Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna inez 23

Szczupłe dziewczyny!!!Ćwiczymy,ruszamy się

Polecane posty

Gość czarna inez 23

Jak komuś mówię,że chcę ćwiczyć itp.to każdy mówi:no co ty szczupła jesteś. Każdy błędnie ćw.kojarzy z odchudzaniem,a ja chcę poprawic kondycję,wymodelować sylwetkę,"utwardzic nogi" Szukam dziewczyn,lub chociaż jednej:) która tak jak ja myśli i chce się wziąć za swoje ciało,choć nie mam zaniedbanego ciała,po prostu chcę je wymodelować:) chciałabym ujędrnić nogi by były twardsze i pupę,tylko nie wiem co miałabym robić na to jeszcze od dzisiaj zaczęłam używać hula hop-dziś 15min,chciałabym być węższa w talii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
nie myślcie też sobie że nie mam co robic tylko "głupoty" mi w głowie:) mam sesje pełno nauki,niedługo praca,ale hula hopem kręciłam jak oglądałam coś w tv,choc i tak rzadko coś oglądam ale po prostu co z tego że teraz ciało wygląda w miarę ładnie,ale jesli pozostawimy go samemu sobie to widze po starszej siostrze co się dzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
a schudnąć nie chce wcale,wręcz przeciwnie moge przytyć.chodzi mi o jakiekolwiek formy ruchu,z tym że siłownia odpada i aerobik -bo nie lubie sama chodzic a nikogo nie udało mi się namówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
widze że tu chyba tez nikogo nie uda mi się namówic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak własnie zaczęłam \"modelować\" swoje ciała kilka miesięcy temu. i teraz jak nie ćwiczę dłużej niż jeden dzień to jestem nie do życia :P też kręcę hula hopem, ćwiczę ze stepem, aerobiki, zestawy na pośladki, brzuch, całe ciało. ostatnio bardzo (za sprawą kafeterii) spodobał mi się taniec brzucha.. :) zaczynałam też na kafe - od callaneticsu :) pozdrawiam i życzę zapału do ćwiczeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
wiesz chciałabym się skoncentrować na razie ,głównie na talii i na górnej części nóg i pupie,nogi mam szczupłe,ale chciałabym żeby były twarde,tzn.nie tak jak kamień:) ale nie takie jak "miękkie" czy uzyskałaś efekt ujędrnienia,"twardszych" nóg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
no i czy masz mniej cm w talii od hula hop?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie. im dłużej ćwiczę tym się bardziej mięśnie rozbudowują (piję też proteiny). ja ogólnie jestem rozmiar xs, więc mi nie przeszkadzają dodatkowe cm tu i tam ;) masz jakiś pomysł na te ćwiczenia, oprócz hula?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hulam od niedawna, ale widzę ze wcięcie w talii powraca.. (rozbudowały mi się trochę mieśnie skośne brzucha i wcięcie zaczęło zanikać, dlatego zaczęłam kręcić) wizualnie widzę różnicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
właśnie nie wiem za bardzo co na te nogi,jedno mi poleciła moja koleżanka lekkoatletka:) żeby oprzeć się o ścianę na ugiętych nogach i kolana pod kątem prostym,w sumie to wolałabym chyba pobiegać,ale na razie zimno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się tak zaczęły modelować nogi odkąd zaczęłam aerobiki ćwiczyć (2-3 godz w tygodniu). nic specjalnego na nogi nie ćwiczę możesz skakać na skakance, kupić step i na stepie ćwiczyć, rower, pływanie.. jest w czym wybierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
ja nie chciałabym też z drugiej strony rozbudować sobie za mocno mięśni,chcę miec kobiecą sylwetkę,tylko nie wiem czy wiesz o co mi chodzi,ale własnie najbardziej zależy mi na tym "twardszym ciele",ujędrnionym np.moja kumpela jeździła dużo na rowerze i teraz ma bardzo rozbudowane łydki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
własnie podoba mi się skakanka ale przecież w mieszkaniu nie poskacze,potrzebne mi ciepełko na dworzu:) step-ewentualnie basen odpada bo w mojej miejscowości dostac się na basen to cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba się rozciągać. ja robię jakiś strech po każdych ćwiczeniach, żeby miesnie były długie a nie takie buły wywalone jak u facetów ;) moim zdaniem na takie \"ujęrnianie\" to trzeba coś kompleksowego, na całe ciało, ćwiczyć.. wszystko musi równo pracować itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
rozciągnięcie--no własnie,widze że się już znasz na rzeczy:) najlepiej by było się jakiegos profesjonalisty poradzić,ale na razie będę kontynuować hula hop,później coś dołoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy hula też się trochę namachasz ;) ja staram się z pół godz pokręcić dziennie (plus inne ćwiczenia, w sumie wychodzi że trochę czasu na to poświęcam, ale lepsze to niż siedzenie na kafe haha :P) własnie nogi rozciągam najbardziej, podobają mi się umięśnione nogi, ale nie jak u piłkarza.. trzeba wypośrodkować.. za to brzuszki - kaloryferki mi się podobają :D pracuję usilnie nad takim zbliżonym do kaloryferka trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
dziś 15 min.hula hop i zaraz 10 min przysiadów:) a później już tylko nauka:) podoba mi się bieganie,dresik i iść pobiegać,za granicą to normalne że ktoś biega,a ja żebym musiała do lasu dobiec bym musiała przez kawałek miasta,nie centrum ,no ale zawsze to krępuje więc bym musiała dojechać autem do lasu i tam biegac ale to już śmieszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też sobie obiecuję, że może zacznę biegać (mieszkam na szczęście pod miastem) - zakupiłam nawet (przypadkowo oczywiście, bo mi się spodobał dizajn :P) buty do biegania więc może, może.. ale jak dla mnie to za zimno i za mokro na razie ;) wolę aerobiki :D a ćwiczę głównie wieczorem, przeważnie między 18 a 21, zależy jak się wyrobię i jak mam czas. próbowałam rano zaczać ćwiczyć, ale nic nie jest mnie w stanie zerwać z łóżka przed czasem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ConstellationLyra
cześć, ja zaczęłam ćwiczyć kiedy mi zabrakło kondycji, byłam znerwicowana i mialam problem z zasypianiem.. już od studiów, ćwiczyłam jak wariatka, narzuciłam taki rygor że nabrałam masy mięśniowej, potem przystopowałam i ćwiczę1, 2,3 razy w tyg po 45 minut, skaczę na skakance 300razy, ćwicze szóstke weidera 15razy każde ćwicz, pompki przy ścianie 60 razy, kopniaki typu kickboxing 160 razy max, czy nie przesadzam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba ty musisz czuć czy przesadzasz czy nie.. ja ćwiczę więcej i nie czuję abyym przesadzała, ale to przecież indywidualne podejście, trzeba ćwiczyć ile się lubi i ile sprawia przyjemność, nie przeciążać się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest topik dla mnie:-D Ten sam problem: o kondycję dbam regularnie, i ciągle słyszę pytania: po co ci to, przecież jesteś chuda:) Pytania takie zadają mi najczęściej grubsze koleżanki, sięgając po kolejne ciastko... Zaczęło się rok temu: po odstawieniu tabsów przytyłam 6 kg w miesiąc, źle się z tym czułam, więc kupiłam na allegro orbitreka i zaczęłam ćwiczyć. Szybko zrzuciłam zbędne kilogramy, ale ćwiczyłam nadal, do tego dołączyłam hulahop, bieganie, callanetics... różnych rzeczy próbowałam:) W tej chwili jak sobie nie poćwiczę codziennie przynajmniej godzinki, źle się czuję. Uwielbiam być w dobrej formie. Dzięki ćwiczeniom utrzymuję rozmiar 36, a mam 28 lat, więc i przemiana materii już nie ta, i czasu niewiele:) Już się napalam na wiosnę, żeby znów ruszyć z bieganiem... Zauważyłam że niewiele jest tu na kafe takich osób jak ja... Większość ćwiczy tylko po to żeby schudnąć ileś tam w jakimś tam czasie. A ja ćwiczę dla przyjemności, uwierzcie że to może być świetna zabawa:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura - 🖐️ ja słyszę dokładnie to samo, też od dziewczyn narzekających na swoją figruę, mało elastyczną skórę i takie bla bla bla. jak zaproponowałam jednej że przegram jej płytki z ćwiczeniami - na poczatek jakieś lekkie i mówiłam co mogą przegrać, to stwierdziła tylko, że zapisałaby się na pilates, bo PODOBNO jest świetny (niegy nie ćwiczyła) ale nie ma gdzie, bo u niej na osiedlu nie ma (jestem z warszawy) :D swoją drogą zawsze na ciało narzekają osoby wcinające syfiaste zarcie, słodycze i jeśli już uprawiające jakiś sport to ew bieg do autobusu.. mi jeszcze bardzo dokuczało takie "małe" rozciągnięcie ciała. teraz prawie szpagat robię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę bycia rozciągniętą, ja nie znoszę się rozciągać i wstyd sie przyznać, ale rzadko to robię:) Nudzą mnie takie 'statyczne' ćwiczenia, pewnie bym zasnęła;) Może się przekonam, zobaczymy. Niestety większość ludzi jest wygodna: winda zamiast schodów, autem podjeżdżamy pod same drzwi, a nawet jak idziemy na basen, to godzinę siedzimy w jacuzzi zamiast popływać, a potem idziemy na ciastko, bo "przecież po wysiłku fizycznym się należy" :-D No i oczywiście te słynne wymówki: nie bo siłownia daleko, bo czasu brak, bo przecież mam dziecko, bo jestem zmęczona itd... Ludzie, to kwestia organizacji i odrobiny chęci:) Ja to bym się mogła zająć jakimś propagowaniem sportu w Polsce, chciałabym przede wszystkim aby ludzie przestali się patrzeć na mnie jak na idiotkę, kiedy wbiegam po schodach na 2gie piętro w biurze, chciałabym móc iść sobie pobiegać w samo południe przez miasto i nie wzbudzać sensacji..... Eh, rozmarzyłam się:-D Dawniej, jak koleżanki w pracy narzekały na figurę, brak kondycji itd, proponowałam np. zapisz się na basen, kup rower itd. W odpowiedzi zwykle słyszałam święte oburzenie typu: no ale ja nie mam czasu, przecież mam dziecko, męża, dom itd, ty jeszcze zobaczysz jak to jest! No to przestałam się odzywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj świetnie rozumiem. moje koleżanki - głownie studentki mające czas na wszystko na ćwiczenia czy takie zadbanie o siebie już go nie mają. na placach jednej ręki kogę policzyć ile jest takich które ćwiczą.. szkoda, za parę lat będą stałymi klientkami chirurgów plastycznych na odsysyanie itp.. ja się rozciągam bo muszę :P mieśnie mi się rozbudowują (chcę żeby tak było, ale nie przesadnie, więc muszę je rozciągać) i wolę je rozciągać aby były długie niż buły wypukłe ;) też nie lubię statycznych ćwiczeń, pilates odpada z miejsca, callan też mi się znudził.. na razie męczę aerobiki :D i body step. no i taniec brzucha. iii.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na callanie przysypiałam, pilates mnie nudził, najbardziej lubię coś gdzie mogę dużo się ruszać:) Obecnie zasmakowałam też w pływaniu, ładnie mnie wysmukla. bo też miałam takie buły na nogach:) Masz może jakieś linki z ćwiczeniami tańca brzucha czy coś? Ciekawi mnie to, chętnie bym popróbowała czegoś nowego;) Zbliża sie wiosna, dział Fitness znów zasypią tematy typu: szczupła do lata, jak schudnąć 30 kg w miesiąc, czy bieganie umięśnia nogi, jak zdobyć płaski brzuch itd...:-D To standard, co roku. A kto ćwiczy regularnie, cały rok? Chyba tylko ja i pare innych osób;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbnm
hej dziewczyny, a jak moge rozbudowac miesnie lydek? tez ciagle slysze ze cwiczenia nie sa mi potrzebne bo szczupla jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h htr
wal sie autorko! co to za temat w ogole! nie mas o czym pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniec brzucha
Lauro diaz wpisz " belly dance fitnes rapidshere" w googlach powinny sie pojawaić linki , ćw z takimi 2 babkami, neena i veena .:) ps. podobała mi się ta książka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już się na dietach zaczęły tego typu wątki, więc tylko czekać aż i tu na fitnesie się pojawią.. ;) taniec brzucha - dokładnie tak ja szukałam, tyle ze przez programy do sciągania - wrzucałam w wyszukiwarkę "bellydance" i tyle. to się wydaje takie łatwe i przyjemne ale mięsnie nieźle pracują.. :) łydki - mi się po aerobikach rozbudowały, teraz ćwiczę ze stepem (i piję szejki proteinowe, to ważne bo potencjalne efekty mogę mieć wcześniej niz osoba cwicząca to samo a ich nie pijąca) i łydki się modelują. poza tym skakanka, rower itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×