Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Paula Wam to na bieżąco marudzę co mi na sercu leży :) i przynajmniej wiem, że też wiecie o czym mówię bo jesteśmy w tej samej sytuacji! A siostra to ciągle mi marudzi, że mam jakąś straszną minę ale jak mam mieć wesołą jak póki co to wszystko mnie martwi i nie jest mi tak do śmiechu jak jej. Nie martwi się o rodzine bo jeszcze jej nie ma! przyjedzie do domu, potem kąpiel i albo przyjedzie chłopak albo ona do niego pojedzie i tyle ją widzimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula no własnie jak mam nadwage sprzed ciązy więc dzidzia czerpie ze mnie. :) Kamika kochanie wiem jak to jest chcieć sobie poryczeć, oj ostatnio non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra tez się czasami na mnie wkurza - ze sama sobie stwarzam problemy, zawsze mówi co się martwisz - masz mnie- ja jeszcze pamiętam jak sie opiekuje maluchem, ja nie miałam nikogo. Niby ma rację, ale ja mam taki durny charakter, że zawsze się martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigana - ale to ile miałas tej nadwagi? Ja mam taką koleżankę- piękną dziewczynę super blondyna, piekne włosy, piekna cera- niestety po ślubie doprowadziła sie do stanu około 100 kg przy 170 cm. Teraz jest w ciązy i prawie tego nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gotuje cały wielki gar rosołu- raz: zawsze pomagało mi to na przeziębienie, dwa: moze uda mi sie zamrozić, jak wszystkiego nie zjem. Ponoć to dobry pomysł, takie mrożenie gotowych potraw przed urodzeniem dzidzi, bo później mało czasu zostaje na gotowanie. Ja się postaram po remoncie porobic sobie mrożonek: rosołu, pomidorówki, jakis lekkich sosów i pieczonego kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez jak Twoja koleżanka mam sporą nadwagę - leki, zła dieta i uwarunkowania genetyczne, szalejące wskaźniki hormonów. Do tego choroba ktora powoduje ogromne ograniczenie ruchowe. A ciąża u mnie spowodowała własnie spadek wagi, bo owszem brzuszek ciazowy spory, ale z kolei po bokach aż mi sie wgłębienia porobiły od spadku wagi. Lekarka mi dziś powiedziała że jeśli nadal bede tak trzymać wage to po połogu mam szansę wązyc i 10 - 15 kg mniej niż przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigana, w takim razie w Twoim przypadku super:) U kolezanki nadwaga spowodowana jest raczej lenistwem i złą dietą. Ja zawsze byłam szczupła, jak wszystkie dziewczyny w mojej rodzinie, nigdy nie byłam na diecie, dlatego tez tak przeraża mnie karmienie, bo będę musiała odmówic sobie wielu rzeczy. Zastanawiam się nad kupnem takiego urządzenia do gotowania na parze. Ponoć najzdrowiej i mąz się trochę odchudzi. Ma któraś takie coś i korzysta z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula - a co procz alkoholu nie mozna jesc kiedy sie karmi? Bo wczoraj troche rozmawialismy o tym z polozna i powiedziala ze tak naprawde to wszystko mozna jesc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam i jest doskonałe do warzyw. Ryby owszem ale typu losoś bo takie cienkie kawałki gumowate wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo, u nas mówili że teoretycznie wszystko, ale.... i to ale wychodzi tak że moja siostra cały czas uważała na co je - bo mała, miała straszne kolki. Ponoć są dziewczyny które pizzę jedzą i dzieciaczkom nic nie jest, a są takie że moga jesć bardzo niewiele. Na pewno nie można cytrusów, napojów gazowanych, smazonych rzeczy (stąd moje zapytanie o ten parowar). Artigana - a mięsa np jak w tym wychodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula wszystko zależy od przypraw. ja robiłam w tym głównie kurczaka to nogi wychodza dobre, lepsze niż gotowane, ale piersi z kurczaka mi w gardle stawały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba jednak kupie, drogie nie jest, a moze się przyda- no i musze męza odchudzić, bo wyglądamy jak pierwsza na świecie para spodziewająca się bliźniaków, jedno ja nosze w brzuszku, drugie On.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myslisz ze jak my z meżem wygladamy? Bartek od początku mojej ciązy przytył 7 kilogramów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM! W środę miałam wizytę i niby szyjka się nie skróciła, ale wypisał mi zwolnienie na którym będę już do końca. Mam dużo leżeć, odpoczywać, spacerować powoli.....Michalina potwierdzona po raz trzeci :) waży 1,4 kg. wyniki mam dobre, z dzidzią też wszytsko dobrze, więc nie jest źle!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami dobrze, że się szyjka dalej nie skraca. Dziewczyny myslałam że mnie już nic w życiu nie zaskoczy - pomyliłam się. Kupilam na allegro czajnik elektryczny. Niestety bubel, woda wylewa się dziurą która nachodzi na podkąldkę. Pisze do gościa mail że odsylam bo zepsuty prosze o wymianę a gościu mi pisze żebym nie odsyłała tylko zrobiła zdjęcia uszkodzeia i mu wysłała to...przysle mi instrukcje jak naprawić. No ręce mi opadły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak się naprawia cieknący czajnik, tak się zasmiałam- że Franek czkawki dostał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika no normalnie nokaut :D :D :D :D :D To niech lepiej śrubokręt dośle a nie klej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dobry fotelik mam mieć pożyczony od kolezanki tak samo jak wanienkę na stelażu żebym się schylac nie musiała i leżaczek. byliśmy w tygodniu w hurtowni oglądałam łóżeczko i całą reszte rzeczy ale na zakupy pojedziemy dopiero w 1 tygodniu września kiedy mi lekarz wyznaczy termin cesarskiego cięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam pozyczony wózek, łózeczko i jakies pierdoły- ale fotelika niestety nie i muszę kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie zdjecie super :) My fotelik mamy z kompletu do wozka, to na kilka miesiecy starczy, nad nastepnym bedziemy sie zastanawiac na lato 2009.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czoraj złożyliśmy papiery na ten przetarg o mieszkanie. Czekamy teraz na rozstrzygnięcie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dlugo sie nie odzywalam, nadrobilam w godzinke:) ja nadal zajeta, siostra z chlopakiem odjezdzaja juz jutro:( dzisiaj tez mialam wizyte! calkiem niespodziewana, na sam skan i zdjecia:) no wiec wszystko w porzadku, widac bylo ladnie twarzyczke no i mam 9 zdjec. aha no i 100% chlopak, widzialam na wlasne oczy i nie mozna juz z niczym tego pomylic hehe. czeka mnie jeszcze jeden taki dodatkowy skan po znajomosci na 2 tyg przed terminem na potwierdzenie wagi itd. buziaki dla wszystkich mamus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×