Nie mogę sie podniecić podczas gry wstępnej z nowa dziewczyna/

może to przyczyna stresu? też tak kiedyś miałem i lekarz przepisał mi Maxigrę Go. Byłem po niej pewniejszy siebie, bo wiedziałem, że z moim wzwodem będzie wszystko w porządku :)

Mam 34 lata i dokladnie taki sam problem. Z kazda nowa partnerka pierwszy raz jest niewypal, flaczek , stonoga pelzajaca a nie kon trojanski. Lipa jak bo zaczyna sie stres, ktory pogarsza sytuacje. Wlasnie mialem dzis to samo gdzie sliczna laska mowi zebym ja cala noc bral no i bralem ale nie Fredem bo sie zestresowal i "zemdlal"zlalem go po pysku ale nie chcial wstac. Wiem ze to sprawa w glowie bo mam tak zawsze ale powiem szczerze ze nie jest to przyjemne. POzdrawiam i dzieki temu Waszym odpowiedziom nabralem optymizmu bo juz sie balem ze impotent. Pozdrawiam

To nie jestem sam widze.Mam to samo co wy. Wydaje mi sie ,ze to stres i trzeba powoli sie przyzwyczaic

Jest nas wielu.... Identyczne objawy ;p Wychodzi na to że trzeba sie oswoic, trzeba nam czasu z kazda dziewczyna,, ale to moze znaczyc że zawsze przy nowo poznanej dziewczynie bd taka lipa - krepujace w ch** a po za tym nie jedna moze tego nie wytrzymac.... Moze macie jeszcze jakies rady - najlepiej ktos kto sobie juz z tym poradził?

Witam , mam taki sam problem lecz gdy mam pierwsze 2 albo 3 spotkania zażywam inventum , jest dobre na poczatku bo nawet jak sie stresujesz to fred będzie gotowy do akcji , jest to viagra no ale cóż panowie , jak czasami się zażyje to nie zaszkodzi, tylko żeby nałogowo tego nie używać za każdym razem , jest to dobry sposób na przełamanie bariery (25mg jest bez recepty w każdej aptece.

Elo