mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

ps. alkohol i ciagle chlanie nie jest wcale potrzebny,do bliskich kontaktow z fajna babka:) Mozna np. zaczac od zbierania ncnikow w celach kolekcyjnych:D Kobieta zasze lepiej doradzi;)

Ania złośliwa mało powiedziane ,nie rozumiem takich ludzi ,po co zwodzić tyle czasu ,toć to można się wściec najpierw byłaś dobra od razu jak miało się stanowisko zwolnić to jesteś be ! halo coś nie tak !!!!!!!!!! powiedz mi pomarańczo czemu tal plujesz jadem nam ,zdradził cię mąż na takim wyjeździe ? byłaś kochanką takiego ? czy któryś cię nie chciał ? czy co ? bo już nie rozumiem dlaczego nam to wszystko piszesz .

od 15 lat jezdze na sezonowki. Jak widze co tam sie dzieje -niedobrze mi sie robi. Dziwie sie zonom,ze sa takie naiwne. Brat-za granica -w budowlance-tam to samo. Kolega u jakiegos rolnika-niby nie ma towarzystwa,.-a jednak... Nie wiem co sie dzieje z tym swiatem. Ale jak to ktos wyzej napisal-podziwiac w Was,ze potraficie wierzyc,ze Wasi naleza do tych idealnych:)

z reszta zdrada w dzisiejszych czasach to norma-maz w domu pod nasem,a na boki chodzi...,tym bardziej podziwiac,ze tak wierzycie,skoro on tak daleko...........................................:O

Bo nasi są idealni :),gdyby tak nie było nie pisałybyśmy tu sobie, tylko byłybyśmy na innym topiku o zdradach .

taaaaaaaaaaaa.....:) a moze poprostu sprawa sie jeszcze nie rypla..... Zycze Wam zeby do tego nigdy nie doszlo;)

Hejka doopy:-D U mnie słonko praży jak ciort od rańca,a ja na telefonie wiszę jak ćmok ....mojej mazduni się DPF zapchał i serwisu szukałam....a to nie takie proste kurwa mać jak się w życiu tego nie robiło:-O,alem ci ja wielka i znalazłam a gdzie by nie?-D. W piątek będę znów śmigać ....mam nadzieję:-O. Justa toć teściowa chce się nacieszyć tobą ...ona też babina w rozpaczy ....kogo będzie draznic jak jej wyjedziesz....:-P niech sie nacieszy kobiecinka :-P Andzia beznadziejna ta szefowa,nie przejmuj się żabko będzie oki:-D,a córcia to tak wyrosła twoja że w szoku byłam jak zobaczyłam !!!!!!! Koniec roku yes yes yes :-D Dowcipna pomarańczowa królewno *gadasz jak zawiedziona stara baba,więc tak wnioskuję że jesteś królewną nie królewiczem*do twojej wiadomości;MÓJ MĄŻ OCZYWIŚCIE JEST ABSOLUTNIE I BEZDYSKUSYJNIE ,W KAŻDYM CENTYMETRZE IDEALNY :-D. Bardzo cię proszę nie filozofuj ...bo jak widzimy to nie jest twoja mocna stroną! Na potwierdzenie swoich słów przytaczasz mi wycinki z życiorysu swojego brata...sąsiada....dziwnych koleżanek z plantacji ogórasów....to raczej mnie nie przekonuje a wręcz mierzi ,i to ja ciebie podziwiam a jednocześnie ci szczerze współczuję....to przejebane tak nie ufać najbliższym....porażka :-O ,,.....Za granica jest masa polek,szkoda ,ze nawet tego nie wiesz....... Wiec badania to lepiej zrob sobie bo juz moze jakims syfem jestes niechcaco zarazona ...,,SŁOŃCE!!! CZYM JAK CZYM ALE SYFEM NIE MOŻNA ZARAZIC SIE NIECHCĄCO...rany boskie na jakim ty świecie żyjesz ???????????? Ale jest też plus twoich wypocin :-D :-D :-D :-D...zamiast się szlajać i szukać mocnych wrażeń piszesz tu z nami ....więc zostań robaczku a STARSZA PANI będzie cię przekonywać że świat nie jest taki zły jak sobie wyobrażasz:-D Dobra uciekam posprzatać a potem to wiecie co....:-P :-D....porozmawiam ja se ze swoim B o tych nocnikach porozmawiam :-D :-D :-D :-D :-D Asiorek ty to jak dowalisz to zawsze mam zaciesz na pyszczku :-P

Kurna wreszcie KONIEC :D:D:D wiecie młodemu się łezka zakręciła w oku :o ,bo dzieci go żegnały ,i wypytywały mnie proszę pani a tam będzie miał internet i komputer ,a panie głupie teksty :niech mamusia cię nie zabiera od nas ,nie jedz gdzie tam będziesz jechał , mamy nadzieję że wrócisz do nas .I takim sposobem zdołowali mi dzieciaka :o

Witam wakacyjnie, szczęściary! nie martw sie, moje dzieci tez to słyszały przez ok 2 lata, i to od babci i prababci za każdym razem jak jechalismy do Polski. Potem mała płakała że chce zostac. Aż zrozumiała babcia że nie planujemy wracać i jej agitacje na nic sie nie zdadza a tylko ogłupiają dzieci. To kiedy dokładnie ten dzień przeprowadzki???

Jolcia 9 lipca :)

Hejo Dziewuszki, dzis juz opadly mi nerwy, niestety prawo dzungli wszechobecne... ech szkoda gadac... Ja tez dzis z Niusia zegnalam roczek szkolny, chociaz do przedszkola bedzie chodzic do konca czerwca :) a propo ze ona juz duza dziopka, to akurat fotka na NK jest z tamtego roku :D hihi... Ale jak chcecie to dam Wam adresik bloga, ktorego stworzylam niedawno dla Tatusia, zeby sobie zawsze mogl podgladnac swoja dziewuszke :D i tam sa juz calkiem aktualne fotki :D to adresik: http://juluska.blog.onet.pl/ Justys to juz tuz tuz i trzeba sie pakowac, ale Ci zazdroszcze, wkoncu bedziecie RAZEM :) a synkiem sie nie przejmuj, On madry chlopak jest wiec wiecej rozumie niz Ci sie wydaje!!! I napewno wszystko sie super ulozy :) Kasiulko jak zdroweczko? Lepiej juz? Ty juz widze swirujesz bo Bogus tuz tuz... ech... BABY ale Wy macie DOBRZE!!! Juz nie wspomne o Jolce i Asi!!!! Tylko mi sie zostalo czekac NAIWNIE na męza :D :D :D Alez sie ciesze ze do Was wrocilam :) Buziam Was mocno MOJE Staruszki :P

tylko se nie staruszki :-P Noooo czerwony pasek,gratulacje ,podzękowania.....ho ho ho co mnie dziś spotkało :-D Dumna jestem jak paw :-D.Starsza córcia takie mi wrażenia zaserwowała dziś że głowa mała :-D Posprzątane ,wypucowane,pachnące....teraz ja sie idę ogarnąc ....co by chłopina mój pozostał przy tych zegarkach wieczorami :-P Ale kawę to stawiam teraz !!!!!!

No to teraz to poważnie mi kopara opadła....toć to już pannę masz w domku :-D Portret tatusia.........REWELACJA!!!!!!!!!!!Artystka ci rośnie kochana :-D

czarna cholero-no w twoim wypadku to NIECHCĄCO moglas sie zarazic,bo przeciez Twoj maz jest ABSOLUTNIE I BEZDYSKUSYJNIE ,W KAŻDYM CENTYMETRZE IDEALNY :D:D:D I nie musze nic nikomu,,przytaczac'',bo widzialam sama niejednokrotnie:D:D ,,Na jakim swiecie Ty zyjesz....."" heheheheheeh:D:D:D Dobre!:D:D:D Ja na Ziemi...,:) a Ty chyba Na MARSIE:D:D:D Dodam jeszcze,ze zawiedziona nie jestem:)-obys Ty tez nie byla:)Bo przejebane to jest nie tykle co nie ufac najblzszym-co zawiesc sie na najblizszej osobie-mimo ,ze taaaaaaaka ideaaaalna;):):P

juz nie chce sie nawet gadac i pisac ,ty swoje ciagle i ciagle ja ci prawde powiem jak jest, nasi mezowie tam chleja,bzykaja co sie rusza i na drzewo nie ucieka, a my tutaj w ogole nie tesknimy tez uzywamy a co, oni moga a my nie tez sie puszczamy, wiec ten syfilis kila i mogila nas dopadnie jak juz nie dopadla, ale co tam zawsze to jakis podwojny doplyw gotowki nie, maz i facio na boku,jeden i drugi kase daje wiec sie boj o nasza naiwnosc ;)

Andzia ta twoja niunia to śliczna dziewczynka ;) od ostatniego razu jak ją widziałam na fotkach urosła ze hoho ! a talenta to ma po cioci Justynie :) Kasia eno pogratulować dzieciaczków , wyobrażam sobie jaka jesteś dumna z tego paska ,ja tez zawsze byłam :) choć w tym roku jest świadectwo bez paska co byłam z jedną mamą bardzo zdziwiona, bo młody z dziewczynką najlepsi są z klasy ,tylko dostali gratulacje .Ale to chyba nie ma znaczenia do nowej szkoły tam . miłego dnia wszystkim

Justa tutaj nie ma znaczenia z tym swiadectwem ;) no jeszcze 2 dni,jutro ostatni dzien pracy,w sobote swiadectwa w polskiej szkole, i srutututu ;)

Wyspałam się :-P ....powiedzmy... :-P Tatuś na spacerku z dzieciakami ,to klikam do was dziewczynki. Od jutra zaczynam bieganinę i tak do soboty ...heh...żeby mi tylko ten filter przepalili w dziuńce bo padnę na twarz bez auta. No to się wakacjujemy,Jolcia jeszcze musi poczekać ,ale da radę....dzielna gadzina jest:-D Do zobaczyska !!!

a co robilas ze sie NIE wyspalas ;), mordowalas B. ty ,ty zboczku jeden ;) ja czekolade wcinam a mialam sie dietowac , eeee tam ;)

No proszę... Wakacje sie zaczęły, to spią do południa, żadna nawet nie pomacha z rana... A moje dziecko w szkole, drugie zaraz pójdzie do przedszkola a ja muszę zrobić przegląd w domu i zdecydować, co mozna zacząć powoli wywozić, bo za mc już nas tu nie będzie!!!HUUUUUUUUURRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Kasia jak wyniki ? Hehe Jolcia no widzisz nikt ci nawet nie pomacha z rana :D oj nie dobre te dziewuchy !!!! to ja ci w obiad pomacham bo dopiero wstałam :) Mam do niedzieli dziewczyny na wakacje od M brata ,a to już pannice ,wczoraj jak się wieczorem zagoniły to ciągły o 23-ej do domu ,niby spacerek po kolacji ,ale ja wiem swoje :p

kurde ty jeszcze miesiąc do przeprowadzi i już myślisz co wziąć ,a mi zostało nypek i jeszcze się nie zaczęłam nawet pakować . Muszę się ogarnąć i w końcu zacząć .

No nie taki miesiąc moja droga, bo juz dzis jedziemy na weekend znów, i trzeba część rzeczy zabrać, i zdecydować, co juz nie będzie potrzebne, bez czego obędziemy się tutaj...itp zeby potem było mniej przy przeprowadzce.

odebralismy dzis mala z zielonej szkoly,wrocila zadowolona,wczoraj mieli Boom-party,mowi ze ja kolega do tanca poprosil ale odmowila hehehe,mowi " mama, wez" ale malowidla na oka to wziela weszla do chaty i wrzeszczy "ludzie dajcie cos zjesc" ;) jutro tylko szkola polska,zakupy juz zrobione na wyjazd,rachunki poplacone,coby nam nic nie odcieli przez te 3 tyg i w niedziele w nocy sruuuuuuuuuuu Justa ty masz moj tel,jakby co dzwon bo ja twego nie mam, a bedziecie mieli tam neta czy jeszcze nie?

Asia nie mam już tego numeru bo gdzieś przesiałam tamtą belgijską kartę ,podasz na gg ,jak wrócisz z PL to się zdzwonimy ,neta na razie nie mamy podłączonego ,ale żeby z wami od czasu do czasu poklikać to jakoś złapię gdzieś tam od kogoś :p To szczęśliwej podroży złotko i przywoź Elviska ;)

Hej dziewczyny:) Mało piszę bo roboty mam od cholery i troche,teraz czeka mnie malowanie mieszkania.Myślę nad kolorami i podoba mi się ten z Dekorala limonka-amarant.Pokój jest północny więc nie wiem czy nie za ciemno będzie.Poradźcie:) Co do zdrad powiem tak:mój mąż-moja sprawa czy bzyknie na boku czy nie,pomarańczowej niech bania o to nie drze,jej na pewno nie stuknie.Co może kogoś obchodzić czyjś mąż???????????? A niech bzykają na zdrowie.Co chcesz uzyskać pisząc takie głupoty???? Jak ktos chce zdradzic to nie musi za granice wyjeżdżać zeby to zrobić. No jak czytam takie wypociny to śmiać mi sie chce:D

Witajcie! Wróciłam z weekendu Fajnie tak pomieszkac na dużej przestrzeni, człowiek wraca i klaustrofobii moze sie nabawic w tym maciuputkim mieszkanku. Ale jeszcze tylko kilka tyg i wreszcie w domku!!! Witamy zgubę, witamy... malowanie fajna rzecz... jestem jakby na czasie właśnie- kolory fajne, ja lubię mocne kolory. Limonka powinna rozjaśnić , nie wiem jak ten amarant, ale to musisz zobaczyć jak tam masz okna, i najwyżej dopasować kolor do ściany. Będzie git! Justa, pakujesz się? I podłączaj tego neta tam jak najszybciej, bo my tu z ciekawości chyba padniemy:P Gapiszon, zostaw tego B i machnij czasami chociaż:P

Heloł:) Nie amarant,fioletowy batyst:D Pomyliłam sie,okno duże,pokój jasny myśle ze będzie ok:)

No to ładnie bedzie jak duże okna, super! Co prawda fiolety nie w moim guscie zbytnio, ale ogólnie połączenie fajne i ciekawe, a wiadomo, kazdy ma inny gust i co innego mu sie podoba. Do dzis pamietam jak kiedyś mój teśc wszedł do nas, i o mało zawału nie dostał jak zobaczył pomarańczowy przedpokój i zieloną, seledynową kuchnię!!! hi hi

Hej lalki!!!! Wyniki dobre,nie ma mojej laryngolog ale poleciałam dziś do rodzinnego co by przetłumaczył z polskiego na nasze bo mnie ciekawość zjadała:-O,no i ten gada że oki nawet....tylko że ucho powinno już nie bolec a boli czasem jak ciort jaki. To kurde połączenie kolorow To rewelacja ....też takie chcę :-D....jak skończysz u siebie to zapraszam do mnie :-D Jak Jola przeprowadzki idą? Justa spakowana wreszcie czy ci pomóc trza? Asior to nie wiesz że malowanie ,kokietowanie to jooooo ale już zatańczyć to weź....:-P....też tak teraz z moimi pannami mam :-D.Za to synio wytańczył na weselu wszystkie panny i nawet ........KRAWAT ZŁAPAŁ....hahahahaha a zadowolony był jak nie wiem :-O Andzia co nie klika zaś ,pisz co nowego babiszonku!!! Uciekam narazie,bo gitarę obiecaliśmy małej no i kurde trza wyruszyć na zakupy w takim razie :-o....zawsze cos pierdolne potem pomysle dopiero.....nie chce mi sie dzis nic a nic a tu trzeba doope ruszyć :-O