Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

kamika --> trzymam za ciebie kciuki! ja mam stresa z tym badaniem jutro, a taki okaz zdrowia bylam przed ciaza, nawet nie przeziebialam sie, goraczki to ja nie mialam od 2 lat chyba juz.. a tu taki klops. juz polozna wyznaczyla nam date naszej pierwszej lekcji dla rodzicow - tutaj takie odbywaja sie w standardzie wizyt u poloznej gdzie ucza wszystkiego po trochu. nie wiem co dokladnie jeszcze ale sie dowiem 13 wrzesnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu dzisiaj spokoj, szalalyscie po nocach i teraz odespac nie mozna?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki ! Kamika , artigiana... i cała reszta u których zaczeły się \"schody\" życzę wam i sobie obyśmy przetrwały jeszcze te 2 miesiące , u niektórych już miesiąc :) musimy wierzyć że będzie dobrze :) Ja dzwoniłam wczoraj do ginki i powiedziała mi że jak te badania które są odpowiedzialne za anemię są ok to resztą mam się nie przejmować bo podczas ciąży zawsze występują jakieś anomalia , co do spuchniętych nóg to któraś z was napisała że gdyby było to zatrucie ciążowe to miałabym podwyższone ciśnienie a ja mam bardzo niskie tak więc narazie się nie martwie no chyba żebym się rano obudziła i było by bardzo źle to wtedy zacznę reagować, zresztą wizytę mam za 13 dni więc nie tak daleko Jedyne czym mogę się pochwalić to tym że przyznano mi świadczenie rehabilitacyjne do końca ciąży, któraś z was pisała że z tego druku co wypełnia pracodawca wynikało że praca jest lekka łatwa i przyjemna to dla uspokojenia napiszę że u mnie też to tak wyglądało a jednak dostałam to świadczenie ,wydaje mi się że patrzą tylko na to co napisze lekarz a moja ginka puściła trochę wodze fantazji... i jeszcze mnie uprzedziła żebym się nie martwiła tym co ona tam napisała bo musi troszkę dodac żeby to strasznie wyglądało ... a i jeszcze odwiedziła mnie dziś koleżanka z angli i przywiozła mi dużo ślicznych ciuszków i takie małe słodkie adidaski :) pozdrowionka i jeszcze raz wszystkim tym co się \"sypią\" mówię głowa do góry już bliżej niż dalej i poprostu musi być dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! falsa - trzymam kciuki za badania! dzagusia - w zatruciu miałabyś jeszcze białko w moczu. Ja się parę tygodni temu też wystraszyłam, bo ciągle byłam spuchnięta i zrobiłam badania moczu. Wszystko było ok, ciśnienie w normie i lekarz mi powiedział, że w takim razie puchnięcia są normalne. Zresztą teraz ciągle mam spuchnięte nogi i ręce. Nawet już obraczki nie zakładam. A ja jestem załamana. Podkusiło mnie, żeby się zważyć w domu i znowu jestem 4kg+!!! Nie wiem czemu tak się dzieje skoro naprawdę się nie objadam, kolację jem dużo wcześniej przed snem. Dzisiaj idę do lekarza i znowu mi położna powie, że za dużo. Kurde jak ja nie mam na to wpływu, a przecież nie zacznę głodówki! W dodatku taki mi się zrobił okropny brzuch od tych rozstępów:( Cały dół pocięty fioletowymi pręgami. Smutno mi, bo naprawdę dbam o siebie od pierwszych tygodni ciąży. Wiem, że to genetyka itd. ale mimo wszystko człowiek się stara a tu dupa! Czyli polecanie kremów nie ma sensu, bo ja używałam AA, Ziaji, Fissana i Musteli9. A wczoraj to się jeszcze umęczyłam w wannie, bo próbowałam ogolić się w okolicach bikini. Ale mordęga!!! Do porodu to ja nie wiem jak dam radę! Brzuch przeszkadza, w lusterku to ledwo co widzę, normalnie masakra. chyba trzeba się regularnie golić, żeby potem tylko raz dwa poprawić:D Kończę już te dołujące tematy, miłego dnai!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> zawsze moglo byc gorzej, przynajmniej ja tak mowie:P ja dzisiaj na czczo zaraz wybieram sie do szpitala i tam bede musiala 2 godziny odczekac z ta glukoza, mam nadzieje, ze nie zwroce, bo niedobrze mi od samego stresu. potem mam rozmowe z lekarzem ze szpitala o rodzeniu z tym paciorkowcem, badania krwi i to wszystko na dzien dzisiejszy, oj jaka ja mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze.. ja na szczescie narazie nie mam rozstepow, a uzywam kremu raz na 3 dni moze, ale ja zawsze mialam taka tlustawa skore i nie moglam za bardzo uzywac balsamow bo mi sie nie wchlania po prostu, wiec mam nadzieje, ze jak juz musi, to skonczy sie na kilku rozstepach pod koniec ciazy. z goleniem tez juz ciezej ale jakos daje rade, polecam golic sie regularnie, co 2 dni przynajmniej co wtedy to nie jest takie uciazliwe. ok ide sie przygotowac, papa dziewczyny! (jak to napisalam to mnie brzuch rozbolal ze stresu..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - współczuję picia znowu glukozy. Niby jest słodka i powinno pójść gładko, ale jak szrpnie żołądkiem po jej wypiciu to tylko my ciężarne wiemy! Mnie też cofało ale najgorsze było pierwsze pół godziny. Polecam wziąć sobie gumę miętową do żucia, mi pomogła. Pamiętacie, jak wam mówiłam, że piszę pamiętnik z okresu ciąży? No to dalej go piszę a dzisiaj znowu sobie sięgnęłam do wczesniejszych wpisów. No i się głupia popłakałam! To jest niesamowicie wzruszające przeczytać własne słowa, emocje związane z dzieckiem i w ogóle z życiem. No i ma chyba terapeutyczne właściwości, bo mi się humor poprawił:) Mam nadzieję, że będe miała czas pisać dalej po porodzie, bo to będzie świetna pamiątka dla mnie z tego okresu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc brzuszki :) falsa - powodzenia z ta glukoza.. goja - ja jak pisalam ze mialam ostatnio tez +\'kg u lekarza to zaczelam uwazac, no i zadzialalo : waze sie co dwa dni w domu i waga sie nie ruszyla od 4ech tygodni :) nawet troszke w dol poszlo. No ale oczywiscie nie jem wcale slodkiego, jem duuuzo warzyw i owocow, itd.. No ale tak mnie polozna przestraszyla z ta waga ze chyba do konca ciazy wytrzymam :) Ale z rozstepami to ja mam tez problem. Nie na brzuchu bo narazie (tfu tfu) wcale nie mam ale za to na posladkach i udach mam duuuzo.... :( Pomysl sobie ze ty to przynajmniej mozesz sie pokazac nad morzem czy pojsc na basen w stroju jedno czesciowym, ja to mam nadzieje ze rozstepy wybieleja do lata 2009 bo inaczej znowu nie zkorzystam z wakacji.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, dzisiaj jestem umowiona z ginekologiem o 14stej.Mam nadzieje ze wszystko w porzadku. A jutro z mezem mamy rocznice (1sza) slubu i trzecie usg :):):) juz nie moge sie doczekac !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny , ja wczoraj byłam u ginekologa i moje maleństwo cały czas jest główka do góry tak więc raczej będzie cesarka , pozostałe rzeczy ok , no może poza wagą , bo maleństwo waży 1530 g a ja jestem w 30 tyg i wydaje mi sie to troszke mało , nie macie może jakiejś tabelki z wagą w poszczególnych tygodniach , bo jakoś nie moge znaleść . Pan doktor kazał mi dodatkowo brać askofer , bo mam troche mało żelaza , apowiedział , że teraz będe go potrzebowała coraz więcej , co do wagi to przez ostatnie 5 tygodni +3 kg tak więc kazał mi więcej jeść , bo powiedział ,że waże mało i mam malutki brzuszek ....bardzo dowcipne już ja wole mieć taki jaki mam i nie jeść więcej . Co do opuchlizny , na nogach , bo niestety taką mam to kazał pić codziennie szklanke soku z grejfruta , ze to bardzo pomaga i łagodzi obrzęk , moge nawet taki z cukrem , bo baradnia cukru mam idealne , nawet mnie pytał czy bardzo uważam bo na czczo mam 64 a po obciążenie 75 po 2 godzinach 91 . Co do rozstępów to narazie odpukać nie mam , ale pewnie sie jeszcze pojawią i wiem , że nic na to niestety nie poradze , chociaż bardzo dbam o skóre i smaruje sie tak jak goja codziennie od samego początku. Lekarz kazał mi jeszcze dużo odpoczywać , i nic nie podnoisić , bo dziecka odwrócone nóżkami w dół może przyśpieszyć porób , a tego bym nie chciała więc dogadałam sie z szefem , że we wrześniu bede pracowała tylko 2 razy w tygodniu po 6 godzin , bo i tak już jestem na l-4. No to narazie tyle jakbyście miały tą tabelke z wagą to będe bardzo wdzięczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to sa opisy tabelki-kolumny: Gewicht (gm)-waga dzidzi BPD-wielkość główki FE (u nas FL)-długość nóżki AU (u nas AC)-obwód brzuszka SSW-tydzień Durch-schnitt*-wielkość uśredniona 10%**-dolna granica 90%***-górna granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo - to ja też chyba zacznę tak pilnować tego jedzenia. Chociaż to nie takie łatwe, jak się ciągle gdzieś gania. Gratuluję pierwszej rocznicy ślubu!!! My mamy 2 września drugą rocznicę i właśnie zamówiłam na allegro dla mojego męża w prezencie naszą karykaturę. Mam nadzieję, że się spodoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie my mamy teżw niedziele 1 rocznice ślubu a dokładnie w poniedziałek , ale że pracujemy to przenieśliśmy uroczystość na niedziele , pewnie pójdziemy gdzieś na obiadek i tyle ale też nie mam nic dla meża i w dodatku nie mam pomysłu , a czasu już tak mało zastało . 26,10-dzięki za tabelke , bo już sie martwiłam , że moja dzidzia jest za mała jak na swój wiek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Violu, mój mały na początku 30 tygodnia też ważył 1500 gram. Lekarz powiedział, że to dokładnie po środku norm. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli lekarz po tych wszystkich pomiarach mówi że wszystko ok - to nawet nie sprawdzam wymiarów w necie. Szkoda nerwów. Jutro usg - nie mogę się doczekać. Mam nadzieję że wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Wklejam Wam siatkę centylową dla poszczególnych miesięcy. Viola Twoj dzidziuś wcale nie jest za mały. 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli wszystko jest ok:) Ja wcześniej pisałam- moja siostra była w ciązy w tym samym terminie co ja - nawet termin porodu identyczny. Siostrzenica w 30 tygodniu ważyła 1000 gram. Lekarze panikowali że za mała. A ta skubana tak przyspieszyła, że 29 wrzesnia - w chwili narodzin ważyła 3960.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula - dzieci tak teraz rosną. moja w 7 tygodni potroiła wsgę, smoczyca skubana. Goja - czytasz to tak. Przykład 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) Twoj dzidziuś waży 1600 gramów powiedzmy. Czyli jest blisko 10 centyla. to oznacza że na 100 dzieciaczków 10 ma mniejszą od niego wage w tym tygodniu a ok 90 większą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! mnie od wczoraj boli dół brzucha :( wzięłam nospę i leżę! boję się, że ta szyjka szybko się skraca :( a tak maleństwo kopie jak szalone i ma czkawkę 2 razy dziennie :) wizyta u gina dopiero 2 września- mam nadzieję, że nie będę zmuszona jechać wcześniej! co do rozstępów- narazie nie mam (odpukać), a z goleniem się też mam \"małe\" problemy Mamuśkom, które mają na dniach rocznicę ślubu życzymy wszystkiego naj, naj, najlepszego :) 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku a ja zjadłam drugie śniadanie, wypiłam herbatę i teraz to oczy mi się same zamykają! Straszna mnie senność wzięła. Ale jeszcze 3 godziny pracy, potem na 17.30 do lekarza, po lekarzu jedę do mamy zawieźć wózek, bo nie mam u siebie miejsca żeby go trzymać, a szkoda, żeby się każdy o niego przez 2 miesiące obijał. Pewnie wrócę późno i od razu wskoczę do wyrka. Viola - też gratuluję pierwszej rocznicy ślubu! Pamiętam, że nasza pierwsza to była jak jakieś najwspanialsze święto! Wydawało mi się, że trzeba ten dzieć potraktować z jakąś niezwykłą czcią:) Zresztą nasz druga mam nadzieję nie będzie gorsza. Artigiana - dzięki za wyjaśnienie! Nie widziałam wcześniej takiej tabelki. Kami - dbaj o siebie. Jeszcze ciut, ciut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ciężarówki:-D Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, bo chyba z 3-4 miesiące się nie odzywałam. Mieliśmy remont łazienki, kuchni itd. Na szczęście już po wszystkim! Okazało się, że będziemy mieli synka. Lekarz twierdzi,że na 100% ale ja w razie czego jestem przygotowana na córeczkę. Ostatnio znajoma rodziła, całą ciążę jak i dzień przed porodem lekarze mówili jej,że będzie duża dziewczynka a urodził się nieduży chłopczyk- więc wszystko jest możliwe:-D Jak na razie wszystko w porządku, czuję się świetnie, badania w normie. No może z wyjątkiem tego,że muszę brać Tardyferon bo mam lekką anemię.Muszę jeszcze jutro zrobić badania na HBS i HIV- mam nadzieję,że nie są kosmicznie drogie. Któraś z Was już miała je robione?? Nogi mi też często puchną, szczególnie w upały. Lekarz mi poradził bym nawet w nocy miała nogi wyżej, i rzeczywiście pomaga, bo wcześniej to czasami nawet rano opuchlizna nie schodziła. Któraś z Was pisała,że boi się,że to może być oznaką zatrucia ciążowego- też panikowałam,ale lekarz mnie oświecił że w takim razie co 2 kobieta w ciąży musiała by mieć to zatrucie. niepokoić się można dopiero jak puchną nie tylko nogi ale też inne części ciała, i jak już któraś pisała występuje też białko w moczu i nadciśnienie. Ogólnie widzę,że robi się co raz ciężej ale to jeszcze tylko około 2 miesiące(chociaż coś czuje,że to będą najdłuższe 2 miesiące całej ciąży;-) Ehh..ale się rozpisałam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki u nas remont pełna para idzie. szybko te płyki sie kładzie, tylko docinanie najgorsze, zakładam że do połowy wrzesnia łazienka będzie gotowa. z wagą dzidiusiów to jest tak jak u artigiany teraz to tak szybko rosną że nie powinnyśmy się martwić. ważne pozatym że się mieści waga w normie. kami jak bedziesz wypoczywac dużo to na pewno nic się nie stanie, nie martw się:) z goleniem to ja już dawno przestałam się męczyc i mąż mnie wyręcza, ostatnio mu super poszło, teraz trzeba znowu powturzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja durna myślałam że tylko u mnie taki wielki remont:) u mnie na 100% mają skończyć do 4 wrzesnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha... ostatnio znajoma ginekolog, poradziła mojej siostrze(też w ciązy i też z niedoborem żelaza) by piła 'pietruszkową' wodę:-D Tzn. do butelki wody włożyć natkę pietruszki i najlepiej dolać jeszcze soku z cytryny(wtedy,żelazo lepiej się wchłania). Ostatnio siora była na badaniach i jej endokrynolog była w szoku,że tak bardzo poprawiły jej się wyniki. Żelazo ma rewelacyjne(podobno,rzadko się zdarza by po tabletkach była taka poprawa- bo one często słabo się wchłaniają). A tu proszę, naturalny sposób... chociaż szczerze to woda 'zalatująca' pietruszką nie jest jakimś rarytasem:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też do wszystkiego dodaje pietruszkę i żelazo wyjątkowo ok. Przed ciążą nie miałam takich wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola --> z tego co wiem to w 30 tygodniu dziecko nie musi byc przekrecone juz glowka w dol. dzisiaj przygladalam sie plakatowi w szpitalu i 32 tygodniu dziecko ulozone bylo glowka do gory, a przy 36 tygodniu w dol i opis pod 36 tygodniem, ze dziecko na tym etapie powinno sie obrocic glowka do dolu. u mnie to jest roznie, raz w dol raz w gore, jeden wielki korkociag, az czuje jak mi tam wszystkie wnetrznosci przestawia, tyle sie kreci, a zaczelam dzis 31 tydzien. glukoza nie byla taka zla, nic mnie nie zemdlilo, miala kwaskowaty posmak, szczezrze mowiac wcale nie za slodki, co prawda byla gestawa, ale mnie nie zemdlilo. wyniki za tydzien... dopiero wrocilam do domu i zjadlam mala pizze, nie jeadlam od wczoraj od 22 a teraz jest 13 i o 12:30 wziela mnie trzesawka az oblal mnie pot - mam nadzieje, ze to nie oznaka cukrzycy.. dzieki tej wizycie mialam niezapowiedziane czwarte juz usg (tu robi sie 2 przez cala ciaze), pani co je wykonuje zna matke mojego chlopaka i wyszla jak czekalam po wypiciu glukozy i sie nie zapytala czy chce podgladnac:) mam kolejnych 7 zdjec do kolekcji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ja już zwiedziłam Kliniczną i odesłali mnie do domu ale zapisali na 1 września i wtedy mam dzwonić czy moje miejsce już jest a jak nie to drugiego dnia więc jednak se poleżę ze 3 dni w szpitalu. A teraz mam do studiowania instrukcję obsługi glukometru i od jutra rana zacznę się kłóć po palcach a póki co to ścisła dieta i mam nadzieję, że ona pomoże bo te 2 miesiące to spokojnie da się wytrzymać :) Mama już zapowiedziała, że kurczaków mogę se gotować ile chce bo na szczęście drobiu mamy dość :) Martwi mnie teraz jednak najbardziej mąż bo nie dość, że całe tygodnie jeździ po Polsce to jednak coś podłamany jest i ten mój cukier to jeszcze bardziej go dołuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaPoznan29
hej dziewczyny, tez rodze w pazdzierniku, mozecie powiedziec ile juz przytylyscie do tej pory? ja duzo bo prawie 30 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×