Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iskiereczka Nadziei

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz.VIII-DZIDZIUSIOWA...

Polecane posty

Sabra - właśnie ta świadomość że jeszcze trochę i bedzie wiosna podnosimnie troche na duchu. Staram się nie zrzędzic ale jakos tak czasem wyjdzie. Mam taką cicha nadzieje że dochodami z firmy uda nam się szybciej kredyt spłacić niż za 30 lat!!!! To jest ogromne obciążenie finansowe praktycznie na całe życie!!!! Mam pewne wątpliwości. Ale to pewnie każdy ma kto sie stara o tak duzy kredyt. W Poznaniu mieszkania sa bardzo drogie i niestety ich ceny nie chca jak na złość spadać tylko od stycznia jeszcze wzrosły i stoja w miejscu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zakręcona ta nowa część!!!!! Szczerze powiedziawszy myślałam, ze któraś ze \"staraczek\" ją założy :) No nieważne ... Ja też dzisiaj rano zmieniłam dane w tabelce i znowu to samo zaraz jeszcze raz poprawię :) Paula, moja koleżanka mieszka w Poznaniu i coś wiem na temat kredytów i cen mieszkań. Paula jesteś młoda, teraz większość młodych ludzi bierzy kredyty i powoli spłaca. Zobaczysz Tobie też to się uda, choć wiem, ze taka decyzja może być trudna. Emiczka, to fajnie z tym pasem. Masz teraz go nosić :) A tak odnośnie psychiki. Wiecie co mi gin powiedział? Jak pracował na porodówce, to kobiety często prosiły o jakieś leki przeciwbólowe podczas porodu. Wtedy na rynek wchodziły tiktaki. Wyobraźcie sobie, że to właśnie podawli kobietom mówiąc, ze to jest nowy lek. Co najśmieszniejsze, panie mówiły, że działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELA I NICK............MIASTO............TERMIN................ ......IMIĘ Gosiaczek26...Szczecin.........26.07.05....Urodziła..... ..Wiktorię Domi24..........Warszawa.......22.05.05...Urodziła...Wik torię i Zuzannę Ania79...........Kielce............08.09.05......Urodził a .........Igę Dorota28.......Zielona Góra....30.10.05...Urodziła.........Bartusia Mia26...........Wrocław.........01.11.05....Urodziła.... ...Mateusza Aga*.............Wrocław.........03.11.05....Urodziła... .....Pawełka Soul..............Warszawa......10.11.05......Urodziła.. ...Alę i Maję Ewka 77........Leszno...........28.11.05......Urodziła........... ..Olę Monika80.......Wrocław.........01.12.05.....Urodziła.... ....Patrycja Anna. Jagoda1977....Rzeszów........17.12.05.......Urodziła.... ... Olę i Wiki Suzinka.........Tarn.Góry.......22.12.05.......Urodziła. ......Mateuszka Sysia1912......Malbork..........03.01.06.......Urodziła. .......Tomusia Lulka79.........Bytom............03.01.06.......Urodziła .......Majeczkę Tu Kasia........Warszawa.......07.01.06.......Urodziła.......Ba rtusia Bozina .........Tarn.Góry ......10.01.06.......Urodziła.......Martynkę DIDO76 .....Piekary Śl. .........06.03.06.......Urodziła......Mateuszka li_de ...........Toruń.............03.03.06.......Urodziła........ .Filipa olala..........ok Bydgoszczy..21.02.06.......Urodziła ...Magdalena Iga Guśka..........Rzeszów..........17.02.06......Urodziła.. .......Julię Roza_..........Olsztyn...........17.04.06.......Urodziła ....Maję Elff - ...........Łódź...............08.05.06......Urodziła.....Dom inika Gonia78........Poznań...........02.05.06......Urodzila.. ..Oscar.. Paula24........Poznań............01.06.06 ......Urodziła .........Patryk Aśka74 .......Trójmiasto.......13.08.06 .....Urodziła...Sandra, Monika Iskierka.........Siedlce...... ...08.11.06.......Urodziła.. ..synuś Eryczek Zabajona........Olsztyn......... 26.01.07 ....Urodziła ..Oleńkę Foli.............Ostrów Wlkp.........08.03.07Urodziła ...Nadię Silve26........Biała Podl........09.03.07..... Urodziła Igorka Andzia77.....Wodzisław Sl........14.03.07.....Urodziła ...córcia Nadia Anna Myszka1975....Katowice...........06.07.. Urodziła Kubusia Sabra.............trójmiasto.........03.06.07....Amelka i maciuś Gosiaczek76.....Morąg..............09.02.08..........chł opczyk Granini.....Gdynia................14.09.O7.............. .Szymonek enigmaa.....Katowice.............08.04.08............... będzie Marysia Iwona 77...Zambrów.............13.05.2008............ będzie Miłoszek maklady......zach-pomorskie......??????????????????????? ?? Kamcia1985....Warszawa........24.09.2008................ ??.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona - co do podświadomości to kiedys moja babcia zrbiła podobnie. Łykała wit. B mysląc że to leki przeciwbólowe - i jej przechodziło... coś w tym jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pauluś, obawa w takiej sytuacji zawsze będzie wielka, rozumiem CIę doskonale, ja przy kredycie na 8 lat na samochów miałam wielkie wątpliwości, bo to nigdy nie wiadomo co będzie :):):) mam nadzieje że uda Wam się bez problemu spłacić:):):) Sabra a jakie macie teraz mieszkano jeśli mogę zapytać? :):):):) Sysiu, pomarańczki mają to do siebie, że są bardzoooo złośliwe, szkoda tylko ze potrafią się ujawniać tylko piszą schowane z pomarańczowym kolorem echhhhh no tak czasem bywa, Foli masz racje uważam, że trzeba ponosić konsekwecje tego co się mów.... Zabajonku :) Dziewczyny a przed nami weekend tylko we dwoje, moze coś się ruszy w którąkolwiek stronę, bo ta egzystencja jest ciężka do zniesienia. Chcemy pogadać i zadecydować co dalej. No zobaczymy co będzie..... pozdrawiam Was dziewczynt, mam nadzieje ze atmosfera w tej cząeści będzie dalej taka ciepła i serdeczna - buziaki :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.........apropor tematyki in vitro to ostatni spiełam się z moim teściem bo ob jest całkowicie przeciwny temu zabiegowi wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr i powiedział że jak para nie moze miec dziecka to absolutnie nie powina się poddawać zadnemu zabiegowi, tylko adoptować dziecko wiecie co on jest niereformowalny, wogóle nie rozumie problemów z poczęciem (jego dwoje dzieci były nieplanowane), to też zawsze stanowiło jakiś zgrzyt miedzy nami a nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No comment... Chyba nigdy nie zrozumiem takich ludzi. Chyba po to ktoś wymyślił to invitro, żeby pomagać ludziom. ehhh szkoda gadać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziekuję wam na dobre słowo - to naprawde podnosi na duchu i nastawia mnie troche pozytywnie do tego wszystkiego. Ciesze sie że jestescie i potraficie napisac dobre słowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana, równie dobrze mozna powiedzieć, ze jak komuś nerka wysiadła to ma żyć bez nerki a nie robić przeszczep :) Życzę udanego weekendu :) :) :) Paula, biedny Patryk ale musiał się przestraszyć :( Sabra, u mnie ok, mała już praktycznie biega a nie chodzi i robi to z takim dziwnym okrzykiem, dotychczas chodziła tak powolutku i łapała równowagę a teraz leci na łeb na szyję co kończy się czasem upadkami jak narazie nie grożnymi, odpukać. Ubzdurała sobie, że jak ona idzie spać to wszyscy z nią i nie ma innej opcji, jak mąż zostaje w drugim pokoju to woła tata pokazuje, że nie ma i musi przyjść i się położyć bo inaczej nie zaśnie mały łobuz, trochę nas terroryzuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio tak Iwonko:)....ja w swojej pracy udowadniam, że kiedyś Kościół przeciwstawiał się, transplantacji i sekcji zwłok (bo czesto stanowisko to jest tłumaczone podejsciem Kościoła), które w znacznym stopniu rozwineły medycynę i spowodowały, że wiele chorób zostały bliżej poznane i w większyn stopniu zwalczane....a problem z zajściem w ciąże to często problem bardzo szerki w dzisiejszych czasach, mozna zaryzykować stwierdzenie, że to choroba XXI wieku, a in vitro to wielokrotnie jedyna szansa na potomstwo dla wieluuuuuuu małżeństw (ludzie starsi zadko to rozumieją). Nie wiem czy czytałyście w Newsweeku artykuł o in vitro, i historię małżeństwa (ludzi wierzących i praktykujących, którzy dzięki zabiegowi mają córcię i teraz będą chcieli mieć kolejne dziecko) kobieta powiedziała że spowiadała sie z grzechu in vitro...........i terz będzie sie spowiadała kolejny raz, bo przgnie mieć drugie dziecko........ale czy to jest grzech......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana -współczuje ci takiego teścia. Może by zmienił zdanie jakby ten problem dotknął i jego. Przykre to jest - niestety. Ale to właśnie dzięki in vitro wiele par doczekało się swojego potomstwa. Adopcja to tez jest jakies rozwiązanie - nie mówię że nie. Ale to jest każdego indywidualna sprawa. Ja osobiście popieram i jedno i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to traktuję jako dar od Boga i nigdy się z tego spowiadać nie będę, źle bym się z tym czuła, spowiadać się z tego, ze mam największy skarb na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście "też" (przez "ż" a nie "rz") :) to przez pospiech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - macie małą terrorystkę w domu ;) ale nie przejmuj się tym. Ja mam podobnie mały nie chce znowu sam zasypiać wieczorem. W dzień ok ale wieczorem musze położyc się z nim i ja oglądam "Na Wspólnej" a on w tym czasie zasypia. Kończy się serial a młody juz spi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pauluś nie jestem przeciwna adopicji absolutnie:), ale przecież większość chce mieć włąsne potomstwo, pragnie tego a skoro medycyna moze to dać to czemu nie skorzystać prawda, a co do teścia kochana to szkoda gadać :):):):) Foli no i dobrze do tego podchodzisz, ja też tak by to traktowała, dziecko nie jest grzechem jest darem (nie zależnie od sposobu zapłodnienia) i żeby nie było wątpliwości jestem katoliczką:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie in vitro to nie jest grzech - to jest własnie (tak jak napisała Foli) dar od Boga!! To jest szansa dla wielu małżeństw!! I nie widze potzreby spowiadania sie z tego. No ale to już idywidualna sprawa każdego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja też tak myśle :):):):) na szczęscie mój mąż w tej kwestii podziela moje zdanie :):):)moze uda nam się dogadać w innych tematach :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, o widzę, ze Patryk też wam utrudnia wieczorki :) Mi troszkę brakuje wieczorów z mężem, Nadia zasypia po 22.00 a potem to mu też już padamy. Tak jak Sabra napisała brakuje rozmów itd no ale mam nadzieję, że w końcu się przestawi choc na 21.00 z tym spaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - mi tez brakuje ale co zrobić - trzeba przeczekać ;) i może powoli przestawiac na wczesniejsze zasypianie. u mnie 21 to nie jest tak źle bo ja w tym czasie zawsze swój serial oglądam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) wpadłam się przywitać i zameldować na nowej części:) ❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, ja bym chciała, zeby moja o 21.00 zasypiała :) no ale za to rano daje pospać co jest fajne w weekend :) Cześć Andzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli a ile Nadia śpi w dzień?? Moja śpi 2xpo pół godziny albo raz godzinkę a wieczorem przeważnie o 20:30 juz śpi.Ale niestety nadal budzi się w nocy 2 razy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia podziwiam z fajkami. Ja jeszcze popalam - mniej ale jednak. Wszystko przez stres ale mam inny sukces. Piję jedną kawę na dzień a wcześniej to 8 godzin jechałam na kawie i było ich 6-8 filiżanek. Noi nie piję piwka :-) a strasznie je lubię. Tera sama herbatka z cytrynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula widzę że masz wątpliwości co do kredytu. MY teą wzięliśmy właśnie taki kredyt na całkowity remont domu na 30 lat. W sumie spłacamy go dopiero 2,5 roku ale podchodzimy do tego tak; jak nie dla banku to dla obcych bo gdzieś musisz mieszkać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze tak niech
inna pani załozy ten wątek? :P:P:P:P:P:P hęęęęęę?:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ...:( Nieudało sie znów.... Chyba zaczynam sie przywyczajac ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku :) przytulam CIę mocnooooo, wiem że słowa w takich momentach nie wiele pomagają, ale pamiętaj nie trać nadzieii to pomaga, wiem coś o tym :) - pozdrawiam CIę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku, Boże tak mi przykro! tak mocno trzymałam kciuki!!! ale pamiętaj nie możesz się poddawać! walcz! walcz! a wywalczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×