Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tepi sa ci faceci

przykro mi jakos

Polecane posty

Gość tepi sa ci faceci

duzo sie wydarzylo, nawet nie chce mi sie o tym pisac. strasznie mi przykro:(:(:( jestesmy razem, zlosc mi przeszla ale nie moge przelknac tego, ze na moment kompletnie o mnie zapomnial, olal mnie, moje smsy, wszystko, nas. i jak gdyby nigdy nic napisal rano : milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz...trochę to wszystko ogolnikowe...każdy miewa w życiu sytuacje, kiedy jest zmuszony "olac" resztą świata i to wcale nie oznacza "olania nas"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tepi sa ci faceci
olal, zapomnial, jestem sama z dzieckiem a on na szkoleniu, wysylalam mu mnostwo smsow bo martwilam sie ze moze cos sie stalo, bylo juz po zajeciach, wiedzialam ze maja na pewno popijawe w pokojach - od 18 do 2 w nocy zero znaku zycia, po moich (wcale nie milych i przyjemnych) wiadomosciach napisal ze takbardzo mnie kocha i zebym dala sygn to zadzwoni - dalam a on..juz zasnal. nie minela nawet minuta. olal mnie, po calosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmar
zrobic sobie dziecko siedziec w domu a on na szkoleniu sie bawi hahaha Ocknij sie kobieto bo bedziesz zaniedbana kura domowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany....uchlał się (typowe zachowanie na szkoleniu) i tyle...jakbym ja sie skuła jak tramwaj, to też bym nie odpisywała na smsy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tepi sa ci faceci
koszmar - masz chyba racje. musze zrobic cos ze swoim zyciem bo skoncze nieciekawie. vivi - racja, tylko z drugiej strony to nie jest takie hop-siup, nie odpisuje, ok, do jutra. w kazdym razie nie z moim charkterem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te szkolenia to fatalna sprawa, dostaję gęsiej skórki na myśl o tym:P kiedyś jakiś facet się wypowiedział na tym forum, że zachowywał się w ten sposób dopóki miał jakiś problem z aktualną dziewczyną i skończyło się to, gdy poznał właściwą... Nie do końca chce mi się w to wierzyć, niektórzy mają taką filozofię - gdy dają sygnał do rozpoczęcia imprezy, świat zewnątrz przestaje istnieć... Gdy znów będzie się wybierał na jakieś "szkolenie" uprzedź, że miło byłoby, aby odbierał telefony i dawał znać, co się dzieje Inaczej przy najbliższej okazji Ty zrobisz tak samo jak on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dociera
tylko że do nich takie słowa nie docierają, nie myślą o kimś kto się może martwić bo pewnie sami nigdy się o nas nie martwią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×