PAŹDZIERNIK 2008

Cześć! Ależ wyszła wam rozmowa o tych facetach ;) a ja myślę, że jak tylko się dzidzie urodzą i tatusiowie je zobaczą to ich już nie będzie odchodziła pleć bo najważniejsze żeby było zdrowe i że to ich sprawka i ich potomstwo :) Mój kuzyn bardzo chciał chłopaka i nawet jak wyszło na USG , że to dziewczynka to cały czas miał nadzieję, że to pomyłka ale jak się mu Zuzia urodziła to mu przeszło i bardzo się cieszy z córci :)

Z facetami faktycznie tak jest :) Mój jak jechaliśmy na pierwsze usg usłyszał piosenkę \"Jak anioła głos\" i już poweidział że będzie dziweczynka. Ja mu na to że w piosence wyrażnie jest ... patrz to on... na chłopca. W sumie przy kazdej późniejszej wizycie słyszeliśmy w radiu tą piosenkę i mieliśmy małe spory. Ale jak się okazało wyszło na moją interpretację ;)

hahaha ale sie usmialam z tego aniola :D

No tak, niezle :) Wracam z obiadu, ale sie najadlam!!

dziewczyny ja sie powaznie zmartwilam goja i wyslalam jej wiadomosc na jej konto na NK i mi odpowiedziala ze wszystko jest ok tylko ze ma strasznie duzo pracy, odezwie sie jak bedzie miala chwilke. No to uff! :)

;) teraz oczywiście mój maz twierdzi ze od początku wiedział że będzie syn :) bo np. moja siostra kupiła nam album dla maluszka w kolorze niebieskim a nie w różowym (bo tylko taki był w sklepie) :D

moja fryzjerka powiedziala mi ze bedzie syn bo wygladam na chlopca, tzn mam brzuch rozwalony na boki i na buzi okragla sie zrobilam (a podobno w polsce jest odwrotnie, ze to na dziewczynke), no i ona powiedziala, ze sie nigdy jeszcze nie pomylila, wiec myslalam, ze bedzie smiesznie jak wroce do niej i powiem, ze to jej pierwsza pomylka w zyciu, ale prawdopodobnie nie tym razem :)

tak mi sie wlasnie wydawalo, ze wczoraj goje na naszej klasie online widzialam, no to juz po strachu :)

u mnie w pracy kadrowa twierdziła że zna się na zgadywaniu płci po twarzy bo ostatnio zawsze trafiała i w jednym miesiącu miałam mieć chłopaka a już w następnym wyglądałam na dziewczynkę ;)

Mi ciagle mowia ze nosze dziecko jak chlopczyka, i rzeczywiscie jest to chlopiec. No bo ponoc mam brzuszek niziutko.

mówi się że na chłopca to cera robi się ładniejsza a na dziewczynkę az tak nie To z moich zachcianek by mi wychodził chłopak ale po cerze to dziewczynka a z tego co chyba kiedyś się wygadał mój gin to chłopiec No to se jeszcze 4 miesiące poczekam i zobaczę :)

apropo cery: moja na chlopaka to tragedia! tlusta i pryszcze mi wyskakuja, ciagle walcze...

Falsa - u mnie odwrotnie, mój narzeczony strasznie chciał synka, i jak na usg wyszło że dziewczynka, to sie biedak troszke rozczarował:) w sumie sie cieszy, że wszystko z dzidzią ok, ale wiem że bardziej by sie cieszył gdyby był chłopak:( no ale trudno, w koncu to jego \"wina\" :) MI płec jest i była obojętna, ale z drugiej strony jak widze ze on sie tak nastawial na tego syna to mi sie troche przykro zrobiło...

lillen --> to chodz sie zamienimy i beda nasze chlopy zadowleni :D i sie nie przejmuj, przejdzie mu :)

Dziewczyny a czy np wybieracie się w jakieś dalsze drogi np jakieś 5 godzin jazdy? bo my myśleliśmy żeby pojechać do Lichenia i nie wiem czy to dobry pomysł bo w przyszły rok to na pewno nie pojedziemy

Kamika ja jeżdzę i nic się nie dzieje. Musicie tylko pamiętac o postojach kiedy tylko będziesz tego potrzebowac.

No postoje to pewnie by musiały by być co 30 min ;) U mnie nieraz wystarczy, że przejadę jakieś 10 km i jak trochę pochodzę to muszę kibelka szukać :) Dlatego na długie zakupy to wolę się nie wybierać bo nie lubię publicznych toalet

właśnie w nowej gazecie M jak mama, jest napisane o tych dziwnych zabobonach, m.in. o cerze, ze to wszystko zależy od hormonów, czy cera robi sie ładniejsza czy wyskakują pryszcze, a nie zależy to wcale od płci

mi się zawsze wydawało że czuję się świetnie i nie przeszkadza mi dłuższa jazda ale ostatnio wybraliśmy się ze znajomymi do ustronia i tak ogólnie pojeździć po tych naszych górkach i powiem wam szczerze że po jakiś 2 h nie czułam się za dobrze , miałam wrażenie jakbym jakiś maraton odbyła i do tego takie leciutkie mdłości... :( Ogólnie w te wszystkie zabobony też nie wierzę i nigdy się tym nie sugerowałam a nawet wkurza mnie trochę jak ktoś oglada mój brzuch i przepowiada jaka będzie płeć... z usg wychodzi że chłopczyk taki 100 % a my z mężem cieszymy się że będziemy mieli dzieciątko nawet jeżeli okaże się że to dziewczynka. Wydaje mi się ze to jest zdrowe podejście ;) Zapisałam siebie i misia do szkoły rodzenia... :) zaczynamy od 15 lipca, raz w tygodniu ,spotkań jest 11 w tym 2 z lekarzami i jedno już po porodzie z dziciątkami, ponadto ćwiczenia i dużo dużo wykładów, najlepsze są ćwiczenia praktyczne dla mężczyzn :) czyli: kąpanie i przewijanie laleczek a dla kobiet sposoby przystawiania do piersi i takie tam bajerki.W grupach jest ok 8 par tak więc myślę że będzie wesoło i że nawiążemy jakieś nowe znajomości Pozdrowionka i słodziudkich snów

W końcu mężuś wrócił ;) Więc życzę miłej nocki ;););)

Czesc dziewczyny Co tutaj tak pusto?? przeciez week end sie jeszcze nie zaczal ;)

wiecie co.. wczoraj zauwazylam rozstepy na udkach... :(:(:(:( no nie wiem czy naprawde moge to nazwac rozstepami, powiedzmy "rozstepiki"... bardzo malo ale kurcze ja nie smarowalam udek!! i nie wydawalo mi sie ze w tym miejscu przytylam.. nic z tego nie rozumiem.. a na brzuszku i piersiach jak narazie nic, na szczescie. Nie wiem co teraz robic bede chyba intensywnie sie cala smarowala ;)

Witam! Co do podróży to jak w ostatni weekend jechaliśmy znad morza do Torunia to nie mogłam usiedziec i kręciłam się na boki ;) a przy ostrym hamowaniu czułam w jednym miejscu twardszy brzuch i tak sobie myślałam, że Michalina też hamuje nóżką ;) ogólnie było, ok tym bardziej ze po drodze robiliśmy postój to na siusiu to na obiad :) A dziś moja koleżanka urodziła chlopczyka choć ciągle jej mówili, że będzie dziewczynka!!!! jest w lekkim szoku i mówi- Kamila nie nastawiaj się! Dzidzia ważyła 4100!!!! jak sobie pomyślę, że taki klocek z nas wyjdzie to jestem przerażona ;)

Cześć dziewczyny :) Oj karo a ja od środy mam rozstępy (i nie mogę ich nazwać rozstępikami) ale na piersiach :( i są aż takie sine i niestety bardzo widoczne :( i nie wiem czy smarowanie już im pomoże :( bo póki co to smarowałam zwykłym balsamem a nie takim na rozstępy

A najlepsze było pytanie męża jak to zobaczył: "Od czego to???"

kamika --> to faceci :) :) :) ja jeszcze nie zauważyłam, wydaje mi się że na piersiach mam bardziej widoczne żyły :/

Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji. - A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka. - Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa. ;) ;) ;)

Ja na piersiach tes mam bardziej widoczne zyly i na brzuchu tez z reszta, ale to nie ma nic wspolnego z rozstepami, na piersiach to byl moj pierwszy objaw ciazy (w 2gim tyg!!). Ja mysle ze bede smarowala te miejsca bo ponoc to pomaga (nie sprawia ze znikaja, ale chociaz robia sie mniej widoczne..) ehhh.. ale my to mamy trudne zycie ;) Kami - 4100gr!! no to gratulacje dla kolezanki ;)

Kto jest lepszym przyjacielem mężczyzny, pies czy kobieta? Nie wiecie? Zróbcie taki test: Zapakujcie oboje do bagażnika. Po dwóch godzinach jazdy otwórzcie klape i zobaczycie, kto się będzie bardzej cieszył na wasz widok. :)

Hahahahaha Niestety słonka moje smarowanie rozstępów ktore się pojawiły nic nie da. Teraz smarujcie intensywnie by się nie powiekszyły.