Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

zdolowalam sie:) dostalam wiadomosc na maila,ze czeka na mnie jakas wiadpmosc na klasie. no to wlaze bom ciekawa a tam zaproszenie od mojej 14 letniej bratanicy. sluchajcie -fakt nie widizlam jej z 4 lata ale to co zobacyzlam zwalilo mnie z krzesla. pod okiem krecha na oku krecha, na ustach blyszczyk, \"biust\" do przodu -...kurde se mysle komu to ,to ma sie podobac? taka stara malutka ( choc nie powiem ladna) i chyba ja z innej epoki bo ja do dzis nie umiem sie malowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie popisałam a to diabelne kafe wszystko mi zabrało ;) Składam reklamację na to forum ;) Tylko pewnie bana za to dostanę ;) I co ja wtedy zrobię? 😭 Też macie dzisiaj dziewczyny takie problemy z kafe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stomoga - ja mam konto na fotce i powiem Ci czasmi jestem w szoku jak te małolatki wygladają .Kurcze , częśc z nich to chyba wyglada poważniej ode mnie ;) Pełny makijaż , strój z Sant Pauli ;) i udają w pozach małe Lolitki . Ja dopiero rok temu nauczyłam sie troszkę podmalowywać ,ale tego akurat nie żałuję bo mimo wszystko chyba ładniej wygladam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca - ale będę miała forme :D:D:D Jak we dwie się weżmiecie za ćwiczenia to niteczka ze mnie zostanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie nocnych adoratorow? jak ja nie zlozylam nowego lozka, na ktorym probowalm sie przespac to moja (jej sie wydawalo,ze swietny zart ) spytala kogo ja balkonem wpuszczam 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie pomorzanko zjada notorycznie :) tylko ja to zwalam na mój super szybki i mega sprawnie działający modem ;) teraz jak napiszę to sobie kopiuję i w razie czego tylko wklejam ;) :D:D:D podczytująca jak tak będziesz szalała to w lato większy wiatr Cię nam porwie do ciepłych krajów... :D stonoga ja się ostatnio zszokowałam jak zobaczyłam kuzynkę koleżanki taką co ją pamiętam z glutami pod nosem biegającą... lat 17 i normalnie... na okładkę do gazety by się nadawała :) takie to nowe pokolenie już jest :) a w związku z nieumiejętnością malowania - łączę się z Tobą w cierpieniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomorzanka cwiczyć za Ciebie mogę ale pic juz za nas dwie nie będe hehe bo marnie na tym wychodze no chyba ze Ty bedziesz odchorowywać a ja bede pić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurza mnie to jak ta strona działa 😭 zdecydowanie szybciej ten świat teraz się rozwija, nie wiem czy to dobrze... dzieci zamiast biegać na jakies zajęcia sensowne wystają pod blokami i w ogóle jak tak posłucham o czym takie dziewczynki rozmawiają... hm chyba stara nie jestem, ale lekko mnie to przeraża... stonoga mama ma świetny dowcip :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale i takie skrajności sie zdarzają ehhh a działają wszyscy psycholog pedagog szkolny wychowawca i badz tu człowieku mądry ona jest tez moja uczennicą no mówie wam poprstu skaranie boskie z nią jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebiśniegu też tak robię tylko teraz nie zdążyłam skopiować ;) Będę dzisiaj wolna - kafe chodzi mi jakby chciało a nie mogło . Podczytująca - umowa stoi ;) Ty ćwiczysz za mnie - ja piję za Ciebie ;) ale kacem oczywiscie dzielimy sie po połowie ;) No niestety Stonogo nie mogę liczyć na odwiedziny nocnych adoratorow ;) Mieszkam na drugim pietrze - ale jak na razie nikt nawet drzwiami do mnie z adoratorow nie wali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety jeszcze z rok dwa i u mnie się zacznie . Już mój starszy najchetniej by włosy na żel , o pasemkach mi od długiego czasu już gada . Tyle że jak na razie ma na to wszystko szlaban . Stonoga - rzucaj otworzę , naleje sobie lampeczkę i resztę Ci zaraz oddam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie - rodzice... ehh, nie wiem kurcze - za moich czasów (matko jak to brzmi...) też rodzice raczej nie wozili nas na angielski ani na łyżwy, ale jakoś zawsze znajdowaliśmy sobie mniej lub bardziej sensowne zajęcie - może to z perspektywy czasu tak wygląda? ale w wieku 12 lat to się raczej grało z chłopakami w gumę a nie na randki chodziło. A swoją drogą ten 20 latek to jakiś chyba nie ten tego, że się z dzieckiem chce spotykać... hm pomorzanko na 2? ja mieszkałam na 3 i chłopak do mnie przychodził :D blok remontowali :d ale żeby nie było - lat miałam 18 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca - no jak przekombinowałam ?:D Wszystko wychodzi po równo ;) Przebiśniegu - nam ostatnio malowali blok , jednak żaden nie skusił sie na niezapowiedzianą wizytę ;) Ale masz rację kiedys 12 latkowie i teraz to juz zupełnie coś innego . Ja pamiętam że wtedy non stop na dworzu siedziałam , gralismy w noża , w dwa ognie , lataliśmy po piwnicach i żadne romanse nam nie były w głowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×