Czyżby jednak ciąża...?

dla mnie wszystko jedno, który miesiąc, ale szczerze powiedziawszy im dłużej się staramy tym bardziej tracę nadzieję dlatego też wolałabym w październiku :)

kamka, Ty to się chyba za marynarza wydałaś:)

a tak mi się skojarzyło, trochę jest trochę go nie ma:)

bo marynarze często uciekają z domu (jakieś misje) :)

a na zdjęciach z Twoim synkiem to zawsze Ty czy jakieś ciocie?

ja dopiero teraz zauważyłam, że ty na czarno Pompelina...a jak pisałaś o tym to nie bardzo wiedziałam o co biega...oj, chyba czas spać:)

ty to ta blondynka:)?

no to wiadomo po kim synuś odziedziczył urodę:)

u mojej oczka chyba po tacie:)

no:) u nas to zbliża się pora pierwszej pobudki...Twój mały to już pewnie przesypia nocki:)

u nas to tatuś najczęściej robi fotki:) Ale gdzieś tam w tle na zdjęciach z psem można go zobaczyć:)

nie zabijaj mnie:( Ja tak marzę o przespanej nocy...

zabiłaś mnie z tymi nockami:(Po prostu cudo Wam się trafiło:) Młodzi? Hmm...zależy jak na to patrzeć...jeżeli 82 to Twój rocznik to ja stara baba jestem przy Tobie:)

A że starsi ludzie potrzebują więcej odpoczynku to ja już powoli będę znikać...miło sie gadało, mam nadzieję, że jutro też będzie ku temu okazja:) Miłej nocy wszystkim życzę pa:)

ojej :D widzę, że rozrabiałyście beze mnie, prawie trzy strony miałam do przeczytania :) wczoraj byłam totalnie padnięta i przez to, że się wcześnie położyłam teraz spać nie moge. kamka82, Pompelina, Kinga Kinga Kinga czekam z Wami i mocno trzymam kciuki. Tez tak bardzo bym chciała mieć już pewność, że maluch sie zagnieździł i troche mnie dobija to czekanie i trace nadzieję ale tak jak już wcześniej pisałam- jak nie teraz to następnym razem chociaż wiem, że brak kreski przygnębia ale jak się mocno chce to marzenia się spełniają i w końcu porosną nam brzuchy pod sam nos :D onja :) instynktu nie oszukasz, ja to od jakiegoś czasu czuję się tak jakby świat miał się skończyć i sama na sobie wywieram taką presję posiadania maluszka, że powoduje to skutek odwrotny. Ale jestem dobrej myśli :D Baderka a Tobie się tak bardzo podobał okres ciąży, że Ci teskno? :D jak to znosiłaś? ja uważam, że to najpiękniejszy okres życia kobiety i mam nadzieję, że niebawem sama się o tym przekonam :) no kończe narazie odezwę się wieczorkiem:) miłego dnia dziewczynki :D Belucci ! bo zacznę krzyczeć!

caroline jak Twoje dziąsło? jeszcze boli?

sysoid, ja z okresu ciąży i porodu w sumie też mam bardzo miłe wspomnienia, dlatego mi tak tęskno:):):) Ja też zajrzę wieczorkiem to poklikamy:) Mam nadzieję, że ktoś przyniesie nam dobrą wiadomość:)

witam tłusto :)

Pompelina i co? Testujesz dziś? Moze juz testowałaś :) ??

kurczę, ja to w ogóle zapomniałam, że dziś można sobie pozwolić na małe co nieco:) I co, są jakies dobre wieści?

no dziewczyny czekamy na dobre wieści :D baderka pozwolić sobie zawsze można ale wiesz jakie są następstwa:) a tak na marginesie mówiąc to trochę tracę nadzieję i im bliżej soboty tym bardziej się boję. niby trzeba próbować dalej ale jakoś tak smutno a moje objawy już prawie całkiem zanikły oprócz twardego jak kamień podbrzusza, lekkiego bólu jajnika i ciasnoty i ciepłoty tam na dole...boję się cholera jasna,że się rozczaruję:(

sysoid .......... mam DOKŁADNIE to samo ... :o Czym bliżej poniedziałku tym coraz mniej nadziei :( a coraz więcej myśli, ze kolejny raz wszystko sobie wkręciłam ... Pocieszam się faktem, ze to chyba NORMALNA reakcja skoro nie tylko ja tak to odczuwam :)

Ja testuje dzień po niespodziewanej @ ... bo czasami jak się tak "napalę" to mam ją dopoiero dzień po :o .... jak RANO dzień po jej nie bedzie to odrazu testuje :D

ja mam nieregularny okres więc nie bardzo wiem kiedy mam testować ale pierwszy test robię w sobote a jak wyjdzie negatywny to następny robię w poniedziałek... Kinga ja też już doszłam do tego, że może sobie wkręcam ale mała iskierka nadzieji jest, że może tym razem zwierzaki mojego Skarba się postarały i znalazły drogę. Wychodzi na to, że testujemy miej więcej w tym samym dniu wiec Kamka i Kinga jak najmocniej się da trzymam kciuki :* jak nie ja to może chociaż Wy :)

Kamka nie denerwuj mnie :P bądź dobrej myśli :) a jak nie no to dalej się staramy:)

Kamka ja rodziłabym 14 października :) dobrze by było gdyby to się stało 10 dni wcześniej bo mam urodziny:) niezly prezencik :D

jaki śliczny ten Twój Jasiulek :D:D:D

a o co u Ciebie chodzi z tym jajnikiem ? Bo mi sie ciąża w tym miesiacu tak bardzo wkręciła własnie ze względu na jajnik ... na lekki jego ból od kilku dni a nigdy wcześniej tak nie miałam :) ... nie wiem moze to coś groźnego a ja sie ciesze jak boli bo tłumacze to sobie fasolką :D

cały czas czuję prwy jajnik, raz pulsuje a raz kłuje... czuję go gdy chodzę lub siedze i jak robię siusiu bo jak leżę to ból znika a i brzuch robi się miękki :/

Kamka ale to jest taka senność, że musisz się położyć czy po prostu jesteś powolna i jakby cały czas zmęczona? Kinga ja też nigdy tak nie miałam dlatego podniosłam alarm a nie może to być żadne schorzenie dlatego, że badałam się niedawno i powiedziano mi, że mam piękną macicę i w ogóle wszystko cacy ..