mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

No ladnie...ja wrocilam no to klikam a tu wszystkich gdzies wcielo...zasypalo czy co??? :O Milego weekendu :*

Cześć dziewuszki:)Co tak mało piszecie? Pan nam się nie odzywa też cosik:-P.U mnie ostatnio jakaś bieganina,niby nic a ciągle coś do roboty... Ale co tam u Was? Ania jak dni lecą,troszkę się już przestawiłaś na samosiowanie?Trudno tak z dnia na dzień...wiem o tym dobrze,ale co dzień jest lżej--tak mniej więcej do czasu aż zegar nasz wybije że za miesiąc znów powrót M:-P Jolcia a Ty kobietko co???Pewnie nie możesz się oderwać od polskich wiadomości:-O. Justa jak te tabletki???Napisz co ,bo ja już mam wizję jak rzucam palenie---tak się nakręciłam;) Karo a jak tam u ciebie?Co nowego ? Piszcie babeczki ,ja Was buziam,i lecę pograć na kurniku---może tam się spotkamy:-D Spokojnej nocki

witajcie babeczki! jestem! jakoś ostatnio spraw sporo miałam. wczoraj naprzykład było zebranie w szkole, takie organizacyjne, niestety nie miałam akurat żadnego tłumacza, no to musiałam radzić sobie sama. no i jakoś poradziłam, chociaż zrozumiałam tylko trochę, reszty się domyśliłam, a o części nie mam pojęcia!!!hihi na szczęście tutaj dzieci przynoszą ze szkoły kartki, bo rodzice są o wszystkim informowani na piśmie. zapisałam moją córcię na zajęcia pozalekcyjne- godz tyg. \"gardening club\", dla dziewczynki powinno być ciekawe, zresztą chodzi o to, żeby jak najwięcej przebywała z dziećmi i poznawała język. telewizę faktycznie oglądam często, ale wiecie, po tylu mcach postu, próbuję nadgonić braki hi hi a u mnie dziś deszcz padabrrr a ja za godz muszę wyjść do polskiej szkoły z maluchami. a ha i dostałam wczoraj list ze szpitala, z takiego centrum rodziny czy coś w tym stylu= wezwanie na obowiązkowe testy, najprawdopodobniej cytologia, co 3 lata każda musi zrobić. jak przetłumaczę list to poznam szczegóły. a teraz spadam, ogarnąć chatkę treoszkę i spadamy na poloteczki do pl szkoły pa pa

minela juz 10-ta minuta jak siedze przed klawiszami i niewiem co napisac,jest ku temu wiele powodow np.ze tak jak wy nasze kochane kobiety,my tez mamy te chwile jak wyjedziemy to zanim zatrybimy ze jestesmy bez was,to mija jakis czas.przynajmniej ja tak mam.i niemyslcie sobie ze jestesmy cali w oblokach.tak naprawde to chcialem zaczac od zyczen noworocznych i chodz juz mamy pare dni tego nowego to zycze wszystkim tego co dla was bedzie najlepsze i najprzyjemniejsze i dla tych dziewczyn co dalej czekaja na swojego M zeby ten rok byl ostatnim w tym oczekiwaniu a jesli sami chcecie inaczej bo tak wybraliscie to zeby wam mina jak najszybciej i najspokojniej i zdrowka duzo dla was i waszych rodzin.strasznie tu milo na waszym forum,jestescie super kobitki i tak sobie probujecie pomagac i doradzac w ciezkich chwilach.to kolejny powod dlaczego siedze jak zaczarowany przed komputrem po przeczytaniu waszych postow,poprostu wracam myslami do tego jak bylo cudnie przed tygodniem gdy bylem z moja wspaniala rodzina.ale jak czytam wasze posty to dostaje takiego kopa do zycia ze szok,bo to przeciez facet ma byc silny a nie rozklejac sie i marudzic.wpadne do was kobitki jeszcze kiedys bo fajosko jest tak poczytac jak sobie radzicie,to pa pa i milej nocki.

zapomnial bym o czyms waznym,trzymam kciuki albo najlepiej to sobie ich skleje tasma,za te ktore sie oduczaja palic,mam za soba 3 lata jak nie pale i to cholerstwo wraca.AAAFUUUU.to Justyna i Kasia do dziela ja jestem z wami,jak bede umial to jakos pomoge.narazie to spadam bo jutro trzeba miec w miare trzezwy umysl do uzerania sie z TUBYLCAMI i jeszcze ten ich jezyk.to narka kosiarka

no właśnie.....tubylcyi ten ich język!!!uffff dziś w szkole zaczepiła mnie taka jedna mama, kawałek drogi idziemy razem,więc chciała sobie pogadać.....ze mną raczej trudno prowadzić konwersację, ale pare zdań wydusiłam z siebie jakoś. kiedy ja wreszcie zacznę mówić w tym ich języku????????????????????????????/ cały w ....=====>>>>to właśnie ty tak świetnie piszesz że aż miło poczytać. mam nadzieję że ta rozłąka nie będzie trwała zbyt długo. dziewczyny, jak po weekendzie???? Kasiu, dzieciaki zdrowe??? Justa, jak tam na tym kursie? Ania, co u ciebie? widziałam że z malutką na sankach byłaś, a co pozatym??? a reszta dziewczyn gdzie?? zaginęły nam coś juz dawno...................

Dzień dobry :-) Czy mogę się przyłączyć do Waszego grona ? Pozdrawiam :-)

jasne, zapraszamy!!!

Witam Cały w obłokach ty to jesteś fajny facet ,twoja żona musi być z ciebie dumna ;) możesz nam napisać cosik więcej o sobie ? a i dzięki za trzymanie kciuków ,przydadzą się bo ciężko cholernie Mówisz nie palisz tyle lat już i wraca to cholerstwo ,M brat i bratowa rzucili palenie kilka lat temu nie palili 5 lat i przez głupotę ,przez jednego dymka zaczęli na nowo,ja mam nadzieję że wygram walkę z nałogiem. Kasia pytasz jak te tabletki hmm co mam ci napisać no biorę co 2 godziny chyba że jestem w terenie u klienta to nie mogę wziąć ,dziś jest piąty dzień i nadal łykam ,na początku jak brałam to paliłam więcej i sobie myślę cholera zamiast mniej to więcej , teraz jest znacznie lepiej ,wczoraj np: spaliłam 4 papierosy ku mojemu zdziwieniu i wcale nie smakowały mi , a dziś piję kawę i jeszcze nie zapaliłam ani jednego . Jolka No to się doczekałaś tv i dreszczowców ,to już M jak miłość sobie po oglądasz ,teraz ja mam post z dreszczowcem dawno już nie widziałam :) i tal cię podziwiam że dajesz sobie radę ;) a język załapiesz szybciej niż myślisz ,zdolna babka jesteś więc się nie martw :) Aniu jak u ciebie???? co tak mało piszesz ,pewnie się uczysz ! i jak Niunia się ma ? muszę zerknąć na NK zobaczyć fotki bo dawno tam nie wchodziłam karo gdzie się podziewasz ? mam nadzieję że opanowałaś już kompa ,ja na początku też nie mogłam załapać co i jak ale praktyka czyni cuda:) co do pracy to u nas totalne bezrobocie z fabryk pozwalniali masę osób,katastrofa a do miasta kilka dobrych kilometrów , życzę ci powodzenia żebyś znalazła coś dla siebie ,ja od niedawna poszłam do pracy ale nie mogę się jakoś w niej odnaleźć no cóż odzwyczaiłam się od ludzi chyba . saniya zapraszamy bardzo nam miło powitać cię w naszych skromnych progach ;) nadrukowałam wam troszkę a teraz spadam do kuchni księdzorowi robić amku , troszkę się wymiguję :p Ale M jest dzielny i mi pomaga :) a i krzyczy mi tu z kuchni żeby pozdrowić szanowne koleżanki dobra lecę papa

Cześć laski i facecie nasz:)Wiatam też nową koleżankę. Się dzieje u was czytam....że nonono.Ja też zaczęłam dziś kurację antynikotynową tymi tabsami co Justyna....i co... uda się kurde jak nic--babki z nas jak ta lala co się ma nie udać:-P.Zresztą nasz mężczyzna za nas kciuki trzyma to ani nie wypada co by się nam nie udało:-P A tak swoją drogą to fajny ten nasz rodzynek---muszę męża swojego namówić co by z nami tez popisał troszkę:-D Jolcia ty mi tu nie opowiadaj ,jakby do mnie jakiś angol zagadał cosik to bym się okopała na ulicy bo ani be ani me---a ty dzielna odważna nasza kobitka nawet pogadała z panią:-D SZACUN!!! Ania na sankach się wozi i nawet nie poopowiada jak tam na górce było---nono!!! Buziam Was wszystkich i do jutra, spokojnej nocki życzę.

dzień dobry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co tam słychać dziewczynki/???? wcięło was gdzieś??????

Witam z doliny smutku i tesknotki... Czytalam Was Dziopeczki ale jakos tak ciezko bylo cos nabazgrac...ech... Bardzo mnie cieszy ze nie dajecie Cie Kobitki nalogowi, 3majcie tak dalej!!!Napewno wygracie!!! Kibicuje Wam :* Witam nowa kolezanke...no i rodzyneczka :* A co u mnie tak jak mowilam DOLINA... :( na saneczki chodzimy z Niunia codziennie spoczatku sie bala ale teraz jest zachwycona i nie chce z polka mykac do domku, a ja przynajmniej jakoz czas zabije...ech...musze sie wziasc za prace ale jakos brak motywacji...to co kto mnie kopnie??? zapraszam na kawuleczke....

Dziękuję Wszystkim za bardzo miłe przyjęcie do Waszego grona :D

hej dziewczyny! coś nowego?????? Aniu, nie martw się, smutki przejdą, praca się napisze i nawet zda, i to na 6, czy co tam wam dają!!! palaczki, no i jak? coraz bliżej końca???? a ja zrobiłam malutki krok naprzód- zapisałam się na angielski w collegu, najpóźniej we wrześniu powinnam zacząć, chyba że wcześniej znajdzie się jakieś miejsce wolne, bo chętnych bardzo wielu.... a teraz kawka i tv hi hi hi

Cześć dziewuszki!! O proszę sie będziemy angielskiego uczyć:)---no super!!! Ania miną wszystkie wielkie tęsknotki,zostania taka w sam raz głowa do góry:)a co do kopniaka to wiesz...możesz na mnie liczyć:-P Nerwa mnie telepie to choć tak se ulżę a i Tobie to potrzebne mówisz;). Justyna to co taka zapracowana??hęęęęęęęęę??? Rodzynek i reszta towarzystwa też gdziesik się pochowało???No nie ładnie :-O A walka z nałogiem to katastrofa,jem te tabletki co dwie godziny,do fajek ciągnie jak cholera jakaś--jak już zapalę to smaku toto nie ma ..znaczy ma tylko taki że lepiej tu nie opisywać.Mam nadzieję że jakoś to ogarnę i wytrzymam jeszcze ,najgorzej z nerwami ---byle co mnie drażni,denerwuje aaaaaaaaaaaa zołza się ze mnie zrobi i tyle:-P. Spokojnej nocki życzę Wam i kolorowych snów

Witam Wszystkich :D Pobudkaaa :D Czas na kawę :D

Cześć wszystkim:) Ja już po kawie,ale zawsze mogę chlapnąć następną:-P. Co tam u Was nowego?U mnie wiosna się robi,hihihi tylko czekać na zieloną trawkę i kwiatuszki a wtedy.......to już z górki będzie:-D i nawet za śniegiem już Wam nie będę marudzić:-D. Lecę posprzątać trochę,ręce muszę mieć zajęte co by po papierosiska nie sięgać zbyt często:-O. Spokojnego dnia życzę:-D

witam wszystkich!!! teraz ja kawkować się będę, a co!!1 Kasia ty mnie nie denerwuj, musi ci się udać, Justynie też! trzymam kciuki!!! a wiecie jak potem będziecie pięknie pachnieć- zero zapachu dymu, tylko perfum!! a nową koleżankę prosimy o kilka słów o sobie

Czesc Aukcje charytatywne z ktorych dochod idzie na leczenie chlopca. Gdyby ktos z was mial ochote cos kupic dla siebie, dla bliskich to podaje link do aukcji: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 Sa maskotki, ksiazki, plyty i wiele innych drobiazgow. Pozdr

Hej Moje Misioreczki :) Dzis byl u mnie ksiedzor, moja Niunia najpierw sie do niego usmiechala wiec jej dal obrazek, jak tylko dostala to mu jezyk pokazala a jak zaczol do niej zagadywac to zaczela mu robic PAPA...wiec biedak musial sie zbierac :D taka ta moja Siksa:) A jak u Was leci??? Jak tam walka z nalogiem??? Jolcia co tam u Ciebie??? 3majcie sie dziopecki, i dziekuje za wsparcie, kochaniusie jestescie :*

Cześć dziewczynki. U mnie znów zima:-D,znów sie pochorowałam na to moje paskudne ucho:-O,no i mam dylemat....albo wpierdzielam antybiotyki na zapalenie,albo dalej się odtruwam......Jedno i drugie razem nie wchodzi w grę bo ciśnienie i tak mam już za wysokie,i powiedziała że muszę narazie dać se siana z tabaksem,jak chce wyleczyć ucho.Kuźwa masakra---czy mnie to tak jeden tydzien nie może w spokoju upłynąć:-P??? Czyli co znów papierosy w ilościach makabrycznych:-O? Ania super ta Twoja niunia jest:-D a jak tam nauka dziewczynko? Justa jak Twoja walka??Mam nadzieję że już lżej ci bez fajek;) Jola a Ty to już naprawdę nie przesadzaj z TV,toć na wakacjach same powtórki będą to nadgonisz a teraz popisz z nami:-P Saniya też cisza o u Ciebie ? Cały w obłokach to w ogóle juz daje czadu z tym pisaniem.....jak chłop nie pisze to ze dwa tygodnie a jak się rozpisze to szok:) Noooo wszystkim się dostało:-P,życzę teraz spokojnej nocki i kolorowych snów

Melduję się na posterunku :) wpadam na chwilkę bo kiepsko ze mną ,zachorowało mi sie :( jutro napiszę więcej . miłego dnia wam życzę i dużo zdrówka

moj partner jak był na kontrkacie to ja sobie w tym czasie znalazłam męża :) i jestem bardzo szcześliwa. :)

hej!! jak tam dziewczyny, coś nowego???? jak wasze zmagania z nałogiem? bo ja nadal 3mam kciuki!!!! u mnie nic nowego, dzień jak co dzień...a tv wcale tak dużo Kasieńko nie oglądam, tylko jak M w domku, to do kompa dostać się nie mogę zupełnie......

Dzieńdooobereeekkk ;) walka z nałogiem w toku :) nie palę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak na razie:) ,za to jestem strasznie nerwowa zawsze byłam nerwus ale teraz to totalny , nie mam czym się chwalić jak na razie bo to początek zobaczymy jak to dalej się potoczy ,bo szykują się u mnie zmiany ,mój M chyba pojedzie znowu jest w trakcie załatwiania ale czy załatwi teraz to nie wiem ,może za miesiąc dopiero :(:(:(:(:(:( teraz obrał sobie Danie , niema widoku tu na leprze jutro.....n i e s t e t y!!! ,sami wiecie jak jest ,a jak wyjedzie mi to i ja rezygnuję z pracy , bede miała czas żeby poszukać sobie coś konkretnego i to co lubię robić. A może jak tam się aklimatyzuję to i nas ściągnie do siebie , to na tyle... to tylko nasze spekulację ale może godne realizacji :) Buziaczkam was i idę dalej się leczyć .....

oj Justa, to faktycznie się porobiłooooooo!!! no niestety, wiadomo ze ciężko jest żyć w pl a na pocieszenie- Dania to bardzo piękny kraj, byłam tam kilka lat temu. Mam nadzieję że wszystko ułoży się tak, że będziecie zadowoleni

Hej Moje Dziopecki :* Buziakunie dla walczacych kobitek, nadal Wam kibicuje i sie ciesze ze walczycie ostro,oby tak dalej :) U mnie tez nic nowego,szara codziennosc i tyle...Justy nie lam sie, napewno dacie rade,Ty to taka weteranka jestes wiec napewno Wam sie jakos wszystko ulozy...chociaz Wam powiem ze i juz zagranica sie robi coraz ciezej...mojego M jeszcze nie zwalniaja i narazie sie nie zapowiada ( taki to lizus szefostwa :d ) ale juz kilku musialo zjechac do PL i zyc za ta pensyjke uboga gdzie pojdziesz do sklepu kupisz jedzenie i juz nie ma cholera polowy wyplaty...wiec trzeba jakos sobie radzic... A teraz mykam na NK dodas new foto :d i maly konkursik oglosze :D zapraszam :D

Jolka jak ci się będzie chciało postukać na klawiaturce to napisz troszkę jak tam jest ,byłaś tam na wakacjach czy mieszkałaś tam ? muszę rozeznać się w terenie zanim wypuszczę M spod skrzydeł :p Ania no normalnie mnie rozbroiłaś z tym konkursem :D:D:D:D:D,na pewno nie zgadłam imienia bałwanka :( a ta nagroda to jaka? jakiś ful wypas ? :p Na razie nie łamię się bo jeszcze nie wyjeżdża , nie biorę na razie do łba bo bym sfiksowała na maksa . Idę sobie bo zaraz będą detektywi no i później słynny dreszczowiec:)no nie Jolka ;)

Melduję się!!!Witam wszystkich włącznie z nowymi osóbkami na topiku...Trochę się rozpisaliście ,dużo muszę nadrabiac w czytaniu:).U mnie wszystko idzie do przodu,Dziewczyny powodzenia Wam życzę z tymi papierosami(ja jakoś rzucic nie mogę).Buziaczki i obiecuję,że się już poprawię ...