Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Marceli123 -->No to jedziemy na tym, samym wózku. Ja mam termin na dzisiaj ale wszyscy (łącznie z moim lekarzem) twierdzą że przenoszę. Ponoć tak nie wygląda kobieta, która \"za chwilę\" urodzi..... W drugiej kwestii też muszę się z tobą zgodzić-człowiek nie docenia jakim konfortem jest choćby samodzielne zawiązanie butów do momentu kiedy tego nie straci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
78aga78 --> gratuluję śslicznej córeczki :) mała ksieżniczka :) a ja niedawno wstałam- mój M. pojechał o 5 nad ranem na tą delegację :( nie mogłam zasnąć z godzinkę, ale pospałam do 10.30 więc jest ok! pojechałam wczoraj jednak do mojego chrześniaka do szpitala i tylko doła załapałam :( taki bidulek leżał do kroplówki podłączony. Nie chciał nawet,żeby go pocałować taki żal miał. I ogólnie widok tych wszystkich dzieciaczków :( Życzę nam wszystkim, żebyśmy nie musiały odwiedzać tego miejsca! Na szczęście dziś wychodzą i idę zrobić mu pyszną zupkę ryżową bo bidulek wczoraj nic nie mógł jeść- tylko pić i to tylko wodę! dziewczyny, a gdzie montujecie foteliki w samochodzie? słyszałam, że miejsce za kierowcą jest najbezpiezniejsze! Ja chyba jestem za ulkowaniem fotelika po środku. Jak jest Wasze zdanie??? co do jedzenia- ja staram się już nei opychać, ale parcie mam niezłe i to na słodycze! (zresztą zawsze miałam) boję się na wagę stanąć ;) po wczorajszym kebabie mała tak szalała, że normalnie byłam w szoku! to chyba po tym troszkę ostrym sosie ;) Wszystkie cieżarówki, które mają na dniach terminy życzę cierpliwości i spokojnego czekania na "odpalenie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Aga - gratuluję ślicznej kruszyny! falsa - mam nadzieję, że w tym śnie to ci dobrze doradzałam:P Ja znowu wstałam z opuchniętą twarzą, dobrze, że nie chodzę już do pracy, bo wyglądam jak chomik! Dzwonili do mnie dzisiaj z zaproszeniem na wycieczkę z okazji dnia edukacji narodowej. Ale nie pojadę z nimi, bo normalnie nie dałabym rady, chyba że wzięłabym męża buty:D Jejku znowu kolejny zamulony dzień! Idę wyprać pościel i nałożyć świeżą. Bo potem to nie wiem, kiedy będę miałą siły i ochotę to zrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na słodycze to mam całą ciąże ciągotki! W pewnym momencie to aż nie mogłam tego opanować! Teraz nie kupuję sobie w ogóle słodyczy, zjem tylko jak ktoś mnie czasem poczęstuje. Przestałam też piec ciasta. Ale kupiłam ciasto francuskie i jutro zamierzam zrobić ciastka:) Bardziej dla wypróbowania, bo jeszcze nigdy takich nie piekłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami --> ja myslalam o lokowaniu fotelika na siedzeniu pasazera z przodu bo mam mozliwosc deaktywacji poduszki, ale tylem do kierunku jazdy. myslicie ze to ok? goja --> nie pamietam co mi doradzalas ale, ale szkoda, ze nie mozemy sie spotkac tak na zywo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ja już po KTG lekarz powiedzial ,że wszystko ok i że ujscie pozamykane i mam przyjechac na cesarke za tydzień w piątek na 7,30 , ale mialam stres na tym KTG chyba wolałabym miec to już za sobą , a tu jeszcze tydzień musze poczekac , ale powiem wam , ze powiedzial mi , że z normalnym porodem to u mnie mogło by być ciężko to znaczy pewnie musialabym mieć wywołanie , a i tam mogło by sie skończyć cesarka więc chyba podjelam dobrą decyzje . Gratulacje dla kolejnej szcześliwej mamusi!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - no szkoda, że każda z nas tak daleko mieszka! Fajny byłby zlot mamusiek z dzieciaczkami:D Viola - ja to tylko zmiksowałam banana z mlekiem:) Ale ponoć lepsze jest z sokiem pomarańczowym. Wtedy nie jest taki mdły. A w ogóle to dobrze, że u ciebie z dzidzią wszystko ok, choć pewnie wolałabyś już dziś mieć malucha przy sobie:) Ale przynajmniej posiedzisz z nami na kafe jeszcze tydzień:P A ja coś dostałam zastrzyk energii i posprzątałam łazienkę i ubikację, żeby jutro było mniej roboty. Pościel już się kończy prać, wywiesiłam na balkon kołdry żeby się wywietrzyły, bo ładna pogoda. ale już trochę się zmęczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla nowej mamusi, już nie nadążam za Wami:) Ja wczoraj dzwoniłam do połoznych ze szkoły rodzenia w sprawie mojego nawału pokarmowego, bo mleko leciało mi nawet spod pachy!!!!! Zastosowałam okłady, wzięłam ibuprom - wg ich zaleceń i dzisiaj ok, cycki z 10 kg lżejsze, a juz miałam stracha. Mały spi jak zaklety. Mały Kluseczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzeiwczynki! Ja wreszcie w domu!! Jak zwykle niezle wyprodukowalyscie, ja wogole nie na czasie.. nadrobie to chyba dopiero jutro! U nas wszystko w porzadku, maly juz troszke przytyl. Jestem przeszczesliwa, moglabym patrzyc na synka i plakac ze szczescia caly dzien.. i nawet noc! Dodalam zdjecia na nk, musze sie pochwalic moja kruszynka!! Gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek!! 🌼 🌼 🌼 Wracam do malego, zaraz bedzie plakal za cycem ;) PS : dziekuje za gratulacje! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula--> dobrze, że sobie poradziłaś z tym pokarmem! viola--> już tylko tydzień! :) a ja żeby nie myśleć o porodzie- myślę o naszym ślubie! podoba Wam się? http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?style=a3196lu niestety w Polksce trudno dostać te suknie! ponawiam pytanie co do fotelików. falsa chyba bezpieczniej jednak mieć fotelik z tyłu niż na przednim siedzeniu. Muszę poczytać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo sliczne fotki jeszcze raz gratuluje maluszka . Dziewczyny mam do was pytanko kupujecie podgrzewacz do butelek? bo znalzłam fajny na allegro , ale nie wiem czy to w zasadzie jest tak bardzo potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami25 -sukienka naprawde śliczna , a na kiedy planujesz ślub jeśli moge zapytać .?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo - jeszcze raz gratulacje serdeczna, mały jest słodki!!! Kami - suknia jest przepiękna! Spróbuj poszukać u nas podobnej, albo znajdź dobrą krawcową, co ci taką uszyje. Z fotelikiem to nie mam pojęcia. Chyba najpierw przypina się dziecko tyłem do kierunku jazdy. Viola - ztym podgrzewaczem to słyszałam wiele opinii, że niepotrzebny, bo wystarczy garnek z goracą wodą. Ja na razie nie kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaraz na wizyte, mam nadzieje, ze bedzie ok... polecam zrobc koktajl bananowy z mleka o smaku bananowym, jednego banana i do tego dodac jeszcze 3 kostki lodu co nie bedzie mdle i nabierze lepszej konsystencji i miksowac okolo 20 sekund - kiedys pracowalam w miejscu gdzie sprzedawalismy wlasnie takie milk shake:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki !!! 🌼🌼🌼 gratulacje dla 78aga78 🌼🌼🌼 milenka jest śliczniutka :) marceli 123 będzie dobrze może jjuż dziś w nocy się zacznie :) grunt to się nie stresować i powodzenia na ktg asia555 ty też się trzymaj kobietko już lada dzień będziecie miały swe pociechy razem z marceli123 jeszcze troszeczkę cierpliwości :) kami25 a ty biedaczku sama zostałaś ...rzeczywiście jak sie patrzy na maluszki w szpitalach to aż serce pęka :( obyśmy nie musiały czegoś takiego doświadczyć... co do fotelika to jak będziemy jeździć razem z mężem to napewno za siedzeniem kierowcy i ja obok natomiast jak będę jechała gdzieś z małym sama to na miejscu pasażera z przodu tyłem do kierunku jazdy i oczywiście z wyłączoną poduszką powietrzną. Przeczytałam już całą instrukcję do fotelika tak więc takie opcje są jak najbardziej poprawne Viola no to dobrze że podjełaś taką decyzję a ten tydzień jeszcze jakoś wytrzymasz wkońcu co to jest tydzień w porównaniu do 9 ms :) co do podgrzewacza to ja nie kupuję , wystarczy wstawić butelkę z mlekiem do garnuszka z ciepłą wodą i w ciągu chwili mamy ciepłe mleczko... moja bratowa tak robiła więc jak to sprawnie idzie paula01 cieszę się że z twoimi piersiami jest już lepiej i oby tak dalej, ucałuj Frania karo witamy ponownie , zdjęcia prześliczne - ty szczęściaro :) kami25 ta sukienka jest rewelacyjna aż bym chciała jeszcze raz za mąż wychodzić żeby móc coś takiego założyć, poprostu śliczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo witaj:) Gratuluje. Moj Klusek sie obsrał, najadł, znowu obsrał i znowu śpi - jakby dziecka nie było. Ciekawe czy to cisza przed burzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia:) cóż mam powiedzieć...... ja go przed każdym karmieniem przewijam, karmię i za każdym razem słyszę kanonade, no to jak troszke juz sie naje i zaczyna odpadać, to go jeszcze raz przewijam i z powrotem karmie... dzisiaj w nocy chyba z 6 pieluch i 3 pary spiochów. z tym że od 24 do 4 spał jak aniołek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem takie są realia ... a powiedz mi od jakiego rozmiaru zaczełaś jeśli chodzi o ubranka na tego twojego ślicznego kluseczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula - przypomniało mi się, jak nam położna mówiła, żebyśmy się własnie nie zdziwiły jak podczas jednego karmienia trzeba będzie małego dwa razy przebrać - przed i po:) No ale takie życie, ważne żeby zdrowe dzieciątka były:) A powiedz jako doświadczona mamusia - dużo ci schodzi pieluszek na dobę? Bo ja mam na poczatek ok. 150 i nie wiem na ile mi to starczy. A nie chce robić zapasów samych jedynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dupa blada! Wszystko szczelnie zamknięte, mogę sobie pomarzyć że mi się coś zacznie... I jeszcze fantastyczna lekarka na izbie przyjęć zrobiła mi wykładzik - \"skurcze to nie są jak panią tu kłujnie i tam poboli, skurcz to pani rozpozna tak: (tu się oparła o szafkę i zaczęła dyszeć jak na filmach) no i to będzie bolało jak skur...yn (to naprawdę jej słowa), na pewno pani rozpozna. Nooo, są takie co mówią że ich nie bolało, ale to rzadkie przypadki. Będzie panią bolało tak że nie wiem co będzie pani chciała zrobić (tu chyba obie pomyślałyśmy o wybiciu M zębów conajmniej...)\". No i generalnie oczywiście kazała współżyć z mężem, a ta dupa wołowa się boi, nie wiem czego, ale tak już długo ma. Chyba go zgwałcę, bo już naprawdę mam dosyć... Może nie będzie na żadną błękitną linię dzwonił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marceli123 --> :) z ymi facetami tak to już jest! mój gin też zaleca współżycie, ale M. osiołek uparty i tyle! A ta położna- brak słów ;) paula--> Ty krejzolko ;) ubawiłaś mnie :) co do podgrzewacza to się nie sprawdza- jak byłam nianią bobaska to miałam używać tego podgrzewacza, ale szybciej było walnąć butlę w garnuszek z gorącą wodą! a ślub palnujemy na czerwiec- ale nie jestem pewna bo nie wiem czy wrócę do formy ;) w sumie będzie motywacja żeby schudnąć :) cieszę się, że suknia się podoba! teraz tylko poszukiwać mi zostało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa! chrześniaczek jest już w domku :) taki smutne oczka miał, ale jak zobaczył swoje zabawki odrazu uśmiech na twarzy :) kochany nasz maluszek, właśnie zasnął! a ja gawędze z mamą i siostrą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane moje!!! Nie mam jak czesciej zagladac bo jestem samiutka z dzidziunia od rana do wieczora. Padam ze zmeczenia a z tymi obrzekami sie okazalo ze doprowadzily mnie do nadcisnienia wczoraj myslalm ze umre pojechalam natychmiast do kliniki bo mialam 150/100 gdzie przed ciaza mialam za niskie cisnienie mam tabl ale jakos mi specjalnie nie zbijaja cisniania. Jestem wystraszona ale ponoc w pologu moze tak byc nadcisnienie itp. Ale jak sie jest samemu w domu i w glowie sie krecie to strach....... pozdrawiam ja i moja Malwinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze neea to troszke niebezpiecznie a kiedy mąż będzie ?no bo może teraz poproś mamę albo teścową ,albo kogo kolwiek żeby był z tobą bo to nigdy nic nie wiadomo a szkoda narażać siebie i Malwinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×