co sadzicie o tym wozku?Prosze o pomoc,jestem niedoswiadczona

http://allegro.pl/item302053016_quinny_buzz_2007_gond_fotel_kosz_czapka_wys_0zl.html jedyna wada wg mnie to cena

moja przyjaciólka ma podobny i strasznie na niego narzeka, bo jej synek nie chce w nim być - a gdy położyła go do mojego wózka (takiego na paskach - bardzo sie buja) to mały był oczarowany - śmiał się i fikał a potem bez żadnej interwencji zasnął, choć zazwyczaj jest meksyk żeby go uśpić.

uwazam ze jest brzydki!!!!wyglada na nie wygodny ,

akurat widzialam go w sklepie i wygladal bardzo fajnie, szybko i fajnie sie prowadzil. nie mam pojecia o co chodzi z tymi wozkami :o

wygląda że jest nie wygodny - a to ciekawe... już gdzieś pisałam ale co tam, w skrócie wady: - stosunkowo wysoka cena - na kafe uznają Cię za nowobogacką wariatke która chce się tylko chwalić kasą - wg przeciwników wygląd taczki lub kosmiczny - waga 12kg - po pół roku zacieła nam się rączka i przednie kółko, ale kurier przyjechał na koszt producenta, bezproblemowa wymiana części na nowe - ale było więc piszę - spacerówka nie nadaje się dla niskich a pulchnych dzieciaczków (dla takich raczej quinny speedi) - duży po złożeniu - w tej kolekcji troszke dziwne kolory - odradzam odcień żółty - kuzynka ma ten kolor tylko w zappie i bardzo się brudzi a po czyszczeniu zostają plamki zalety: - bardzo skrętny - dobre amortyzatory - nawet w lesie daliśmy rade - spacerówka dla wsyokich dzieci idealna, - sprężyna gazowa - wózek sam się rozkłada - kolekcja 2007 w odróznieniu od 2006 nie jest błyszcząca a w macie, ale zo to spacerówka jest o wiele bardziej miękka (dodatkowa gąbka) - bardzo szybko schnie - super śpiworek - lekki a trzyma ciepło tyle co moge powiedzieć po roku uzytkowania tego wózka

julka ja go widziałam tylko w sklepie ale jest tak ciezki ze szok! Ja bym niedała rady go uzywac wlasnie przez to ze jest taki ciezki i taki wielki!

wyglada na nie wygodny...co w tym dziwnego.to siedzisko jest jakies pokraczne.zeczywiscie jak taczka.to moja opinia i nikt nie musi sie z nia zgadzac.kwestia gustu i tyle.pozdrawiam.

Ja myślę też o Quinny ale model Speedi SX - spacerówka jest większa więc na dłużej starczy, no i bardziej mi się podoba wizualnie.

MaMani 12 kg to nie jest ciazki wozek !!! to jaki mi polecacie? jest mi ciezko cokolwiek wybrac, bo nie mam zadnego doswiadczenia jesli chodzi o wozki, znajomi dzieci tez nie maja... Blondyna dzieki za szczegolowa odp ;)

a mnie sie wizualnie bardzo podoba :) widzialam dzieciaki w tym wozku i wcale nie wydawal sie niewygodny... tylko ze jak porównalam moja parasoleczke do tego traktora to .... nie ma co nawet porownywać. dla mnie odpada za swoja wage i wielkosc! szukam czegos lekkiego.

julka 12 kg to cholernie ciezki wózek. gondola to pol biedy bo wiekszosc jest ciezkich ale spacerówka musi byc lekka i mala! sama zobaczysz jakieto wazne. a jak juz sie kupuje wozek za ponad 2 tys to fajnie by bylo uzywac i gondoli i spacerówki a nie wymieniac poźniej na jakies inny bo ten sie nie sprawdza...

ten quinny speedi sx jakos mi do gustu nie przypadl http://allegro.pl/item296472893_quinny_speedi_sx_red_fl_gond_spiw_torba_od_g_7.html

poprawka - w Speedi spacerówka jest szersza ale za to niższa niż w Buzzie, mierzyłam w cm :) - ale za plus w Speedi przemawia przednie kółko mniej awaryjne niż w Buzzie, a na minus brak oryginalnej przedniej barierki, fakt można dopasować coś nieoryginalnego ale wtedy te nieoryginalne montuje się dość nisko i jak ja testowałam Speedi w sklepie to trudno mi było wsadzić Jasia do tego wózka z tą nieoryginalną barierką i to niskie oparcie..

MaMani jaki tym razem kupisz? a moze polecicie mi cos innego?

No właśnie - z tym ciężarem to tez mnie zaskoczyłyście. Porównywałam w sklepie wagę różnych wózków, próbowałam je podnosić i fakt - ciężkie, ale te 12kg to były najlżejsze wózki! Wiem że sama parasolka może być lżejsza, ale nie jestem przekonana czy to dobrze. Mimo wszystko niby wózek powinien być stabilny itp, a te parasolki które oglądałam wyglądały mizernie.

przede wszytkim mała gondola mi sie nie podoba

wydaje mi sie, ze ta spacerowka jest najwazniejsza bo ja bede uzywac dluzej niz taki gleboki wozek, jak 12 kg to tak duzo to juz nie wiem co mam szukac. wozkow jest mnostwo, widzialam w sklepach- jest ich cala masa, ale niestety sa chyba projektowane tak zeby cieszyc oko mamy bo zadko kiedy wygladaja na funkcjonalne i wygodne dla dziecka... myslalam, ze ten quinny jest ok ale skoro nie polecacie to juz nie wiem co kupowac :o

julka ja wiem juz jaki kupie. dziewczyny twierdza ze ma mala gondole ale mania byla maluska to i 2 dziecko tez wielkie nie bedzie. pozatym z doswiadczenia wiem ze jak pojezdzi mi 5 miesiecy w gondoli to bedzie raj :D:D ogladalam go na zywo i wydaje mi sie idealny jak na moje potrzeby. fajnie sie sklada jest lekki jak piórko i mozna do niego dopiąc fotelik bezposrednio na stelaz a to dla mnie wazne! http://www.allegro.pl/item298468706_efik1_axel_baby_smile_super_lekki_wys_gratis.html

no i pytanie: gdzie mieszkasz? ja na 2, potem na 3 piętrze i u mnie wnoszenie nawet lekkiej spacerówki typu parasolki nie wchodzi w gre, mi bardziej pasuje duży wózek na ogromnych kołach i dobrych amortyzatorach, który dam rade powoli wciągnąć schodek po schodku

http://temar-info.com.pl/catalog/product_info.php?cPath=22_32&products_id=612&osCsid=3ea540c203dacb837931af4d31a4e375 ja mam taki i jestem zadowolona super

Ja rodzę w maju więc duża gondola też mi długo nie posłuży pewnie. Speedi zrobił na mnie najlepsze wrażenie tym że jest stabilny (mimo iż 3 kółka), rewelacyjnie się prowadzi - można go dosłownie jednym palcem prowadzić, robiąc przy tym esy-floresy, no i to składanie jednym ruchem jest niezłe. Jeszcze myślę o Implast Bolder, ale go jeszcze nie widziałam "na żywca", a wiadomo że najważniejsze to obmacać towar ;) Może któraś z was go testowała?

mieszkam w domu wiec problemu nie bedzie z wnoszeniem go do domu. zreszta od czego jest facet? MaMani mi sie ten wozek co pokazalas wizualnie nie podoba, poza tym ma uchwyty i to pod nozkami z plastiku co mnie by wkurzalo... rozmawialam z kobieta w sklepie i mowila, ze quinny jest drogi ale jest dobry...

MaMani - Twój wózek tez mi wpadł w oko, tylko odstraszają mnie piankowe koła :( ja będę musiała swój częściowo po schodkach wciągnąć dlatego mi zależy na pompowanych. Ale waga faktycznie super.

sarkastyczna jak bede teraz w sklepie przyjrze sie temu Speedi, obejrzec obrazek a dotknac wozek to co innego ;) jeszcze mam problem z lozeczkiem, zwykle drewniane bedzie dobre co?

julka to tobie ma sie wózek podobac i jesli sie juz na niego zdecydowalas to go kup :) ja wyrazilam swoja opinie na jego temat ale nieoznacza to ze musisz sie ze mna zgodzic :)

ja nie miałam nigdy wózka trzykołowego bo mi się nie podobają, ja tam jestem za tradycyjnymi ale wiem że waga wózka jest naprawdę bardzo ważna tym bardziej jesli chodzi o spacerówkę, bo pomyślcie same dziewczyny, 12 kg to sam wózek a do tego dziecko które w wózku spacerowym nie waży 5 czy 7 kg tylko więcej i same zobaczycie jak to jest. Ja miałam http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=296870993 może zwykły i nie fajny ale mnie i mężowi sie podobał i byłam z niego zadowolona bardzo jak na taką cenę i choć ważył 10,5 kg to plus dziecko i np. zakupy pod wózkiem i już był koszmar.

sarkastyczna ja mam piankowe w tym co jezdzi nim Mania i są calkiem ok... po sniegu tylko niespecjalnie jezdza ale to tez zaden problem bo zasp wiekszych nigdzie nie mamy do pokonywania :)

MAMani zdecydowana nie jestem bo nie mam pojecia co wybrac... tylko w sklepie prowadzilam ten quinny i byl bardzo zwrotny nie mialam problemu a z innymi mialam, dlatego wydal mi sie najodpowiedniejszy ...

Julka --> to obmacaj też Implast i daj znać na forum :) Łóżeczko bierzemy zwykłe drewniane. Kiedyś miałam przekonanie żeby jakieś lepsze z tych turystycznych, bo już mają fajne funkcje itd a materacyk zawsze można kupić lepszy osobno, no ale w sklepie sprawdziłam rzecz najważniejszą - stabilność, no i lipa. Wiadomo że noworodek poleży, ale boję się że starszy bobas przy próbach wstawania i wyglądania przez barierkę, może polecieć razem z całym łóżeczkiem - więc zostaje drewniane. A z tym ciężarem to wiem że masakra :( już kombinuję jak to zorganizować jak nie będzie mi miał kto pomóc. Co prawda mamy windę więc zostają schodki na samym dole, ale to i tak sporo żeby cały wózek podnieść razem z dzieckiem. Myślę że dziecko pod pachę a wózek jedną ręką po schodach, dlatego te pompowane koła.

Swoją drogą teraz dostajemy kociokwiku przy tych wyborach, a potem i tak pewnie dopiero w praniu wyjdzie który jakie ma wady.. Ciężkie życie konsumenta, zwłaszcza jeśli w grę wchodzą produkty dla dzieci ;)