Gość ola45 Napisano Maj 12, 2009 Rzepa, zrobiłaś 3 zabieg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzepa Napisano Maj 12, 2009 Nie robiłam ciągle się waham:(wydaje mi się ,że najlepiej było po 1 zabiegu ,nie mogę się zdecydować:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krakowianka_33 Napisano Maj 12, 2009 witam drogie Panie, mam 33 lata i tydzien temu wykonywalam zabieg Sculptra w Krakwoie u dr Ornatowskiej w gabinecie Bona Dea. Zasiegnelam informacji i dowiedzialam sie ze Pani Dr jest szkoleniowcem z tych zabiegów- szkoli innych lekarzy jak je wykonywac. jest jedną z osob/lekarzy w Polsce, ktora wykonala tych zabiegów najwiecej. Takze godną zaufania. Zabieg byl lekko bolesny-ale do wytrzymania. Mile wiadomosci pozniej- okazalo sie ze nie musze wykonywac uciązliwych masazy 5 razy dziennie po ok 5 minut. Pan dr powiedziala mi ze 2 po ok 1-1,5 min dziennie wystarcza. w praktyce jest to dla mnei bez roznicy- bo robie ten masaz podczas wklepywania kremow rano i wieczorem. Nie mam absolutnei zadnych grudek i mam nadzieje ze ich nei bedzie. Pani dr mówila, ze jej pacjentom sie nie przydarzają (to pokrzepiajace). Mialam jedynie mały sinaczek- ktory latwo zatuszowalam podkladem. Nie musialm tez brac urlopu- gdyz zarz po zabiegu i pozniej wygladalam naprawde dobrze. Kolejna dobra wiadomosc to cena- zaplacilam za zabieg tylko 750 zł - u osob mlodszych zuzywa sie po porostu mnie preparatu. Ja mama juz delikatne zmarszczki (bruzdy) wargow nosowe oraz lekki zanik tkanki tlusczowej na policzkach -co wywoluje efekt podkrązonych oczu - to pewnie od maksymalnie długiego czasu jkai spedzam codzioen przed komputerem. Na zabieg zdecydowalam sie- aby nie robic aplikacji kwasem hialuronowym. Po prostu sculptra w moim wypadku powinna byc skuteczniejsza no i tansza. Czekam teraz przypisowe 5 tygodni na efekty i dam znac :) pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia49 Napisano Maj 13, 2009 witajcie, minęło 5 tygodni od pierwszego zabiegu. Efekty - trudno powiedzieć . wg. mnie nie ma żadnych, a nawet wydaje mi sie, ze gorzej niz przed zabiegiem.mam znacznie wieksze"chomiki" i mam chyba wiecej zmarszczek na brodzie i tzw. marinetkowych. Zastanawiam sie czy zrobić drugi zabieg, ale chyba zrezygnuję, bo boje sie, że może być jeszcze gorzej pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 40_plus Napisano Maj 13, 2009 a ja zapłaciłam za całą ampułkę 1100zł . Robiłam już trzy razy i jestem zachwycona. Masowałam jak mi nakazano, nie pojawiły się żadne grudki i zgrubienia. Uwaga!! jak lekarz poda za płytko to się robią zgrubienia.... !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krakowianka_33 Napisano Maj 14, 2009 myślę, że warto zasięgnąć jezyka i po prostu wykonac zabieg u kogos polecanego- wtedy unikniemy neipotrzebnych rozczarowań Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krakowianka_33 Napisano Maj 14, 2009 i jeszcze jedna rada- jesli mogę :)-warto przed zabiegiem zrobic sobie fotke -taka pokazujaca w pełni nasze niedoskonałosic cery-a potem porownac. Mam wrazenie ze lubimy sie przyzwyaczajac do stanu obecnego i zapominac-ze bylo gorzej- rok temu usunelam pieprzyka na brodzie- ktory dawno temu byl maly i ladny-ale im bylam starsza tym bardziej rósł i lekko wyjasnial- zdecydowanie w końcu szpecil. Kilka m-cy po zabiegu stwierdzialm ze nie widze roznicy i w sumie po co go usuwalam-skoro w tym miejscu mam delikatnie jasniejszą skórę. Ale -gdy popatrzylam na ostatnie zdjecia wakacyjne sprzed zabiegu prędko uświadomilam sobie-ze to była bardzo dobra decyzja :) Co do braków efektow...mysle ze jesli mamy to udokumentowane-mozna pokazac je lekarzowi- ten solidny i ceniący swoją markę-czyli własne nazwisko- zobowiąze sie do bezpłatnej poprawki lub przynajmniej ze znacznym upustem. Takze jeszcze raz polecam korzystac z usług fachowców-nawet , gdyby bylo troche drozej. W przeszłosci nacięlam sie na kogos-kto nie mial doswiadczenia a potem nawet nie wykazywal chęci dokonania poprawki (zgrubienie po aplikacji kwasem hialuronowym- ktore usunelam dopiero m-c temu własnie w Bona-Dea)- w sumie napisze gdzie to bylo- bo mysle, ze jestem Paniom to winna - gabinet kosmetyczny Madame Katrina na Chmieleńcu w Krakowie - zabieg u lekarza (wielce zachwalanego przez właścicielke), ktory przychodzi tam dorywczo i ktorego pacjentkami są ponoc gwiazdy telewizyjne....bez komentarza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ola45 Napisano Maj 14, 2009 Sculptra działa zależnie od naszego układu odpornościowego. Dlatego tak różne efekty u różnych osób, często w porównywalnym wieku i z porównywalną jakością skóry. Jej efekt jest nieprzewidywalny i każdy kto zaczyna zabiegi powinien być o tym poinformowany. Lekarze, których odwiedziłam w ramach mojej paniki grudkowej byli instruktorami i twierdzili, że im nigdy nie zdarzyły się grudki. A ja wiem, że to nieprawda. Przyczyną grudek może być nie tylko zbyt płytkie podanie ale też zbyt krótkie rozpuszczanie, zły kąt wstrzyknięcia, zbyt silny roztwór itp. ale także to, że nasz organizm potraktuje preparat jako obce ciało i wiele innych indywidualnych. W amerykańskich badaniach grudki zdarzają się we wszystkich gabinetach, tylko u nas (obdzwońcie wszystkie gabinety ) u nikogo. Ja jestem tym pechowcem u którego grudki pojawiły się ( podobno jest nas 6% ) ale są malutkie i niewidoczne. Niestety 6 tygodni po drugiej sculptrze efektu nie widzę najmniejszego. Rzepa ja zrobię trzeci zabieg i pewnie jeszcze czwarty, skoro już zaczęłam. Przynajmniej się przekonam, że na mnie sculptra nie działa i nigdy do niej nie wrócę, a jeżeli przerwę w połowie, będę ciągle zastanawiała się , czy brak efektu nie był spowodowany zbyt mała ilością preparatu i pewnie za jakiś czas znowu spróbuje. No chyba, że w międzyczasie cała się pogrudkuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 40_plus Napisano Maj 15, 2009 do ola45 to może zmień gabinet ? Ja jestem typem alergicznym. Wcześniej miałam zwłóknienia, po kwasie hialuronowym ( które rozmasowałam ). Myślę że przez brak umiejętności lekarki. Obecnie nie dość że płacę stosunkowo tanio, to jeszcze nie mam żadnych powikłań. Ewentualnie zafunduj sobie Regeneris - osocze bogatopłytkowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzepa Napisano Maj 18, 2009 Zdecydowałam się na 3-ci zabieg.Stwierdziłam ,że szkoda tych dwóch a już przy pierwszym mówiono mi ,że przy mojej buzi koniecznie 3 zabiegi.Mam zabieg we czwartek ,będę się dzielić wiadomościami.Mam 3 grudki chyba są minimalnie mniejsze ale cały czas są,po pierwszym zabiegu nie miałam żadnych grudek.Zobaczę po 3-cim .Pozdrawiam jak zwykle troszkę się boję,może nawet dużo więcej jak troszkę . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzepa Napisano Maj 22, 2009 Jestem po 3-cim zabiegu ,zapłaciłam 900 zł(to chyba nie wygórowana cena)buzia wygląda ślicznie jak zwykle przez 3 kolejne dni,zmarszczki są wyprasowane ,bruzdy nosowo-wargowe wypełnione.Wiem ,że ten efekt minie i będzie stopniowa poprawa.jak zerknęłam na zdjęcia przed pierwszym zabiegiem ZGROZA.Wyglądam naprawdę lepiej .Zobaczymy co będzie dalej.Pani dr.radziła mi wypełnienie zmarszczek na czole kwasem hialurionowym bo czoło teraz razi .Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anna56 Napisano Maj 22, 2009 Rzepa, super, bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona. To dobrze, że zdecydowałaś się na trzeci zabieg! Ja idę w przyszłym tygodniu, też na trzeci. Oby i u mnie efekt był zadowalający! Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ola45 Napisano Maj 26, 2009 Super rzepa ! Cieszę się razem z Tobą. Może i mnie po trzecim zabiegu uda się zaobserwować zmiany. Sześć tygodni mija u mnie w piątek, ale jeszcze ze dwa odczekam. Przestałam ostatnio masować twarz, bo jestem strasznie zabiegana, a grudki prawie zupełnie zanikły. Została jedna, minimalna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ola45 Napisano Maj 26, 2009 A kwasu się nie bój ( ja mam wprawdzie nie w czole, ale w nosowo wargowych ) ale jest ŚWIETNY !!!! Efekt wypełnienia natychmiastowy, a przez lata, rozkładając się , napina skórę nad nim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lulu43 Napisano Maj 26, 2009 do ola 45: czy mozesz mi poradzic czym wypełnic bruzdy nosowo-wargowe? bede wdzieczna za radę bo masz w tym zakresie wieksza wiedze niz ja.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzepa Napisano Maj 27, 2009 Byłam dzisiaj na masażu u kosmetyczki,powiedziała ,ze mam inną gęstość skóry.Skóra na buzi jest bardziej jędrna i chyba ciutkę grubsza.Zmarszczki wg Niej tez się wyrażnie spłyciły.Już nawet się nie denerwuję ,że na ekekt trzeba poczekać .Teraz planuję czoło i kurze łapki ale zdecyduję się na kwas hialurionowy.Tylko boje się bólu.Sculptra to bezbolesny zabieg wg.mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszamy Napisano Maj 28, 2009 zapraszamy serdecznie na nowo otwarte Forum www.feelbeauty.eu/forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mary m Napisano Maj 29, 2009 Niech mi powie ktoś kto miał robioną volume czy podnosi się owal twarzy gdzie lekarz ją wstrzykuje i jak duza dawka jest potrzebna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Madalinka Napisano Czerwiec 1, 2009 Czy ktos wypełniał bruzdy REGENERIS z własnej krwi? Zaproponował a mi to Pani doktor, podobno jest nealergiczne i trzeba wykonać 2 zabiegi. Czy macie jakieś doświadczenia?????? Nie chcę sculptry, bo mogą być grudki, ale czy po REGENERIS sa efekty? Piszcie, proszę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marry M Napisano Czerwiec 5, 2009 Po co robić regeneris jak inne wypełnicze są sprawdzone a z tego co czytałam to chyba nie jest żadna rewelacja.Słyszałam o jakimś nowym wypełniaczu,który niedawno wszedł na rynek,podobno nie powoduje żadnych obrzęków i zaczerwienień.Czy ktoś o tym słyszał? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ola45 Napisano Czerwiec 6, 2009 anna 56 - zdecydowałaś się na 3 zabieg? rzepa - jak efekty po trzecim i jak grudki ( są nowe ? ) Ja idę za 2 tygodnie ( 8 tygodni po drugim ), ale z wielkim strachem i bez większej nadziei na efekt. Tak jak pisałam wcześniej, chcę się upewnić , że u mnie nie działa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Makijaz+powiększenie Napisano Czerwiec 6, 2009 Podobno jest alternatywa kwasu polimlekowego - Happy Lift, kwas polimlekowy na rozpuszczalnych niciach, robią to w IQ Medica. Działa po jednym zabiegu 3 lata i nie robia sie grudki. Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że kwas polimlekowy w 70% pozostawia po sobie grudki a nici nie zostawiają. Po 3 latach wszystko się rozpuszcza i dlatego jest zdrowe, nie masz nic sztucznego w sobie. Moja znajoma robiła ten Happy Lift we Włoszech. Wyglada rewelacyjnie. Zrobiła sobie zeby uzyskać efekt podniesienia brwi i podniosły sie ładnie. Robiła to rok temu, ale ja nie pojadę w tym celu do Włoch, teraz można to zrobić już w Polsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anna56 Napisano Czerwiec 7, 2009 Tak, zrobiłam trzeci zabieg w tamtym tygodniu. Byłam ostatnio bardzo zagoniona mnóstwem spraw i zaraz po zabiegu nie opisałam moich wrażeń...bo na efekt po trzecim to jeszcze muszę trochę poczekać! Tym razem pan dr zrobił mi jednego dość sporego siniaczka ale bez paniki, da to się zatuszować dobrym podkładem, grudek nie mam żadnych oprócz tej jednej malutkiej z pierwszego zabiegu... Wiecie co...muszę przyznać, że jest różnica, przed i po zabiegach, ja ją widzę, delikatna a może nawet więcej jak delikatna ale jest! I po każdym zabiegu coraz bardziej buzia się poprawia a zmarszczki są takie wypchnięte. Przed zabiegami miałam wrażenie, ze policzki moje opadają, ciągną do dołu. Teraz podniosły się, są pełniejsze, tak jakbym przytyła choć tak nie jest. Mam nadzieję, że po tym trzecim będzie jeszcze lepiej! Olu, miałaś rację, dr powiedział, że 1 zabieg dobrze byłoby wykonać za rok dla podtrzymania efektu ale niekoniecznie bo to zależy jak będzie wyglądała buzia! Poczekamy, zobaczymy! Lekarz wypełnił mi jeszcze kwasem hialuronowym bruzdy nosowe i zmarszczki wokół ust i wstrzyknął botoks (kurze łapki) Pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ola45 Napisano Czerwiec 15, 2009 Anna 56, rzepa, za chwile jadę na trzeci zabieg. Boję się jak jasna cholera. Mam nadzieję, że mnie nie pogrudkuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzepa Napisano Czerwiec 21, 2009 Grudki mi zniknęły ,były to zrosty po zastrzykach ,Aga czy kwas hialurionowy boli przy wstrzykiwaniu?bo mam iść w lipcu i boje się bólu .Po 3-cim zabiegu nie widzę rewelacji buzia sie zmienia bardzo wolno . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hanka58 Napisano Czerwiec 21, 2009 do rzepy Tez mam tyle lat co Ty, robiłam 5 razy mezoterapię igłową i... bolalo jak diabli, mimo znieczulenia emlą. Po mezoterapii zadnych efektow.Żadnych!!! Teraz chciałam zrobic sculptrę ale zaśpiewali mi 2500zl za 1 zabieg. I dobrze ze tu weszłam bo pewnie dałabym się nabrać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Franchy77 Napisano Czerwiec 22, 2009 Witajcie kobietki!! Szukam gabinetu medycyny estetycznej w Gliwicach, który robi wypelnianie zmarszczek. Czy ktos z was zna dobry i warty do polecenia gabinet? Jakie mialyscie doswiadczenia w zwiazku z wypelnianiem? Ile placilyscie? Jakie preparaty byly u was stosowane? Za kazda informacje bede wdzieczna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzepa Napisano Czerwiec 24, 2009 Muszę przyznać,że cena mnie zaszokowała ,ja zapłaciłam za 3-ci zabieg 900 zł.Teraz myslę o kwasie na czoło i kurze łapki .Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach