kobietę która mówi że zna swoją wartość należy olać od razu

no może po przekopulowaniu jej parę razy. Takie do związku się nie nadają. Tylko młode i bez studiów nadają się na partnerki. Reszcie odbija prędzej czy później.

za to do związku nie nadaje się facet, który studiów nie ukonczył :O

kobieta która mówi że zna swoją wartość (przeliczoną w walucie) to przypuszczalnie prostytutka :)

to olewaj, przysluge nam zrobisz

będąc w podstawowce poprosilem pania higienistke aby z calej sily wsadzila mi w odbyt bandaz elastyczny szerokosci 66 mm. Bylo cudownie, ale szybko okazalo sie, ze to nie pani hiewgienistka ale nasz pan z kotlowni, Wacek. Od tamtej pory inaczej patrze na kobiety

będąc w podstawowce poprosilem pania higienistke aby z calej sily wsadzila mi w odbyt bandaz elastyczny szerokosci 66 mm. Bylo cudownie, ale szybko okazalo sie, ze to nie pani higienistka ale nasz pan z kotlowni, Wacek. Od tamtej pory inaczej patrze na kobiety

hmmm ... olać od razu?? ... od razu, tzn. zanim ona oleje Ciebie, po bliższym poznaniu ?? ;)) masz jakieś kompleksy ? opowiedz nam co wpłynęło na Twój pogląd :))

dlaczego?

Z reguły takim tekstem rzucają pustaki, do których nikt nie ma szacunku :P

Mężczyźni ktorzy maja zle mniemanie o kobietach zwykle sa bardzo zakompleksieni i czochrają dżordża w samotności.

taaa najlepsza idiotka po zawodowce:):):)

tam wyżej to podszywki oczywiście. Uzasadnaim: kobieta wykształcona jest mało kobieca, roszczeniowa i ma freudwski kompleks penisa. poza tym takiej wydaje się, że papier znaczy, a nie mądrość, poza tym nie chce się takiej gotować, sprzątać, rodzić i wychowywać bo uważą, żę jest ponad takie sprawy. życie kobiety jest proste i nie potrzeba do seksu, prania i gotowania specjalnej wiedzy czy inteligencji. potrzeba za to uczuciowości, lojalności, zgodności charakteru i chęci poświęcenia się dla rodziny. Próżno tych cnót szukać wśróð wykształconych, którym prędzej czy później odbija. Za kobiety z wykształceniem biorą się tylko materialisci co od kobiety chcą kasy a miłości szukają na boku.

kobiety uważające się za piękne, inteligentne i wykształcone to zaraza, którą należy omijać szerokim łukiem. Tak nie uczyni faceta szczęśliwym tylko odwreotnie.

we freudowski kopleks penisa nie wierzy już nawet Freud w zaswiatach nie wiem kto pisze te pomarańczowe podszywki (tu pan Wacek z kotłowni,gdzie indziej pan Kaziu z biedronki) ale są super:):):) bis! Pozdrawiam (koleżankę?) okej, niech te kobiety będą i najgorsze, zaden kłopt, ale bardziej jest ciekawe, dlaczego budzą taką agresję. Możesz znaleźć najgłupszą kobietą, ale co to zmienia? i tak każdy zawsze spotka tego diabła, którego się boi, przed tym, co mamy we włąsnej głowie nie am ucieczki. Może nie ma czego się bać - może wyzwania da się przeżyć. to nie koniec świata:)

"życie kobiety jest proste i nie potrzeba do seksu, prania i gotowania specjalnej wiedzy czy inteligencji"... supeer! Nic dodać nic ująć. Kobieta jest stworzona do prostego życia a męzczyźni do wyższych celów... Gdzieś ty się urodził? Są tacy jeszcze?

A propos.. Mój mąż mnie właśnie za to uwielbia, żem wyksztacona i mądra i nie tańczę tak, jak on zagra bo by przy takiej się znudził... To jego słowa, nie moje. Jestem wykształcona to fakt, ale jeśli chodzi o mądrość - to sprawa subiektywna. On tak uważa, więc to najważniejsze

Powiem o takim przypadku małżeństwa gdzie jest tak, jak autor sobie życzy. Facet kieruje wszystkim. Od niego wszystko zależy i od tego czy nad tym panuje, czy nie. Jak nie panuje wali się wszystko i to jego wina. Ale on tego nie widzi, więc żyje się im marnie. Mało tego ten facet jest zadufany w sobie i myśli że wszystkie rozumy pozjadał bo żona mu wciąż przytakuje. Zal mi jej ale nic na to nie mogę poradzić.

tiaaa, najpierw szukają głupiej gąski, co będzie w chcie siedziała a później zakłądają topiki "dlaczego kobiety lecą na kasę", albo "dlaczego nie mogą same na siebie zarabiać" :P noo kochani.... albo rybki albo akwarium :P jak kobieta wykształcona, zaradna, to oczywiste, że będzie na siebie zarabiać, będzie partnerką, ale oczywiste jest też to, że pracując będzie oczekiwać pomocy of faceta w obowiązkach domowych itp..... a jak przysłowiowa Matka Polak, co rodzi, pierze i sprzata zawodowo.... to się nie dziwcie, że oczekuje od partnera, ze zarobi na nią i dzieci.