Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Ufff pierwsza rada zaliczona! I tylko mi łeb pęka, bo dyrektorka podzieliła nas na grupy i kazała robić jakiś plan naprawczy! A ja jako stażystka tylko siedziałam i sie gapiłam. Siedziałyśmy tak 2 godziny i w końcu się jedna babka zlitowała i powiedziała, ze napisze to w domu:) Ogólnie było miło, wszyscy się ucieszyli, ze będę z nimi pracować, bo znali mnie z sekretariatu:) Wiktor u babci troszkę płakał przed spaniem, ale spał 2,5 godziny! Tylko głowa mnie boli od stresu, upału i w ogóle ciężki był dzień. Fajnie, że tak od razu mam weekend:P falsa - ty się ciesz, że tak długo miałaś spokój! paula - biedactwo... Dobrze, że już ci lepiej ale co przezyłaś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W najbliższy weekend 29-30 sierpnia na warszawskim Torwarze odbędą się targi MOJE DZIECKO - sport, edukacja, zabawa. Targi przeznaczone są dla mam oczekujących potomstwa oraz rodziców dzieci w wieku do ok. 10 lat. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla dzieci i rodziców. Można tez będzie nabyć wiele produktów w promocyjnych cenach. Wśród gości targów będzie m. in. Dorota Zawadzka – popularna Superniania. Więcej informacji o targach można znaleźć na tej stronie: http://www.targimojedziecko.pl/index.php ZAPRASZAMY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos tu pusto.... Moje dziecko padło o 19! Już dawno tak wczesnie nie spał i mam nadzieję, że prześpi całą noc. Chociaż i tak rano trzeba wstać, bo chcę się wybrac kupić mu buty. Takie już porządne do chodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Kurcze tam mnie mały wymęczył że padam na p...sk. Od wczorajszej nocy cyc dosłownie co 1h niestety dziś już od 19 mam powtórkę z rozrywki. Chyba jestem złą matką bo wasze maluszki spią spokojnie a mój ... Nic tylko dobić ;( Falsa --> a jak odstawiłaś na noc. Bo mały mi staje w łóżeczku i się drze. Dawałaś mu coś czy lulałaś. Doradź bo inaczej chyba dam mu coś na sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PolaL, pociesze Cię, ze moj dostał relanium od neurologa i nie zadziałało. Te nasze dzieciaki za mało jedzą normalnych rzeczy i są głodne, a chca tylko cycka.... to moja najnowsza teoria:) w ogole to się dzisiaj przestraszyłam że po wczorajszym ma mniej pokarmu, w sumie dobrze by bylo....ale chyba wraca wszystko do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Paula a ja się pocieszałam ze mały zaczął mi jakoś normalnie jeść. Tzn. je normalnie obiadek (pół słoiczka 135ml) a nie tylko owoce. Nawet podjada suchą bułeczkę. I d..pa. za 9 min mija godzina ciekawe czy znów się obudzi... już mlaska. Napisałam to w złą minutę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, kochana - to nawet Franek je więcej, bo po brzebudzeniu zje z mamusią troche kanapeczki, nastepnie z 90 ml kaszki z owocami, na obiad około 100 ml zupy na gęsto + troche naszego obiadu, czasami jeszcze kaszke wieczorem, ale ostatnio rzadko. W miedzyczasie je maliny i banany. Pije tylko wodę. A to jest i tak za mało, na tyle ruszające sie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> po prostu sluchalam jak sie drze. jak go tylko poloze to siada i wspina sie po szczebelkach ale po prostu na to nie reaguje, klade go, poglaszcze, pomowie a jak znowu siada to znowu klade, do skutku. ale wychodze po jakiejs minucie nawet jak juz widze ze sie znowu wspina. po prostu go zostawiam. wracam i znowu klade, siada, klade, siada, klade, mowie do niego spokojnie, glaszcze po glowce albo pleckach, wychodze. i tak w kolko. w pierwsza noc to kladlam go ze 1435 razy, a darl sie godzine, w koncu ze zmeczenia usnal. i nie dawalam zadnego jedzenia. znowu w nocy jak sie budzil to bylo okropnie bo ja bylam zmeczona, wyrwana ze snu a tu trzeba zachowac spokoj, pilnowac czasu, klasc, wysluchiwac ryku i tak w kolko latac. ale co dzien jest lepiej i mlody juz wie ze jak jest ciemno to nie dostanie jedzenia, dopiero rano. i co najwazniejsze od razu zaczal jesc wiecej w dzien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha ale juz teraz to on nie robi wielkiej afery. na przyklad dzisiaj kladlam go jak jeszcze skakal z radosci. jak go tylko polozylam to odwrocil sie na boczek, zaczal drapac poduszke i sciskajac swoje koleczko tak zasnal. ja do niego chwile pomowilam ale nawet nie pisnal. wyszlam po minucie i spi. a nie wiem co on ma do tego koleczka. mam taka zbawke na patyczek naklada sie koleczka roznej wielkosci i one sa dosc duze , zrobione z materialu i miekkie i on mial to w lozeczku i teraz z jednym takim koleczkiem zasypia - a ma tyle fajnych maskotek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki! paula --> cieszę się, że już odżyłaś troszeczkę :) zdrówka życzę a ja znów sie przejmuję bo wszystkie forumowe dzieciaczki śmigają biegają a moja pyza tylko na dupce się przemieszcza z nogą w górze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> a z tym bałamuceniem to ci kiedyś przejdzie. mi po porodzie też za bardzo nie chciało się fikać. za to ostatnio mąż stwierdził, że chyba mu ktoś żonkę podmienił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jestem jakaś matka do d..y! nawet nie wyobrażam sobie żeby mi się udało uśpić mojego dziecia tak jak ty falsa.Z moim to ostatnio horror nawet na rękach czy z bujaniem w wózku. Był czas, że zasypiał szybciutko po kąpieli przy cycku i już byłam szczęśliwa, że nie muszę go lulać... Wczoraj wracaliśmy późno do domu i młody zdrzemnął się jakieś pół godziny w aucie.Oczywiście jak weszliśmy do domu to się obudził i to na dobre.Godzinę z nim walczyłam próbując uśpić na milion sposobów i dałam za wygraną. Zasnął dopiero o północy(a zwykle ok 20:30 już chrapie). Takiego mam gagatka! I jak tu go zostawić w łóżeczku i niech sam zasypia jak on nawet na rękach marudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka --> wszystko zależy od twojego nastawienia. najlepiej wybrać taki dzień kiedy czujesz się naprawdę dobrze i masz dużo siły. nie można się poddać. w spokoju odkładać, głaskać po główce i tak w koło macieju aż do skutku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i najlepiej jak byśmy byli w domu tylko ja i młody bo tak to zawsze ktoś leci na ratunek... albo biednemu dziecku albo zmęczonej mamie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mis się przypomniało jak poczytałam o przypadłościach pauli... czy zdarza się Waszym dzieciom wymiotować? Bo ostatnio Czarek ostatnio strasznie babcie przestraszył...Zabrała go na spacer a on jej zaczął strasznie wymiotować! zahaftował całe ubranie i wózek i zabawki...wszystko do prania.A ani wcześniej ani po tej akcji na nic się nie uskarżał.Przeanalizowałam całe jego menu z tego dnia i nic nowego,ciężkostrawnego nie jadł...nie i wiem od czego.Gdyby to jakieś wirusowe było t chyba by dłużej go męczyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W najbliższy weekend 29-30 sierpnia na warszawskim Torwarze odbędą się targi MOJE DZIECKO - sport, edukacja, zabawa. Targi przeznaczone są dla mam oczekujących potomstwa oraz rodziców dzieci w wieku do ok. 10 lat. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla dzieci i rodziców. Można tez będzie nabyć wiele produktów w promocyjnych cenach. Wśród gości targów będzie m. in. Dorota Zawadzka – popularna Superniania. Więcej informacji o targach można znaleźć na tej stronie: http://www.targimojedziecko.pl/index.php ZAPRASZAMY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ze mnie gapa juz was ktos poinformowal... a tak z nowosci u nas to julka ma 8 zebow i chodzi super to wyglada. jestem na etapie poszukiwania prezentow na roczek bo to kazdy sie pyta co kupic w sumie nie duzo zostalo bo dwa tygodnie i musze sie w koncu na cos zdecydowac. http://www.allegro.pl/item719270018_bujak_bujaki_wiele_wzorow_piekne_pluszowe_miekkie.html strasznie mi sie spodobal ten prosiak i chyba takiego bedziemy miec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam horror numer 2. Młody załapał ode mnie żołądkówke. Wymiotuje od 7,30. Bylismy u lekarza. Ma pic, pic, pić - około 1 litra wody, cycka, gastrolitu. masakra, Cycka chce, wody nie - wiec mu wlewam strzykawką. Chlusta strasznie. teraz zasnął. jak nie będzie pił, a wymioty sie nie skoncza to mam skierowanie na izbe przyjęć. Trzymajcie kciuki żebyśmy nie wylądowali w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj biedactwo!spróbuj mu może picie przez sen podawać... trzymajcie sie i nie dajcie choróbsku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka - mojemu się zdarza tak mocniej ulać, jak coś wepcha sobie do buzi - np. ostatnio przykleił mu się kawałek papieru do podniebienia i zwymiotował. Raz też tak mocno lało się z niego jak dostał alergii na białko. Teraz to nigdy nie wiesz co ten twój mały rozrabiaka włoży sobie do buzi:) paula - lepiej jedźcie do szpitala, bo dzieci w kilka godzin się odwadniają. Im szybciej pojedziesz tym szybciej uzupełnią mu elektrolity i wrócicie do domu. Z jelitówka u dzieci nie ma żartów. gandziulka - ten lew jest boski!!! I tygrysek:) Mojemu Wiktorowi na pewno by się spodobał taki prezent, bo on lubi się bujać i jeszcze można się do misia przytulić:) A w ogóle to zapomniałam, ze twoja julka to się pierwsza urodzila i już kończy roczek! Boże a mój szkrab dopiero za 2 miesiące:) U nas (odpukać!) nocka spokojna. mlody spał od 19 do 7.30!!! Chyba go ta babcia tak wymęczyła:P Rano byliśmy na zakupach i kupiliśmy mu pierwsze buty do chodzenia:) W Bartku sa fajne promocje -50% i naprawdę śliczne buty można kupić za 50-60 zł! My kupiliśmy takie pełne, lekko za kostkę, na rzepy, z zaokraglonym czubkiem. No i skórzane oczywiście. Są bardzo ładne i nawet ładnie Wiktor w nich stawia nóżkę. Bo w sandałach ciągnął nogą po ziemi. Teraz to juz może iść w świat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> trzymam kciuki za franka, ziutek wody by nie chcial, teraz mam z nim taki problem ze pije malo w stosunku do tego co je i chodzi z zatwardzeniem. daj znac co sie dzieje! biedny franus, az mi sie serce kraje na sama mysl jak sie meczy :( conqita --> ja jestem jeszcze na jednym forum dzieciakow z pazdziernika polskich mam z uk i tam te dzieciaki nie sa takie postepowe jak tu, moj mlody ze swoim raczkowaniem to sredniaczek, inne dzieciaki pelzaja, siedza, zaden jeszcze nie chodzi. wiec ja bym sie nie martwila! ale za to zeby macie :) asiurka --> trzeba zmienic nastawienie na bycie matka wyrodna :) na usypianie wybralam wlasnie taki dzien w ktorym mialam sporo sily, a R byl w pracy i bylam sama z calym wrzaskiem (wiedzialam ze bedzie strasznie wrzeszczal i sie na to kilka dni nastawialam juz). bylo strasznie bo poki co to maly zasypial na cycku. teraz skumal ze mama sie nie ugnie wiec pewnie stwierdzil ze po co ma gardlo zdzierac. najwazniejsa jest konsekwencja i spokoj i da sie wszystko - zobacz sobie jakis odcinek superniani, tam sa takie przypadki ze sobie myslisz ze dzieciak to juz sie tylko nadaje na skorke a zobacz jakie sie cuda dzieja! :P usypianie tez bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest lepiej. od czasu jak Wam napisałam to zwymiotował raz. Wody nadal nie chce, za to cycka tak. Jest chetny do zabawy. teraz znowu śpi z tatusiem. tatusia chyba tez bierze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Paula ale macie przeżycia :( Życzę dużo zdrówka :) A ja już żeby nie było zaproponowałam, żebyśmy dziś na noc pojechali do teściowej ale mężowi jakoś za bardzo się nie spieszy do miasta bo tam by se na spokojnie nie pogrzebał w samochodzie i myśli, że jego mamie będzie się lepiej odpoczywać jak będzie sama. No ale cóż ja miałam gest i zaproponowałam a że nie chciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tfu tfu, nie chce zapeszac, ale nie wymiotuje, kupy zrobił 2, jedna brzydka, druga rzadka, ale tez bez przesady. Cały czas cyckuje, wody tez troche wypił. ładnie sie bawił, nawet zdążył zbic nowo kupiony kilogramowy sloik miodu ze wsi..... sił tez mu nie brakuje, wiec jak tak dalej pójdzie to bedzie git. teraz przysnął przy cycku... więc ja w końcu coś zjem - wczoraj jadlam tak koło 17.... i od tego czasu wypiłam 3 zimne herbaty..... więc teraz jak nerwy mi puszczają, to zaczyna mi sie robic słabawo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja, dopiero przeczytałam, co napisałaś. Wiem, że nie ma żartów, dlatego od razu lecialam do lekarza. Jak byl badany to nie było śladu odwodnienia, a po lekarzu wymiotował 3 razy. Poza tym lekarka powiedziała, jak pije, to jest ok. Co prawda chciała zeby Franek wypil 1 litr wody - ale tyle to nawet ja nie wypijam.... Wciskałam tez mu po troche tego gastrolitu, ale to kiepsko mu wchodziło. pytalam o objawy odwodnienia - suchośc skory, ospałosc, wysuszone sluzówki, a u nas jest ok. Nawet porządnie sie ślini, bo chyba druga górna jedynka mu wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula----dużo zdrówka dla Ciebie i Frania.Trzymam kciuki żeby szpital nie był potrzebny.Dobrze że chociaż tego cycka ciągnie goja---a te przeceny w bartku to na jesienne butki?Bo ja widziałam w necie i ceny są kosmiczne mimo drugiego gatunku.Mam zamiar tez kupić buty bartka ale na razie Zuźka lata w trampkach coccorlido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> no to widac ze malemu mija. dzieciaki sa silne bardzo, nawet goraczke przechodza dzielnie. pamietam jak moj mial trzydniowke i taka wysoka goraczke ponad 39 stopni i sie slanial, calkiem slaby, spocony ale nawet nie zaplakal, a na drugi dzien juz sie pieknie bawil jakby nie bylo. my to zaraz umieramy a dzieciaki to jakos lzej przechodza.. no ale dobrze ze trzymalas reke na pulsie, nim sie obejrzysz a zbije drugi litr miodu - zdrowy objaw :). a wlasnie kupilam nowe tv i wzielam na niego ubezpieczenie na 3 lata bo boje sie ze jak go nie zwali to walnie garem albo czyms innym. a i przypomnialo mi sie jak paula pisala o tym cycku jak maly leci do niej od razu. to ziutek dostaje turbo doladowania jak tylo pokaze mu cycka i do tego sie zasmiewa do rozpuku i gna jak burza do cycula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do bucików Nam ortopeda na kontrolnej wizycie powiedziała,że kiedy Czarek zacznie chodzić mamy mu kupić buty zdrowotne do chodzenia po domu i podała kilka firm:min. marcelka,amelka,bajbut,tombut.I chyba nie są takie bardzo drogie...a podobno najlepsze ze względu na materiał(już nie pamiętam jaki)podeszwy. Powiedziała tez, że pierwsze takie butki powinny być sznurowane bo wtedy najlepiej dopasowują się do pulchnych nóżek dziecka.Mamy za 6 m-cy zgłosić się na kontrolę z owymi butami.Ciekawe tylko jak szybko młody z nich wyrośnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ale miałaś przeżycia :( trzymam kciuki żeby jutro nie było śladu po tym wstrętnym chorubsku i buziaki dla Franulki u nas powoli i do przodu młody nie chce już raczkować :( tylko chodzić chodzić i jeszcze raz chodzić jak nie za rączkę to sam śmiga i wygląda przy tym chodzeniu jak jakiś paralityk :) można się uśmiać dobrze że chociaż z grubsza nad upadkami panuje wszystkim mamom które wróciły do pracy życzę aby te godziny bez maluszków szybko zleciały...ja już się w miarę wdrązyłam spowrotem w rytm pracy ale nadal tęsknię jak nie mam Olinka przy sobie buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×