Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Mój mąż na początku nie był zdecydowany na poród rodzinny. Ale jak chodzimy do szkoły rodzenia i położna opowiada jaką rolę może odegrać partner to juz jest na tak. Więc dla mnie to super. Obyśmy tylko zdazyli dojechać do wybranego przez mnie szpitala (mamy 30km). Ja się tylko martwię że nie będę potrafiła rozpoznać kiedy już się zaczyna poród. Ale mam nadzieję że będziecie miały siłę po kilku dniach żeby opisac jak to z wami było. Bo ja jestem na końcu naszej listy ;) i nie zanosi się na wczesniejszy poród. No chyba ze junior nadal będzie miał ułożenie pośladkowe.Ale tego dowiem sie za 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do porodu rodzinnego to mój facet nie chce i nie będę go zmuszać. Powiedział, że może być przy mnie ciągle, ale jak już zaczną się prawdziwe konkrety to wolałby sobie \"odpuścić\" i wyjść ;) a co do moich wyników na szczęście nie jest tragicznie bo nie mam paciorkowca, tylko jakiegoś grzyba- candida spp (fachowo). Dzwoniłam z tymi wynikami do mojego gina i powiedział, że nie ma się czym martwić jak nie mam żadnego swędzenia, pieczenia czy nie wiadomo jakich upławów (a nie mam). Że większość kobiet ma takie bakterie. Nie wiem czy przy następnej wizycie nie będę miała znów robionego tego posiewu. a moja mała ma znów czkawkę! Normalnie nieraz ma ją 4 razy dziennie! nie wiem czy nie powinno mnie to niepokoić....czy Wasze maleństwa też mają tak często???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w końcu udało mi się przeczytać to co napisałyście :) co prawda mi się nie udało nic jeszcze odpocząć ale cała noc przede mną i mam nadzieję, że wszystko odeśpię :) Mi jeszcze po badaniach w szpitalu wykryli, że mam niedoczynność tarczycy ale już biorę na to leki i mam nadzieję, że będzie ok zwłaszcza jak się nasłuchałam o tych przypadkach które są w szpitalu :( Naprawdę strasznie mi żal tych dzieciaczków które się jeszcze nie narodziły a już coś im dolega :( i oczywiście żal tych matek :( normalnie brak mi słów i nie zostaje nic innego jak modlić się aby i z nami i z nimi było wszystko w porządku. A i jeszcze każą mi się tam zgłosić w 38 tc ale nie wiem po co, może będę miała możliwość tam rodzić bo gdyby tak to skorzystam I moje maleństwo wg USG ma ponad 2400 a jest to mnie więcej początek 34 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami chyba nie ma co się denerwować tą czkawką bo w ten sposób dziecko przygotowuje się do oddychania na tym świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - nie masz sie czym denerwowac, moj maly tez ma czesto czkawke, tez czasem po 4 razy dziennie ale to ponoc normalne. Dobranoc brzuszki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami🌻 nałykało się maleństwo płynu owodniowego to teraz ma czkawkę. heh, moja córcia też często miała..nawet poźniej- po porodzie. Ale ktoraś babcia doradziła mi, żeby przykrywać główkę maleństwu jak ma czkawkę(pieluszką allbo czapeczką). Mnie tam pomagało, choć nie wiem czy to ma jakieś znaczenie:) Pozdrawiam, życzę kolorowych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Jestem po usg . Moja coreczka rosnie jak na drozdzach ! wazy cale 2300 ! troche sie tym przerazilam :) pozatym jest "wymiarowa" i ma wszystko na miejscu :) a jakie minki dzis strzelała :) super przezycie - juz sie nie moge doczekac kiedy ja przytule ... niestety nadal napiera glowka na szyjke . Na szczescie szyjka sie nie skrocila ani nie ma rozwarcia . No i moge chodzic na bardzo krotkie spacerki - z czego sie bardzo ciesze :) Goja mam nadzieje , ze wszystko bedzie ok . Trzymam kciuki ! Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika ja tez mam niedoczynnosc tarczycy . Wykryli mi ja przed zajsciem w ciaze . Da sie z tym życ . Trzeba tylko regularnie badac poziom hormonow i brac odp dawke leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedammmmmmmm
sprzedam rzeczy używane po moim synku (cena zestawu 68 zł ) lub skarpety nike - rozmiar 0-3 miesiąca (czerwone nie używane ) 10 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e52bf9f11b7e9c17.html czapka mathercare 0-3 miesiąca 2 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e55061e4736b8584.html bluza 0-3 George 5 zl http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/efbc99d72618f9fa.html bluza mathercare 0-3 7 zl http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dbb503a3668881e5.html bluzo- kurteczka 0-3 miesiąca baby mac 4 zl http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/15bbd0cc575baa1f.html bluza H&M 2-4 miesiące 5 zl http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/86063275acd82f6e.html koszulki 2 szt brązowa george i niebieska w paski H&M rozmiar 0-3 4 zl http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/23b48e79106ef398.html body coccodrillo rozmiar 68 (dla mnie 62 ) 4 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/65d421514773786d.html śpiochy next i morris mouse 6 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/052779b2eadd08cb.html spodenki ( z podszewką ) mothercare 5 zl http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ae7d3c15702b936e.html spodenki bojówki baby basics 1 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/12c2cf569aa47ba5.html jeansy StBernard 0-3 miesiaca 1 zl http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b22eb63c1fe3e4f1.html ogrodniczki george 5 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7b18da4dea465d2d.html spodnie mothercare 4 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/07f8964d4736c09d.html ogrodniczki mamas&papas 10 zł http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/16dee0f7cc21eeea.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f2c023203bf05c79.html ogrodniczki + bluzeczka w paski tiny ted 12 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a00906ef1b002588.html numer GG 5953514

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, na szczeście jestem w domu, a mało brakowało żeby mnie zostawili w szpitalu. Lekarz stwierdził, że na razie jestem do obserwacji. No i powiedział mi, że już nie ma czegoś takiego jak zatrucie ciążowe. Że te wszystkie objawy jakoś osobno się analizuje. Ja mam nadciśnienie indukcyjne zdaje się. Dostałam leki i mam 3 razy dziennie mierzyć ciśnienie. A gdyby było wyższe niż 150/100 to od razu do szpitala. Zrobili mi usg i ktg z dzidzią jest wszystko w porządku! Kamień spadł mi z serca, bo po drodze do szpitala takie mnie czarne myśli nachodziły... Mały waży równo 2 kg i wg usg jest to 32/33 tydzień, czyli idealnie jak od początku mam wyliczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:-D Goja no to całe szczęście! Dobrze,że z dzidzią wszystko w porządku:-) Biedna, nie zazdroszczę Ci tego stresu, który wczoraj miałaś. Ale teraz trzeba być dobrej myśli. No ale do pracy to już chyba Cię nie puszczą? A ja miałam straszną noc, co godzina się budziłam.Mam tak zatkany nos,że przez usta tylko mogę oddychać:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nisia - lekarz powiedział, że nawet lepiej jak będę chodziła do pracy i się ruszała. To pomoże na te opuchlizny. co mnie ucieszyło w mojej sytuacji z pracą. A zatkanym nosem się nie przejmuj (no chyba że to przeziębienie!). Ja też mam ostatnio z tym problem. Taki mam suchy i ciągle zatkany ten nos. Lekarz mi mówił, że to normalne. Ja juz posprzątałam w domku, obiad się szykuje. Ale cała mokra jestem! Ciśnienie po tabletkach od razu spadło. Trochę moze za bardzo, bo do 100/46. Zobaczę za jakieś 2 godziny znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja ciesze sie , że z Tobą i dzidzią wszystko ok , bo sie martwilam . Ja dzisiaj odebralam wyniki bada i o ile krew jest ok to mocz mnie martwi odczyn zasadowy co moze wskazywać na zapalenie i do tego jakieś leukocyty i erytrocyty , nie wiem co o tym myśleć martwi mnie to , a wizyte mam dopiero w środe , mam nadzieje , że mi sie nie pogorszy do tego czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja27.10--> dobrze, że nie zostałaś w szpitalu i z Wami wszystko dobrze!!! nisia--> ja dziś też miałam okropną noc! Jak wstałam przed 4 rano siusiu tak zasnęłam o 7!!!! nakręciłam się strasznie, aż w końcu wstałam i zaczęłam czytać książkę!!! Tragedia!!!! Idę do kumpeli na ploteczki ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - no to super ze wszystko w porzadku. Pilnuj to cisnienie. Viola - ja tez wyniki moczu mialam czesto dziwne z tymi leukocytami itd ale zawsze ginekolog mi mowil ze wszystko w porzadku, ze w ciazy sa inne normy wiec nie ma sie co martwic. No ale nie wiem ile tam ci tego wyszlo. Ja juz sie tym potem nie martwilam i mialam racje (z tego co lekarz mowil). U nas dzisiaj robia lazienke, kurzu pelno, wszystko zrobilo sie biale bo mieszkanie dosyc male.. no ale jakos przezyje, juz nowa wanna stoi :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola - nie martw się, kobiety w ciąży bardzo często mają odczyn zasadowy, ja mam tak na połowę badać własnie taki wynik. A z tym ciśnieniem to normalnie jaja - po tej tabletce co mi przepisał mam ciśnienie ok 100/50. No i teraz się martwię, że za niskie:( Nie wezmę drugiej tabletki bo boję się, że będzie za niskie. I bądz tu mądry człowieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja🌻 oby już teraz było jak najlepiej z Tobą i maleństwem, żebyś nie musiała zostawać w szpitalu, bo to przecież katorga!;/ 3mam kciuki:* Mamuśki... czy jesteście teraz jakieś nadpobudliwe? Bo mnie wszystko dookoła ostatnio denerwuje- a szczególnie mój mąż! Jest teraz cały czas w domu i normalnie nerwicy dostaje przez z niego z każdego powodu. Najchętniej to bym go wygoniła gdzieś jak najdalej... grr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Goja zdrowiej jest mieć nieco niższe ciśnienie niż za wysokie! 100/50 jeszcze nie jest takie za niskie więc się trzymaj i pilnuj tego ciśnienia bo do szpitala za w czasu nie ma co się pchać bo się można załamać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane jesteście, bardzo wam dziękuję za wsparcie! że też pod koniec ciąży prawie każdej coś się przyplątało! Jakby już do końca nie mogło wytrzymać. Przyznam wam się co mnie wczoraj przeraziło. Taka mnie w pewnej chwili naszła myśl, że jak to zatrucie to trzeba będzie przyspieszyć poród i będę miała cc. No i dziecko już będzie ze mną! Ta myśl mnie dosłownie sparaliżowała! Nie żebym nie chciała, ale po prostu w mojej głowie jakoś się jeszcze ta myśl nie oswoiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no ja tez sobie nie wyobrazam zeby dzidzia przyszla na swiat w nastepnych dwoch tygodniach.. jesli moge wybrac to niech jeszcze sobie damianek poczeka ze 3 tygodnie :D Z tym remontem lazienki to mamy spory balagan, plytki beda kladzione dopiero w nastepna sobote a potem zanim sie zmontuje meble itd.. gandziulka - PIEC DNI ojej ale czas leci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta dziewczyna, ktora mnie kiedyś tu szukała minimonia własnie poroniła 3 ciążę...Nie mogę przestac płakać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej artigiana co sie stalo?? nie znam dziewczyny a zrobilo mi sie tak strasznie przykro az mi lzy sie w oczkach zakrecily dlaczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej... :(:( czasem zdazaja sie takie niesprawiedliwe rzeczy... :( a w ktorym tc byla? bardzo jej wspolczuje.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana bardzo mi przykro z powodu twojej znajomej i mniej więcej wiem co czuje i wiem, że żadne słowa jej nie pocieszą :( i jeżeli tylko chce to może się przyłączyć na forum dla dziewczyn które poroniły do którego również należę bo wiem, że tam dziewczyny bardzo się wspierają i pomagają bo też to przeżyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - bardzo mi przykro... To straszne poronić a już 3 ciąża to tragedia. wczoraj przez moment pomyślałam, że mogłabym stracić dziecko i ze strachu zamarło mi serce. Więc nawet nie wyobrażam sobie co może czuć osoba tracąc kolejne kochane maleństwo... Bardzo mi przykro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimonia juz jest na tym temacie. Tak strasznie się cieszyłysmy ze jej się udało, zwłaszcza że druga ciąże straciła 1 stycznia w 23 tygodniu, a tu dziś krwotok. To był sam poczatek. Jakiś 4 tydzień.... W takim momencie na prawdę mi zwisają wszystkie moje dolegliwości. Byleby nadal wszystko było w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dawno mnie nie było nawet nie nadrobie już waszych wpisów :( napiszcie w skrócie co u was słychać kami czkawka to normalne mój maluszek miał ja często bardzo męczące było to dla mnie ale przydatne dla dziecka ćwiczy przeponke no i najważniejsze dziewczyny co wam chciałam zakomunikować to że już jesteśmy razem bo mimo terminu na koniec września moje maleństwo postanowiło pojawić się na tym świecie co prawda pod koniec się rozmyśliło ale już jest wszystko w pożądku jestem już pełną mamą zdrowego chłopczyka :) ważył 3200 53cm i urodził się o miesiąc za szybko nie zdążyłam się nim nacieszyć w brzuszku ale najważniejsze że już po wszystkim. Trzymam za was kciuki. Każdy poród jest inny i każda odbiera go w inny ale szczególny sposób, mój był bardzo długi wody odeszły mi w domu po 3godz zaczęły się skurcze które były silne i częste po 8godz zaczęło się na dobre tzn bóle parte i pełne rozwarcie w całym województwie nie ma znieczulen bo jakiś frajer nie podpisał umów z NFZ :( i tak bez niczego po ponad 3godz dziecko się rozmyśliło i zaczęło cofać nie było odwrotu zakończyło się cesarka nie martwcie się dziewczyny bo przez ten czas urodziło 5 dziewczyn jedna rodziła 1.5godz inna tylko 40min (i mowa tu tylko o czasie w bólach partych i pełnym rozwarciu) reszta to tylko przygotowania skurczowe tak więc każdy poród jest inny mój był wyjątkowo długi a ja już mdlalam z bólu bo trwał zdecydowanie za długo stąd decyzja o cc Jedno wam powiem zastanowcie się poważnie te które za to płacą bo ja bym dała każde pieniądze żeby urodzić naturalnie :( teraz mam straszne wyrzuty że się mi to nie udało i mimo starań finał był inny. Nic nie zastąpi tego jak dziecko rodzi się naturalnie a cc to tylko szybkość a żadna wygoda bo po porodzie ruszyć się nie można i zająć pozadnie dzieckiem problemy z laktacja i większy płacz głodnego dziecka :( ból gorszy bo trwa parę dni a o bólach partych już dawno zapomniałam(najgorsze sa badania podczas parc, muszą to zrobić aby ocenić postęp a ciężko to wyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ była noc i wody mi odeszły nie było wyboru najbliższy szpital bo mój był akurat w remoncie, a lekarz na urlopie zupełnie nie przygotowana na poród ani psychicznie ani fizycznie (nie spakowana, zero zakupów na taka ewentualność) okazał się nie zbyt trafnym mimo dyplomów \'\'rodzic po ludzki\'\' itp mija się to z prawda, nie stosują znieczulen ani środków przeciwbólowych bo taka mają idę zmuszają wszystkie pacjentki do rodzenia w najgorszej pozycji-lezenia na fotelu :( i do tego grupowo (trudno się skupić widząc co się dzieje obok) mimo bardzo dobrej opieki po porodzie i miłego personelu takie praktyki spowodowały że nie udało mi się urodzić jestem pewna że w swoim wybranym wcześniej szpitalu skończyło by się naturalnym urodzeniem maluszka i teraz cieszylabym się nim w pełni już w domu a nie zwijala z bólu po cesarce na szpitalnym łóżku :(. Nie bójcie się dziewczyny tylko wybierzcie już teraz szpital w razie nagłego alarmu. Nie patrzcie na mój przykład bo po tylu godzinach spędzonych na porodowce napatrzylam się i nasluchalam i tym sposobem tak się zablokowałam że nie dałam rady urodzić naturalnie :( bo dzieciak się rozmyślił a teraz słodko przy mnie śpi mój mały książe :) pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki najważniejsze to żebyście się nie bały przygotowały na ból który w tym przypadku pomaga urodzić :) to która następna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×