Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ostania niedziela

mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Polecane posty

hej kochane dziewczynki🖐️ wczoraj jakoś tak żle sie poczułam, głowa mnie bolała, i wszystkie gnaty, i dreszcze jakieś---normalnie panika w domu, bo wiecie, u nas epidemia ogromna, nie wylecielibysmy jakby co....ale na szczęście juz dzisiaj czuję się trochę lepiej.... Asica dziecko na wakacje wysłała i z M spędza chwile różne upojne, to i zajrzeć nie ma czasu..... Kasiu, dzięki za lato, trzymam cię za słowo, a jak nie będzie to nie ręczę za siebie.....hihi Just a ten tytoń tak zbiera zawzięcie, bo prezecież zapasy fajurów musi narobić na całą zimę hi hi hi i dla was palaczki też!!! Matussia, mam nadzieję że wszystko będzie u ciebie dobrze, fajnie sobie radzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaaaaaa jasne,bzyku bzyku fiku miku :p, maz pracuje,ja wczoraj 2 filmy obejrzalam w dzien,posprzatalam popralam, oko mnie boli troche i jeszcze czerwone,dzis maz poszedl do apteki dostal jakies witaminy i masc,tylko cholera ta masc jak doczytalam to bardziej na zapalenia spojowek niz wylew...... a dzis mnie ciagnie na jakies pokazy samochodow,bo maja byc z jego pracy,nie chce mi sie a on sam mowi ze nie pojdzie,co mnie tam jakies ciezarowy interesuja nie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnik40
tak na początek to dobry i obojetne czy wieczór czy dzień.nie sposób was tu ogarnąć i doczytać sie wszystkich postów macie tu kobietki swoją subkulture z tego co widze ale to chyba i dobrze bo ciężko wam tak samym i oczekującym czasem to sie wam pewnie pcha na myśl czy jest jeszcze na co czekać.Jestem jakby po drugiej stronie czyli facetem na kontrakcie i tak sie chciałem zapytać was jako doświadczonych kobiet czy można sie do tego stanu przyzwyczaić czyli do bycia bez siebie,lepszych pieniędzy ,rozmów przez telefon czy skypa.A co gorsze czy można sie odzwyczaic od siebie,czy nie zastanawiałyście się czasem nad tym.Wiadomo oczywiście że zawsze można powiedzieć OK wracam do kraju i rodziny ale czy po jakimś czasie nie zaczniemy sobie wypominać braku tego dobrego jak sie już na pajamy tym co nam brakowało.Przepraszam że tu tak zmarudziłem,takie mnie czasem czarne myśli nachodzą że sam nie wiem co dobre a co złe i jak postąpić.Dobrej nocki i dobrego ranka życzę wszystkim kobietkom i waszym M nie dajcie się codzienności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wydaje mi sie ze z moim okiem lekko lepiej,mam masc i witaminy jakies ;-) co do postu powyzej, to moje zdanie jest takie -do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic sek w tym jaki kto ma charakter i na jak dlugo takie przyzwyczajenie wystarczy (tzn brak drugiej osoby,lepsza kasa itp)Moim zdaniem trzeba znac ta druga osobe ,ale tez sa pewne granice tego wszystkiego,bo czy warto poswiecic zwiazek dla lepszej kasy i ddalic sie od siebie, u mnie nie wiem czy bylo az tej kasy wiecej-moze, ale z biegem czasu jak maz przyjezdzal ,za trzecim czwartym razem lzej mi bylo sie z nim zegnac,czy to znaczy ze przywyklam do rozlaki? moze i tak, ale w zyciu nie postawilabym zycia z kims dla zycia z kasa, ja mialam w PL prace i gdy powiedzialam ze zwalniam sie bo jade do meza i nie wiem na jak dlugo moze na zawsze, szef zgodzil sie od razu,wiedzial ze zadna podwyzka nic tu nie da bo chodzi o cos zupelnie innego.Tak,wiec mysle ze da sie przyzwyczaic,ale musimy sie zastanowic co jest dla nas wazne,na krotki okres czasu w porzadku,ale nie na lata,bo potem pojawiaja sie watpliwosci i to rozne, tak ze uwazam ze dla kasy i lepszego zycia nie warto rezygnowac z bycia razem, sa wyjatki owszem,sa rozne sytuacje dla ktorych ludzie wyjezdzaja,sa rozne charaktery,wiec nie powiedziane ze bedzie cos zle u wszystkich, ale ja tam dmucham na zimne, aleeeeeeeeeee sie rozpisalam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellloooo ;) Ja od wczoraj siedzę w domku ,przerwę mam :) ale jakoś weny mi brak na pisanie , nie mam doła.... nie nie ,to nie to ,nie wiem sama może przemęczona jestem :o z młodego okiem już ok wiecie jak ja wyglądam :o pożal się boże normalnie ,skóra tak mi złazi :o byłam brązowa a teraz w ciapki :p a tu za 3 dni Mężulo zagości :p :o no to tak w skrócie ....pozwolę sobie tylko pozdrowić pana który do nas napisał :) papa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a moje oko juz sama nie wiem,powieka lekko opuchnieta,mniej czerwone to fakt,ale dzis w nocy tak mi zaczelo bolec i lzawic ze mialam wrazenie ze cos tam siedzi,wzielam tabletke przeciwbolowa to zasnelam,kuzwa na zlazaca skore kup sobie z Garniera -Cukrowy peeling do ciala ,a potem jakies mleczko nawilzajace, 2 dni i sciagnie Ci ta skore,ja tak mialam w tamtym roku,szlismy na wesele a ja na plecach normalnie masakra,zadzialalam tym peelingiem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) U mnie burza idzie na maksiora i dobrze bo nie ma czym dychać.W środę mam już robaczka i zadowolonam jak fiks:-D Justa słonko ,ja już oblałam i teraz raczej unikam słonka bo 15 wesele mamy to byłby cyrk na kołach ,jakbym wyglądała tak jak ostatnio:-P Asiorku ty weź leć do jakiego lekarza bo tam ci może jaka chocby drobinka piasku wpadła i się nabiło i teraz boli---a ty tak sie sama kurujesz.Nonono!!!!! I do Pana co to napisał jakie rozterki go dręczą ....Nie ma tak że można się przyzwyczaić do życia bez osoby ,którą się kocha ...trzeba tylko w naszej sytuacji pogodzić się z faktem że po kilkunastu dniach urlopu trzeba znów pożegnać swoje szczęście,i tak jak w moim przypadku zacisnąć zęby i udawać twardą dziewczynkę....smutne,ale chyba lepsze to niż zmusić kogoś do powrotu wiedząc że na dłuższą metę życie w Polsce nie bardzo zda egzamin w sensie finansowym:( Jednak wszystko ma swoje granice rozsądku i to już powinien ocenić każdy z osobna.........Jasne że jak jest ciężko to gadam''wolę klepać biedę w Polsce z Tobą niż siedzieć tu sama i podejmować nie raz baaaardzo trudne decyzje sama''.... i takie tam smuty kury domowej,jednak złe dni mijają i zdrowy rozsądek wygrywa......jak długo jeszcze???????OTO JEST PYTANIE!!! W każdym razie moje zdanie jest takie,że to każdy z osobna i razem zarazem powinien zadecydować czy chce takiego życia,jeśli tak to na jak długo jest w stanie ogarnąć temat.I chyba przedewszystkim czy to na pewno jest nam potrzebne.......... Dobra rozpisałam sie jak smok,uciekam do wieczorka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAKUJĘ SIĘ DZIEWCZYNK POMAŁU!! a od jutra wypoczywam we własnym wyrku!!! odezwę się jak tylko dopadnę gdzieś kompa z netem... buziaczki wielkie dla wszystkich😘😘😘 i pisać tu, pisać, pisać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej helloł ;) dzięki Aśka za polecanie tego cuda a widzisz szkoda że nie zajrzałam prędzej bo byłam w mieście i bym sobie kupiła a tak dupa dopiero jutro ... Kaśka ej na to wychodzi że nasi panowie przyjeżdżają tego samego dnia :D w tą środę twoje słońce przyjeżdża tak ? no widzisz nie da się w tabace słońca uniknąć :o Jolka spokojnego lotu i wypoczynku w PL 👄 Andzia no szczena mi opadła jak zobaczyłam fotkę na nk :D dla reszty buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam panie moje porabiają hyyy ja nie mogę się dziś obudzić i funkcjonować normalnie ,od kawy aż mi niedobrze i tak nic nie pomogła ,chyba pogoda mnie dobija parno bez słoneczka i tak ni jak..... buziolki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały w obłokachjuż jutro
Witam i pokłony dla wszystkich dziewczyn,niema tu już nikogo ale nie liczyłem na to nawet ,jak sie jest nocnym komarkiem to tak jest i jak ktoś pózno przychodzi to też wiadomo.nie było mnie tu że wstyd a od jutra na jakiś czas to wam Kasie porwie i całym w obłokach z tego powodu a wy napewno sie nie pogniewacie boście kobitki FAJOSKIE.Już od dawna planowałem coś tu naskrobać czy pomarudzić tak naprawde po babsku jak wy ale ja to poooooooooowollllllllllllny i jak już zaczne dumać nad czymś sensownym to mnie budzi poranek a ja mam ślady klawiatury odbite na japie:).działo sie tu cokolwiek i koleżanek przybyło to też spoko,nooooooi mam też kumplosa szkoda że taka maruda z niego ale widzę że wy tu zaraz gościa na tory nastawiacie.z tym jego problemem to pewnie wszyscy sie zmagamy,jedni o nim nawet nie pamietają albo chcą jak najszybciej zapomnieć,inni tłumaczą sobie że tak ma albo musi być.duuuużo by o tym pisać,pytaniem jest czy jest sens nad tym tak główkować i się jeszcze bardziej dołować jak i tak nam nie jest łatwo.napewno musimy sami miedzy sobą to wyjaśnić by nie zwalić winy po latach na kogoś ukochanego,że ty tak chciałaś albo że tobie było tak wygodniej.ja bym mógł też zmarudzić bo Kasiula nie odlicza jak kiedyś dni do przyjazdu mojego,że jej to już obojetne i że sie przyzwyczaiła ale po co mi to jak wiem że tak nie jest.a jeszcze mnie po japie wystrzylo za głupie gadanie:)my sobie powiedzieliśmy że dopóki dajemy radę to musi tak być a jeśli ona zauważy jakieś zmiany u mnie tzn.że jakbym sie oddalał od bycia razem i popadał w inny świat tzw.samotnika to ma mną potrząsnąć i kazać wracać natychmiast choćby pieszo i na boso:)Kochajmy sie i mówmy ze sobą bo to ważne i nie bójmy się zapytać ukochanej osoby o sprawe czasem nawet gorzką.Ale sie zmarudziłem,spadam spać bo jutro i przez następnych oby jak najwięcej nocy to wcale nie chce spać bo i jak to spać z wrrrrrrrrrr moją Kasiulą;).Pozdrawiam bardzo ciepło wszystkich i wasze rodziny,dużo słoneczka życze i trzymać mi sie razem i cieszyć sie z każdej chwili razem nawet tej skyposkiej albo telefonicznej.papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo Bogdan się do nas odezwał ;) pozdrowionka UWAGA !!!!!! proszę o uwagę :p oświadczam państwu że kilka dni tu nie zajrzę :p z przyczyn znanych :D :D :D no to jestem usprawiedliwiona papapa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ludziki moje kochane:-D U mnie słoneczko się schowało...ale to raczej norma ...bo jak dwa mają świecić---toć moje słonko już dziś przyleci do mnie:-D Zmarudził tu mój chłop----tyż norma ---jak to chłop,ale żebym dni nie odliczała:-P:-P to nie ma co odliczać trza się wymasować co by se wstydu waść oszczędzić...:-P A jakieś kudłate myśli mnie naszły z rana.... Justa usprawiedliwiona😘 Asia jak oko Twoje robaczku??? Andzia ja ci machnę....co robisz że nie masz czasu napisać do nas hyyyyy??? Reszta babek to gdzie się podziewa/??Wracać z NK na forume nasze:-D i opowiadać co słychać. AGA WSZYSTKIEGO NAJ NAJ JESZCZE RAZ😘 No to uciekam i posprzątam co i się zrobię jakoś i jadę po swojego tygryska;).Aaaa i nie usprawiedliwiam się nawet ,bo i tak wam pomacham kopytkiem czasem:-D 😘🌻😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no prosze harce beda sie tu wyprawiac,laski odstawily sie na przywitanie mezow?:P Kasiu fajnie Twoj maz napisal, no ale mundrego to zawsze dobrze posluchac nie,taki optymistyczny ten tekst tak wiec ciotki korzystajcie,aby tylko rodziny nie powiekszyc ;-) z wiesci to bylam, w koncu u lekarza wczoraj, stwierdzil ze to zapalenie spojowek,tylko apteki zaperte byly i dzis dopiero kupie leki, kuzwa dziwne te zapalenie spojowek, bo noca lapia mnie ataki bolu,jakby miala skurcze galki ocznej, taki bol pulsujacy,dzis wylam w nocy normalnie,zobaczymy czy po lekach przejdzie,dzis wygladam jak cyborg milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Moje Skarby, nie pisalam toc to czasu nie mialam, tesciowka wyladowala w szpitalu to trzebabylo sie tesciuniem zajac ;) ale juz wszystko wraca do normy :D i mam mala rewelacje, za 51 dni i nocy lece z Niunia do M w odwiedziny :) ciesze sie bo troskzu dluzej spedzimy czasu razem :D Joluniu cudasnych wakacji, oby pogoda Ci dopisala 👄 Justyniu usprawiedliwiona jestes, milutkich chwil ze swoim szczesciem :D Kasico moja Kochana mecz tego swojego Bogusia po nocach ile sie da, a co se bedziesz zalowac ;) a pozniej zarzuccie foty na NK bo ja zawsze jak Was ogladam razem to podziwiam wasza milosc... 👄 Asiulko zostalysmy same na posterunku :D to sie kuruj moja droga z tym oczkiem, duzo zdroweczka 👄 Angelinko a co u Ciebie??? Jak synuś? co porabiacie??? :* Raport pogodowy : cos w powietrzu wisi...oby wkoncu cos lunelo bo nie ma czym dychac...ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaaaaaa, tylko niech nasza Kasica wstawi z pare fotek z nocnych igraszek z mezem na NK, yes yes yes bedziem lukac nie ,a co :p:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgupła nam Asica:-P Toć moje dzieci mają NK---była by chryja na maksa:-D Gnom po swoje szczęście:-D laski do poniedziałku,bo jadę jutro do Soliny a tam dziurdziu i neta chyba braknie mi.....to 😘 dla każdej z Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ toc przeca zartowalam no :p no jak tam dotarli panowie cali i zdrowi,przeglad tylko zrobcie czy aby wszystkie czesci sprawne i nie zardzewiale :p;-) moj ostatnio stwierdzil (w zartach oczywiscie) ze bedzie "sie udzielal" tylko w weekendy i to nieparzyste -durnowaty, a wczoraj mowi tak, moglabys mi pomasowac plecy bo mnie bola, to ja mu odpowiedzialam tak: "skoro Ty chcesz sie udzielac tylko w nieparzyste weekendy to ja owszem moge masowac plecy ,ale tylko w parzyste weekendy" posmielismy sie troche ;-) znow dzis goraco u mnie, mam dosc ,z okiem chyba lepiej ,milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila5800
Cześć dziewczęta..podczytuje Was po cichutku Mój mąż doppiero wyjedzie pierwszy raz we wrześniu i już się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu to tej pogody tylko ci pozazdroscic bo u mnie szaro i mokro i tylko trzeba kawowac sie w domku :D a i widze ze swietnie sie dogadujecie z M :D nie ma to jak porzadny grafik udzielania sie :D a powiedz jak tam oczko??? zdrowe juz??? Kasiuleczko ciesz sie swoim szczesciem i przeslij nam czasem taki promyk radosci :) Kamilko moja droga nie lam sie, dacie napewno rade, najwazniejsze ze sie kochacie i niech to Was przez zycie prowadzi, a nie podczytuj nas tylko skrobnij do nas czasem my tu fajne baby jestesmy :D Zapraszam na kawke a i posylam LIST GONCZY za Mattusia :D Gdzie jestes kochana??? Tesciowka juz wrocila z wakacji u M??? Opowiedz nam wszystko i 3maj sie Słonce 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu to dobrze ze wsio sprawne, ale co to Kasia nam tu tylko lapka macha,czyzby innymi czesciami ciala nie mogla :p heheh ;-) oczko lepiej,ale dzis zabyla ja kropelek dopiero teraz zapuscila,wiec deko mnie wnerwia ale bedzie git,mniej boli, 32st dzis masakraaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:)!!! widzę,że się troszkę pozmieniało u Was:) U mnie wszystko tak samo. W czoraj wróciła moja teściowa i przywiozła trochę prezentów, które zrobił dla nas mój M .Bardzo mi miło,że pamiętali o nas,miłe zaskoczenie:) Powiedziła też,że ..."Twój mąż ma plany i wszyscy powinniście być zdowoleni"..no ja nie wiem i już i tak w nic nie wierze. Jest teraz w miarę dobrze,normalnie ze sobą rozmawiamy i nie chciałabym,żeby z nowu było wielkie rozczarownie z mojej strony. Już raz tak obiecał a i tak nic z tego nie wyszło. Jak to mówią, czas pokaże co z tego wszystkiego wyniknie. U mnie wszystko OK bez większych zmian. Pogoda nam dopisuje i jest po prostu super bo wiekszość dnia spędzamy na dworze:) Serdecznie Was pozdrawiam i miłego wieczoru życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzis parno ....ratunku....!!! Mattusiu no to super ze wszystko dobrze, widze ze stosunki z tesciowka to chyba masz tak na dystans ale jezeli tak ona powiedziala to napewno mezus ci cos milego zgotuje...czasem warto poczekac i pozniej cieszyc sie szczesciem i tego ci zycze, zeby ten twoj m zawital w pazdziernku i kazal wam pakowac manatki :D Asico no to super ze oczko lepiej, to druknij cos tutaj bo jakos tak smetno... Kurcze a Kasica i Justyska to pewnie sie wyleguja na brzusiach mezuskow, ale im dobrze...ech... A mi teskno...kurcze tak bardzo bym chciala zeby ten koszmar sie juz niedlugo skonczyl, zebysmy byli z M...no coz realia sa inne...ech...i wrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie ja na straży to juz wszystkie pouciekały...no ale ktoby sluchal takiej siksy jak ja...kurcze chyba sie musze pozalic babci Jolci, babci Justynce i babci Kasi :D :P :D :P Asia gdzie jestes???? WRACAJ!!!! MATTUSIA pisz tu drukuj co popadnie.... bo mi smutno......ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć to ja akloj
wakacje trwają, niestety dopadło mni etrochę stresów i nerwów. ale niestety życie to nie bajka! opiszę jak wrócę za 2 tyg, teraz macham wszystkim, pozdrawiam, całuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pa pa pa ale chociaż pogoda fajna!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem,mam dzis lenia,wogole jak jest weekend a moj w domu to ja jestem kanapowy len :p,ale mam dobrze co, moj ostatnio stwierdzil ze jest mezem idealnym :p,a niech i tak mysli, co mi tam hehehehe,niech sie nie stresuje czlek nie ;-) Justa i Kasia to pewnie caly czas w sypialniach sprawdzaja elastycznosc materaca :p:D i dobrze,trza pocwiczyc coby miesnie nie zwiotczaly :p a Ty "siksa"nie marudz :-), a wlasnie to jak Jolka Justa i Kasia to babcie to ja w takim razie KTOOOOOOOOOO??? Jola Ty tam w tym Polandzie inspekcje zrob,poustawiaj wszystkich w katach zeby nie wku........iali :p,dobrze ze pogoda dopisuje moja tez (mala)wygrzewa sie na basenie u babci,a to pies,a to kot i kociaki w wzoku (choc ma juz 8 lat ale kielbie we lbie)-ja w sumie tez jak mala bylam kociaki w wozku wozilam hehehehe,ostatnio stwierdzila ze musi isc do okulisty ,a ciotka co (moja siora) taaaaaaaaaaaak zapisala ja na wizyte,choc mi sie zdaje ze nic tam nie ma,no ale jak ma sie wnuczke i siostrzenice raz na rok na dluzej to sie dogadza,no wlasnie babka jej nawet jakiegos golebia zalatwila a tak wogole to za 2 tyg tez wyruszmy do PL, zabrac mala,bedziemy 5 dni,wracamy na koniec wakacji,zawsze to jakis odpoczynek dla mego R bo nie mial w tym roku wakacji,a mi sie marzy grill-piwko-wodeczka-kielbacha-krajobraz wioskowy u mojej mamy i brata-no i aby pogoda wtedy dopisala a tak bedzie 🌼 no zobaczcie jak sie rozpisala jaaaaaa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×