Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

no racja, lekarz nie ugryzie a moze skieruje na jakas rehabilitacje. szkoda zdrowia. mlody dzisiaj chyba sie zapomnial i jak stal przy kanapie i sie bawil pilotem do telewizora to sie puscil obiema rekami i sobie tak postal kilka sekund :) przypadek to byl raczej ale widze ze wyraba powoli poczucie rownowagi. a dzisiaj sprobujemy z basenem co to nam z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marceli- miło Cię czytac:) ucałuj Tosieńkę. Dziewczyny, mam powiedziec tesciowej co kupic małemu i nie mam pomysłu. Prezenty ktore dostanie - kombinezon zimowy, warsztat fisher price, interaktywna bramka do pilki - macie jakies pomysły? No i sie przypominam z tym hasłem na transparent - ma któras jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię napis klasyczny: 1urodziny Natalki, znalazłam już w necie przepiękne litery szablony ze zwierzątkami, powycinam, pokoloruje i powieszę na sznurku w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli, mi wzynam wydrukują na ploterze, tylko mam zaprojektować. Juz załatwiłam rzutnik i zaczynam robic filmik ze zdjęc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spóźnione ale szczere STO LAT - DLA JULCI :) Paula-- u mnie już zaczynało być fajnie z cycem w nocy co mniej więcej 4h a tu od 2 dni co 1,5h ;(. Wmawiam sobie że to ząbki :) Jutro mam kontrolne badanie oczku Szymiego. Już od 5 dni zakrapiam mu oczy - wrzasku co niemiara. A, no i Szymek chodzi - jak chce :D tzn, potrafi się puścić i chodzi ale jak się zmęczy to siada :D i przechodzi na raczkowanie ale z pupą w górze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i zapomniałam dodać że witaminy D to my już nie używamy od miesiąca. Lekarka stwierdziła że ciemiączko ma prawie zarośnięte a jak jesteśmy na dworze dłużej niż 3 h to nie ma sensu podawać. No to nie dajemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie pytalam mojej srodowiskowej i mi powiedzieli ze nie ma sensu wogole podawac tej witaminy d jak dzieciak jest zdrowy bo jest za duzo skutkow ubocznych. no ale co kraj to obyczaj. my wracamy z basenu. mlodemu sie super podobalo, nic nie plakal, nawet jak bylo dosc zimno jak go wyciagnelismy z wody, pluskal jak szalony, jakies 8 razy wsadzil cala twarz do wody, napil sie jej troszke - nie powiem.. no ale zadowolony, padl mi zanim jeszcze wsadzilam go spowrotem do samochodu. a teraz sie staram o rezerwacje na gimnastyke dla mlodego - taka firma prowadzi u nas w centrum sportowym, maja duzo przyrzadow, zabawek dla dzieciakow w roznym wieku, wiec probuje go zapisc na etap od raczkowania do chodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa super że młody zaakceptował basen ja często mojego smyka zabieram bo oboje się wtedy świetnie bawimy i te ledwo go do auta doniosę a on już zasypia jak zaczarowany :P paula i jak tam samopoczucie ?? kamika nie bądź dzieckiem lekarz nie ugryzie a napewno choć orobinę pomoże- dbaj o siebie bo jak ty tego nie zrobisz to nikt inny cię nie wyręczy a zdrowie ma się tylko jedno falsa jeszcze odnośnie tego samodzielnego stania to u nas też się tak zaczynało że młody niby przypadkiem się puścił na kilka sekund a już po tygodniu było to w standardzie a potem już tylko trenował z kroczkami :) tak więc ciesz się ostatnimi chwilami spokoju :P paula jak przeczytałam twojego posta wczoraj to przez 2 godziny szukałam jakiś oryginalnych pomysłów na pierwsze urodzinki i niestety nic nie znalazłam, co do prezętów to u nas też kombinezon zimowy, buty zimowe ,tron czyt. kibelek :P -pomysł mojej psiapsióły,a od nas młody dostanie paszport żebyśmy w maju 2010 mogli zabrać go na jakieś superowe wakacje do ciepłych krajów :P a reszta to niewiadoma :) ale znając teściów to pewnie kasę dostanie deli a możesz podać stronkę do tych literek polal no to powodzenia na kontrolnym badaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mam wogóle teraz przekichane w ten weekend siostra mojego misia wychodzi za mąż :) czyt. 500 stów w kopertę w poniedziałek jej synek ma imieniny a mój miś jest jego chrzesnym więc trzeba kupić prezęt we wtorek idę z młodym do naurologa na kontrolę w czwartek moja siostra ma urodziny i trzeba kupić prezęt w piatek siostra mojego misia ma urodziny i trzeba kupić prezęt ponadto w październiu chcieliśmy zacząć generalny remont łazienki i nie wspomnę już o urodzinach młodego :) ogólnie końcem października powinniśmy być bankrutami :P i to totalnie wykończonymi i mamy tylko miesiąc żeby się pozbierać przed szałem Bożonarodzeniowym..... do tego jeszcze dom,praca i myślenie o tym zeby niczego nie zapomnieć i wszystko zrobić na czas POPROSTU ŻYĆ NIE UMIERAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ja tez juz nie mam pomyslów - chciałam fajne sanki, ale jeszcze nie ma w sklepach. Basen widac się sprawdza u wiekszości dzieci. U nas w grupie tylko jedno plakało, że nie mógl tatus uspokoić. aha, zamówiłam tabletki ziolowe na ograniczenie pokarmu, zobaczymy czy podziałają. dzagusiu, moje samopoczucie nie wiele lepsze, ale lepsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha - co do samodzielnego stawania - Franek stoi samodzielnie od 1,5 miesiąca, i to sam z kucek wstaje - a kroku jeszcze nie zrobił - on naprawde musi miec czas na wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> no bo to nie regula co do tego rozwoju, np. moj mlody wogole sie nie czolgal, a zaczal raczkowac z siedzenia, a niektore dzieciaki wogole nie raczkuja, a niektore jak wstana to zaraz chodza. takie charakterki rozne sie nam udaly :) a my w koncu chyba mamy zabek na wylocie bo czerwone dziaselko jest w jednym miejscu. bedzie ostatni z forumowych dzieciakow ktoremu sie wyrznal pierwszy zabek ale nie wiadomo jeszcze jak to sie potoczy potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej, Falsa fajne zajecia:). My mamy termin na podcięcie wedzidełka - 25 wrzesnia. a wczoraj o 22,40 przyszedł na świat Przemek, kuzyn Franka:) taka mała kruszynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, my już po kontroli oczek i.... niestety Szymi ma mieć okulary :( totalna załamka tym bardziej że z mojej strony nikt nie miał nigdy okularów. Ma plusy niby z czasem plusy ui dzieci się zmniejszają więc daleko na horyzoncie jesy opcja że mały będzie bez okularków. Na razie się załamałam. Mąż chce jeszcze potwierdzić u innego lekarza. Potem dam znac co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedny Szymi! Zawsze mi szkoda dzieciaczków w okularkach:(. Ale w sumie to nic strasznego..... sa gorsze rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, tylko jak dopilnować żeby taki smyk je nosił? Poza tym noszenie okularów wcale nie jest takie fajne, ja się coraz częściej przerzucam na soczewki bo sa dużo wygodniejsze - ale dziecku się samemu nie założy, chyba że lekarz by to robił... Ja też poproszę o link do tych literek, nie mogłam nic znaleźć, ale ja tak już mam jak czegoś konkretnego szukam, że nigdy nie mogę znaleźć. A w ogóle to się dopiero zaczęłam zastanawiać jak te urodzinki zorganizować... Mieszkanie mamy małe, a jak tylko najbliższych zaprosimy to i tak będzie z 15 osób - nie mam takiego stołu nawet, jak tu obiad zrobić? Szwedzki stół czy co? ;-) Doradźcie, bo nie chcę szaleć z knajpą, burżujem też się nie czuję :-). na dodatek tydzień przed urodzinami spędzę za granicą, więc też za dużo nie zorganizuję, albo wszystko na ostatnią chwilę. Muszę jeszcze pochwalić Tośkę - zaczęła w końcu sama zasypiać. Zazdrościłam Wam do tej pory, bo mojego potworka jeszcze tydzień temu trzeba było na rękach usypiać, a ciężka już jest... A teraz po kąpaniu i wieczornym cycu bach do łóżeczka, przekręca się na boczek, potem na brzuchol, i zasypia. Jeść też chce tylko sama, nie pozwala się karmić (tylko zupą, resztę musi sama). Widać do wszystkiego te dzieciaczki same muszą dojść, i przychodzi taki moment że samodzielność jest ich priorytetem no 1 :-D Ostatnio przeczytałam, że jak dziecko staje się mobilne (samo chodzi) to daje mu to wiarę w swoje nieograniczone możliwości (zaraz będą chciały fruwać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbuje wam podac link do literek, ale wpiszcie w googlach grafikach alphabet coloring pages

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie moge za wami nadążyć:( Jestem przeziębina, gradło mi wysiadło, katar leci z nosa, ale chodze do pracy, bo jestem chytra a trzeba przepracowac min. 30 dni, żeby wypłacili zasiłek chorobowy:P No i jakoś ciągnę dzień za dniem. Wiktorowi w ekspresowym tempie wyszła ta jedynka górna, teraz przebija się druga. Jest kochany, chodzenie trenuje bardzo ostrożnie, jak nie jest pewien gruntu to od razu na kolanach ląduje. Włśnie przymierzam się do złożenia kojca i chcę młodemu kupić taki mały stoliczek i krzesełko. Będzie więcej miejsca a ten kojec już od dawna służy tylko jako pojemnik na zabawki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i drugi lekarz powiedział nam ze bez sensu było zakrapiać oczy atropiną bo za małe dziecko na to. A do 2 lat wzrok się kształtuje i jak mały nie zezuje to bez sensu było to badanie.I on by nie zakładał okularów. Bądź tu mądry ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PolaL, zwariowac można z tymi lekarzami.... kupiłam tabletki na za duzy napływ mleka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, ja lekarzem nie jestem, ale jest coś w tym co powiedział ten drugi - syn mojego przyjaciela ma 1,5 roku, mial zeza wlasnie malego, i jak chodzili z nim do okulisty, to ponoc na badanie wzroku jest za wczesnie. I w sumie rajca, bo jak niby sprawdzic co to dziecko widzi? Nie powie przecież że na rysunku jest kaczka albo pies...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marceli--> o to właśnie chodzi . Szymek nie ma nawet zeza, tylko jest na razie dalekowidzem (niby)- a wszędzie pisze że takim małym dzieciom się skraca pole widzenia. I dalekowzroczność się zmniejsza. Ale oczywiście co lekarz to mądrzejszy. Postanowiliśmy nie zakładać mu okularków. Poczekamy aż będzie większy i sam powie co widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola---ja Ci powiem że moje rodzeństwo w wieku ok 1-2 lata też nosiło okulary. Obydwoje mieli wady plusowe ale dzisiaj nie ma śladu po tej wadzie jedynie przypominają o tym malutkie okularki u mamy w barku:-) Nie taki diabeł straszny jak go malują.A co do rozbieżności zdania lekarzy to jest normalka, każdy gada co innego a rodzice siwieją....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, że wszystkie mamy zabawkowe dylematy:). Ja dużo dostałam po siostrzenicy, co prawda większość rózowo-fioletowa, ale Frankowi to nie przeszkadza. Ostatnio hitem sa zabawki do ciagania, jakis taki stuletni slimak z piłeczkami w srodku, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my chyba nic nie kupimy małemu bo aż tak się nie przelewa a imprezka będzie prezentem :( a poza tym z jednej strony cieszę się z urodzin małego a z drugiej aż tak nie czekam na koniec października bo prawdopodobnie jakoś w tym czasie pójdziemy do teściowej mieszkać :( a mi się to aż tak nie uśmiecha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez małemu nic nie kupuje - przeciez robie impreze:P, tylko rodzina się pyta co kupic. A maly i tak nie kuma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×