PAŹDZIERNIK 2008

Witam dziewczynki.Jestem jestem caly czas tylko nie pisze bo małomowna jestem hiiihi. A tak na powaznie to moj dzidzius jest wszedzie,wszedzie stoi i nie mam czasu na pisanie.Spi tylko 2 razy dziennie okolo 11 jakies 30 min i o 16 kolo godziny.. Musze wam powiedziec ze duzo jedza te wasze dzieciaki...moj jak wstaje to pije soczek okolo 11 deserek z owocami,o 14-14.30 obiadek ,i o 17-18 danonka A na noc straram sie mu butelke z mlekiem wcisac ale da sie tylko na spiaco...u nas mleko to tylko raz dziennie. Mamy pierwszego zabka ktory wyszedł w wielkich bolach i marudzeniu. Witam nowa kolezenke...Musze powiedziec ze jak sie na twojego synka patrze to widze podobienstwo do mojego.... Paula dzieki za pamiec!!!

No oczywiscie daje mojemu dziecku chrupki i swieze owoce ale smakuja mu nie specjalnie...no chyba ze gruszka albo nektarynka ale musza byc slodkie

26.10 - ja sie martwie jak ktoras raz na jakis czas sie nie odezwie, a jak sie martwie to mam wsciekłe mleko - teoria mojego meża - wiec raz na jakis czas prosze cos pisać:).

Cześć dziewczynki. My już po wizycie w ośrodku. więc w zeszłym tygodniu dobrze Blankę zmierzyli i zważyli bo dzis było 8520 gramów. Lekarkę to trochę niepokoi bo to tak nagle się zahamowało. A żeby było ciekawiej to Blanka ze wzrostem zaraz z siatki centylowej wypadnie - taka jest niziutka.

witam postaram się szybko wszystko napisać pod warunkiem ze mój łobuziak nie dopadnie laptopa póki co ładnie bawi się w swoim pokoju tzn. rozwala wszystkie zabawki :P Artigiana i co oprócz tego ze lekarkę to niepokoi ? dała ci jakieś zaleceniea oprócz tego dodatkowego posiłku... i nie martw się napewno wszystko jest ok jest teraz na etapie poznawania świata i wzrost i wagę zostawiła sobie na troszkę później przyszła moja zaraza więc chyba się już nie napiszę tym bardziej że podąrza w stronę kabli muszę szybko wysłać posta bo zaraz mi pewnie rozłączy internet

Dzagusia - lakarka sama namawia do powolnego już odstawiania od piersi i przerzucania się powoli na inne jedzonko. Mówi że to co najwartościowsze skończło się po 6 miesiacu a teraz jak Blaneczka zaczęła 11 to już cycek tylko do picia służy w zasadzie. Dostałam zalecenia co do dalszego karmienia i mamy przyjśćza półtora miesiaca. Jeśli nadal bedzie tak drastycznie spadać to zaczniemy od morfologii. Oczywiście była w szoku jak usłyszała że my już mamy za sobą pierwsze kroczki

widze, że z tym karmieniem, to co lekarz to inna opinia. Jeden pediatra u którego byłam twierdził, że karmienie do 9 miesiąca ma sens, ze po 9 miesiacu spadają skladniki odżywcze, wapno i cos tam. Moja pediatra twierdzi, ze pokarm jest cały czas ten sam, jego skład sie nie zmienia, chocby matka nie wiadomo co jadła, tylko powyzej roku, taki pokarm po prostu nie starcza, bo dziecko potrzebuje wiecej kalorii. Ja sie z nia umówiłam na karmienie do roku:) póxniej sie zobaczy. Doradcy laktacyjni z WHO, twierdza podobnie jak moja pediatra, więc chyba maja racje. Ja teraz mam wrazenie, że Franek znowu schudł, ale jak ma miec brzuszek jak tyle sie rusza? On ma stwardznienia na kolankach i na duzych palcach od raczkowania!

Paula - ja własnie tez się tak umówiłam że teraz przez 2 miesiące stopniowo odstawiam małą.

Artigiana - pieknie! Taka mała a taka zdolniacha:) Nie martw się, idzie jej w rozum a nie w wzrost i wagę:P A tak powaznie to serdecznie gratulujemy, teraz tylko patrzeć, jak zacznie smigać! Z tą wagą to mojej kolezanki córeczka jest z listopada i też taka kruszyna maleńka! Przy Wiktorze wydaje sie, że różnica co najmniej 3 miesięcy! Wagowo tez niewiele coś ok 7 kg waży. Ale nasza lekarka kazała nie panikować, bo póki co ładnie się rozwija i ruchowo i umysłowo. Kami - nie nie przesadzajmy z ortopedycznymi butami:) Kup takie ze sztywną piętką, dobrze jak mają zagięty nosek (bo dziecko często ciągnie nóżki a z takim noskiem nie zahacza), no podeszwa żeby była w miarę elastyczna, żeby dziecku nóżka pracowała. Fajne sa sandałki w ccc z gufo, no ale teraz bez sensu już kupować sandały. Mój Wiktor całe lato w nich chodzi, tzn. chodzi z podporą, wstaje (bo normalnie to jeszcze nie chodzi). Ponoć bardzo fajne są buty w "Zdrowej stópce", ale to już trzeba dać ok. 100zł za buty. A z bodziakami, to moje dziecko śpi w piżamce koszulka+spodenki, w dzieć bodziak i spodnie (w upał cieniutkie, ale zakładam, bo łazi po trawie). justa - żarłoka masz niezłego w domu:) Nic dziwnego, ze w olnej chwili musisz stać przy garach:D Moje dziecko jak nie chce jesć to za chiny mu nie wcisnę! Mam taki sposób - sadzam go przy stole, daję własną miseczkę z zupa i łyżkę do ręki, obok mam swój talerz i go karmię. On jest zadowolony, bo sam sobie grzebie w jedzeniu i spokojnie je. Ale jak nie chce to nie wciskam, czekam jakiś czas i próbuję z czymś innym. 26.10 - gratuluję zabka! Faktycznie mało ci spi i je tez niewiele. A moje dziecko dało dzisiaj popis! W nocy do 1 wstawałam do niego co chwilę. Potem o 3 jadł. A od 6 rano ryk! Jeść nie chiał, dziąsełka mu smarowałam, ale nic nie pomogło. I tak do 8 się darł, potem o 8.40 wreszcie padł i śpi. Ale nic mu nie pasowało, bawić się nie chciał, na rękach też nie. Przez to porypal nam się caly dzień, ja jestem nieprzytomna i łeb mi trzaska.

ok położyłam go do łóżeczka to może coś napiszę :) Artigiana mam nadzieję że mu ta mowa puści w końcu goja kupiłam o smaku truskawkowym bo tylko taka była i poważnie mówisz z tym że taka smakowa woda jest zdrowsza od tych herbatek granulowanych dla dzieci ??? no bo jak tak to może sę przestawimy u nas smoczek tez raczej tylko do usypiania a potem o zabieramy no chyba że jesteśmy gdzieś u lekarza albo Oli ma zły dzień to wtedy częściej ...swoją drogą kiedy macie zamiar oduczać bo my z misiem sobie tak wymyśliliśmy że po pierwszych urodzinkach się za to zabierzemy bo potem będzie coraz gorzej asiurka ja karmiłam piersią przez 6 ms ale ja od 2 miesiąca odciągałam mleko i karmiłam z butli więc później nie miałam najmniejszego problemu ze zmianą mleka na modyfikowane...i oczywiście zgadzam się ze wszystkimi opiniami odnośnie Czarusia i tak się zastanawiam czy dając mu imię wiedziałaś już z góry ze będzie taki czarujący ???? :) u nas jedzenie to ok 7 mleko 150 ml ok 8.30 bułeczka z dżemem lub wędlinką ok 10 (przed spaniem) mały danonek ok 13 obiadek ale taki nasz więc ciężko określić ile tego zje +deserek ok 16 kaszka na gęsto ok 180 ml o 20 mleko 150 ml samo albo z kleikiem oprócz tego oczywiście picie,biszkopty ,chrupki i wszystko inne co do zjedzenia i przyklei mu się do łapek Kami25 u nas jest koszulka lub body i spodenki albo sam pampers jak są takie upały to nie przejmuję się gołymi pleckami ale jak jest temp. ponizej 20 stopni to wtedy zazwyczj daję bodziaki ...a buciki muszą mieć twardą podeszwę być za kostkę i mieć pełną piętkę najlepiej żebyś widział czy dzieciaczek nie podwija paluszków i przewiewne... my już mamy od miesiąca i widac efekty w stawianiu stopy a ortopedyczne nie muszą być jeżeli dziecko nie krzywi bardzo stóp albo nie ma jakiejś innej wady...myślę że na początek możesz spróbować ze zwykłymi tylko spełniającymi ww wymagania...a i najlepiej kupić o rozmiar większe bo u nas po miesiącu już są w sam raz a za miesiąc pewnie trzeba będzie następne kupić GRATULUJEMY ZĄBKA Kamika ja swojemu włoski obcinam maszynką na 6 mm :) wiem że wiele z was pomyśli że wariatka jestem ale dzięki temu mój mały miś ma śliczne równe gęste i grube włoski a nie takie piórka jak miał na początku...maszynki się nie boi bo zawsze razem z mężem robimy to w formie zabawy justa jak już poprasowałaś swoje to zapraszam do mnie :P u mnie też się niezła kupka uzbierała a artigiana nie chciała mi pomóc :) ja tez czasami puszczam mu mini mini podczas jedzenia ale ogólnie jak nie chce to nie -również wychodzę z założenia że nic na siłę co prawda zanim się poddam to zrobię parę podejść ale zazwyczaj nic z tego nie wynika agate jest często na nk ARTIGIANA GRATULACJE DLA BLANUSI Z OKAZJI PIERWSZYCH KROCZKÓW

goja jak by tu to powiedzeć ..................... nasze dzieci to chyba jakieś wirtualne bliźniaki :P noc tak jak u ciebie bardzo niespokojna z tym ze nie musiałam wstawać ...wczesna pobudka bo już po 6.....od rana miałczenie.....i dopiero o 10 zasnął i to z wielkim trudem i już słyszę że zaczyna miałczeć...Oni się chyba zmówili !!!

justa, 26.10.2008-->rzeczywiście te nasze bąble jakby z podobnej formy wyszły widzę że mamy klęskę urodzaju jeśli chodzi o ząbki.Szczególne gratulacje dla Dawidka , bo to jego pierwszy. u nas też dziś czwarty skiełkował. Artagina-->trzymamy kciuki za efekty nowej diety i cieszymy sie z Blanką z pierwszych kroczków. dzagusia-->z tym imieniem to było tak:mój mąż ma na imię Arek, jego brat Marek, drugi brat Jarek no i nam został Czarek:) a, że wszystkie Czarki to czarujące chłopaki miałam nadzieję że z naszym też tak będzie. dziękuje wszystkim za miłe słowa odnośnie syna. Ja ubieram małego do snu zazwyczaj w pajaca ale go juz niczym nie przykrywam. W dzień królują bodziaki żeby była swoboda do nauki raczkowania(bez nogawek itp).Jak jest naprawde upalnie to koszulka+pampers lub sama pieluszka.Na dwór raczej w koszulce bo brzusio jeszcze słońca nie widziało. Karmić piersią tez zamierzam co najmniej do roku. Bardziej mi chodziło o odzwyczajenie od nocnego ciumkania... Ze smoka juz raz próbowaliśmy rezygnować ale bardzo plakał przy usypianiu wiec na razie wstrzymujemy sie aż zacznie może sam zasypiać czasem.... O butach jeszcze nie myślimy nawet... Dzis obiad z 2 dań(zupka porowa+polędwiczka z buraczkami)ale jak dla mnie to mogłabym to wymieszać i podac razem hehe... nawet ja rzadko jem obiad z 2 dań:)

dzagusia84s mąż ciągle mówi, że on by ostrzygł go maszynką na krótko i z jednaj strony by to było wygodnie bo te długie włoski to tylko szybko się pocą no ale z drugiej strony to chyba nie mamy szans żeby spokojnie usiedział :) A my to chyba szybko do dentysty z Damianem wylądujemy bo ten smrodzik ciągle na soczkach jedzie czyli przed spaniem też i nawet przez sen nie dał se mleka wcisnąć :( A soczek na noc to równa się chyba szybka próchnica :( spróbuję go też trochę zniechęcić do soków bo tyle ile pije tyle sika i pieluchy co chwilę ciężkie :)

Dzięku dziewczyny. Asiurka kochanie ARTIGIANA :D Ale na pocieszenie Ci powiem że nie Ty jedna mnie przerobiłaś :D Dziewczyny któa mnie przygranie? Mąż mnie z domu wyrzuci jak zobaczy ze właśnie wydałam na książki 140 zł!!!! Ale co ja poradze jak to moja miłość.Ale kupiłam aż 5 :D

Kamika a rozcieńczasz mu te soczki czy takie dajesz?

hej hej dziewczyny dzieki za odpowiedź w sprawie karmienia:) Artigiana gratulacje dla córci Aha i dzieki za komentarze do zdjęć Goja czyli fryzurka ok?? właśnie sie zastanawiałam czy tak scinać znowu czy nie:) buziak dla Was i dzieciaków. Artigiana jakby co to pisz podam Ci adres gdzie bedziesz mieszkac do momentu aż mężowi przejdzie:) może Marysia od Blanki troche się poduczy:)

Październikowa mamo - dzięki Ci dobra kobieto. Rozpizdol bedzie na pewno ;/

Daję herbatki i kompoty i zaczynam takie bardziej wodniste robić :)

26.10 .... a czemu dajesz dziecku soczek jak sie obudzi a nie śniadanie? mleko, kaszkę lub chlebek? co do smoczka to tez po roku chce odzwyczaić. Na razie ograniczam, daje tylko do spania. Wasze dzieci tak normalnie oglądają bajki? Moja w ogóle nie interesuje się bajkami.

u nas smoczek jest tylko w lózeczku i to bardziej dla ściemy.... wiec chyba nie bedzie problemu. Bajki Franka interesują około 10 minut. Tzn hitem jest bebe lilly - Halo dziadku i głupotki i pierwszy odcinek teletubisiów. Jak wczesniej pisałam - czasami popelniam przestepstwo i przełączam na minimini przy jedzeniu. Artigiana, jak z ksiązkami - to zapraszam do mnie:) ja tez uwielbiam ksiazki:)

dzagusia - po raz kolejny się z tobą zgadzam, że te nasze dzieciaki to jakieś mają niewidzialne więzy! Wszystko tak samo! Na szczęście mój pospał 2 godziny i wstał z super humorem, grzeczny był na zakupach, wzięłam go na godzinny spacer, zjadł ładnie obiad i znowu zasnął:) asiurka - an ie ma twój mały poobcieranych nóżek jak go puszczasz bez spodni? Bo mój to ma taką skórę wrażliwą, że zaraz ma kolana, jakby po betonie biegał:) kamika - może zacznij rozcieńczać soczki, z każdym dniem coraz bardziej, wtedy będzie tam mniej cukru. Bo jak się chłopak przyzwyczaił do dobrego to ciężko tak z dnia na dzień mu zabrać:) październikowa mama - jaka fryzurka? Albo ja cos napisałam i nie pamiętam, albo mnie pomyliłaś:) deli - mój nie ogląda i ma je centralnie w dupie:D Czasem włączam, zeby mieć spokój, ale on tam woli swoje zabawki albo przyczepić się do mojej nogi:P falsa - a ty co kobieto, ukrywasz się? Stało się coś? Martwi mnie twoja nieobecność... Wiem! Sprawdzasz naszą czujność i czy zauważymy, że cię nie ma!!!

DELI DOBRA KODIETO oczywiscie ze zawsze z rana mam przyszykowane mleko ale jak moje dizecko tylko poczuje ze to mleko od razu zaczyna plakac i zaraz sprintem biegne po sok albo herbatke...no coz moj niuniu nie znosi ostatnio mleka...a kaszki to w ogole nie tyka.... Dzis moje dziecko jest okropne...caly czas mialczy i placze...mysle ze to 2 dolna jedynka wylazi A na dodatek zatarl sobie dzis oko i ma cale zapuchniete i nie moze otworzyc do konca.Mysle ze sobie tylko zatarl te oczko,mam nadzieje ze nic mu sie tam nie robi zlego bo chyba zawalu dostane....

wychodzi dolna jedynka:) druga!, górne dwójki lub trójki - nadal nie wiem, sa juz całkiem spore:)

paula - mało prawdopodobne, że to trojki, myślę że dwójki na bank, bo u nas jest to samo! Mam wrażenie, ze młodemu kły wyłażą:) Ale pediatra potwierdziła, że to dwójki, widocznie jedynki będą łopaty:P 26.10 - a próbowałaś chlebek, np. z wędlinką? Jednak śniadanie jest bardzo wazne. Mój długo nie chciał mleka rano pic, ale na szczęście się nauczył. a dla mnie to wygoda, bo jestem zaspana na maxa i nie chciałoby mi się szykować czegoś szczególnego. Moja myszka spi drugi raz już ponad 2 godziny! Ale maly wariat się wyszalał w południe, więc był zmęczony:)

26.10.2008 a ja Cię doskonale rozumiem :) Ja już nawet rano nie przygotowuję mleka bo wiem, że i tak się nie przyda. Czasem łyknie trochę kaszki ale rzadko więc nic na siłę bo się całkiem zrazi a tak może kiedyś spowrotem łyknie mlesio :)

aaaaaaaas111111131s31213111111 fcxqz!Qwwwwwwwwwwwwwaaaqaaaaaaaaa to od Damianka ale skończyło się tym, że wyrwał A i muszę kończyć bo piszemy z laptopa siostry a ja chcę jeszcze pożyć :)

Znamy ten problem z laptopem...Moje dziecie też sie na niego rzuca jak oszalałe. Jego pierwszy obrót w życiu zawdzięczamy komputerowi, który leżał w drugim końcu łóżka... Artigiana-->wybacz , poprawię się...obiecuję. w ramach rekompensaty zapraszam na wakacje do czasu aż mąż przeczyta Twoje książki i stwierdzi,że warto było:) goja--> Czarek nie ma poobcieranych nóżek bo na razie nie raczkuje tylko staje na czworaka. Ależ ja Ci zazdroszczę tych długich drzemek.Ja własnie 1,5 h próbowałam uśpić mojego marudera.Udało sie i zaraz sama się kładę bo czuje, że będzie długa noc. 26.10.2008 -->na wszelki wypadek zakropl małemu soli fizjologicznej do oczka. Na pewno nie zaszkodzi a może pomóc.

zapomniałam napisać, że Czarek tez czasem bajkę obejrzy(ok 5-10 min) i rzeczywiście na nią inaczej reaguje niż na inny program w telewizji... A soczki od początku rozcieńczam woda.Polecam zakup sokowirówki.Z każdego owocu coś wyciśnie i wiadomo że daje się dziecku sok bez dodatkowego białego cukru...Mój Czarek lubi kwaśne(np jabłko z maliną)- woli niż niezbyt słodką herbatkę...A słodkie też niestety lubi.Dawałam mu dość wcześnie koperek bo miał troszkę problemy z bączkami no i skubaniec nigdy wody nie nauczył się pić- a szkoda.

Goja:) sorry no pomyliłam Cię, na fb Gosia napisała, że fajna fryzura ajak gosia to byłam pewna, że to Goja w ogóle to po nickach tylko paule, falsę i Artigianę i Kamilę Ch. ale juz nie koniecznie kojaże z odpowiednim nickiem:) więc musisz mi wybaczyć:) MArysia też lubi soczki ale rozcieńczam je właśnie z wodą.

Goja, mi to jednak wyglada na trójki, bo takie ostrawe są. Niestety chyba ta jedynka daje znaki, bo spał dzisiaj rano tylko 40 minut, a teraz 20 i wyje. Zaraz jade do Centrum, to moze po drodze pospi.