Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszka...28

dlaczego ludzie atakują wegetarian?

Polecane posty

chyba nasze wegetarianki maja jednak za duzo fitohormonów i stąd te nerwy i agresja... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam Cię
też sie nie obnoszę ale czasem jadam w towarzystwie :) a jak sie można obnosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzozew
yerba,dobre;) po co sie komu zwierzac z tego co sie je...ja np nie opowiadam o swoim menu,chyba ze sie przed kims chwale dokonaniami kulinarnymi;) a tak serio,to pedzie i lesby tez sie tak obnasza ze swoja seksualnoscia i co,nikt ich nie lubi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
standardowe zachowanie wegetarianki na imprezie... wnoszone jest mięso a ta gromkim głosem oznajmia (trzeba zwrócic na siebie uwage), że : "nie chce, żeby to koło mnie stało - śmierdzi mi to padliną, zbiera mi sie na wymity, gdy na to patrze..." a potem dziwi sie złośliwosci, ktore pod jej adresem padają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molli_
NIe wiesz jak mozna sie obnosic? ;-) Na czole ma sie przyklejona rzodkiewke, do kurtki przyszytego buraczka, a spodnie w kalafiorki. ;-) To wegetarianski lans. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosaznosa
to dziwne ty te wegetarianki znasz chlopie :P ja znam zupelnie inne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam Cię
komiczne, ja tak nie robię więc nie jestem standardową wegetarianką chyba :o po prostu masz dziwnych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosaznosa
(to do komiczne bylo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"więc nie jestem standardową wegetarianką" wiekszosc z tych, ktore znam to durne dvpy, ktore przeszly na taka diete tylko w celu budowania wlasnego wizerunku i na pokaz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam Cię
wiesz :o to że spotykasz sie z głupimi ludźmi to świadczy bardziej o tobie a nie o wegetarianach :o ja na przykład poznałam wegetarian należących do różnych dziwnych organizacji i nie utrzymuję z nimi kontaktu, bo nie podobają mi sie ich poglądy :o poza tym większość z nich miała problem z higieną i ich towarzystwo było dość męczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...28
wiec faktycznie znasz dziwne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotykam sie z takimi ludźmi jacy akurat poajwia sie w miejscu w ktorym bywam... az takiej selekcji nie jestem w stanie prowadzic, zeby odizolowac sie od idiotow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam Cię
to że niektórzy idioci są wegetarianami nie znaczy że wszyscy wegetarianie są idiotami :o ile masz lat? bo nie wiem na jakim poziomie rozmawiamy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfreda_
Biedny Komiczne. Wszyscy idioci, tylko on jeden jest wspanialy i madry. Ma monopol na prawde. Wywyzszanie sie, przeswiadczenie , ze tylko ja mam racje, jakie to typowe dla miesozernych. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam Cię
to nie jest typowe dla ludzi mięsożernych. To jest typowe dla ludzi ograniczonych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iti goł hołm
dziwny sposob rozumowania,rownie dobrze mozna by powiedziec, ze skoro brunet ukradl, mi dlugopis, to wszyscy bruneci to zlodzieje. Te uogolnienia, ze tez ludzie wciaz nie maja ich dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najśmieszniejsze jest, iż wszystkie wegetarianki teraz mówią: ja nie atakuję żywiących się normalnie... Tiaaa:D To te upierdliwe greenpeasy gdzie siedzą, no gdzie? :D A ja lubię zwierzątka i je jem, bo jeść też lubię. I noszę też skórzane buty. I nawet jajka jem-kórze, przepiórcze. I co? :D Ja nie jestem agresywnie nastawiona, sama byłam przez jakiś czas, ale mój osłabiony organizm nie zniósł takiego ubóstwa :P I może ludzi raczej wkurza wyniosłość i podkreślanie tego faktu... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wegetarianie dzielą się na -wegetarian lanserów oraz -wegetarian Odpowiedzcie sobie sami która grupa narzeka, ma problemy, robi szum. I zgadnijcie dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wisi czy ktoś jest wege czy nie. Nie znosze jak mnie sie krytykuje ze jem mięso a ja przecież nie krytykuję ich że go nie jedzą. I jeszcze jedno... Jak na impreze mieli przyjść wegetarianie, były przygotowane potrawy wyłacznie wege. Oprócz innych, oczywiście. Ale jak poszlam na imprezę do jaroszy.... uuu... niestety tylko wegetariańske dania i to niezbyt smaczne (nienawidze tofu!). Tak więc ja sie dostosowalam bez słowa do gości ale w druga stronę juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia zielona krowa
ale tobie nie przeszkadza że gotujesz soczewicę, a wegetarianka może sie brzydzić robić dla Ciebie schaboszczaka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatuś
Kiedyś też postanowiłem nie jeść mięsa bo bardzo mi szkoda było zwierząt szczególnie jak zobaczyłem jak są traktowane i zabijane na rzezi. Bardzo to przykre jest. Tylko miłe wegetarianki dobrze, z głową się odżywiajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam tylko jedna wegetarianke w moim otoczeniu ona bardziej sie tym \'\'chwali\'\' niz tak naprawde nia jest kiedy np planujemy gdzies wyjsc i cos zjesc to ona zawsze musi krzyczec ze ona miesa nie je, choc kazdy to wie:o czesto widze ja jak sie salatkami zajada, ale w taki sposob - patrzcie na mnie! nie jem miesa:/ ja nie mam nic do wegetarian o ile nie jedza miesa bo nie lubie znam kilka osob ktore jedza np tylko kurczaka, nic wiecej bo po prostu nie lubia i to ok ale nie lubie takich klamliwych wegetarian ktorzy ubolewaja nad losem zwierzat a chodza w butach skurzanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgfdffg
nefrytowa - to że wegetarianie brzydzą się robić schaby to jedno, ale faktem poza tym jest że Ty jesz WSZYSTKO, a oni wybiórczo to że Ty porobiłaś dania dla wszystkich (w tym jarskie) jest zueplnie inną sprawą niż to że oni zrobili TYLKO jarskie. Bo gdybyś ty zrobila TYLKO mięsne, to oni nie mieliby co jeść. A gdy oni zrobili TYLKO wegetarianskie, to jednak mialas co jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krowa... aha.. brzydzi się... tia... a po co schabowy? A jakiś śledź po prostu? Też biedny brzydzi? A kupić coś gotowego i wyłozyc na talerz, też pewnie brzydzi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam do wegetarian nic nie mam, ale.. prawda jest taka, że większość ludzi nie je mięsa bo \"bycie wege jest takie trendy\". Wegetarian z prawdziwego zdarzenia, przestrzegających zasad ZAWSZE, jest niewielu. Generalnie wychodzę z założenia, że można robić wszystko, dopóki nie krzywdzi się przy tym innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uch tak, było co jeść. Tofu w róznych odmianach, i sałatki. Fakt, jak na imprezę na której było morze alkoholu, świetne żarcie:D Ok, nikt nikogo nie przekona:D. Nie jestem zajadłym mięsożercą który na siłę przekonuje do jedzenia tegoż mięsa. Ale prosze mnie nie przekonywać do wegetarianizmu:) a zazwyczaj musilam wysłuchiwać (i nie tylko ja) całego wykladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duma9876
moze uscislij pytanie-dlaczego POLACY???polacy atakuja wszystko:wegetarianizm,homoseksualizm,ludzi otylych,inny kolor skory,inne poglady polityczne...dlugo by wymieniac...po prostu taka jest prawda-to jest jeszcze ciemnogrod,zascianek-trzeba minimum kilkudziesieciu lat aby to sie zmienilo-taka juz nasza mentalnosc-AZ WSTYD!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia zielona krowa
brzydzi nie brzydzi- to kwestia jakim sie jest człowiekiem a nie czy jest sie wegetarianinem. Masz znajomych którym widocznie nie zależy na Twoim towarzystwie i dieta nie ma tu nic do rzeczy :o Jak mam gości to każdy ma co zjeść-nie mam problemu żeby ugotować coś dla tych którzy jedzą mięso, mam też zwierzęta- i karmię je mięsem bo to normalne. Myślę że Twoi znajomi po prostu nie liczą sie z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia zielona krowa
a co do bycia w gościach- byłam kiedyś u koleżanki-jej matka "specjalnie dla mnie" kupiła kotlety sojowe- i cały czas komentowała jakie to obrzydliwe, że śmierdzi jak psia karma i takie tam . Tak więc ni tylko wegetarianie bywają kiepskimi gospodarzami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...28
Ja mówię o tym własciwie tylko gdy sytuacja wymaga. Np. jak szłam na randkę, to facet nie wiedzial nic o tym, dopiero gdy zamawialismy jedzenie, a on np. proponował mi coś mięsnego. Jak pisałam, mój facet je mięso, ja mu robię mięsne rzeczy raczej niechętnie, chyba że coś jest już w miarę przygotowane (np. schaby juz pokrojone i ubite), ale rzadko. On to akceptuje i robi sobie sam mięso gdy ma ochotę. Ja nie jadam soczewicy, soji itd. Nie jestem weganką, więc jem jajka, ser, mleko itd. Jem zupelnie normalnie - na śniadanie np. bułka z serem, na obiad ziemniaki z jajkiem sadzonym (albo np. z marchewką i groszkiem, zapiekanym serem, grzybami itd) lub makaron z dodatkami, ryż, na kolacje również kanapki. Poza tym lubię słodycze :) Nie podjadam mięsa gdy nikt nie widzi (znałam takiego "wegetarianina"). Na imprezie nie mam nic przeciwko temu że mięso stoi obok mnie. Fakt, po latach wegetarianizmu mięso dla mnie na pewno nie pachnie, ale nie przeszkadza mi. Nikomu nie wmawiam że nie powinien jeść mięsa, chociaż gdy ktoś pyta mnie o argumenty - oczywiście je przedstawiam. Bardzo szanuję ludzi, którzy tego wysłuchają, ale nie skomentują. Ewentualnie powiedzą "może masz rację, ale ja mam inny pogląd". To jest w porządku. Ale niestety w rzadkości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×