Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Brzuch Cie boli bo macica sie powieksza (najprawdopodobniej). A podjadanie to normalka- w 6 tyg zaczną sie mdlosci i wtedy juz sobie nienapdjadaSZ WIEC KORZYSTAJ :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej provitamina, dzieki za porady :) podoba mi sie woda z cytryna i platki na mleku, sprobuje jutro z rana. ja podjadam mace i suche wafle tortowe, ewentualnie suchy chleb, sa ok, bo bez smaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usana
Czesc dziewczyny. Dolaczam sie i ja. Termin 28.10. O ciazy dowiedzialam sie 18go z testu, od tego czasu zrobilam 3 inne i wszystkie pozytywne. Dalej nie umiem uwierzyc, szczegolnie, ze nie mam jakichs szczegolnych objawow. Czekam juz tylko na mdlosci:) A wizyta u ginekologa dopiero 26 marca. Nie umiem sie doczekac. Pozdrawiam wszystkie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usana
NICK...............WIEK......MIEJSCOWOŚĆ......POROD... oliwkabambino...28.........kalisz...................05.10 weroniczka......31..........Gd......................06.10 goga78............29..........waw....................07.10 Marceli123.......25..........W-wa...................11.10 Martha1977......31.........SZCZECIN..............15.10 Karo91............24..........Fr......................19 .10 usana..............27.........Boston.................28.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandziulka
NICK...............WIEK......MIEJSCOWOŚĆ......POROD... oliwkabambino...28.........kalisz...................05.1 0 weroniczka......31..........Gd......................06.1 0 goga78............29..........waw....................07. 10 Marceli123.......25..........W-wa...................11.1 0 Martha1977......31.........SZCZECIN..............15.10 Karo91............24..........Fr......................19 .10 usana..............27.........Boston.................28. 10 gandziulka........22.........wawa...................04.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandziulka
do gosialka: witam ja sie czuje bardzo dobrze. wszyscy sie dziwia bo nie mam zadnych wymiotow ale mecza mnie mdlosci ktore potrafia trwac calymi dniami. dzisiaj jade na badanie a jutro pierwsze usg nie moge sie doczekac. ktos juz widzial mala fasolke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki !!! Wlasnie wrocilam z delegacji ktora byla troche meczaca, ale o dziwo w hotelu taaaak dobrze mi sie spalo!! 30 na karku - no nie.. tak mi przykro... no ale jak piszesz chociaz dobrze ze juz przynajmniej wiesz o co chodzi.. I dzieki temu napewno z nastepna ciaza nie bedzie problemu (tylko ze pewnie bedziesz musiala od razu isc na zwolnienie, no ale chyba tak lepiej!) 🌼 Weroniczka - co u ciebie slychac? Mam nadzieje ze samopoczucie juz masz lepsze, naprawde teraz najwazniejsze to TY i TWOJE DZIECKO, nie mysl o idiotach.. trzymam kciuki i odezwij sie jak tylko bedziesz mogla! Witajcie nowe pazdziernikowki :):):) Jak milo ze nas wiecej sie zrobilo, smutno tutaj bylo ostatnio! :) Wpiszcie sie do tabelki te ktore jeszcze tego nie zrobily, no i zaczernijcie sobie nick, to nie beda sie do was podszywac.. Ja ostatni okres mialam 07.01 a termin obliczony na 19.10. Dotad mialam wieeelki apetyt, bardzo bolace piersi.. a od wczoraj mam mdlosci........ to jest okropne!! Marze o jajecznicy a jak juz zjem to mi sie chce wymiotowac! Ale jeszce do \"akcji\" nie wkroczylam :) 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 na karku - az dostalam gesiej skorki jak przeczytalam twoj wpis, bardzo mi przykro, zagladaj do nas i pisz co u ciebie slychac. fakyyczne smuto na naszym topiku , ale mam nadzieje ze niedlugo powieje tu optymizmem . u mnie ok ,czasem mam lekkie mdlosci ale nie wymiotuje, co jest duzym plusem. no i ciagle jestem potwornie zmeczona i glodna, troche mnie to przeraza ale mam nadzieje ze to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ponoc 2/3 pierwsze miesiace najgorsze a potem juz lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprawiam nasza tabelke zeby bylo wedlug daty porodu! Nie obraz sie Gandziulka ;) 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 NICK...............WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.......POROD gandziulka........22.........wawa...................04.10 oliwkabambino...28.........kalisz...................05.10 weroniczka......31..........Gd......................06.10 goga78............29..........waw...................07.10 Marceli123.......25..........W-wa..................11.10 Martha1977......31.........SZCZECIN.............15.10 Karo91............24..........Fr......................19.10 usana..............27.........Boston.................28.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym być tak radosna jak Wy. Ja jeszcze nie wiem co zrobię, jest mi tak ciężko. Non stop płaczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weroniczka - rozumiem cie, napewno nie jest ci latwo... podczas ciazy hormony doprowadzaja do roznych humorkow a jesli jest sie sama to musi to byc trudne... kazda z nas napewno sie domysla ze ciaza bedac sama nie jest latwa. Ale jestem pewna ze kiedy bedziesz trzymala twoje dziecko juz w ramionach, za 8 miesiecy, bedziesz sie czula rowniez dobrze jak i my.. jestem tego pewna na 100%. Moja tesciowa zucil chlopak kiedy zaszla w ciaze z moim mezem (a byly to o wiele gorsze czasy jesli chodzi o samotne matki...) a teraz mowi ze to jest najwieksze szczescie jakie ja spotkalo w zyciu. Czy masz rodzine blisko siebie? Rodzicow, rodzenstwo, najlepsza przyjaciolke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziece nie wiedzą o tym, że jestem w ciąży. Załamią się. Wczoraj powiedziałam bratu. Będzie mnie spierał w każdej podjetej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo dobrze jesli masz takiego brata, musisz sie otoczyc kochajacymi osobami. Mysle ze powinnas powiedziec o tym rodzicom. Skoro brat cie zrozumial mysle ze i rodzice zrozumieja, nawet jezeli pierw bedzie to dla nich szok.. porozmawiaj o tym z nimi. Ja mysle ze nie mialabym sily przezyc aborcji, mysle ze to decyzja jeszcze trudniejsza niz urodzenie dziecka ktory nie bedzie mial ojca. Ale to wylacznie moje zdanie, nie wiem jak do tego podchodzisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam sama w wynajętej kawalerce. Nie stać mnie na własne mieszkanie. Mam pracę. Płacę na poziomie średniej krajowej. Nie mam auta. Mieszkanie jest na 3 piętrze bez windy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim ja mało wprawdzie pisalam ale też już nie będe więcej pisać w zeszłym tygodniu zaczęłam krwawić i już nie jestem w ciąży strasznie mi smutno trzymajcie się mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej ale mi przykro smutasek... :(:(:(:( Ale tutaj dzisiaj smutno... Weroniczka - jesli masz prace i mieszkasz sama to nie jest wcale zle.. Napewno rodzice by ci pomogli jesli kiedys bedziesz miala taka potrzebe, nie? My przeprowadzamy sie za miesiac i tez bedziemy na 3cim pietrze bez windy. To mysle ze nie jest zle, no chyba bede dlugo sie wlec w ostatnich tygodniach ciazy ale to nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice mi nie pomogą. Mam niewidomego ojca. Oboje są na nędznych emeryturach. Sami ledwo z tego się utrzymują. Do tego to ludzie, którzy zaczną lamentować, że wstydu im narobiłam. Co inni pomyślą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale napewno znajda sie ludzie (jak twoj brat) ktorzy za toba stana i ci pomoga w razie potrzeby.. Porozmawiaj z ludzmi ktorzy przez cos takiego przechodzili, bedzie ci lzej jestem pewna.. dlaczego nie zalozylabys topiku, na pewno znajda sie na tym forum inne kobiety w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do WERONICZKA
Grzeszysz dziewczyno oj grzerzych!!!!! Masz na karku 31 lat azachowujesz sie jak gówniarz Ile to kobiet nie moze donosić ciazy a Ty.........dlaczego takim bez serca kobietom udaje sie bezproblemowo zajsc w ciaze i jeszcze ja donosic które nie zasługuja na to bo chciałyby poronić!!a inni pragnące nie moga donosic ciazy!! Nie ma sprawiedliwosci na tym świecie wiesz weroniczko nie chce ci zyczyc nic złego ale........chciałabym abys kiedys popłakała ,....jak nie bedziesz mogła zajsc w ciaze!!Moze wtedy zrozumiesz!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie rozumiesz... Ja chciałam dziecka. Ale mi nawet do głowy nie przyszło, że facet mnie kopnie w dupę bez mrugnięcia okiem. Ma w dupie jak się czuję, czy urodzę czy nie. Po 5 latach bycia ze sobą. W dodatku wykańcza mnie psychicznie. Jego matka mówi, że ja sama jestem sobie winna i to moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale napewno znajda sie osoby ktore by ci pomogly.. Moze zalozylabys topik, napewno sa na tym forum kobiety w podobnej sytuacji. A co do pomaranczowki - powiedziala to zbyt \"ostro\" ale rzeczywiscie tym co piszesz mozesz zranic niektore osoby ktorym jest trudno zajsc w ciaze.. na tym topiku nawet ostatnio dwie dziewczyny poronily.. napewno jest im jeszcze smutniej kiedy czytaja co piszesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. wypisuje mi takie rzeczy przez smsa. Jak raz zadzwoniłam by się spytać czy jest pewien tego co robi, to usłyszałam taki krzyk do słuchawki.... i słowa kurwa.... itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej.. wspolczuje takiego idioty... wiesz co najlepszy sposob na to to wylacz telefon, jego sms-y kasuj od razu, nie czytaj ich. Nie dzwon do niego ani nie wysylaj sms-ow... teraz musisz tylko o sobie myslec a nie zawracac sobie glowy z takim d..kiem, nawet jezeli chodzi o ojca twojego dziecka. moze pozniej dojdzi mu cos do rozomu.. ale na razie widocznie na to szans nie ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zwana pomaranczka
Moze i pisze ostro!!!! bo poroniłam w swoim życiu juz 3 razy!!!!Bardzo pragne dziecko weroniczko masz przynajmniej klarowna sytuacje--Twój facet nie jest wart nawet Twojej jednej łzy!!!!! I nie pros go o nic,kiedys bedzie tego żalował!!!!!!!!!!! Nie pozwol umrzec swojemu dziecku...bo pózniej okarze sie ze mozesz miec problemy z zajsciem masz skończone 30 lat!!Jestes dorosła,poradzisz sobie w życiu i odnajdziesz jeszcze własciwego faceta--jestem starsza od ciebie nie duzo .....i wiem,ze sobie poradzisz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×