Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

moj ziutek sie ladnie podciaga, tak lekko juz mu to idzie, glowke zawsze ma sztywna. ja swoje wlosy to niedlugo zgubie wszystkie, strasznie mi wypadaja, szczegolnie po umyciu caly koltun mam w szczotce, i pelno ich w lozku i ciagle sie przyczepiaja do malego, czasem mu musze wyjmowac z raczek albo buzki. to samo paznokcie, masakra, i cera tez nienajlepsza, sucha ale wyskakuja mi pryszcze. a chuda jestem jak patyk. wchodze juz w spodnie ktore byly dla mnie ciasne przed ciaza. te ktore kupilam na krotko po porodzie to mi spadaja na pol dupy. wogole laski sluchajcie jak smiesznie bylo rano. tatus przed praca lubi malego sobie troche pozaczepiac to sie zawsze garnie do tego zeby mu zmienic pieluszke. no i zdejmuje mu ta pieluszke a maly pokazuje mu swoje zadowolenie sterczac pisiakiem w gore. tatus zwial,powiedzial, ze on tak nie moze i az wyszedl z pokoju i mi malego zostawil, musialam sama dokonczyc hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
mi włosy też wypadają, cera też gorsza niż w ciązy, zaczęłam znowu brać witaminy dla kobiet karmiących. Byłyśmy dzisiaj u pediatry z tymi kupkami. Dostałam syrop Lactulosum. Mleka nie trzeba zmieniać, a soczki jabłowe mogę wprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aeriss
Hej! Mi jeszcze włosy nie wypadają, ale czekam kiedy zaczną - a może to nie u każdego?Szybciej rosną teraz.W ciąży też nie miałam problemów z cerą - raczej w drugą stronę:) Mój Mały gada z zabawkami, małpie na macie daje z liścia i śmieje się. Ale nie tak często. Raczej jest z tych poważnych. Nie przekłada zabawek z jednej łapki do drugiej i nie przewraca się - a od wczoraj się tak kręci więc może zacznie. Myślę, że nie ma się co stresować, że czegoś tam nie robi - dorośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wlosy nie wypadja (jeszcze?). Mowia, ze wypadaja po ciazy, ale tez ze w ciazy sa gesciejsze i bardziej blyszczace. W czasie ciazy nie zauwazylam zadnej poprawy, wiec mam nadzieje, ze po ciazy zadnego pogorszenia tez nie bedzie. A z cera mam problemy jak zawsze. Musze mojego malego pochwalic. Wczoraj po raz pierwszy pojechalismy do restauracji. Ja juz mialam czarne wizje, ze pewnie sobie nie pojemy, tylko w pospiechu zapakujemy jedzenie i hola do domu. A sie okazalo, ze go nawet z siedzonka samochodowego nie musielismy wyciagac. Siedzial sobie cichutko i sie rozgladal dookola. Od pierwszego marca zaczynam prace. Bede sie opiekowala chlopczykiem, ktory jest dwa i pol tygodnia mlodszy od mojego. Uklad jest taki, ze ja tez bede przynosic mojego malego do pracy. To byla jedyna opcja, by kasy troche zarobic, ale z malym sie nie rozstawac, bo tego to na razie sobie nie wyobrazam. Ta praca to na okolo 30 godzin tygodniowo, wiec czas sam na sam tez bedziemy mieli. Ciekawe tylko czy nie zwariuje po miesiacu;) Falsa - no to twoj man mial niespodzianke:) Mojego uprzedzilam juz kiedys, ze to sie moze zdarzyc, wiec mam nadzieje, ze w takiej sytuacji dokonczylby zmiane pieluchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa skarbie jak ty wrzucasz na jutube coś to długo to trwa bo ja ostatnio chciałam się wam pochwalić jak mój skarb się śmieje i niestety nie udało mi się załadowaćtego filmiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> trwa to dosc dlugo zalezy jaki masz duzy filmik. ja najpierw zrzucam to do programu i zmniejszam jakosc tak zeby bylo okolo 10MB, i wtedy trwa to moze 5 min. raz ladowalam taki wiekszy i czekalam ponad pol godziny. nie moge sie doczekac zobaczyc twojego pieknotka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka2_2
falsa dobre z tym siusiakiem.To chłopcy tak maja?Nawet nie wiedziałam a zbieram informacje bo za jakieś dwa lata planujemy braciszka dla Zuzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienka --> no zdarza sie tak chlopcom, przynajmniej wiem, ze tam wszystko dobrze dziala haha ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa dzięki za odp. a możesz polecić jakiś program w którym zmniejszasz. Będę próbowała :) u mnie z włosami troszeczkę gorzej ale nie tak strasznie natomiast cera ok . ZA to mam problem z czymś innym a mianowicie przy schodzeniu ze schodów wysiadają mi kolana :( normalnie albo coś tam strzeli albo potwornie boli podobnie zresztą z łokciami i nadgarstkami jak nieraz coś łupnie to nie wiem o co chodzi nigdy nie miałam problemów tego typu .... czy któraś z was zaówarzyła u siebie coś takiego po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> ja uzywam macintosha to mam inne programy, ale ty jak masz pc to jakis DivX converter, znajdziesz duzo na internece, przynajmniej wersji testowych. u mnie to kondycja jeszcze do dupy, dostaje zadyszki przy szybszym marszu! na silowni nie bylam cale wieki. plauje zaczac od basenu zeby wstydu nie narobic sobie na tej silce hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. ja na chwile, bo mały znów złapał jakiegoś wirusa. katar leje sie strumieniem i gorączka 38.8 . najgorsze, ze w piątek miał mieć to szczepienie przełożone z 5 stycznia :( Może uda mi sie go do piątku doprowadzić do równowagi. W niedziele się chrzciliśmy. był cichutki i grzeczniutki. Całą mszę spał jak aniołek. Tylko jak mu ksiądz zalał te bujną grzywę to trochę pokwilił ale potem spał dalej. Obudził się na fotki z chrzesnymi :) A co do włośów mi wypadały strasznie i obcięłam :) podobno po ciązy wypadają. oglądałam nawet taki program na ten temat, ze trzeba sobie kurację na włosy teraz robic bo wypadają strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale sie dzisiaj ociagacie z pisaniem, ja do 21 sama w domu i nie mam co czytac! jakies swieto jest w polsce? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goa29
falsa-->święta zadnego nie mamy, ale chyba wszystkie jakieś zabiegane jesteśmy. Magslom--> co do diety to przez tydzień bylam na oczyszczającej szklanka wody z 2 łyżkami syropu klonowego i polową cytryny i szczyptą pieprzu cayenne 5 razy dziennie a oprocz tego woda i zielone herbaty. a teraz kontynuuje niskokaloryczną ok.700kcal. 10.00 śniadanie 2 wasy z serkiem topionym(50g) i pomidorem 12,00 jajko i pomidor 14,00 jabłko 16.00 biały serek( 200g) z ziolami 18,00 100g mięsa ( gotowanego) lub ryby np. tunczyk w sosie własnym z warzywami itp. Staram sie trzymać ale dwa dni sobie pofolgowalam bo mialam gosci i zjadląm po kawalku sernika i nic nie schudlam. tak więc znow zaczynam ten rytuał. A co do wlosow też mi wypadają i z cerą coraz gorzej. A Oliwka probuje siadać z kulaniem gorzej gaworzy dużo chwyta grzechotki i bawi się sama nawet do godziny. Zaczęlam jej dawać mleko z szybkiego smoczka ( trojprzeplywowego)i pije szybciutko i bez problemów i nawet 130ml wypija naraz, więc chyba wczesniej nie chciala sie tak męczyć i pila mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goa29
dzagusia84--> a co do kolan mialam ten sam problem ale dostalam lek przeciwbolowy "refastin" i po tygodniu jak ręką odjąl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka2_2
Nie wiem czy już to czytałyście dlatego wkleiłam bo warto to przeczytać 7 skoków rozwojowych, jakie występują w ciągu pierwszego roku życia dziecka Nie są to okresy związane z rozwojem fizycznym, ale rozwojem układu nerwowego czyli psychicznym. Rozwoj mózgu i systemu nerwowego sprawia, że dzieci poddawane są jeszcze wiekszym bodzcom, doznaniowym niz dotychczas. Stad stres, trudnosci w zasypianiu i ogolny niepokoj. Nie martw sie, to potrwa ok tygodnia. Kazdy skok poprzedzony jest bezposrednio okresem, kiedy dziecko jest marudne, ma problemy ze spaniem i wymaga wiecej uwagi od rodziców. Moze niekiedy sie wydawac, ze dzieci nawet cofnely sie w swoim rozwoju, natomiast, gdy nastepuje sam skok czesto ma sie wrazenie, ze dziecko nauczylo sie wielu nowych rzeczy doslownie przez jedna noc. Na poczatku okresy sa krótkie, moga trwac pare dni a im dziecko jest starsze, tym okresy te sa dluzsze. Uwaga: dzieci urodzone np. 2 tyg pozniej przechodza swoj skok 2 tyg wczesniej i odpowiednio dzieci urodzone wczesniej przechodza to pozniej. Wszystko zwiazane jest z rozwojem mozgu dziecka. Okresy skokow: * 5 tygodni (wrazenia) * 7-9 tygodni (wzory) * 11-12 tygodni (niuanse) * 14-19 tygodni (wydarzenia) * 22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny) * 33-37 tygodni (kategorie) * 41-46 tygodni (sekwencje) Jakie sa symptomy kolejnego skoku? Przewaznie dziecko “chce z powrotem do mamy”, zaczyna byc marudne, wymaga ciaglej uwagi, gorzej je, gorzej spi lub nagle przestaje robic to czego sie juz nauczylo tak jakby cofalo sie w swoim rozwoju. Taki kryzys jest dla mamy i dziecka bardzo stresujący bo z punktu widzenia dzidzi nagle wszystko się w jego światku zmienia i jest przestraszone, stąd to wiszenie na mamie i cycku- bo tam czuje się najbezpieczniej. Mamy czują się sfrustrowane ciągle płaczącym dzieckiem, i nie rozumieją co się z nim dzieje. Skok w wieku 5 tygodni Dziecko zaczyna byc bardziej uwazne i ”obudzone”, wszystkie zmysly sa wrazliwsze niz wczesniej. Od tej pory dziecko slyszy, widzi czuje zapach i smak zupelnie inaczej niz dotad i to moze sie mu wydawac niezrozumiale i przerazajace. Jedynym sposobem wyrazenia tego strachu jest krzyk i placz oraz szukanie bezpieczenstwa w ramionach rodziców. Nowe umiejetnosci: * Patrzy slucha uwazniej i dluzej * Jest bardziej swiadome dotyku, zapachów * Usmiecha sie po raz pierwszy lub czesciej niz przedtem * Uklad pokarmowy moze funkcjonowac lepiej np dzecku odbija sie rzadziej, rzadziej wymiotuje * Moze plakac prawdziwymi lzami po raz pierwszy 8 tydzień Dziecko zaczyna rozróżniać wzory w dźwiękach, zapachach i smaku, zauważa, ze jego dłonie należą do niego i jakie to uczucie gdy trzyma sie rece ponad glowa czy przed sobą. Dziecko zaczyna mieć kontrolę nad swoimi ruchami ale nadal są one nieskoordynowane. Nowe umiejetnosci: * Podnosi glowe * Przekreca sie ze strony na brzuch i plecy * Kopie nózkami i macha raczkami * Chce siedziec na Twoich kolanach * Dotyka przedmiotów * Próbuje złapac przedmiot * Trzyma przedmiot * Patrzy na ludzi wokół * Patrzy na wyraz twarzy * Patrzy na przedmioty, które sie świecą * Wydaje krótkie dźwieki i słucha siebie samego * Lubi słuchać piosenek Nie wszystkie dzieci umieja robic to wszystko – rózne dzieci preferuja rózne czynnosci i róznie intensywnie je cwiczą. 12 tydzień Jak wcześniej możesz zauważyc, że dziecko jest bardziej krzykliwe, marudne, spi i je gorzej lub jest cichsze niz przedtem. W wieku 12 tygodni dziecko wkracza w swiat zniuansowany: dziecko uczy sie rozumiec delikatne różnice i zachowywac sie zróżnicowanie. Może np. słyszec róznice w tonie głosu, zauważac jak zmienia sie światlo w pokoju, kiedy slonce skryje sie za chmure. Zauważysz, że ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciaga rączki, by coś schwycić lub gdy odwraca głowe śledzac jakis ruch. Nowe umiejętnosci: * Potrafi skoordynowac ruchy oczu i glowy sledzac ruch * Podnosci sie do pozycji siedzacej trzymajac sie Twoich dloni * Odpycha sie obiema nózkami lezac w foteliku lub na kocu * Łapie przedmioty obiema raczkami * Wklada wszystko do buzi * Oglada i bawi sie rączkami * Zauważa, że może piszczeć i zmienia ton glosu * Robi bąble ze śliny * Wyraźnie daje do zrozumienia, że jest znudzone gdy np - zbyt dlugo patrzy na ta sama zabawke 19 tydzień Marudne okresy zaczynaja byc coraz dluzsze, moga trwac az do 6 tygodni i zacząć sie juz w 14-tym tygodniu. Dziecko zaczyna rozumieć zdarzenia, w sensie krótkich sekwencji przechodzących z jednego w inny wzór. Innymi słowy moze np nauczyc sie wyciagnac reke po zabawke, zlapac ja jedna reka, potrzasnac, przekrecic i wlozyc do buzi. Inny przyklad to fakt, ze dziecko moze laczyc dzwieki w sekwencje – np mamama, tatata. Nowe umiejetnosci: * Przekreca sie z pleców na brzuch lub odwrotnie * Próbuje raczkowac * Podpiera się na rękach i podnosi tulów * Lubi ruszać ustami, wypina jezyk * Może wziąć przedmiot do jednej reki i przelożyc go do drugiej * Wkłada rzeczy, reke mamy, taty do buzi, zeby je zbadac, ugryzc * Próbuje uderzać zabawkami o stól * Zrzuca swiadomie zabawki na podloge * Szuka rodziców * Reaguje na własne odbicie w lustrze radością lub strachem * Reaguje na wlasne imie * Rozumie słowa * Wymawia nowe dzwieki vvv,sss, zzz, rrr itd * Używa spółgłosek * Wyciąga rece, gdy chce by je podnieść * Cmoka ustami, gdy jest glodne * Odpycha butelke/piers gdy sie naje * Moze przesadnie reagować np zakasłac jeszcze raz gdy rodzice zareagowali na poprzednie zakasłanie 26 tydzień Okres marudzenia moze zacząć się już około 23 tygodnia i trwać około 4 tygodni. Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest nieśmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie. Dużo sie teraz dzieje – dziecko zaczyna widzieć i rozumieć różne relacje/stosunki. Zauważa fizyczną odleglość pomiedzy przedmiotami i pomiedzy ludzmi. Pierwszą rzeczą, która dziecko zauwaza i na co reaguje jest odleglość pomiedzy nim samym a rodzicami. Świadomość, że mama i tata niebezpiecznie zwieksza ta odleglość a w dodatku samemu niemozna miec na to wpływu moga byc dla dziecka przerazajace. Bardzo absorbujaca i interesujaca jest obecnie obserwacja położenia róznych rzeczy wobec siebie – rzeczy moga byc w sobie wzajemnie, na sobie, pod soba itd. Dziecko zaczyna zauważać jak wpływać na rozwój wypadków, co robic żeby sie cos dzialo. Wyłącznik swiatla jest super dla tego rodzaju eksperymentów! Dziecko zaczyna zauwazac, ze niektóre rzeczy/sytuacje sa ze soba zwiazane. Np ze klucz przekrecony w dziurce w drzwiach wejsciowych oznacza, ze tata jest w domu! Dziecko zaczyna rozumiec, gdy cos jest ”nie tak” np gdy ludzie zderza sie ze soba – to moze byc zabawne – ale i przerazajace. Fizycznie dziecko zaczyna lepiej koordynowac swoje ruchy, raczkowanie idzie mu coraz lepiej. Bardzo wazne jest, by pamietac, ze dla kazdego dziecka swiat relacji bedzie innym – wlasnym- przezyciem – calkowicie opartym na tych umiejetnosciach, które dziecko zdobylo w poprzednich skokach rozwojowych. Nowe umiejetności: * Siada samo * Chwyta male przedmioty za pomoca palca wskazujacego i kciuka * Umie uderzac dwoma przedmiotami o siebie trzymajac je w oby dłoniach * Wyjmuje zabawki ze skrzynki i wklada je do skrzynki * Przenosi wzrok z jednego obrazka na drugi w ksiazce z obrazkami * Obserwuje ruchy osoby, która sie dziwnie zachowuje * Patrzy uwaznie na szczególy np na metke przyszyta do misia * Nasladuje machanie raczka na pozegnanie * Protestuje, gdy mama czy tata wychodzi 36 tydzień Okolo 36-40 tygodnia Twoje dziecko zaczyna zauwazac i rozumiec, ze swiat mozna podzielic na grupy. Dziecko zauwaza, ze rzeczy moga miec cechy wspólne np moga brzmiec lub pachniec podobnie. Niektózy badacze uwazaja, ze w tym wieku zaczyna rozwijac sie inteligencja. Kiedy dziecko zaczyna dzielic swiat wedlug kategorii jego sposób myslenia zaczyna być podobny do myslenia doroslych. Dlatego zaczynamy lepiej rozumiec wlasne dzieci poniewaz myślą w podobny sposób do naszego. Nowe umiejetnosci: * Pokazuje, ze rozpoznaje ksztalty * Pokazuje, ze uwaza, iz cos jest zabawne – za pomoca - gestów czy odglosów * Pociesza/przytula swoje zabawki * Robi miny do wlasnego odbicia w lustrze * Po raz pierwszy jest zazdrosne gdy mama lub tata przytula inne dziecko * Bierze inicjatywe do zabawy 46 tydzień W 46 tygodniu ( 44-48 ) dziecko zaczyna znajdowac i tworzyc sekwencje za pomoca swoich zmyslów. W poprzednim skoku dziecko czesto rozbieralo przedmioty na czesci po to, by je zbadac – obecnie zacznie je w tym celu skladac – na przyklad budowac wieze z klocków zamiast rozbierac zbudowaną wieze. Twoje dziecko zaczyna laczyc zdarzenia – np zebranie swoich ubranek z podlogi i wlozenie ich do kosza na brudna bielizne. Zauwazysz, ze dziecko zaczyna rozumiec, ze niektóre zdarzenia zazwyczaj nastepuja po sobie i ze wie, jakie nastepne zdarzenie nastapi po poprzednim. //Nowe umiejetności:// * Wskazuje na i chce byś nazywal rzeczy * Mówi ”nie” gdy nie chce czegoś zrobić * Umie udawać głosy zwierząt * Mówi ”mmm” gdy chce jescze jeść * Wie, co pasuje do siebie i może włożyc okrągły klocek do okrągłej dziury * Patrzy na lampę i wyciąga do niej rece, gdy naciskasz na włącznik * Próbuje rysowac na papierze * Próbuje uczyc sie chodzic pchajac np chodzik czy krzeslo * Znajduje coś do wspinania jesli chce się do czegoś dostać * Schodzi tyłem z kanapy czy schodów * Próbuje celować gdy rzuca pilka * Wyraźnie daje do zrozumienia, ze chce się z Tobą bawić i wyraźnie sie z Tobą bawi * Szuka przedmiotu, który ukryłaś * Ukrywa przedmiot samo, czeka i śmieje sie gdy go znajdziesz * Uzywa szczoteczki do zebów * Daje Ci posmakować, to, co samo je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
cos w tym jest... to teraz moja będzie marudzić do 19 tyg, czyli jeszcze 4 tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienka - super tekst. Mojego szkraba próbowałam uczyć samodzielnie zasypiać i pewnego dnia wszystko mu się poprzestawiało! /i teraz drze się okrutnie, jak go wkładam wieczorem do łóżeczka. Zaczął znowu wisieć przy cycu, a już sam nawet w dzień zasypiał:( Więc może to ten skok! Ten w 6 tygodniu to pamiętam, bo z jedzeniem były problemy. Fajnie przynajmniej przeczytać że to normalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aeriss
Cześć! U mnie z tym skokiem się zgadza i teraz z "pewną nieśmiałością" czekamy na następny. Od wczoraj Mały podrywa główkę i nóżki jak leży- jakby chciał usiąść - nie wiem, czy to nie za wcześnie. To jest takie ćwiczenie brzuszków :) i się strasznie wierci - kula na boki. I muszę Wam powiedzieć, że Małemu kilka razy wyszlo w tym swoim "gadaniu" mama! Wiem, że to przypadek i nieświadome, ale fajnie brzmiało..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goa29
coś w tym jest macie racje. Moja Oliwkla tak jak zawsze byla "zlotym dzieckiem" ze spaniem zwlaszcza, tak od trzech dni strasznie mi placze wieczorami i nie moze zasnąć a w dzien zawsze spala ze 3 godziny po spacerze a teraz max 1,5-2h. I raz też mi sie zdawalo, że powiedziala mama ale nikt mi nie wirzyl więc sama przestałam w to wierzyc i myslalam ,ze mi sie przeslyszalo. Teraz zmykam z mala na spacere bo musze odebrać starsza core ze szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, goju - mój ma tak samo. Wszystko mu się poprzestawiało, a tak ładnie zasypiał, myslałam, ze to po tej infekcji. Siadania dalej nie widac, za to ściąga sobie skarpetki:) i próbuje stópki wkładac do buzi:) Raczki ma takie sprytne, że wkłada i wykłada sobie smoka, zabawek nie trzeba mu podawać, bo sam sobie bierze, kradnie worki, siatki, papierki, wkłada mi palce do nosa:). Kulka sie na boki i dłuuuugo lezy na brzuszku. Tylko to cholerne zasypianie mnie wykańcza - wczoraj po godzinie wycia to aż sie poryczałam:( Może cos robie źle? Jeszcze mnie koleżanka wkurza, ze porównuje dzieci, jej siada i przesypia całą noc - ja to rozumiem - bo kazde dziecko jest inne i nie mam z tym problemu - tylko takie gadanie.... I pytanie, ile ma wzrostu - ja mówię że nie wiem, bo u nas do pół roku nie mierzą - jak to nie mierzą, ja mówie ze normalnie.... wrrrrrrrrrrr Jeszcze mnie martwi że mały śpi czesto z otwartą buzią, któraś tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
paula....u nas te nie mierzą. A co do buźki, spróbuj mu przymknąć swoimi palcami i zobacz czy od razy otwiera czy nie.Spróbuj położyć na małej poduszce i też zaobserwuj. Moja niunia jeszcze nie trzyma za bardzo zabawek, nie przekręca się na boki, a siada tylko z pozycji półleżącej, bo z lezącej nie podnosi nawet główki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula01 ty sie nie przejmuj takim głupim gadaniem....Moj zasypia sam w łozeczku tylko wieczorem-w dzien spi w wozku .Przeczytałam w ksiazce PIERWSZY ROK ZYCIA DZIECKA ze maluchy powinny w dzien spac wszedzie tylko nie w łozeczku.Dziecko powinno wiedziec ze w łozeczku spi sie w nocy!!!Moj tez przesypia całe noce ale za to w dzien spi po 0,5 h i sam nie potrafi sie soba zaja.Nic nie moge z nim zrobic.Inne dzieci siedza w lezaczku-bujaczku a moj jak tylko probuje go tam wsadzic od razu wrzeszczy,na macie edukacyjnej lezy 5 minut i jest płacz,zabawa grzechotkam owszem ale tylko jak ja siedze z boku i do niego gadam.Moze ktoras zna sposoby aby zmienic mojego malucha????????Mleko czy soczi tez tylko mama bo jak tatus probuje dawc to nie ma jedzenia.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałam zamknąc buzię i zamyka na jakis czas, a czasami śpi z otwartą. Potrafi tez się soba zając, na szczęscie czasami nawet z godzinę - przede wszystkim jak lezy na macie, albo na brzuszku. W lezaczku to go trzymam tylko jak marudzi, a ja chce coś w kuchni zrobić, jak nie chce siadać, to ja nie chce obciążać mu kręgosłupa, mimo, ze napisane, że leżaczek mozna stosowac od początku. Strasznie się wtedy ślini w tym leżaczku, normalnie mu cieknie z buzi. O matko, położyłam go 7 minut temu i zasnął! bez ryku! ciekawe na ile? 26.10.2008. próbuj mu wkładac grzechotki w łapki - nie przytrzymuj, tylko niech sam z nimi walczy, albo czyste, szeleszczące woreczki. Może się zainteresuje i nie będzie Cie tyle absorbował. U mnie od wczoraj od 19 nie ma kupy - jeszcze się tak nie zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula - u mnie znowu tez z kupami sie przestawiło! Zamiast 3-4 dziennie jest jedna na dwa dni! Ale poza tym wszystko w porzadku, więc chyba nie musimy się przejmować. Ta koleżanką się nie mart, głupie gadanie i tyle. Ja mam kumpele z która codzinnie chodze na spacery i zamiast się prześcigac co zrobiło czyje dziecko, to sie wspieramy. No bo problemów mnostwo podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ma znaczenia co ktore dziecko kiedy zrobilo bo potem to i tak sie wyrownuje. u nas tez z kupami sie poprzestawialo i zamiast jedna na 2-3 dni to jest 2-3 dziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka2_2
mam znajomą która ma 6 miesięczne dziecko i tez cały czas porównuje nasze dzieci.Wg niej moja Zuzia wszystko robi później niż jej dziecko.Ja się wcale tym nie przejmuję, no może troszeczkę ale to na początku.Ja się cieszę z tego co moje dziecko już potrafi i wiem że wszystkie umiejętności pochłonie w swoim czasie.Najważniejsze że jest zdrowa Zuzia już jakiś czas była pogodna ale teraz znowu zaczyna z niej maruda wychodzić.Wczoraj skończyła 16 tygodni więc chyba to ten skok;-) Usypia sama ale często się rozbudza w nocy.Jak się obudzi ok 4-5 to potem nie chce spać i muszę z nią gadać przez godzinę i dopiero zasypia.Przebudza się dosyć często ale zaraz zasypia z powrotem no i nie chce już za bardzo jeść w nocy.Co noc zmniejszam jej ilość mleczka I jeszcze pytanko.Czy Wasze maluchy prężą się jeszcze przy jedzeniu?Moja kolek nie miała ale za to prężenie towarzyszy jej praktycznie od urodzenia.Teraz pręży się mniej ale zdarza się i właśnie dlatego się zastanawiam czy to normalne.Jak położę jej rękę na brzuszku to czuję jak jej to mleczko schodzi więc chyba to ja tak denerwuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dziś byliśmy na szczepieniu i Misia była bardzo dzielna! Naprawdę nawet się nie skrzywiła podczas zastrzyku tylko patrzyła na M. :) waży 6300 mierzy 62 cm :) obdarowała nawet panią doktor uśmiechem :) najlepsze było to, że na poczekalni jakaś babka zagadła (taka po 50 ) i mówi to chłopczyk, tak? myślałam że padnę!!!! ok, nie ma zbyt dużo włosków na główce no, ale cała ubrana na różowo i chyba to powinno definitywnie dawać do zrozumienia,że to jest dziewczynka! ;) wisienka-->wiesz ja mam podobnie, ale nie to że koleżanki dziecko robiło coś tam wcześniej tylko jak rozmawiamy i mówię, że Misia trzyma głowkę wysoko to jej dziecko też tak trzymało, że nie płacze na szczepieniach- jej też nie płakało i tak ze wszystkim! wkurza mnie to w sumie nie wiem czemu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magslom
Witajcie, wisienka--> mój mały pręży się przy jedzeniu właściwie od urodzenia, teraz zje spokojnie tylko wtedy kiedy naprawdę mocno zgłodnieje, a tak cały czas je bardzo niespokojnie. Mam jednak nadziejeję, że to minie. Teraz doszło prężenie się i wyginanie w łuk jak sie denerwuje, no i ostatnio pewien standard, uciekanie kiedy próbuje mu zmienić pieluszke :) Moj maluch przesypia większosc dnia, a w nocy budzi się 2, 3 razy. Ostatnio trochę maruda się w nim odezwał i wpycha rączki do buźki, najchętniej dwie odrazu, podobno to na ząbki, ale one mogą jeszcze barzo dłuuugoo się wyżynać. Co do brania do rączkek zabawek, to łapie te które wiszą nad nim na macie, albo wali w nie tyle ile ma sił. Sam nie weżmie do rączki zabawki, chyba, ze mu sie ja wlozy, to chwile nią potrzepie :))) Uwielbia zgniatać worki foliowe, aż "podskauje" przy tym i wydaje dziwne dzwięki. Kula się też na boki i fika nogami, tak, że znalazł się ostanio poza matą :D A jakoś nie jest fanem leżenia na brzuszku, poza tym mocno wtedy się wygina i najczesciej wtedy ulewa, a moze byc nawet 3 godziny po jedzonku. Nie lubi leżec na lezaczku, ani w wózku, chwile tez tylko buja się w bujaczce... najlepeij wypoczywa mu się u nas w sypialni na duzzzym lozku, tam moze sie krecic we wszytskie strony :) Alez sie rozpisałam... :) Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka2_2
Zuzia akurat bardzo lubi mieć zmieniana pieluszkę, śmieje się wtedy i macha nóżkami. Miałam podejrzenia że to prężenie to od smoczka 3 jest.Dzisiaj dałam jej jeść z dwójki i się nie prężyła.Pewnie szybko jej te gazy schodzą i to ja tak męczy. Ja już nie pamiętam kiedy u nas spokojne karmienie było.Przeważnie jak pije to butelkę ssie razem ze swoim kciukiem, albo całą rękę wsadza albo smoczkiem strzela lub kręci głową w każda stronę wiele rzeczy bardziej ja ciekawi od jedzenia ale jak zabiorze jej butelkę to jest krzyk.Kiedyś karmienie było bardzo króciutkie.Zjadła bekła i po sprawie a teraz to się ciągnie w nieskończoność. Miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka2_2
kami25--> nie ma się co denerwować, złość piękności szkodzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×