Kto ze mną ??? Spróbujemy???

witajcie moje szczupłe kolezanki. U mnie ok, po tygodniu odchudzania (oprucz paru wpadek) spadłam 1,8 kg ale jeszcze duzo przedemną. Zycze wam powodzenia i owocnej wagi:). POZDRAWIAM SERDECZNIE

i ja tez do Was sie przylaczam! odchudzam sie od 4 listopada, czyli juz 3 miesiace i przez ten czas zrzucilam 9 kilo. czy duzo-nie wiem. waze teraz 61 przy wzroscie 163. musze schudnac do wagi 55 kilo, bo wiecej nie dam rady, o ile mozliwe jest,ze wogole schudne.. aktualnie choruje,ale od jutra znow dieta. planuje tabletki bio cla z zielona herbata, codziennie 30 min na rowerku no i dieta- jutro robie dzien owocowo-warzywny :) na sniadanko grejpfrut, na obiad warzywa na parze, potem marchewka, jakblko i na kolacje znow grejpfrut :) trzymajcie kciuki, pozdrawiam!

lilia -->fajnie, ze jestes z nami ! moj cel to rowniez 55kg. jestem wyzsza od ciebie ale wiem, ze moge tyle wazyc, bo to moja stala waga z przed 3-4 lat mam lekkie kosci, dosyc delikatna budowe i kazdy kg. za duzo wyglada conajmniej jak 2-3kg. trzymam mocno kciuki za nas wszystkie i do napisania jutro wieczorkiem

hej dziewczyny dawno sie nie odzywałam bo chudłam :) w ciągu tygodnia udalo mi się zrzucić parę kg, ostatnio rankem stanęłam na wadze i pokazała 61 kg, może to dlatego że skonczył sie okres, może dlatego że rano zawsze się mniej waży... a kiedy wy sie ważycie

witajcie. ja zawsze warze sie wieczorem o stalej porze i co dziennie jest mniej czasami o 0,3kg a czasami 0,000nic, ale co zrobic warzne ze nie idzie waga do gory. Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia!!!