Pierwsze spotkanie- sex a potem wielkie uczucie... ?

oczywiscie ze nie ma racji bo nie tylko ta decyzja o seksie jest uwarunkowana psychologicznie ale takze to, w jaki sposob oceniamy takie postepowianie innych jest uwarunkowana psychologicznie zasady lub ich brak sa tak uwarunkowane

cytując nie pamiętam kogo "racja jest jak dupa każdy ma swoja"...racja nie oznacza w moich wypowiedziach prawdy objawionej tylko moje wewnętrzne przekonanie. a racje warto mieć nie do końca, bo jest się wtedy otwartym na cudze racje i się poznaje świat. wiatrik--> z tym świetne to było na serio czy jakiś sarkazm?

komiczne, a moze Ty nie masz szans u nich?:D....ostatecznie nie rozpaliłes na tyl, że by po dośc którkim czasie były gotowe......

w seksie najmniej chodzi o sam seks widocznie komiczne - z jakichs wzgledow czulbys dyskomfort gdyby kobieta ktora zblizyla sie do ciebie nie chciala seksu **************- zupelnie serio. taki text duzo mowi o tobie. same dobre rzeczy. ;)a racja jest jak dupa -tez swietne

wiatrik - dzięki :)

a druga prawda a to też oczywiscie fakt - po co mam być z kobietą której nie kręcę wystarczająco, bo np. lubi facetów opowiadających im bzdury :P:P Przyjmijmy na koniec dyskusji motto życiowe Simona Molla "Ruchać, yebać, nic sie nie bać" :P:P:P

jestem za sexem na 1 rande, trzeba korzystac z zycia. no chyba ze wiem, ze koles jest palantem, ktory tylko zalicza. jednak jesli jest pozadanie i wzajemnze zaurocznie-czemu nie? :D

Ama_leta - mozesz oczywiscie, choć przyznam, że nie gwarantuje odpowiedzi sensownej (bo na bezsensowną zawsze mozesz liczyć), bo raczej sie tą dziedziną prawa nie zajmuje.. ale moze akurat będę wiedział

Dzięki za wypowiedzi:) Ja spotykam się z jednym kolesiem, były trzy spotkania, facet mówi mi wprost że chce sie ze mną pzrespać, że go strasznie kręce... Tylko nie wiem mam jakieś dziwne obawy, że skoro z nim pójdę do łóżka, zaspokoi swoją ciekawośc, to więcej spotkań może nie być... I tu mam taki dylemacik, bo nie mam zaufania do facetów... Tymbardziej, ze koles mi się podoba i mogłoby coś z tego wyjśc. Chyba, że zrobić mu test, albo chce mnie zaliczyć i papa, albo zostanie... Co Wy na to drodzy forumowicze??

nie rob tego wyjdziesz na latwa

Katharsis_21 ---> nie wiem o jaki test Ci chodzi, bo napisałas to dwuznacznie, ale z góry Ci powiem, że jak się zakluczysz w jakies bzdurne testowanie, sprawdzanie faceta, to raczej nic dobrego z tego nie będzie

Chodzi mi o to, ze nie wiem czy jest sens się angażowac w to dalej, bo jeśli chodzi mu tylko o łózko to po seksie mnie zostawi... A jesli nie chodzi mu o sam seks, to nadal będzie się ze mną spotykał. Taki o to test. Niechce się zaangażować w cos, w czym chodzi tylko o moją dupe. ;)

jesli masz ochote to zrób to... a jak będzie to czas pokaże

jesli sie mysli o jakims tam związku (dośc luzno zresztą, biorąc pod uwagę Twój etap znajomości) to oczywiście nie jest dobrze, jesli facetowi chodzi tylko i wyłącznie o seks, ale jesli on nie ma dla niego znaczenia, tez nie ma sie z czego cieszyć dla faceta musisz być interesująca, piękna, ale też pociągająca, seksowna - uświadom sobie, że w wielu sytuacjach to, że facet chce z Tobą iśc do łóżka również jest swoistego rodzaju komplementem (choc wiele kobiet postrzega to wręcz odwrotnie) a co do decyzji - sama musisz ją pdjąć

za ten "komplement" oczywiście niektóre panie mnie zjadą :), ale jak sie jest świadomą pewnych rzeczy, to naprawde równie miłe jest być dla mężczyzny "fajną i mądrą", jak i seksowną pisze to tylko po to, żebyś nie oceniała go od razu na minus, jesli się okaże (a pewnie tak sie właśnie okaże) , że jednak łóżko tez jest ważne

Facet mi się podoba i mimo tego, ze chce seksu, o czym mówi otwarcie, mówi też, ze nic nie będzie robił wbrew mojej osobie, to zaczynam zmieniac o nim zdanie na pozytywne... Tylko, że zawsze w życiu miałam jakieś tam zasady, najpierw jakieś bliższe poznanie, póxniej łózko, tak żeby wszystko miało ręce i nogi. Ale kto wie, może jak mną dobrze zakręci, skusze się:) A póxniej zobaczy się co z tego wyjdzie:)

Podnoszę:)

Zrób to kiedy będziesz chciala, kiedy będziesz czuła, że już nie możesz, że wybuchniesz, że...no wiesz:P a nie dlatego, że on otwarcie mówi, że chce seksu właśnie teraz>