Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

Mały - nie wiem czy wróci , kupil tam dom ... jego dziewczyna jest anglistką wiec czuła by się tam jak ryba w wodzie :) Ja mimo wszystko ja wolałabym żeby wrócil tutaj ,ale to jego życie , jego wybory i jak zrobi tak będzie dobrze :) Najwyżej mi i jemu zostanie gg i skype ....jakos to przeżyjemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomorzanka --------moim kolegą ciekawe ,który to taki jest ? ale ja chcę ciepło i słońce Pomorzanko no wiesz dzień z wami na Kafe też jest miłym dniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smoczek.... wracają wracają... ;) moja siostra też wróciła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomorzanka --------masz rację to ich życie niech się im wiedzie jak najlepiej , ale to i tak dobrze a pomyśl sobie jakby to było 10 lat wstecz internet nie był tak powszechny i pozostawały by wam jedynie tylko listy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestka ----właśnie też to zaobserwowałem chyba ten" bum" na wyjazdy już się skończył i ci którym się nie spodobało wracają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz... wydaje mi się że te "miody" to nie sa miody... a życie za granicą też nie jest wcale łatwe... Poza tym jest tęsknota za bliskimi.... i pewnie tysiące różnych powodów... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację ale jeśli my tutaj bierzemy przelicznik tego co oni tam zarabiają to wydaje nam się że to miód , faktycznie dużo zarabiają ale też i życie tam kosztuje odpowiednio więcej , co nie znaczy że nasze wydatki są mniejsze Po ostatnich podwyżkach też nie jest pięknie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...moja siostra wróciła.... jej mąz to Anglik... ma angielską emeryturę ... więc sam rozumiesz ze żyją sobie na dosyć wysokim poziomie... ;) ale waluta spada ... a oni tracą ... no cóż ...Ci którzy zarabiają za granicą i przysyłają rodzinie pieniądze też tracą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim przypadku to masz rację pieniążki z tam tond życie tutaj to pewnie łatwiej ale waluta nie spadnie za nisko . Ja znam takich co pobrali kredyty ma budowę domów zaczęli budowę a pojechali za granicę zarabiać na spłatę ciekawe jak im to się udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam kredyt .... i pracuję w Polsce... ;) nie głoduję ... chodzę do kosmetyczki... ... kupuje czasem jakies ciuchy... można sobie radzić bedąc tutaj. Może nie zawsze się to udaje.... W każdym wszystkim życzę wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestka ------ może znasz cudowny sposób na rzucenie palenia ? ja jak na razie mam postanowienie że od 1 marca kończę z tym nałogiem proszę o wsparcie duchowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha...wspieram Cię :) wiesz...ja nigdy nie paliłam... jakos nie czułam potrzeby pokazywać jaka jestem dorosła .... a teraz to już głupio by była tak się dać wciągnąć ;) ale mój kolega nie pali od 3 miesięcy... pytałam go i powiedział mi że poddał się hipnozie ... hmmmm... od 3 miesięcy nie spojrzał na fajki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zacząłem popalanie jeszcze w szkole średniej , no wiesz myślałem że mnie to wydorośla i przez trzy lata miałem uczucie że mogę jeszcze to rzucić ale jak chciałem to zrobić to już nie było tak łatwo , rzucałem kilka razy i zaczynałem na nowo , można powiedzieć żę nałogowo rzucam ale teraz mam już tego dosyć raz że kasa dwa to to że ja nie czuję tego zapachu dymu od siebie ale nie palący tak i to mnie zaczęło krępować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy się bałam? pewnie że tak.... najbardziej tego że stracę pracę i co wtedy? No cóż...wzięłam i jest.... czasem mi szkoda ale za to mieszkam tak jak chciałam :) jeszcze 15 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem genialna:D - dowaliłam sobie pracy :O 😭.Tak to jest jak się myśli o czymś innym niz chemia ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smoczek.... 👄 kawkia super,mniem,posłodziłam sobie sama ;) pestuś.... 🌻 stanowcza musze byc ,bo jak odpuszczę to sie ulotnisz.. hahahahahahhahahahhhahaahaaaaaa pomorzanko...🌻 nie znam takiego ...... ale zawsze można wyruszyć na łowy ;), idziemy razem??????????? hahahahhahaaaa Fanaberia ... witam kochana Linguś... ciebie tyz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze no to jeszcze troszkę zostało ale możę jest jakaś nadzieja że wcześniej go spłacisz choć za wcześniejsze spłaty też podobno coś doliczają ale tak naprawdę to nie orientujesz się w tym na pewno jeśli wzięłaś to znasz się lepiej na tym ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały - powiem Ci tak ja dojżewam do tej ciężkiej decyzji ;) .W ciagu ostatnieego roku fajeczki to moja porażka :O Ale mam zamiar za to sie zabrać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestuś ja jestem taki sam cykor jak Mały ;) Też boję się wszelkich kredytów , raz zaszalałam jak kupowałam samochód i basta ;) Tylko że ja byłam w tej dobrej sytuacji ,że fajne mieszkanko od rodziców dostałam i to na szczęście jeszcze przed ślubem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makarena --------no widzisz nie ma to jak kawa podana przez faceta zawsze smakuje ale podana przez kobietę facetowi jeszcze bardziej smakuje . Pomorzanka ---ciekawe o jakiej chemii mówisz bo jeśli o tej co ja myślę tooooooooooofiu fiu po gwizdam sobie jedynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomorzanka ----------to w czepku się urodziłaś taka darowizna -----to może mnie chcesz jako wyposażenie wnętrza bedę grzeczny i gulasz ugotuję Tobie z kaszą taki jak lubisz co Ty na to ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×