sculptra kto to robi? bruzdy i wypelniacze twarzy

ZAPRASZAMY czy możecie już przestać reklamowania swojej strony.Strona jest nieczytelna ,ciężko się po niej poruszać.

Ja robiłam 2 amp. Sculptry po 1200zł/za amp. we Wrocławiu na twarz. Czy to dużo?

Sculptra to preparat wolumetryczny wyrównujący głębokie zmarszczki i fałdy oraz uzupełniający ubytki w objętości twarzy, będące następstwem procesu starzenia. Jest to substancja, której działanie polega na pobudzaniu tkanek twarzy pacjenta do produkcji własnego kolagenu, który uzupełnia niedobory w skórze. Zapewnia to naturalnie wyglądający efekt, stopniowo przywracając to, co zostało utracone. Pełna kuracja wymaga zazwyczaj wykonania 2 bądź 3 zabiegów w odstępach 6 tygodniowych. Efekty można zaobserwować już po wykonaniu pierwszego zabiegu. Badania kliniczne potwierdzają, że poprawa po pełnej kuracji utrzymuje się przez ponad 2 lata. Po tym czasie kurację można powtórzyć. Zabieg poprzedzony jest znieczuleniem kremem znieczulającym. Samo podanie preparatu zajmuje do 30 minut a potem następuję godzinny masaż miejsca z podanym preparatem. Po zabiegu zalecane jest stosowanie masażu przez pacjenta w domu przez 2-3 dni Po zabiegu miejsce podania preparatu może być opuchnięte i w miejscu wkłucia mogą pojawić się drobne siniaczki, ale zależy to od indywidualnych predyspozycji. Sculptra nie jest działającym czasowo środkiem wypełniającym ani też stałym implantem. Główny składnik to kwas L-polimlekowy, stosowany w medycynie od ponad 30 lat. Jest to substancja biokompatybilna ( nieszkodliwa dla ludzkiego organizmu), biodegradowalna ( rozkładana w ustroju człowieka) i dobrze tolerowana. Zabieg nie wymaga wykonania testów alergicznych. Miejsca, które można poddać korekcie preparatem Sculptra to: zapadnięte policzki, okolice kości policzkowych, zmarszczki policzków i podbródka, głębokie fałdy nosowo-wargowe, opadające kąciki ust, okolicę szyi i dekoltu. Dzięki odpowiednio przeprowadzonemu zabiegowi można uzyskać efekt ,,liftingu nieoperacyjnego”- poprawę owalu twarzy, podciągnięcie dolnych partii twarzy i zdecydowaną poprawę gęstości skóry.

3-ci zabieg robilam 21 maja teraz wydaje mi się ,że moja twarz wróciła do dawnego wygladu ,zastanawiam się czy przy mojej chudej buzi i okropnych zmarszczak 3 zabiegi nie za mało,zastanawiam się co dalej robić?

Witam znowu, jestem po drugim zabiegu. Pierwszy mialam robiony wiosna, drugi mialam miec w maju ale ze wzgledow zdrowotnych musialam przelozyc na jesien. Tak wiec kilka dni temu pani doktor (ta sama co poprzednio) wstrzyknela mi kilka zastrzykow. Na razie jest bardzo fajnie, twarz nie jest taka smutna, policzki sie wypelnily i ciekawa jestem czy tak zostanie. Mam przyjsc na trzeci zabieg za 8 tygodni ....no i przyjde bo nie moge zniesc swojego starego wygladu. teraz mam 2 male siniaki pod oczyma, nie jest tak zle, juz schodza. do rzepa--- czy masz jakis inny wybor? tez mam chuda buzie, skulptra dosc poprawia mi policzyki. Na operacje plastyczna sie nie zdecyduje, za duze ryzyko i bol. POstanowilam sobie ze zrobie 4 zabiegi moze po nich bedzie znaczna poprawa.

Witam... Was wszystkie ... Na za biegi z uzyciem, botoksu , kwasu hialuronowego wydalam przez ostatnie 2,5 roku ponad 30.000 zł . Obecnie mąż zagrozil rozwodem więc zaprzestałam zaiegów, efekt żaden....Wszystko to krótkotrwała lipa...Trafialm na rózznych oszustów i poczatkujących np. NOwomed kraków ... Więć uwa zajcie zanim sie wpakujecie w te wielkie krótkotrwałe choć przez tydzień spektakularne efekty...

Witam . Dzis zrobilam zabieg sculptra,na ktory namawial mnie doktor zajmujacy sie moja twarza od kilku lat.Ostatnio bardzo duzo schudlam i doktor uznal,ze to bedzie dobry zabieg naprawiajacy.Wszyscy mi mowili,ze bardzo wymlodniala moja twarz po zgubieniu kilogramow,ale ja widzialam juz oznaki grawitacji,wiecie,te chomiczki itd...\\\\\\\\\tak wiec zrobilam. Bolec nie bolalo.Robilam bez zadnych masci.Ale ja dobrze znosze bol i mam wysoki prog.I jestem zalamana.Ja mam kwadratowa twarz,w sensie ksztalt i ten zabieg chyba nie byl dla mnie.Wygladam teraz jak przed odchudzaniem,nawet corka mi powiedziala,ze taka pelna sie zrobilam na twarzy.A dodam,ze juz nie mam nadwagi,tylko twarz albo mi tak obrzekla,albo,co gorsza,jest to ten efekt pelniejszej twarzy,ktorego ja za wszelka cene chcialam uniknac.I po stokroc powtarzalam doktorowi,ze tego sie boje.On mnie zapewnial,ze nie bedzie tego efektu,tylko efekt liftingu.Dziewczyny,powiedzcie,czy tez mialysci lekko obrzeknieta twarz po tym zabiegu?Mnie nie przerazaja zadne grudki(sa,ale po masowaniu znikaja,potem znowu sa itd),ani siniaki,po kazdej mezoterapii iglowej mialam kilka,przyzwyczailam sie.Ale dzis wygladam gorzej niz przed zabiegiem.Albo mnie pocieszcie,ze opuchlizna mala moze sie pojawic,albo dobijcie :(,ze nie miala zadna z Was obrzeku. Pozdrawiam na koniec.

Po zabiegu jest lekki obrzęk ,ja żałowałam ,że nie pozostał ,miałam wtedy buzię wyprasowaną .Niestety twarz wróciła to stanu przed zabiegiem, na efekt trzeba długo czekać ,jest stopniowy.Ja miałam 4 zabiegi i teraz dopiero zaczynam się martwić :(czytałam na forum amerykańskim ,że mogą wystąpić duże zgrubienia i właśnie coś takiego zaobserwowałam u siebie ,muszę póiść do dermatologa.

Jezu,Rzepa,przestraszylas mnie,a Tobie bardzo wspolczuje,Ty to dopiero masz stres.Pisz,prosze,jak to sie rozwija.Mam nadzieje,ze to tylko chwilowy objaw i ustapi.Ja juz jestem pewna,ze nie zrobie ani jednego zabiegu wiecej.Dzzis ,na szczescie,obrzek troche juz zszedlwygladam oczywiscie jak ofiara przemocy.Co do zmarszczek,ja ich nie mialam zbytnio,teraz twzrz jest gladka jak d... niemowlaka,ale musze powiedziec,ze jakos mnie to nie cieszy,bo po pierwsze rozni sie od okolic oczu,po drugie,jest taka jakby woskowa,ktoras z Was cos o tym pisala,taka sztuczna jakby.Ale najgorsze jest to,ze jestem przekonana,ze to ostrzykiwanie chomikow spowodowalo,ze moja kwadratowa szczeka jest bardziej kwadratowa :( .Alw skoro piszesz,Rzepa,ze to sie wchlania po kilku dniach,ja na to czekam. Pisz ,kochana,co sie u Ciebie dzieje,ja przeczytalam cale forum i bylam pelna watpliwosci,co do potrzeby u mnie tego zabiegu.Ale moj dermatolog nigdy nie zrobil mi krzywdy,wrecz przeciwnie,dzieki niemu udaje mi sie wygladac na 10 lat mniej :) ,(mam jak w nicku),ufalam mu zawsze,choc w tym przypadku glosno i czesto wyrazalam swoje watpliwosci.Ale nie mialam powodu,zeby mu nie ufac.A trzeba bylo sluchac intuicji,ona jest najlepszym naszym doradca.Ale teraz juz mleko rozlane,pozostaje mi czekac na efekty,to znaczy w moim przypadku,czekam,az sie okaze,ze ten zabieg nie dziala i wszystko powroci do stanu sprzed.Paradoks,co? Pozdrawiam :)

Witam.Dzis juz tydzien mija od mojej sculptry.Z wielka radoscia donosze,ze moja twzarz wrocila do stanu poprzedniego.Jestem przeszczesliwa z tego powodu :). Nie widze poki co,zeby cos sie dzialo z moja facjatka,zadnego liftingu,zadnego wygladzenia itp.Ale przeciez to logiczne,ze po tygodniu nic sie nie zadzieje. Bede Wam donosic,co dalej. Pozdrawiam :)

Niestety zgrubienia na mojej buzi powiekszaja się jestem przerażona nie wiem co robic ,widac je juz delikatnie pod skóra,co bedzie dalej jak bede wygladac ,w styczniu minie rok od 1 zabiegu mialam w sumie 3 RATUNKU

hejka robilam dwa zabiegi nie mam zgrubien jak piszecie i mam nadzieje ze ich nie bedzie zabieg pierwszy mialam w marcu a drugi w lipcu w listopadze zrobie trzeci co do wygladu to ja osobiscie malo widze ale jak ktos mnie dlugo ze znajomych nie widzial -czyli przed zabiegami -to twierdzi ze cos musialam robic bo swietnie wyglada moja twarz i to mi sie podoba....

a ja po dwoch zabiegach tez widze poprawe. Do sculpry trzeba miec cierpliwosc, no i trzeba zrobic kilka zabiegow. Trzeci bede miala robiony na poczatku grudnia. Jest dobrze, ale twarz jest troszke niesymetryczna.

Rzepa,jak u Ciebie? Ja 18 dni po sculptrze.Na razie efektow jeszcze nie widze.Ale pewnie jeszcze nie pora. Odezwe sie za jakis czas :)

Walczę z dużymi grudkami pod skórą ,już wiem że takie drobniutkie grudki to z za płytko wykonanych nakłuć ,nakłucie powinno być do skóry właściwej.Niestety dotarłam do materiałów ,że od 6 do 12 m-cy po zabiegu robią się większe zgrubienia i ja takie właśnie mam :(.Masuję ale niestety nic nie pomaga ,już je widać pod skórą gołym okiem co będzie dalej jestem PRZERAŻONA, moja lekarka chce mi to nastrzykiwać wodą i potem rozbijać chyba dobrze zapamiętałam termodermażem ale jestem zrozpaczona :(Pozdrawiam przez łzy

do rzepy Rzepo, wróc na strone 5 i przeczytaj moje zapytanie z dn 5 lipca - własnie na temat pojawiajacych sie grudek po upływie kilku miesiecy. Pozdrawiam Cie serdecznie i nie martw sie bo one podobno samoistnie znikają

Dzięki Hanka niestety te grudki nie są takie małe ,są widoczne gołym okiem:(i wcale nie chcą być mniejsze choć masuje kilka razy dziennie.

Rzepa, nie denerwuj się, ja też myślę, że one samoistnie znikną. Musisz trochę poczekać, ....wiem, łatwo mówić. Kiedy zauważyłaś, że one się zaczęły się powiększać...! Pozdrawiam serdecznie

Rzepo Czytam dostepne informacje na temat tej sculptry i nie doczytałam sie zadnych niepokojacych wiadomosci. W kazdym razie zanim cokolwiek zacznie Ci robic ta lekarka to skonsultuj jeszcze u innego lekarza. Pozdrawiam Cie serdecznie i trzymam kciuki - bedzie dobrze

Cześć:) Podaje linki http://www.estemedia.pl/artykuly.php?dzial1=75&dzial2=322&n_art=256 W przypadku zbyt płytkiego podania, mogą pojawić się otorbienia w postaci grudek. http://www.beauty4you.pl/gabinet_medycyny_estetycznej/medycyna_estetyczna/sculptra.php efektem niepożądanym, jaki może wystąpić po upływie dłuższego czasu od zabiegu , jest pojawienie się pod skórą, w poddawanych zabiegowi partii twarzy, niewielkich grudek. Mogą być one niewidoczne dla oka i wyczuwalne jedynie podczas uciskania skóry. Grudki te pojawiają się na ogól po upływie 6 do 12 miesięcy od pierwszego zabiegu i niekiedy zanikają samoistnie. http://www.bellisana.pl/usuwanie-zmarszczek.html Zgłaszano również występowanie guzków widocznych gołym okiem, którym może towarzyszyć zaczerwienienie lub przebarwienie skóry w miejscu leczenia. Niestety jest tych artykułów wiecej.Pozdrawiam

Tak Rzepo, czytałam te wszystkie artykuły i zastanawia mnie to, że jesli to faktycznie są otorbienia na skutek zbyt płytkiego wstrzyknięcia preparatu to co na to lekarz, który podawal sculptrę???? Lekarz/ka nie był przygotowany do aplikowania takiego preparatu? Twardo postaw takie pytanie lekarzowi!!! Pozdrawiam i trzymaj sie ciepło

Wkłucia po zastrzykach to nieruchome ,małe twarde grudki mam takich 3 są niewidoczne,mnie przerażają grudy które się pojawiły w kilku miejscach na buzi ,są widoczne gołym okiem i chyba ruchome ,najgorsze ,że lekarka też nie wie co z nimi robić ,Czy masować?czy zostawić i nie ruszać,jestem tym zdruzgotana .

Więc zwróc sie mailowo z zapytaniem do gabinetów, w ktorych podają sculptrę i poproś o radę, ew wyjaśnienie Poza tym odwiedz dermatologa i mimo ze kolejki sa długie, to w przychodni za opłatą 20-40 zł można dostać sie od razu Nie czekaj i nie zamartwiaj się !!! Skoro lekarka nie wie co z tym robić to tym bardziej nie czekaj, pokaż i skonsultuj problem z innym lekarzem Pozdrawiam Cię serdecznie

Do rzepy. Hej! Ja też mam ma takie zbitki, widoczne gołym okiem. Jestem załamana. Nic z tym nie robię. Zrobiły mi się nierówności. Przykra sprawa. Kobiety orientujecie się co z tym można zrobić? Czy pozostaje już tylko czekanie?

GRUDKI PO ZABIEGU SCULPTRA Dziewczyny najprostszym sposobem rozbicia, grudek które powstają po zabiegu Sculptra jest precyzyjne wstrzyknięcie soli fizjologicznej w grudkę i jej okolicę. Nie koniecznie jest to wina lekarza i zbyt płytkiego podania preparatu, częściej jest to wina złego masowania, te grudki to po prostu zbity kolagen. Pracuje w gabinecie medycyny estetycznej jako kosmetolog i dosyć często mamy pacjentki z grudkami, które wykonały zabieg u lekarza bez odpowiedniego przeszkolenia, nasz lekarz w miarę możliwości likwiduje takie powikłania. Ogólnie dla osób zainteresowanych zabiegiem i szukających dobrych, przeszkolonych lekarzy polecam wejść na stronę http://www.sculptra.pl/scl/pl/pl/index.jsp - i tu znajdziecie lekarzy z całej polski, którzy sa odpowiednio przeszkoleni w przeprowadzani tego zabieg oraz likwidowaniu ewentualnych powikłań. pozdrawiam serdecznie Izazien

Weszłam na ta strone ,moja lekarska jest w spisie ,też mi radziła ostrzyknięcie solą fizjologiczną i termodrenaż .Chyba sie na to zdecyduję choc jak pomyślę ile tego mam znowu będę posiniaczona.Pozdrawiam

Zastanawiam sie jak to jest, lekarz bierze spora kase za zabieg i chrzani robote, zamiast poprawy wygladu oszpeca, zostaja jakies grudki, nierownosci, czy on ponosi jakies konsekwencje z tego tytulu?Przeciez zwykla przyzwoitosc nakazuje chociaz zwrot kasy ktora pobral za spieprzenie roboty. Czy ktoras z Was zna taki przypadek?

tydzień temu miałam zabieg scuptry, bacznie przeglądam sie w lustrze, czytam komentarze na tym formu i ....czekam na pierwsze rezultaty :)

Zdecydowałam się wczoraj na Sculptre. Chciałabym się ze wszystkimi podzielić informacjami które zebrałam przed zabiegiem, oczywiście o ile jesteście ciekawe.