PAŹDZIERNIK 2008

z jednym już wróciłam i ospa jak się patrzy :P pocieszające jest to, że nic mu nie kupiłam na to bo do smarowania mam po siostrzenicy :) niestety 10 dni w domu :( teraz chwila wytchnienia i z drugim na USG

Ale pustki!!!! Co tam Kobietki??? pisać! mamamalwiny--> myślałam o Tobie i chodziło mi o komentarz na fejsie,ale już wiem o co chodzi :):)) dobrze, że kryzys za Wami :) strasznie jest trudno dbać o małżeństwo- moja kuzynka mówi- trzeba każdego dnia dbać! nie można opuścić ani jednego- codziennie trzeba się chociaż na sekundkę przytulić, spojrzeć w oczy i najlepiej się kochać ;)

wiatm z rana, póki Kajtek śpi :) Jak wykryto chorobę u Malwiny? po prostu ni z gruszki ni z pietruszki zwymiotowała a potem dostała drgawek. Wszystko w odstępie kilku godzin, ale w szpitalu zrobili jej wszystkie badania i nic. Dopiero rezonans wykrył, ze to padaczka. Widok był tak straszny, że nie jestem w stanie opsać co czułam. Myślałam, że ona umrze. Co do Kajtka od soboty ma zapalenie ucha. Już drugi raz w tym roku. Lekarz wypisał mu wczoraj antybiotyk, ale taki, ze w żadnej aptece go nie moge znaleźć. No i ma skierowanie na wycięcie migdałków. Musze wam tez powiedzieć, ze złożyłam 4 wnioski o przyjęcie do 4 różnych przedszkoli pod Warszawa, bo postanowiliśmy się stąd wynieść. W każdym z nich moj syn jest ok 90 na liście *( w jednym 101) na 20 miejsc :) szok!!!!

Tak Kami, ale to nie takie łatwe. Czasami przytulanki to za mało, a jak Ci się wszystko na łeb zwali w jednej chwili to i o kochaniu zapominasz :) Nie moge powiedzieć, ze za nami... ale my tak już mamy od początku, raz górki raz dołki. :) spadam Kajtek wstał i krzyczy z łóżeczka, zeby go wyjąć. Jak nie wyjmę to górą wyjdzie .

mamamalwiny--> a nie masz wyciąganych szczebelek w łóżeczku??? to fakt jak się wali to nie ma się ochoty na nic! ale niby - jak każdego dnia dbasz to nie powinno się walić ;) ale to nie jest takie proste wszystko niestety!

hej hej w ten słoneczny, wiosenny dzień. MamoMalwiny, to straszne z tą padaczką:( współczuję. a z przedszkolami to widać w większości miejsc tragedia. U nas 29 ogłoszenie wyników. Zobaczymy. Ale w sumie odpuściłam nerwy - przynajmniej z tego powodu. Jak sie nie dostanie, to zostanie tu, gdzie jest. Teraz juz pół dnia biegają po ogródku (niewielki, ale zawsze coś), Pani im powstawiała hustawki, rowerki, nawet podwieczorek wczoraj na dworze jedli.

Kami niestety jak to mówią łatwo powiedzieć a trudno zrobić :( A Damian w białych plamkach :) Biedny ma nawet w buźce i nie powiem gdzie jeszcze :( mamomalwiny Ty to się biedna masz :( nawet trudno sobie wyobrazić co czułaś :( Dużo siły Ci życzę i zdrowia dzieciaczkom

Kamika, przynajmniej będzie miał to zasobą. Wczoraj dzwonił do nas znajomy - 36 lat i dostał ospy - dali go od razu do szpitala! A lekarz mówił coś o prawdopodobieństwie zarażenia Adrianka?

jeżeli chodzi o Adriana to jeżeli jest karmiony piersią i przechodziłam ospę to przez pół roku nie powinien jej dostać

kamika, to trzymamy kciuki:) Znajomej córeczka miała nawet plamki na gałkach ocznych - niestety tez musieli ja położyc do szpitala.

Kamika--> to pocieszające, że Adrianek jest w małej grupie ryzyka zarażenia!

paula dzagusia odezwij sie do mnie na facebooku

kami poprosze o odzew na facebooku

ja zaliczylam dzisiaj z malym wizyte w szpitalu. malemu wychodzi znowu infekcja ucha.. dostal antybiotyk ale na szczescie nas puscili do domu. ma bardzo wysoka goraczke 39.5.. na szczescie jakos sie trzyma, goraczka spada od calpolu, bawi i nawet je troche, wiec nie jest tak tragicznie. trzymajcie kciuki tylko zeby zeszlo bo to co mial ostatnio i wyladowal w szpitalu to wlasnie lubi powracac.. a co tam u artigiany??????

falsa...oj żeby się polepszyło. a mnie tak boli ten żołądek a tą gastroskopie mam dopiero po świętach, nie wiem czy wytrzymam...

falsa--> jak Olli?? mam nadzieję, że dużo lepiej! kurka ciągnie się ta infekcja ucha :( deli--> a czemu tak późno??? a bierzesz jakieś tabsy przeciwbólowe?? może jakieś rozkurczające by pomogły?

OMG!!!!!! :( :( :( dziewczyny jak coś piszcie do mnie na fejsie lub nk, ok? koniecznie musimy się przenieść na prywatne forum!

:( :( :( dziewczyny piszcie do kami!!! moj boze... :(

Hejka! A ja dziś znów byłam z Damianem u lekarza i w końcu dostaliśmy lek przeciw wirusowy bo niestety ale Damian tu w domu jest najbardziej w pryszczach :( ma ich sporo w buzi i dosłownie wszędzie :( nawet na "ptaszku" :( Ale ta buzia mnie martwiła dlatego wybrałam się do lekarza i teraz mam nadzieję, że szybko mu przejdzie - i że te tabletki Damian będzie jadł bo teraz znowu ciężko się mu leki podaje :( o jedzeniu nie wspomnę bo przez te pryszcze w buzi nie chce jeść :(

oli jest a antybiotykach, szybko wczoraj zareagowali, lekarz nas od razu wyslal do szpitala, ale na szczescie zdecydowali ze nie musimy tam zostawac. tez jestem zdania ze nalezalo by sie wyniesc na prywatne forum, bo tutaj nie mozemy sobie porozmawiac niestety..

niestety ja się nie znam na forach, ale trzeba trzeba.... tylko jeszcze zapisac to nasze, bo nie chcę go utracić!

kto się zna na prywatnych forach to niech da znać, bo faktycznie nie możemy porozmawiać o tym co się dzieje z naszą koleżanką. zapisałam się prywatnie na gastroskopię w następną środę, z wycinkiem 120 zł. Paula a Tobie promieniowało na plecy? bo nie dość ze boli żołądek to ból pleców straszny. Tak czasem wezmę nospe, a tak to nic bo nie wiem co mi jest to też boje sie cos brac.

deli, nie, nic nie promieniowało, tylko cały czas mnie ćmiło. Strasznie długo sie męczysz, mam nadzieję, że w końcu odkryją co Ci jest.

Dziewczyny, że się wtrącę na obcasach.pl można zrobić prywatne podforum i na e-ciąża prawdopodobnie. Należy się zwrócić do administracji forum i musi być chyba bodajże jedna osoba prowadząca, która wprowadzi resztę. Pamiętajcie, żeby zmieniać też hasła co jakiś czas bo i tam intruzy lubią się wkraść. Szkoda, że stąd odejdziecie. Będzie mi Was brakować.

język w ospie http://screenshooter.net/9322371/unluijd falsa dobrze, że lekarz szybko zareagował bo jak czasem się trafi na ciapę to szkoda gadać :(

o rety biedny damianek... :( mojej siostry maly tez przechodzil ospe i nie chcial w ogole jesc i jej lekarka pow ze jak wybije 3 bobofruty to dzienna dawke kaloryczna ma zapotrzebowana jeszcze sie dowiem jak to dokladnie jest. ja pisalam do administratora kafe w sprawie prywatnego forum ale zostalam olana.

ale Damianka wysypało..... strasznie. Ja mam doła... raz, że mi smutno z powodu "wiecie kogo", a dwa, że mnie mąz wkurzył strasznie:(, a w piatek jedzie do tego Katynia, i nie na 2 dni, tylko na 4. A ja z Franiem sama i z Bolsem! Ema, masz szanse sie jeszcze do nas załapać! No i trzeba pomyśleć jak zgrac nasz pamietnik!

gandziulka ku mojemu zaskoczeniu skubnął trochę ziemniaków i rano serek homogenizowany z teraz skusił się na chrupki więc w ciągu dnia widzę, że jeżeli faktycznie jest głodny to jakoś sobie radzi :) Za to soki litrami się leją :) Tylko dziś zaczął się drapać :( a pryszczy coraz więcej wyskakuje :( już nawet na nogach :( Teraz niestety muszę się nie zgodzić, że im mniejsze dziecko tym lepiej :( siostrzeniec lat 8 miał tylko kilka pryszczy (ponoć 12) - siostrzenica lat 9 miała więcej i było po niej widać, że ma ospę - ale Damian przebił ich wszystkich :( - tych we włosach to nawet nie widać a też tam ma całkiem sporo :( Ale ma już lek na ospę i mam nadzieję, że teraz już tylko lepiej będzie!

paula01 przynajmniej ma Cię kto wkurzać - a potem przepraszać :P Ja mając męża na weekendy już nie mam ochoty się kłócić - nawet jak mnie coś u niego denerwuje :(

Kamika, siostrzenica miała 4 latka, to dosłownie kilka pryszczy, ale ta dziewczynka znajomej, co w szpitalu wylądowała, miała coś koło roczku i nawet na oczkach - tzn na gałkach miała.