PAŹDZIERNIK 2008

kami --> passata z 2004 czarnego, naprawde fajny i do tego jeszcze z dostawa pod dom. i co ja mam mu zrobic? R znaczy sie? gdzie on ma leb? :P chyba dla ziutka kupil zeby kazdy mial swoj samochod. i jeszcze mial taki pomysl zeby szybko moj samochod sprzedac i wziac tego passata. tylko ze to i tak byla by roznica w cenie a my raczej teraz powiedzmy.. ciezko przedziemy :D no wlasnie, wiekszosc dziewczyn sie wykrusza z forum, nie sa takie uzaleznione jak my :P. tam jeszcze kilka czeka na akceptacje ale to nie sadze zeby z naszego Kafe? kazda z nas moze akceptowac do grupy wiec spojrzcie moze?

ja podobnie jak paula jeżdzę. zima czy lato - nie ma znaczenia :) uwielbiam jeździć samochodem. za kółkiem czuję się jak ryba w wodzie. im większy tym lepszy :) falsa --> analiza sytuacji ekonomiczno-finansowej banku na konkretnym przykładzie.

Witam nową koleżankę:-) Czytam Was pobieżnie ponieważ jest u mnie mama i nie mam za bardzo czasu. Asiurka---nie wiem czy mnie z kimś pomyliłaś bo napisałaś coś o trzydniówce ale nie wiem dlaczego????Jeżeli chodzi o to co wtedy mała się cała zarzygała to był jednorazowy incydent.Teraz walczymy z mega biegunką.Wyszła już jedna czwórka i już następna idzie.Jest kupa płaczu, marudzenia i gdyby nie mama to bym chyba kota dostała i jeszcze mój głodomorek nie chce nic kompletnie jeść.Wychodzi na to że jednak temperatura była od zęba,bo już jest normalnie:-) U nas tez zima na całego.Dzisiaj dwie godziny walczyłam z łopatą na podwórku żebym mogła w ogóle wyjechać a jak wracałam to i tak się zakopałam.Prawko mam od 5 lat i tez bardzo lubię jeździć w sumie to nie mam wyjścia bo mieszkam na obrzeżach miasta i wszędzie daleko

1210 - Aleks super słodki!

ja1210 podpisuje się pod tym co paula napisała:-)Przystojniak mały

Kami - wrrr juz sobie zeby ostrzyłam na to że dzis sobie kupię drugą część a tu dupa. Bartek utknął gdzieś za zakopanym i bóg wie o której bedzie...Buuuuuuuuu :( i co ja będę cztać wieczorem? Co do prawka to mam 5 lat i kocham prowadzić. My nie byłysmy nigdzie na spacerku. Raz ze ja chora dwa że zamieć jak diabli

tylko nie dmuchać mi tym śniegiem na północ, bo u nas ok:)

Ha! o 18;00 jadę. Będe mieć co czytac jednak :)

no to jeszcze ja napisze, prawko mam jakieś 5 lat, a nie jeżdżę, nie lubię i się boję. Tylko w jakiś kryzysowych sytuacjach jak mąż wypije to ewentualnie pojadę. A le ja strasznie się denerwuje za kółkiem, serce wali ze łuuu.

hej hej, u nas też śniegu w cholerę, prawko mam chyba też 2 lata i nie lubię jeździć ale mój facet zmieni l pracę i już mnie nie zawozi aże do pracy mam 20 km to wsiadam za kółko i jadę.I zauważam, że coraz lepiej mi to idzie trening czyni mistrza ale jak to panikara jestem zawsze obawiam się, że super doświadczeni kierowcy będą się na mnie złościć jak mi zgaśnie albo jak ich będę spowalniać:) sukienkę wybrałam skromna, nie taka piękna jak Twoja ale staramy się wyprawić to wszystko po jak najmniejszych kosztach i tak mi szkoda kasy, która na to wszystko pójdzie:) Falsa ja też jeżdzę 307 ale kombi:( pozdrawiam

hey :) maly oprocz tego ze przeziebiony.. dzisiaj jeszcze poszedl spac z wysypka :( posmarowalam go i dalam calcium.. mam nadzieje,ze do jutra przejdzie i nie bedzie sie za bardzo meczyl :( najgorsze ze nie za bardzo wiem od czego moglby dostac tej wysypki.. moze szpinak? zjadl dzisiaj na obiad z makaronem Kiedys probowal i nie zauwazylam zadnych zmian skornych, ale dzisiaj zjadl go naprawde sporo dzieqje za mile slowa dot Aleksia :) dzisiaj nie moge posiedziec za dlugo na kompie,ale obiecuje jutro nadrobic straty i poogladac wszystkich malenstwa ;) buziaki sle i milej nocki zycze :*

-ja1210--->wysłałam zaproszenie na nk :) a Aleks to kolejny kandydat na zięcia ;) październikowa mama-->chętnie zobaczę Twoją sukienkę :) jestem zaskoczona, że pamiętasz moją :) artigiana-->pewnie sobie już czytasz :) podaj mi autora i tytuły całej sagi. falsa-->coś się wyjaśniło z samochodem? Oli to mały gwiazdor, więc musi mieć swoje autko ;) Michaśka już śpi o 19.30. Wcześniej zapomniałam Wam napisać jak nam dała popalić w nocy! obudziła się z wielkim płaczem- nie mogłam jej uspokoić, później jak się rozbudziła to nie myślała o spaniu, gadała, kręciła się, w końcu poszła do babci oglądać o 2 w nocy bajki, ale z 20 min i wróciła do nas by dalej się kręcić. Przed 6 jak M. wstawał do pracy znowu płacz przez sen. Od 8 na nogach, później ponad godzinkę spała i dlatego tak szybko padła. Zastanawiam się czy to przez zęby ten płacz. Wierzycie w zmory? że dusi? straszy?

kami ja nie wieżę artigiana a ile ma rozdziałów pierwsza część- naznaczona ja też zaliczam sie do tych lubiacych jeździć a prawko szczerze mówiac nie wiem ile już mam ale cos ok 5 lat congita dasz radę falsa kto wie moze b się wam udało to jakoś fajnie sprzedać i jeszcze byście na tym zarobiły a my dzisiaj kupiliśmy spacerówkę taka lekką dla młodego za 199 zł co prawda miałam nie kupować ale nie wyobrażam sobie pojechać na wczasy bez wózka a nasz jest za cięzki a od kogos nie chcę pożyczać bo w tych samolotach róznie bywa...była promocja w auchan ...nawet fajny i rozkłada sie do pozycji leżącej a po złozeniu zajmuje bardzo mało miejsca bo to jest na zasadzie parasolki październikowa mamo zobaczysz ze warto troche kasy wydać przecież to jedyny taki dzień w życiu ja1210 no t o życzę zdrówka a z ta wysypką jak do jutra nie przejdzie to lepiej zaczerpnąc opini lekarza bo jak są inne objawy to moze to by ć powiazane lecę poogladać aleksia

dzagusia dzięki za miłe słowo :) ja sama już w siebie wątpię, ale jeszcze nie złożyłam broni...

hmm koles sie jeszcze nie odezwal, pewnie nerwy leczy.. raczej nie zarobimy nic na tej wymianie, no chyba ze by sie 2 sprzedalo. naprawde fajna furka czarny pasat diesel z 2004, skorzane fotele, bardzo dobrze bym sie w nim czula, eh.. dzagusia --> a jaka spacerowke kupilas? my jezdzimy spacerowka od kiedy mlody skonczyl 3 miesiace i powiem szczerze ze nie umialabym bez niej sie obejsc, numer jeden jezeli chodzi o wszelkie wyjazdy, samoloty, skladasz i stawiasz za telewiozorem czy w do szafy, wszedzie sie miesci, w jednej mozesz trzymac dziecko a w drugiej niesc wozek jak trzeba. nie wiem wogole na co mi byl taki duzy wozek na poczatku. kami --> jakie zmory? ze dusi? ..ze duchy? :D

wracałam wczoraj po ciemku..ruchliwa trasą bo boczne drogi strasznie zaśnieżone...koszmar no i oczywiście jakiś cwaniak do mnie na radiu "kolego kup sobie malucha to może lepiej Ci bedzie szło..." pochlastać się tylko wisienka- nie pomyliło mi się, chodziło mi o Zuzie i jej wymioty, zastanawiałam się jaka jest ich przyczyna ja1012- przyjmij i moje zaproszenie to ja tego przystojniaczka sobie oblookam październikowa mama- ja tez miałam taką nadzieje ze trening uczyni ze mnie mistrza za kółkiem:P ale trochę mnie to przerasta no i koniecznie pokaz sukienkę! Kami - ja toja tez oglądałam, myślę że zapada w pamięć bo baaardzo ładnie w niej wyglądałaś conquita- trzymam kciuki za magisterkę, ale ja tez nienawidzę tak siedzieć i pisać

asiurka --> 05:38 ? ty ranny ptaszek jesteś :) moja Mimi też dzis wcześnie wstała. nie chce jeść...chyba ząbki kami --> ja również pamiętam Twoją suknię ślubną. prześlicznie wyglądałaś. takich miłych obrazków się nie zapomina :* falsa --> jak u Ciebie wygląda teraz usypianie Ziutka? pytam bo Mimi już sama nie uśnie. wcześniej musiałam ją nosić na "pagonie" aż padnie, a teraz nie chce noszenia tylko sama przewala się w łóżku i zasypia. ja oczywiście muszę z nią być. śpiewam kołysanki a ona wtedy gada jak najęta :) w sobotę idziemy na imprezę urodzinową piątego narzeczonego Mimi.

hey:* ale mam znajomych na nk :D ;p wlasnie zagladam na wasze profile.. i malenstwa sa przecudne!!! kochane i sliczne :) a jakie Mamuski :D staram sie teraz polaczyc wasze 'nicki' na kafeterii z profilkami na nk ;) co do wysypki.. to jak wstal widzialam krostke na brzuszku,ale przed chwila sprawdzalam i nic juz nie ma u nas ospa panuje.. ale wszyscy (nasza cala 3) przeszla ja w wakacje, wiec maly jest bezpieczny ;) widze,ze rozm chyba o sukniach slubnych.. ja tez powoli zaczynam sie rozgladac Podoba mi sie Papilio 719 ,ale jesli sie na nia zdecyduje,to oczywiscie nie kupie nowej Za droga ;) co do spacerowki.. to my jednak uzywamy obie ;) bo na ten snieg.. jednak uzywam ta duza,bo ma wielkie pompowane kola wiec latwiej sie nia jezdzi,ale kocham ta mala skladana :) na pozostale pory roq ;) i kazdy wyjazd nic ide zajac sie dzieckiem,bo widze ze przez moja nieuwage grzebie mi w szufladzie :D pozdrawiam goraco BUZIOLE

Kami - Saga Domu Nocy autorstwa P.C i K. Cast Wyszły już; 1. Naznaczona 2. Zdradzona. Przeczytałam wczoraj niewiele ponad 100 stron, ale super. Wczoraj oprócz zdradzonej lupiłam jeszcze Zaginiony symbol - D. Browna a dzis na allegro Martwego aż do zmroku. No co? Mąż dostał premię :)

wczoraj ogladalam na tvp1 super film: "odnalezc przeznaczenie" Jesli ktoras nie ogladala to polecam sciagnac! no dobra albo wyporzyczyc ;) tak czy siak poplakalam sie jak bobr ;) a nie czesto placze na filmach POLECAM

ja zaginiony symbol mam obiecany na walentynki:) niezbyt romantycznie, ale mi sie podoba:)

Paula - ponad 600 stron. :) Ja tam ryczę często jak coś oglądam. Ostatnio tak beczałam oglądając Pokute z Jamesem McAvoyem. Genialny film.

-ja1210--->też oglądałam i się poręczyłam! straszna ta historia, ale na szczęście z happy endem :) artigiana-->dzięki :* chodzi mi o to zauroczenie dziecka, że później zmory duszą. dziś nocka podobna. Miśka płacze, rozbudza się i kończy się na tym, że ucieka do babci później chciała wrócić do nas, ale ja poszłam do mamy, żeby M.się wyspał. ale mi się milutko zrobiło :) fajnie, że pamiętacie mnie w sukni :) ten jeden raz czułam się najpiękniejsza :)

paula-->moja koleżanka za miesiąc rodzi, mieszka w Gdańsku, a wybrała poród w szpitalu Gdynia- Orłowo. wiesz coś o tym szpitalu? gdzie rodziłaś? kitka Ty tez może coś wiesz bo z Gdyni jesteś nie?

Gdynia - Redłowo ;)

Witam nowa mamusie!! Moja Julka co prawda jest z 11 wrzesnia ale jakos sie tu zadomowilam. wyslalam zaproszenie na nk zeby obejrzec tego przystojniaka. malo sie udzielam bo malo mam czasu:( czytam was staram sie byc na bierzaco. po powrocie do pracy jakos dzien mi sie strasznie skrocil. wstaje rano- na szczescie julka daje pospac do 10:)-i o 12 musze wychodzic do pracy i wracam jak juz maly nygusek spi. co do nocnika to u nas jakos sie zadomowil julka zaczyna wolac sisi ale nie zawsze jej sie wtedy akurat uda zrobic.zeby myjemy pasta ale julka nie chce jej wypluwac:) widocznie jej smakuje, zebow ma 12 sztuk:) wczoraj bylysmy na szczepieniu i teraz dopiero bilans dwu latka. Wazy 12,670 i ma 84cm. takze ja nie wiem dlaczego w ubranka wchodzi 92:) Prawo jazdy mam dwa lata i nie wyobrazam sobie zycia bez samochodu. wczoraj mialam okazje jechac komunikacja miejska i sie tak nadenerwowalam ze juz mam jej dosyc nie dosc ze tramwaje jezdza jak chca i zmarzlam czekajac z utesknieniem na niego to jeszcze jakis menel sie przypaletal i tak smierdzial... eh nie ma to jak wlasne cztery koleczka i zapach zielone jabluszko i radio... DZiewczyny powiedzcie mi i uswiadomcie. nigdy nie dawal julce lekow przeciwbolowych. dzis w nocy obudzila sie ze strasznym placzem byla cala rozpalona miala 38 temperatury i trzy razy mi zwymiotowala.domyslam sie ze to moze po szczepieniu. moje pytanko brzmi od jakiej temperatury powinnam dac cos na zbicie i co?? w aptece babka mi dala jakies czopki ale z tego co kojarze to wy o jakims syropie mowilyscie

kami --> nadal nie wiem o co ci chodzi przyznam szczerze.. ma to jakis zwiazek z michaska? ja1210 --> ten film odnalezc przeznaczenie - oryginalny tytul "i am david" - juz sciagam. ja tez rycze na filmach i to jak bobr, i dlatego lubie ogladac takie filmy sama co sie wyplakuje za wszystkie czasy :) conqita --> maly zasypia w lozeczku ale ostatnio mialam z nim troche problemow bo sie przeprowadzalismy to sie po hotelach tulalismy i mlody ciagle gdzie indziej takze zeby zaoszczdzic sobie stresu to zasypial z nami i przekladalam go do lozeczka, no i teraz znowu go nauczylam zaspiac u siebie w lozeczku tyle ze zrobil sie bardziej cwany i nie zasnie jak mnie nie ma przy nim - tyle ze jak juz jestem to 2 minutki i spi. nie musze go dotykac, tylko on otwiera oczka co 20 sekund sprawdzic czy jestem. wiem ze zle ale przynajmniej zasypianie idzie nam bezproblemowo. tatus tez moze byc w pokoju, to nie wazne kto byle by nie byl sam..

gandziulka --> syrop zawierajacy paracetamol albo iboprofen (czyli np. calpol, nurofen..), teoretycznie dawac sie powinno od temperatury 38, ale praktycznie dajesz jak widzisz ze sie dziecko meczy. nie rozumiem po co te czopki sa? nie latwiej dac od razu syropek?

gandziulka --> Milenka nie lubi syropków...wszystko wypluje, dlatego używam czopków. falsa--> gdyby nie czopki nie wiem jak bym zbiła temperaturę :)

kami --> czy Ty się przypadkiem czegoś o zmorach nie naczytałaś? ja myślałam, że tylko w naszych rejonach ludzie wierzą w szeptuchy i uroki.