Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Gość gosialka78
ja miałam koło 27 grudnia, może 2 dni wcześniej, I tu mam problem bo kurcze nie jestem precyzyjna w tej sprawie. hahahah a czemu to takie istotne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
2 tygodnie temu w poniedzialek jak robilam bete HCG to miałam 27 tys. z groszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
Ja na razie do ginka nie ide. Bylam zaraz jak sie spodziewalam @ bo test mi wyszedl z dwiema kreskami. Poszlam do prywatnego. Robil 2 USG - normalne i dopochwowe. I powiedzial ze ciazy nie widzi. Kazal zrobic bete. Mialam przeszlo 7 tys. Kazal zrobic za tydzien. Zrobilam bylo przeszlo 27 tys. W tym dniu robil USG i byl pecherzyk. Stwierdzil ze ciaza moze byc mlodsza. W d....e ich mam. Jak dziecko bedzie mialo wyjsc to wyjdzie. Takie same cyrki mialam z pierwszym dzieckiem wiec jakis tydzien jeszcze odczekam i pojde normalnie do ginka. Ciekawe co następny powie. A ten Twój to co mysli? Ze slon jestes? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
Jak możesz tak mówić??? Zobaczysz, jak to dziecko będzie na świecie to będzie to najważniejsza istota dla Ciebie. Nie jakis pierd który Ci każe po polu latać. Ja też na początku miałam dziwne mysli. Nawet aborcja.... Ale jak lekarz nie widzial ciązy i straszyl ze to moze byc pozamaciczna to się modlilam zeby dzidzi nic nie bylo. Moze to ze jej nie widzial to byl jakis znak dla mnie. Teraz sie bardzo ciesze. Głowa do góry. Mam 30 na karku i 7 letnia córkę, jestem bezrobotna. Ale to dziecko to najlepsze co mogło mnie teraz spotkać. Też to zauważysz. To Twoje pierwsze malenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WERONICZKA JA MIALAM 30 GRUDNIA , TERMIN WYLICZYLAM SOBIE SAMA NA 5.11 ZA ROWNIUTKI TYDZIEN IDE DO GINA TO ZOBACZYMY CO MI POWIE, JUZ SIE NIE MOGE DOCZEKAC. AHA WERONICZKA NI OPOWIADAJ TAKICH GLUPOT ZOBACZYSZ JAK POCZUJESZ TEGO MALUCHA, JAK SIE RUSZA , NAPRAWDE JEST TO NIESAMOWITE UCZUCIE, A POTEM JAK PRZYJDZIE TEKI MALUCH PRZYTULIC SIE I WIESZ ZE TO TY WLASNIE JESTES DLA NIEGO CALYM SWIATEM. NAPAWDE WARTO PRZEZ TO WSZYSTKO PRZEJSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj :) czuje się kiepsko.. z powodu przeziębienia.. i do tego samopoczucie kiepskie.. wpadka była.. moja rodzina jakoś mało pozytywnie zareagowała :( u lekarza już byłam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOJA PEWNIE TEZ SREDNIO OPTYMISTYCZNIE ZAREAGUJE, POWIE ZE ZA WCZESNIE NA DRUGIE DZIECKO ITD, ALE CO TAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze z rodziną mieszkam i intensywnie myślę nad jakimś mieszkankiem i szybko etat złapać to jakoś się ułoży.. a pierwszy raz mamą będę i boję się jak nie wiem co ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...............WIEK......MIEJSCOWOŚĆ......POROD... oliwkabambino...28.........kalisz...................05.1 0 weroniczka......31..........Gd......................06.1 0 goga78............29..........waw...................07.1 0 Marceli123.......25..........W-wa..................11.10 Martha1977......31.........SZCZECIN.............15.10 Karo91............24..........Fr......................19 .10 korekta - dziś wróciłam ze szpitala, ja niestety żegnam się z Wami, poronienie biochemiczne :( żeby było fajniej podobno mój organizm traktuje każdą moją ciążę jako ciało obce i wydala, no ale jest szansa i będę się dalej leczyć, powodzenia dziewczyny i trzymajcie się zdrowo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
To przykre. Wczesniej nie wiedzialas w czym problem? Moja siostra tez rodzila co druga ciaze. W sumie byla 4 razy a ma 2 dzieci. Czesto bywa tak ze obdarowywane sa kobitki ktore nie chca dzieci a te ktore bardzo chca musza sie dlugo nameczyc. Ironia losu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
co tu dzisiaj tak puściutko?? Gdzie uciekły ciężarówki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandziulka
witam wszystkie mamusie... dołączam do was. mam termin na 4 październik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
hej gandziulka. Jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet mnie zostawił po 5 latach. Teraz wykańcza mnie psychicznie. Jeden z jego smsów do mnie po mojej próbie rozmowy \"Kurwa lecz się idiotko. I odczep się ode mnie psycholu\". Żyć mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
hmmm. Weroniczko, ten Twoj facet przed 50? Z tego co wynika z smsa to on jest psycholem. Nie przejmuj sie, nie jest Ciebie wart. Teraz najwazniejsza jestes |Ty i Twoja dzidzia. Może to marnie wyglada w tym momencie, rozumie. Bylam w podobnej sytuacji. Ale uwierz - bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, dawno mnie nie było....ale zdycham, od tygodnia z domu nie wychodzę, ciężko mi się z łóżka zwlec...a wszystko przez te przebrzydłe, okropne i kosmiczne wręcz mdłości :-( a do tego zawroty głowy...w robocie oczywiście afera jak to ja śmiałam zwolnienie wziąść....a jaki ja mam na to wpływ, wolałabym się dobrze czuć i pracować, ale niektórym ciężko to zrozumieć.....widzę że u Was też problemy, no ale kto ich nie ma...ehhh i tak damy radę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka78
Nie wiem co lepsze- mdlosci czy wilczy apetyt. Ja jem jak najeta. Juz mam brzuch jak 5 - ty miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w poniedziałek powiedziałam szefowi (wiem że to wcześnie, ale chciałam żeby miał wystarczająco dużo czasu na znalezienie kogoś na moje stanowisko, a samo przekazanie potrwa ze 2 miesiące pewnie). To jest człowiek który generalnie nie potrafi ukryć emocji i zgadniejcie jak zareagował - ucieszył się! Spontanicznie się roześmiał i gratulował, po czym spędziliśmy z pół godziny na rozmowie o dzieciach, ajk fajnie je mieć, jak się priorytety zmieniają i czy pewne aspekty mojej pracy są nadal dla mnie bezpieczne. Zawsze mówiłam że to kosmita, ale teraz to jest po prostu MEGA kosmitą i najlepszym szefem jakiego można sobie wymarzyć. Dodam że to duża międzynarodowa korporacja, a ja zaczęłam pracę zaraz po studiach 1,5 roku temu :-) No nic tylko trzeba rodzić te dzieci :-))) Mam nadzieję że dziś mi się w końcu uda zainstalować net w domciu, to będę mogła częściej zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk Puk Witam w Klubie Październikowych Mumuś :-) Ja mam termin na 11 października. Obecnie jestem juz drugi tydzien na zwolnieniu z powodu wymiotów. Coś strasznego! To moja pierwsza ciąża. Podejrzewam że u części z Was też już się zaczęły. Jak sobie z tym radzicie. Mi ginek przypisał Torecan ale nie pomaga. Strasznie się męczę i to nie tylko rankiem ale nawet w nocy. Przypisał mi jeszcze jakis lek robiony w aptece ale dopiero mąż pojechał odebrać wiec nie wiem czy skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, 30 - strasznie mi przykro, trzymaj sie! ja juz na zwolnieniu od ok 3 tyg, najpierw przeziebienie, potem gin, ale mam juz dosyc, ciesze sie, ze w pon wracam do roboty :) jak sobie radzcie z nudnosciam, macie jakas cudowna herbatke, albo co? wszystko jest bez smaku albo smakuje zupelnie inaczej niz powinno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wszystkim Wam za słowa pocieszenia 🌻 , ja z przyzwyczajenia i tak weszłam na znowu na ten topic i pewnie z sentymentem będę Was podczytywać. Pociesza mnie, że teraz już wiadomo jakie są przyczyny moich poronień i można coś z tym zrobić, także cierpliwie czekam na wizytę u gina za 2 tygodnie. A Wy dziewczynki cieszcie się ze wszystkich mdłości, wymiotów i napadów apetytu, to oznaka, że wszystko z ciążą jest ok :) Trzymam kciuki za wszystkie październikówki - ciężarówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi mówiono że im wieksze mdłości i wymioty tym \"mocniejsza\" ciaża. Ja tak sie teraz zastanawiam czy w ogole bedzie chcialo moje malenstwo wyjsc skoro mu tam tak dobrze :) No ale nie jest dobrze mi...oj nie jest! Z kibelkiem juz przeszłam na \"TY\" a mąż czuje sie zazdrosny że obejmuje coś czesciej niz jego. Ehhhh... Coprawda nie mam jakiegos cudu na tę dolegliwość ale zauwazylam że pomaga mi (odrobinkę): - woda z cytryną (duuuuuuużo) - rosół (chudziutki z cycuszki) -płatki z mlekiem (to jest super bo jak wracaja to tak samo smakują :) ) - wystawić pyszcze za balkon jak sie nie da wyjsc z domku Czego unikam? Niby Cola dobrze działa ale tak mi ciążko się po niej odbija że to aż męczące. Herbatniki lub krakersy z rana to nie dla mnie. Mam kaprysy na Wieśmaka, pizze, sledzie ale ciężkostrawne dania to zabójstwo- odradzam mimo wielkiej chęci. No cóż. Mam nadzieje ze komus pomogłam. Ahaaa... mąż odebrał mi ten lek robiony. Taki surop ale wstrętny jak cholera. Bieze sie lyzeczke dziennie. Wzielam ale jeszcze nie wiem czy mi pomoglo. Napisze za jakis czas. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27.10
Dołączam do październikówek:) Witam dziewczyny, według moich obliczeń na necie termin mam na 27.10:))) Lekarza mam dopiero za tydzień. Objawów nie mam jakiś uciążliwych - tylko brzuch mnie boli i ciągle coś podjadam! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×