Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

karo--> nie pisalam, ze ze wzgledu jak sie dziecko rusza, tylko, ze ona nic nie widziala miedzy nozkami dopiero jak zmienilo pozycje to cos dostrzegla jakby pisiaka zdaje sie no bo co innego na chlopca :) no i zazdroszcze pewnosci co do plci u twojego maluszka! nie czesto to sie zdarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, to lepiej rozumiem :) No rzeczywiscie fajnie jest byc tak pewnym, nie wiedzialam ze to takie rzadkie. Dzisiaj wieczorem po pracy idziemy w odwiedziny do ciotki meza, nie moge sie doczekac ona zawsze robi pysznosci :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam to szczęście że pierwszy obraz aparatu usg był akurat skierowany na peniska mojego malucha i nie było zadnych wątpliwości co do płci. Potem jeszcze kilka razy sprawdzaliśmy na tym usg i na 100% chłopiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi właściwie dziś jest smutno bo mąż ma dziś urodziny a siedzi w stolicy i pewnie z kumplami po pracy se z tej okazji coś zorganizują a ja muszę prawie sama siedzieć :( bo mój maluszek to raczej ze mną nie pogada jedynie mam nadzieję, że da o sobie znać zanim zasnę :) Ale i tak mi przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika--> rozumiem co przezywasz, moj tylko poszedl na karate ale i tak czuje sie samotnie, za to w niedziele wyjezdza znow sluzbowo i nie bedzie go az do srody, mnie to tylko tesciowa, tesc i kot zostana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po USG połówkowym , lekarz stwierdził , ze jest wszystko ok wszystkie narzady w porzadku i to najważniejsze , mam płytke z nagraniem , a co do płci to powiedział, ze raczej dziewczynka , ale niestety pewny nie jest ja bardziej czuje , że to bedzie chłopiec więc zobaczymy za miesiąc .Mnie jest wszystko jedno najważniejsze żeby było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uf... trochę się napracowałam ale z filmiku USG udało mi sie wrzucić do NK zdjęcie juniora. Współczuje Wam ze same (+ brzuszki) siedzicie w domu. Z drugiej strony to mój mąż lezy na łóżku i tylko skacze po kanałach z meczu na mecz. To tez jakby go nie było ;) Oglądałam z nim ale za bardzo męczy takie skakanie po kanałach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byle do 29-go i na chwile mecze z głowy :) A tak poza tym 29 u nas w okolicy jest truskawkobranie i mam nadzieję, że wygram z ostatnim meczem i jednak pojedziemy na koncert :) Już uprzedziłam męża, że to tego samego wieczoru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczynki! Violcia no widzisz :) wiedziałam że będzie dobrze , bardzo się cieszę razem z tobą i gratuluję najprawdopodobniej córci No ja tez niestety budzę sie rano strasznie połamana , zresztą w ciągu dnia kregosłup też mi dokucza ale rano jest najgorzej.Dobrze że chociaż mi brzuch nie dokucza. Dzisiaj miałam dzień pełen wrażeń głównie dlatego że zostałam właścicielką Reno Megane :) to taki \" skromny\" prezęt na 24 urodzinki od mojego męża :) Mlodamamusia a ty którego masz urodzinki bo ja 21 .06...może mamy w ten sam dzień :) Co do zachcianek to miałam na początku wstręt do słodyczy za to z checią połykałam fast foody, kiszone i ostre rzeczy natomiast teraz to tak mnie ciągnie na batoniki że się oprzeć nie mogę :( Z usg wyszło że to chłopczyk potwierdzone 2 razy i również mamy zdjęcie pisanek i takiej cieniutkiej kreseczki która jest pyrtusiem naszego maluszka ale podchodzimy do tego z lekką rezerwą bo kuzynce w zeszłym roku całą ciążę mówili że chłopiec i nawet to potwierdziło ostatnie usg przed samym porodem a tu śliczna Weroniczka się urodziła i wiecie jaka była pierwsza reakcja kuzynki: \" nie to nie nasze my mieliśmy mieć chłopca\" :) oczywiście bardzo się cieszyli z dzieciaczka ale troche im zajęło zanim się przestawili. Co do pokoiku to ja nawet nie wiedziałam że są takie bajery jak te nalepki i fototapety- naprawdę rewelacja :) co do mojego rysunku to myślę że kubuś jest taki w miarę uniwersalny i pasuje zarówno dla dziewczynki jak i dla chłopczyka dopiero później zaczynają się księżniczki i samochodziki...Dzidzia na początku będzie spała w naszym pokoiku bo również chcę mieć ją przy sobie aczkolwiek prędzej czy później przeniesiemy łóżeczko do jej sypialni Kamika_25 ty się niczym nie przejmuj napewno wszystko pomieścisz najważniejsze że maluszek będzie z wami i będzie czuł się bezpiecznie. Tak dla przykładu mój brat z żoną, 5 letnią córeczką i maleńkim synkiem mieszkali przez 3 lata w małym pokoiku u moich rodziców i tak naprawdę żadna krzywda im się nie działa , może i troche ciasno ale kto by się tym przejmował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro jeszcze mnie czeka wizyta u lekarza , mam nadzieje , ze też powie , ze wszystko dobrze , bo wyniki krwi mam takie sobie troche mało zelaza , ale myśle ,że jak na ciaże to nie są najgorsze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno to nic poważnego a może nawet nie będzie wymagało żadnej interwencji . Pozrowionka i idę się położyć żeby móc cieszyć się ruchami maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra też siedzi z dwójką dzieci w jednym pokoju z tym, ze ma trochę większy a u nas już nie ma co wystawiać a nie będę się pytać drugiej siostry czy by się wyniosła na górę bo już raz ją jedna siostra wykopała i nie miała się gdzie podziać. Faktem jest, że ta siostra to rzadko bywa w domu najczęściej to tylko nocuje i nam by było na rękę wnieść się do tamtego pokoiku no ale trudno. Za jakieś 4 miesiące małe wywalanie szaf i jakoś se poradzimy :)Do odwrócenia się w pokoju nie będzie metra miejsca tylko 0,5m :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny , dzisiaj od rana boli mnie dół brzucha i zaczynam sie martwić dlaczego , bo nigdy tak mnie nie bolał , moze odreagowuje wczorajszy stres związany z badaniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Viola - mnie tez boli brzuch, jak dojade do tej pracy (wlasnie dojechalam) to z ulga siadam na fotel i ani sie rusz... dzisiaj o 19.30 ide do ginki, zobaczymy co powie..ale raczej sie za bardzo nie martwie, chyba to normalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja miałam badanie USG to bolał mnie wieczorem cały dół brzucha. Rano przestało więc myślę że to moze być związane z dłuższym masowaniem brzucholka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo-mam nadzieje, że to normalne , ale boli mnie tak pierwszy raz dlatego troche sie martwie , ja też ide dzisiaj na 18,00 do lekarza na szczeście to go zapytam. Dzisiaj mam wolne w pracy i postanowilam cały dzień lezeć i odpoczywać , ciekawe co z tego wyjdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PolaL -właśnie tez tak sobie pomyslałam ,ze to moze byc zwiazane z tym badaniem , bo moj maluszek sobie wczoraj spał i lekarz chciał ,zeby sie obudził i odwrócił, zeby zrobic mu ladne zdjęcie i nawet tak dosć mocno ruszał i aciskał mi na brzuch wiec moze to dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczynki! dzagusia84s --> rysunek bardzo ładny i trzeba przyznać, że masz talent. Ja jestem anty do rysowania- kwiatka nawet łądnego nie narysuję ;) a prezentu urodzinowego tylko można pozazdrościc :) my w sumie zmieniamy samochód: vectre najprawopodobniej na A6 kombi :) żeby wózek się mieścił ;) Co do wstawania z rana ja też jestem strasznie połamana i mam wrażenie, że jak w nocy przekręcam się z boku na bok to czuję jak dzidzia przekręca się razem ze mną! W sumie dziwne uczucie..... kamika_25--> nie martw się tym pokojem! My też mamy mały pokoik u mojej mamy, fakt, że mieszkamy tu bo po śmierci taty nie chcieliśmy jej zostawić samej, ale faktem jest też to, że wolę mieszkać z nią bo wiem, że mogą na nią zawsze liczyć i w sumie lepiej mieszkać z nią niż wynajmować mieszkanie bo w planach mamy budowę domu, także mieszkania nie chcieliśmy kupować. Zrobiliśmy mały remoncik i muszę przyznać, że jest bardzo przytulnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie wracam z wizyty u mojej \"niecodziennej\" pani ginekolog. Dziś mnie nawet na fotelu nie zbadała, bo ma nogę w gipsie i jej się ruszać nie chciało ;) Potem dała mi skierowanie oczywiście na mocz i toxo a ja już jestem w 23tgc. i kazała przyjść za 10 dni . A co najfajniejsze poinformowała mnie, że od sierpnia już ma urlop i muszę sobie innego gin znaleźć, a jeśli chodzi o zwolnienie lekarskie, to będzie problem. Bo jak mi da zwolnienie, to bedę musiała dopłacać do badań. Haha :D Bo teraz jestem w jakiś programie, ale jak wezmę zwolnienie to mnie wypisać z niego musi. A tak żeby jeszcze fajniej było to wam napiszę co było przed wizytą. Wychodzę na klatkę a tam z mojego piętra po schodach ciągnie się kupa śmieci. Tak jakby się komuś worek na śmieci rozwalił i sypał przez drogę. A na półpiętrze lerzy list otwarty i.... zaadresowany do mojego męża. Śmieci nie nasze a lis do nas i to jeszcze otwarty. Ale się wkur... Gdybym tylko doszła czyje to śmieci to bym poszła łeb urwała. To ja już wiem, dlaczego listy do mnie nie dochodzą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aj dziewczyny nie martwcie się tymi pokojami, pomyślcie sobie tak że macie dach nad głową i blisko rodzinę w której w razie czego znajdziecie wsparcie i najważniejsze maluchy które rozwijają się wśród duzej ilości osób są odważniejsze nie boją się kontaktu z obcą osobą , są mniej lub wogóle nie wstydliwe bo od małego przywykają do tego że jest wokół nich dużo ludzi. Takie dziciątka nie mają później problemu z nawiązywaniem kontaktów i ładniej bawią się z dziećmi i z przedszkolem czy szkołą taż nie ma problemu. A czy są jakieś minusy ? mi nic do głowy nie przychodzi ,przynajmniej nie na etapie kiedy dziecko nie pójdzie do szkoły :) a do tego czasu jest jeszcze daleko.... Jeszcze raz dziękuję za komplemęty związane z rysunkiem Mnie zawsze boli brzuch po badaniu i jestem pewna że to od uciskania tym gadżetem od usg, co prawda na następny dzień jest już ok ale Violcia jak to twoje badanie trwało dłuzej to moze i skutki są dłuższe nic się nie martw :) My z naszymi brzuszkami obchodzimy się jak z jajkiem więc jaka kolwiek interwencja lekarza musi mieć jakiś oddźwięk Dziś moja kolej na wizytę i ginki i zapewne będzie robione usg bo zawsze mi robi, co prawda miałam już to połówkowe w 18 tyg. ale z tego co ona mówiła to dziś będzie tak jakby drugie bo kończę dziś 22 tydzień , chyba ma taki system że sprawdza 2 razy bo zazwyczaj tak się umawia z kobietami żeby były w 18 a potem w 22 tygodniu Buziolki i do później :) odezwę się wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola L--> zrobiłam wczoraj test wśród wszystkich moich znajomych facetów i większość ma manię skakania po kanałach :) Mój mąż mnie wkurza i stąd ten test. Nigdy nic nie obejrzy od początku do końca, tylko ogląda 3 czasem 4 programy jednoczesnie i ciągle przerzuca te kanały. Skupić się nie można. Albo jeszcze fajniej... Siedzi nad kompem, nagle wchodzi mi do pokoju, patrzy co oglądam, poprzerzuca kanały, zastawi już na innym i wraca do kompa. Kiedyś mu baterię wyjme w pilocie Heeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamalwiny z jednaj strony to może i dobrze z tą twoją gin że idzie na urlop bo z tego co pamiętam to od początku masz z nią jakieś przeboje- moze tak miało być więc niczym się nie przejmuj tylko poszukaj jakiejś innej a z tymi śmieciami to ja bym nie odpuściła gdybym znalazła swój otwarty list w nich, normalnie głowy poukręcać jakim prawem ktoś coś takiego zrobił, nawet jak się listonosz pomylił i wrzucił nie tam gdzie trzeba to się grzecznie odnaosi w końcu co to za problem... a fakt ze ktoś rozsypał śmieci i jeszcze ich nie pozbierał to już wogóle jakiś dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój miś na szczęście jak już coś włączy to ogląda do końca no chyba że wspólnie stwierdzimy że beznadziejne to szukamy czegoś innego za to mąż majej siostry to przechodzi ludzkie pojęcie on nawet minuty na jednym kanale nie wytrzyma i na dodatek tak głośno ogląda że człowieka głowa zaczyna boleć a problemu ze słuchem nie ma napewno ojjj ci faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamalwiny --> tragedia z tym listem! może uda Ci się dociec kogo to śmieci! i wtedy tak jak dziagusia pisala leb ukrecic :) a co do Twojej gin to brak mi słów i troszkę się Tobię dziwię, że chodzisz do tej baby...niecodzienna to ona jest naprawdę! dziagusia-->masz rację co do wspólnego mieszkania, że dzidza będzie odważniejsza itp. tym bardziej, że często jest u nas moja siosta ze swoim 15 miesięcznym synkiem :) cudny jest i Michalina będzie miała super towarzystwo :) minusem może być zmniejszona prywatność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) własnie wróciłam z zakupów i jak zwykle sobie nie kupiłam tego co chciałam bo po prostu nie mają takich normalnych spodni biodrówek jakie chcę :( Tylko sklepowe się dziwnie gapią, że mogę w ogóle chcieć kupić takie normalnie spodnie a nie ciążowe, a nie wiem co w tym dziwnego, bo to chyba ja będę nosić a nie one :( A co do tego mieszkania razem to mam jeden minusik. niestety słychać jak dziecko obok płacze albo chrapanie zza ściany no jak coś to zawsze jest ktoś do pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mamamalwiny ja z tym listem to tez bym szalu dostala!!! Dziewczyny, ja sie zastanawiam gdzie sie goja podziala? Bo mi sie wydawalo ze ona codziennie pisze a tu nie ma jej od soboty, w otstanim poscie napisala ze ja brzuch boli i idzie sie wykapac i spac. Mam nadzieje ze wszystko ok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×