - nie wiem jak to ujac inaczej, przepraszam jak uraziłam a jak taki maluch ma wszystko na tacy to nie doceni nic - i bedzie jak z wikszoscia ludzi dzis - wierzacy niepraktykujacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
Kuraiko, mówię prawdę. Widzisz, wasz katolicyzm jest przyswojony w domu, jest tradycyjny, składa się ze zwyczajów i zwyczajowych prawd, ew katechizmu średnio rozgarniętego księdza - bo taka jest polska rzeczywistość. Ja odebrałam "nauki" w wersji najświeższej, u źródła, że tak powiem, tudzież dużo poczytałam, drążyłam, dopytywałam się. I zaiste, to co czasami wydaje się prawdami wiary, jest raczej ludzkim przeświadczeniem niż nowoczesną nauką kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
"skoro dorosła osoba poczuła powołanie to w myśl biblii powinna swoje wycierpiec - nie wiem jak to ujac inaczej, przepraszam jak uraziłam" Ginorossi, nie uraziłaś mnie, ale to kolejna bzdura o tym cierpieniu. To miał być test w trakcie którego odpadają mniej zdeterminowani, ale na litość, nikt drugiemu człowiekowi nie będzie zadawał rozmyślnie cierpienia, a już na pewno nie będzie tego robił Kościół! Co, że "żyłam w grzechu"? Nie usłyszałam tego od ŻADNEGO z moich "przewodników duchowych" A już twierdzenie ,że coś takiego jest zapisane w BIblii, no daj spokój. Nie żyjemy w średniowieczu, wtedy było dużo o cierpieniu i potępieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
Uważam za całkowicie bezsensowne "szatanie" chrzestem noworodków i stwarzanie takich problemów dorosłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergot
A dlaczego uczyc dziecko mowienia po polsku? czy dlatego, ze inne dzieci tak mowia? Moze poczekac kilka lat i potem zapytac sie dziecko, na migi, jaki jezyk chcialoby opanowac. A dlaczego uczyc dziecko chodzic? Dlatego, ze inne dzieci chodza? Kto wie, moze twoj malec bedzie wolal pelzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ergot - to nie ma nic wspolnego z bogiem jest chyba roznica miedyzy religa a tak fundamentalna czynnoscia jak chodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssllfffmmfs
Zresztą żeby było jasne: dobra, podkuliłam ogon, odbyłam katechezę, przystąpiłam do komunii i bierzmowania i to by było na tyle. Do kościoła nie chodzę (regularnie), w Boga wierzę. Taki ze mnie finałowo katolik. Ale cieszę się, że mimo wszystko jestem członkiem kościoła i to jest dla mnie ważne, mimo że wierzę po swojemu. Kościół szanuję, ale wierzę nie w Kościół tylko w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgon bez chrztu
:) ponadto nie przypominam sobie, by w Nowym Testamencie odnotowano choć jeden przypadek ochrzczenia kobiety. Chrzczono wyłącznie mężczyzn i to dorosłych. Należy oddzielać nauki Chrystusa od zasad wprowadzanych przez wieki przez Kościół i nie sadzę, by warto było czcić je jako świętość. Wystarczy przypomnieć sobie pojęcie herezji i sposoby walki z nią, instytucję Inkwizycji, oddawanie dzieci płci obojga do klasztorów, sprzedaż odpustów, "Młot na czarownice" i wiele innych interesujących kart historii KK. Jestem za tym, by nie wpychać dziecka w ramiona określonego wyznania i jego przedstawicieli, nim nie zyska własnego światopoglądu i samoświadomości. Wystarczy wychowywać je na dobrego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergot
Jezeli jestes ateista to wychowujesz swoje dziecko na swoje podobienstwo, normalka. Jezeli jestes wierzacy, a wychowujesz dziecko na ateiste, to masz nierowno pod sufitem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergot
No to jak nie jestes wierzaca i chcesz wychowac swoje dziecko na wlasne podobienstwo to jedyne, co moge powiedziec to powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ginorossi
To po jaką cholerę zakładasz w ogóle taki temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgon bez chrztu
ssllfffmmfs, ja byłam w podobnej sytuacji. Ale po bardzo bliskim i dogłębnym kilkuletnim kontakcie z Kościołem w ramach neokatechumenatu, przyglądając się hipokryzji i zakłamaniu "przewodników duchowych", przedkładających formułki i przepisy nad miłosierdzie, a politykę i ambicje ponad prawdę, i ich całkowity brak pokory, odeszłam na dobre i nie żałowałam nigdy. Każdy może przebyć tę drogę, nie każdy stwierdza, że warto. Kościół nie ma wyłączności na Boga :) Podrawiam i życzę dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:09 ginorossi zastanawialiście się kiedyś nad tym? dlaczego małemu dziecku rodzice mają narzucać chrzest? Niech dziecko idzie do chrztu w wieku np 6 lat z własnej woli, a wcześniej? opowiadać mu o Jezusie? a dlaczego nie o Allachu skoro bóg to bóg? zastanawialiście się nad tym?? tak sama z komunia, dziecko ma isć tylko dla prezentów i dlatego, że inne dzieciaki z klasy idą? jak będzie chciało to pójdzie samo nawet w wieku i 20 lat chciałabym poznać Wasze opinie na ten temat wszystko na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kościoł to dziś biznes
chcrzest i inne pierdoły są to tylko po to, by zbijać kasę już od najmłodszych lat. Człowiek przypisany do Kościoła staje się skarbonką bez dna. Im więcej takich skarnonek, to tym lepiej. Jezus był ochrzczony nie jako niemowlę lecz świadomy wiary dorosły facet, a biznes sprawił, że księżulkom bardzej opłaca się chrzcić małe dzieci. Ci, którzy tak są za chrztem - czy wy tak bardzo przestrzegacie zasad katolickich?- nie spicie z facetem bez slubu, nie uzywacie tabletek antykoncepcyjnych, itp.??? Pewnie większość z was nazywających się "wierzacymi" robi mnóstwo rzeczy, które sa sprzeczne z wiarą, ale dziecko to jak najszybciej biegnie polewać wodą w Kosciele. Istny idiotyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×