Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

dzagusiu, mi tez przykro. pomarańczki - ja chyba pierwsza nazwałam Was podczytywaczkami, ale przysięgam, że nie miało to brzmieć jak obraza - teoretycznie nie ma nic złego w podczytywaniu, ale wyszły pewne fakty i mogłoby sie okazac, że ktos bardzo nieporządany nas czyta. Wczesniej nie przyszłoby to nam do głowy. A jeżeli nas czytacie, to wiecie, że rozmawiamy o wszystkim, dzielimy się bardzo intymnymi sprawami i w sumie mogłyśmy wczesniej o tym pomysleć. Jedynym rozwiązaniem byłaby jakaś Wasza weryfikacja - czyli np musicie udowodnić, że nie jestescie starym facetem z wąsami:) Sprawa do przemyślenia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny - uciekacie stąd? Tak na serio serio? buuuu :-( smutno będzie, tak to nawet jak nie pisałam to chociaż wiedziałam gdzie Was znaleźć... No ale nic to, pamiętajcie tylko pls żeby nadal co jakiś czas jakieś fotki wrzucić na nk albo fb :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marceli- nie gadaj głupot tylko pisz do falsy na nk lub fb to da ci namiar na nowe forum i poprowadzi Cię dalej...no i udzielaj się tam częściej! zapraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia tobe dziwie sie najbardziej jestes zona policjanta wiec dokladnie powinnas wiedziec co nam grozi... a tamto forum mi sie baaaardzo podoba i wcale nie jest to "wina" Marty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka, no niby racja, ale jak tak sie pojawiam i znikam to mi glupio... :-) troche mi sie wali w domu od kilku miesiecy, i w pracy tez zawroty jak nigdy, zeby nie Toska i moj wrodzony optymizm (na wyczerpaniu akurat) to juz nie wiem co bym robila. wiec jak juz sie loguje to glownie na fb pograc sobie w cos na "odstresowanie". no i w sumie to rozumiem idee prywatnego forum - tutaj nie odwazylabym sie rozwinac tematu, za maly ten swiat i sciany maja uszy... a tak w ogole to wysylamy Tosie nad morze z babcia, na 2 tygodnie (tylko w weekendy dojezdzamy do nich) i nie wiem jak dam rade, normalnie juz mi sie plakac chce jak tylko o tym mysle (a wcale nie pierwszy raz sie na dluzej rozstajemy). pomysl nie jest moj, ale nie bardzo moge znalezc argumenty przeciw bo juz na tyle znam tesciowa ze wiem czemu tak naprawde to wymyslila (poza oficjalnym powodem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marceli -->alez zapraszamy! napisz do mnie!!! pomaranczowa dama --> ciebie tez dziewczyny chetnie by poznaly.. :) nasze nowe forum tez mozna czytac! to nie zaden przymus udzielac sie, wazne tylko zeby grono bylo zaufane. a wiadomo, tutaj dzielic sie intymnymi sprawami po prostu jest glupio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju dziewczyny coście za atmosferę robicie :) Jak pisałyście forum jest dla każdego i my nikomu nic nie zabraniamy :) wiemy, że mimo iż tylko my piszemy to czytać może każdy i to właśnie nas zaczyna krępować bo mamy swoją zgraną grupę i przecież mamy prawo stworzyć sobie forum zamknięte za które nie powinniście nas karcić! Tu jak wiadomo nie o wszystkim można pisać a czujemy się na tyle swobodnie, że chcemy ze sobą pisać o rzeczach które nie zawsze mogą wyjść poza dane osoby :) Ja np nadal mam zamiar tu zaglądać i jeżeli pojawią się jakieś pytania a będę znała odp to nie widzę problemu żeby odpisać :) nie widzę również problemu aby osoby które są z nami ale się nie udzielały teraz zaczęły pisać - przecież macie wiedzę którą możecie się dzielić tak jak my :) Nikt tego forum nie kasuje i skoro je lubicie to co stoi na przeszkodzie żeby zacząć pisać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marceli-- właśnie dlatego pwinnaś zaglądać na nowe forum, jak poczytasz to zobaczysz jak nam niektórym się wali i poczujesz się lepiej. tu o takich rzeczach nie piszemy. Ja np piszę o rzeczach które są dla mnie trudne, ale ogólnie są tajemnicą, nie moją ale mojej rodziny, więc bałabym się troszkę, ze ktoś mnie tu rozpozna. Tym bardziej, ze nick mam trochę zdradliwy. Ale jeśli nie chcesz na forum to chetnie z Tobą pogadam na fb :) jeśli bedziesz chciała. dżagusia-- myślę, ze Cię rozumiem, ja też często podczytywałam co tu piszecie, czasem nie miałam o czym, a czasem po prostu nie chciało mi się pisać, ale wiedziałam, że coś fajnego tu słychać. Ale obecnie jestem w takiej sytuacji, ze tamto forum jest jak balsam na ranę. Moge w końcu npisac co mi lezy na sercu i mam pewność, ze bezpiecznie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabel78
falsa-->dziękuję za przyjęcie na forum. Do tej pory podczytywałam was regularnie, włączając rano komputer i popijając kawkę. Taki fajny rytuał, oczywiście w miarę dostępności wolnego czasu, którego przy dwójce maluchów jest niewiele. Przyzwyczaiłam sie już i zrobiło mi sie smutno, że będę musiała szukać jakiegoś nowego wątku:(( Przypominając sobie wpisy Pauli01 i innych forumowiczek widzę, że bunt dwulatka dopiero teraz dopadł mojego Igorka. Stojąc dzisiaj przy kasie w osiedlowym dyskoncie mój kochany synek widząc, że drzwi same się otwierają w jednej chwili wybiegł niczym błyskawica prosto na ruchliwy parking. Nie zastanawiając się długo rzuciłam zakupy i w nogi za nim. Jak go dopadłam to możecie sobie wyobrazić co się działo, pomimo kopania i wrzasku zapakowałam awanturnika do samochodu i do domu. Wcześniej w sklepie chciałam przymierzyć mu kalosze, ale bezskutecznie wił sie i wrzeszczał a dopiero jak przyjechaliśmy do domu to tak mu sie spodobały, że chciał w nich iść spać:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie odnośnie kaloszy, kupiliśmy je małej dzisiaj w biedronce i ta oczywiście cały czas chodzi teraz w kaloszach po domu i w dzień spała z nimi w łóżeczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli28 gdybym wiedziała, że to by coś pomogło to bym Damianowi na całą noc kalosze ubrała byleby w swoim łóżeczku spał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabel78
Paula01-- słyszałam, że w chwili takiego buntu trzeba zostawić małego złośnika niech się wyżyje i dopiero tłumaczyć, ale zapanować nad sobą jest naprawdę trudno. Miałam już najgorszy scenariusz w myślach. Oj z tymi kaloszami to jest niezły cyrk, jak mały pobiegał w nich pół godzinki to w środku było mokro, ale nie dał sobie zdjąć. Musiałam je schować pokryjomu do szfy i wytłumaczyć, że kaloszki poszły już spać:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabel, ja już wszystko przerabiałam, łącznie z psychologiem dziecięcym. Teraz chyba wychodzimy na prostą. Tzn potrafi zrobic scenę, ale nie jest tak źle jak pół roku temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabel78
Paula01--ja już boję się sama z Igorem iść na zakupy. Makabra:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierze.... bo miałam tak samo. A teraz zakupy z Frankiem to przyjemnosć. Oczywiście ma jakies akcje, ze koniecznie chce "to", ale zazwyczaj wystarczy tłumaczenie: Franiu, przyszliśmy po sok i po makaron. I juz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki moje kochane wiecie ze nie chciałam nikogo urazić resztę pozostawiam bez komentarza :( właśnie jestem w pokoju hotelowym zupełnie sama buuuu na dodatek mam małżeńskie łoże i strasznie pusto tu...mój mały misio już śpi widziałam go dzisiaj chwilkę na skypie ,a z dużym pogadałam chwilkę i trzeba iść spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> mozemy edytowac wlasne posty, usuwac, poprawiac, mamy chat, mozemy wklejac zdjecia, wysylac prywatne wiadomosci.. z dziewczynami stwierdzilysmy, ze jestesmy gotowe na nowe znajomosci. mysle, ze dzieki nowemu forum odzylysmy. dziewczyny nie wstydza sie opowiadac szczerze co i jak w ich zyciu, nie ma tematow tabu.. i moze jeszcze ci napisze, ze ominelo cie ponad 350 nowych postow. jestes pewna ze chcesz tracic wiecej? zagladnij chociaz a jak ci sie nie bedzie podobalo to droga wolna, nikt na sile cie tam nie bedzie trzymal.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymam i też cos dodam od siebie. Dzagusiu - myśle że miałaś pełną świadomosć tego że dziewczyny poczują sie urażone. No sorry nie udawaj że nie. Rozumiem że po 3 latach forum dla ciebie to miejsce nie ludzie. W ciagu tygodnia jest nas tam 20!!!!!! starych i stałych bywalczyń, tylko ty jedna stroisz fochy. Dziewczyny Cię namawiają, przekonują, przedstawiają zalety tamtego forum a ciebie stać na "pozostawie to bez komentarza????" - nie uważasz że to troche dziecinne? Mówiałaś o nas jak o rodzinie, no włąśnie nam udawadniasz to że to były tylko puste słowa. Mnie uraziłaś i to potwornie. Ale to już moj prywatny problem. Pozostaje mi tylko przeprosić ze śmiem mieć tak powazne problemy i zepsułam Ci zabawę pisania na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... tak tu zajrzałam z ciekawości i jestem niemile zaskoczona tą atmosferą. Chyba niektórzy za bardzo przejmują się czymś, czym wcale nie trzeba się przejmować. Ja słów dzagusi nie odebrałam w ogóle jako złośliwe, czy obraźliwe. Jest jej po prostu żal tego forum, bo się przywiązała. Z drugiej strony nowe forum jest świetne, kobitki te same i ta zmiana jest spora ale na pewno na dobre. Czasem trzeba zrobić jakiś krok do przodu i oderwać się od starych przyzwyczajeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie mogłam pogodzic się z myslami o przejściu w inne miejsce, ale jest naprawdę ok:) tez będe tu zagladać, ale tam jest naprawde super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirabel --> przepraszam bardzo, jakos krzywo chyba przejrzalam poczte :) juz ci wyslalam linka! zapraszamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrabl78
Dziweczyny zarejestrowałam się, zalogowałam i cierpliwie czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabel78
Ale niezły mix zrobiłam z tym nickiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może na koniec wątku i ja się jeszcze odezwę:) Pisałam trochę w tym wątku na początku, ale nigdy się specjalnie nie udzielałam, może przez nieśmiałość;) Czytałam Was od początku dość regularnie i życzę Wam wszystkim powodzenia i rozwiązania wszelkich problemów. Moja Zosia ma 2,5 roku, a ja jestem w 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyg ciąży i spodziewam się w lipcu Bartusia:) pozdrawiam Was wszystkie i życzę powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×