Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

ja też piekłam ze względu na to że zdrowiej.Zresztą ostatnio dzięki Zuzi doceniłam swój piekarnik.Ona nie potrafi odmówić sobie jedzenia jak widzi że ja coś jem a jakoś nie miałam sumienia faszerować ją tymi ciężkimi smażonymi potrawami, więc od dłuższego czasu patelnia praktycznie nie jest używana, pomijając jajecznicę i naleśniki:-P Wieczorem cholera jedna narobiła mi roboty.Tak w siebie pchała to jedzenie że aż się porzygała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedz! mi się wydaje, że Michalinie jakoś dużego tego z uszu leci... falsa-->Aluś też odrazu będzie miał zabieg na stulejkę- teraz smarują jakimś kremem i naciągają, ale że będzie ta operacja to odrazu, że tak napiszę "naprawią" tą stulejkę! przyjaciółka jest, Michasia śpi , a ja popijam gin z tonikiem ;) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! paula --> oby Franio się nie rozchorował... ja ostatnio mało piszę do Was dziewczynki bo wzięłam się za swoją pracę mgr. odłożyłam to "na później" i teraz postanowiłam dopiąć guziczek. mój plan to...obrona na wiosnę :) a moja zaraza mała wczoraj wyjęła kartę z dekodera i wyrzuciła do kosza na śmieci. wiedziałam, że coś się dzieje bo obraz w tv się zatrzymał. pytam Mimi: gdzie wsadziłaś kartę? a ta pokazuje na śmietnik...zbój :) dzisiaj spróbuję jej podciąć włoski bo wygląda jak strach na wróble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
conqita - powodzenia w mgr dla poprawy humoru: Różnice temperatur:> > + 20°C Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).> > + 15°C Jamajczycywłączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają).> > + 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.> > + 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa.Norwedzy idą się kąpać do jeziora.> > 0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.> > - 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa.> > - 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry.> > - 17.9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.> > - 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają.> > - 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.> > - 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie.> > - 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody.> > - 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.> > - 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.> > - 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.> > - 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.> > - 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.> > - 70°C Zamarzło piekło.> > - 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki.> > - 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.> > - 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurwieni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3768
Witajcie mamusie, zapraszam na moje aukcje po córeczce, ubranka są naprawdę czyściutkie,wyprasowane i jak nowe, miłego dnia! http://allegro.pl/item903889395_sliczna_bluz eczka_h_m_roz_92_gratis_sukienka.html http://allegro.pl/item903916299_bezrekawnik_ sweterek_kamizelka_grzybek_next_86_92.html http://allegro.pl/item903967728_sliczna_suki enka_jeans_gratis_spodniczka_6_12m.html http://allegro.pl/item904001539_cieple_sztru ksowe_spodnie_cherokee_86_gratis.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitka --> pokaz sie w takim czyms mezowi, gwrantuje, ze juz dzieci nie bedzie :) paula --> dobre! usmialam sie na glos na koncowce. tak apropo to u nas bylo -7 przez jakis tydzien i te sniegi a teraz jest w plusie kilka stopni caly czas, a wczoraj ogladalam program w tv: "wielkie mrozy w wielkiej brytanii" jakby conajmniej tu -30 bylo kiedykolwiek.. kami --> no biedny ten alus tyle zabiegow musi miec robione, ale co na to poradzisz.. dobrze, ze rodzice sie decyduja to wszystko zalatwic od razu bo i tak nie bedzie pamietal no i sladu nie bedzie pozniej. a co do uszu to czysc to co wyplywa, jak zaczniesz czyscic za duzo to bedzie wiecej wosku. tez na poczatku bardziej sie przejmowalam ale gdzies doczytalam ze sie nie czysci i od kiedy przestalam grzebac to jest czysciutko i nawet nic nie wyplywa. aha kurczak w krakesach wyszedl super! bede robic raz na jakis czas. krakersy wydawaly mi sie malo slone wiec troche dosolilam, ale juz nie dodawalam zadnych przypraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my po spacerku, chyba spanikowałam z tym katarem, bo od rana nic nie leci:). Falsa, słonośc chyba zależy od krakersów, ja kupuje lajkonika, ale u Ciebie pewnie nie ma:P U nas -4 i słonko świeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas 0 i sypie, jak tylko Zuzia wstanie to śmigamy na sanki:-)Śniegu jest do kolan a w niektórych miejscach nawet więcej.Teraz jest super ale gorzej będzie jak ten śnieg zacznie topnieć conqita---trzymam kciuki za obronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> wg oryginalnego przepisu nigelli (a ona jest z uk) to ona poleca krakersy Ritz, ktore notabene specjalnie do tego przepisu zakupilam. ale jeszcze je dosolilam. teraz planuje zrobic 3bit z krakersow wlasnie, bo ostatnio ciasto wydawalo mi sie wlasnie za mdle bo wszystkie warsty lacznie z herbatnikami sa slodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez musze kiedys tego 3bita zrobic... ale chwilowo nie mam nastroju. U nas śniegu tez do kolan, Frankowi w końcu zaczął sie podobac i co chwile robi "bam" w najwieksze zaspy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszcze wam tego sniegu, nie musialabym isc do pracy:) poszlibysmy na sanki wtedy ale pada deszcz w zamian :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas śniegu to mało powiedziane ze do kolan- co najmniej do ud!.Byłam rano w pracy na godzinkę, to przyszłam taka zmachana i mokra,że szok. Normalnie szłam i zapadałam się w śniegu. Jeżeli chodzi o oduczanie od smoczka, to słyszałam,że dobrym sposobem jest odcinanie końcówki tak co kilka dni o parę milimetrów. Moje postanowienie to smoczek do 1,5 roku (ma tylko do usypiania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie tu przejmowalam ze maly nie chce smoczka wiec po miesiacu go odrzucil definitywnie ale jak widze na dobre mu to tylko wyszlo. i juz wiem ze przy nastepnym dziecku nie dam wogole smoczka. moja kolezanka tez zabrala smoczka po okolo 10 miesiacach ale mala do teraz niestety zasypia z butelka w buzi i tak potrafi cala noc przespac. ale fajnie tak tyle sniegu! tylko mam nadzieje ze samoloty beda normlanie latac w marcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też słyszałam o tym podcinaniu smoczka i mam właśnie w planach zacząć tak robić tylko zebrać się nie mogę.Niby dobrze jest nie uczyć do smoczka ale jest to ogromne ułatwienie dla rodziców.Wcześniej jak była mniejsza to jak marudziła bez powodu to smoczek w buzię i cisza była.Teraz to już tak niestety nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wyniki w porządku, czyli po prostu będzie kurdupel. Co do mówienia to mama, tata, daj, cici (kot), tam, to, tu, i cały słownik po swojemu. Rozumie wszystko co sie do niej mówi. Mnie rozłozyła grypa. Od rana 39 stopni i ból gardła taki że nie mogę mówić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana --> wspolczucia, nie ma to jak zostac samemu w domu z grypa i wszedobylskim dzieckiem.. no i super, ze wyniki wporzadku co bylo raczej do przewidzenia :) z tym smoczkiem to bym dawala jak by chcial ale bylo wiecej wrzasku niz spokoju, coprawda cycka dostawal wiec pewnie chodzilo o to ze mama z synka glupka nie bedzie robic :) a wogole ktore to dzieciaki sa jeszcze taki przytulackie jak ollie? bo ten co chwila przychodzi sie do mamulki poprzytulac, wdycha do tego jeszcze z milosci i wczepia sie jak malpka. mam nadzieje ze nie wyrosnie z niego maminsynek! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa- mój smyk to jak się przychodzi łasic to jest sygnał, że pora na spanie... a jak my chcemy się z nim trochę poprzytulać i chcemy od niego buziaka to sami zaczynamy się przytulać i on wtedy do nas zazdrośnik leci i nas całuje i ściska...słodkie to jest. wisienka- jestem na prawdę pełna podziwu dla Zuzi i jej mowy.Prawda jest tez taka,ze dzieci szybko uczą się od starszego rodzeństwa. kami- ja czyszczę uszy patyczkami dla dzieci i tez mam wrażenie, sporo miodu ten mój truteń tam ma ale pewnie koło się zamyka bo im cześciej czyszcze tym wiecej wypływa nam Pani doktor też powiedziała że Czarek ma stulejke i radziła ścigać skórkę i ćwiczyć siusiaka ale ja mam jakieś opory i robię to bardzo rzadko, mężowi kazałam - powiedziałam mu że on się lepiej na tych instrumentach zna:P artigiana- życzę szybkiego powrotu do zdrowia i cieszę się że Blania ok. Co do smoczka to my też tylko do usypiania używamy i nie jest to specjalnie uciążliwe i wydaje mi się ,że takie trochę to mu tez nie szkodzi...planuje Czarkowi go zabrać jak już zrozumie że jet za stary na takie bajery- może za pół roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franek tez sie łasi i daje buziaki, a jak my sie całujemy, to on też - zazdrośnik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam do Was pytanko o mycie zębów maluchom... jak często Wam się udaje?bo mój nie przepada za tym... używacie jakiejś pasty? bo ja niby kupiłam elmexa pow 1.r.ż ale on mi tego nie wypluje więc chyba na razie odpuszczę bo nie chce żeby miał później problemy z jelitami....bo wiecie że pasty strasznie wyżerają błonę śluzowa w jelitach...pewnie te dziecinne są łagodniejsze ale jakoś nie mam przekonania na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój myje, jezeli nie nałoze pasty:/ - czyli tak naprawde płucze sobie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak w polsce ale ja tutaj kupilam taka bez fluoru i cukru ktora dziecko moze polykac bo w zasadzie to one sa juz od 3 miesiaca dozwolone. maly wie ze szczoteczke sie bierze do buzi troche porusz]a ale trudno to nazwac szczotkowaniem, gryzie ja sobie. podpatrzyl u nas i zakapowal co i jak. tylko ze czytalam ze dziecko sobie samo nie wymyje zebow do 3 roku zycia trzeba myc, ale moj sobie nie da nawet do buzi wlozyc a co dopiero szczotkowac. no to nie jestem sama ze stulejka widze, ale naprawde tam nie ma co naciagac, nic nie schodzi :( a tak wogole to gdzie jest goja????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. Co do smoczka to tym mamom, które dają tylko do snu proponuje spróbowac odtawiać już. Blanka tak miała. Któregoś dnia gdzieś go rzuciła i nie znaleźliśmy przed snem. Myslałam że bedzie problem ale nie. Poszła spać bez szemrania. Nie było najmniejszego problemu. Zauważyłam że też szybciej zasypia bez niego. Znalazła go po miesiącu. Wsadziła do buzi, skrzywiła się i oodała mi go. I tak się skończyła sprawa ze smokiem. Generalnie im później się odstawia tym podobno gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana---dużo zdrówka dla Ciebie🌻 Dobrze że wyniki w porządku i wcale nie jest powiedziane że Blanka niziutka będzie a z resztą przecież to żadna tragedia:-)Ja zawsze chciałam być niższa niż jestem asiurka---ja myję Zuzi ząbki odkąd pojawił sie pierwszy na horyzoncie.Używamy pasty nenedent-bez fluoru,którą można połykać.Mycie ząbków to jest dla niej normalna czynność tak jak chociażby jedzenie.Po tym jak jej umyje to ona bierze szczoteczkę i myje sobie sama.Muszę przyznać że całkiem fajnie jej to wychodzi.Tylko czasami zamiast ruszać szczoteczką to ona głową macha:-D Jak wychodzą ząbki wtedy troszkę protestuje,robimy wtedy małą przerwę Jeżeli chodzi o mowę to faktycznie dobrze sobie radzi z czego oczywiście jestem bardzo bardzo dumna.Tylko to nie jest tak że ona cały czas sobie ładnie gada.Są takie dni że nie chce nic mówić a są takie że nadaje jak najęta.Zależy którą nogą wstanie:-P Dzisiaj rano jak się obudziła to ledwo oczy otworzyła a już dziadzia wołała:-)Chyba jej się śnił Zuzia nie należy do dzieci- przytulanek,nie chce się za bardzo tulić.Czasami ją zbierze na miłość ale rzadko:-(Jak jest śpiąca to wtedy posiedzi mi dłużej wtulona na kolanach, to jest chyba jedyna chwila kiedy mam ja tak blisko.Brakuje mi bardzo tych przytulanek no ale co zrobić:-(Jak ją tulę na siłę to się drze:-)Ona jest bardziej taki typ samotnika,wszytko sama.Mi się wydaję że to jest troszkę wina tego że bardzo rzadko widzi mamę i tatę razem:-(A jak już tata jest w domu i się przytulamy to wtedy stoi z boku i się uśmiecha:-)Krzywdę robimy jej takim naszym życiem ale co zrobić:-( Wyszalałyśmy się na śniegu za wszystkie czasy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też używamy nenedent-bez fluoru, nakładam jej ciut na szczoteczkę i sama sobie gryzie,a myjemy przeważnie raz dziennie. Też właśnie wrócilismy ze śniegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa my tez mielismy problem ze stulejka(u synka rzecz jasna :P )Tylko,ze mi w ogole nie mowili,ze trzeba odciagac.I tak bez niczego,az w koncu skierowali nas do chirurga a on przepisal jakas masc,przez tydzien smarowalismy i troche zeszlo.Na kontrole dopiero w wieku 3 lat i wtedy lekarz sam odciagnal do konca(troche bolalo,bo w biestialski sposob to zrobil wg mnie)ale skutecznie pozegnal ten problem.Wg lekarza trzeba pomalu i w odpowiednim wieku. Co do lasagne widze,ze juz wyjasnione co i jak.Ja w ogole platow makaronu nie gotuje,ale kiedys wyszly surowe bo POSMAROWALAM FOREMNE ZAMIAST MASLEM-OLEJEM i lipa wyszla.Teraz trzymam sie masla i zawsze mi wychodzi.Najpierw sos beszamelowy,platy makaronu,potem mieso,potem ser i znowu makron,mieso,ser i na to sos beszamelowy i wstawiam do piekarnika na 30 minut(200st.) U nas znow dzis sypalo,a teraz wielki ksiezyc sie pojawil,dzis chyba pelnia. Artigiana ciesze sie,ze wszystko ok :) I kuruj sie szybko. Moja kruszyna wlasnie wstala(chyba ta pogoda na nia dziala,bo dzis wyjatkowo sobie pospala) Ja mam problem,bo butow nienawidzi.Jak jej zaloze po domu,drze sie jak opetana i tylko w skarpetach zasuwa.Brakuje mi sil 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama to olliego od maminsynkow wyzywa bo pewnie zazdrosci, bo my z siostra nie lubilysmy sie za bardzo tulic. a ten to tak co godzinke musi na kolanka i sie wtula w cycki i sobie wacha moja skore na dekolcie - nie powiem ze tego nie lubie :) jak tylko sie z R zblizymy do siebie to sie krzywi i zaczyna marudzic i zaraz leci sie przytulic do kogos z nas - dtuga osoba zostaje w tym momencie odepchnieta. ma jakies mylne pojecie dziecko moje ueeee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×