Byłabym teraz w 8 miesiącu gdybym...

Wszyscy sobie radzą, super. Ja tez zyje, nie wyrywam włosów z głowy. Tylko rycze wieczorami. Jednego dnia straciłam i dziecko i miłość. Tylko na szczescie po takim gnoju nie ma co płakac. A żal po ciązy tez pewnie minie. Muszę sie tylko otworzyć, wyjść do ludzi , poznac kogoś. Moze wtedy zapomnę. Samotność nie jest chyba dobrym doradcą.

ja cie podziwiam twarda sztuka z ciebie... ja juz sie naplakalam za tamtego aniolka. ps- to twoj wpis z tym facetem co zdradzil zonkę?

wiecie gdy wyjde do ludzi to znów poznam jakiegos fagasa ktory mnie zapłodni i kolejny raz zabije własne dziecko- ale co mi tam z takim bachorem skoro moge pierdolic sie na morgi a to ze spac w nocy nie moge to chyba te dzieci co zabiłam spac mi nie daja

montegna ty zdrowa jestes umysłowo?????

to byl pewnie podszyw

żaden podszyw < cipa mnie swedzi chce mi sie pierdolic

do autorki --> przyro mi, ale wydaje mi się że w momencie próby nie wykazałaś się :( Zabrakło Ci odwagi. Jest przecież wiele organizacji zapewniających mieszkanie dla samotnych matek, np, Dom samotnej matki, czy może klasztor (siostry czesto w ten sposob pomagaja)

5 lat ale nie z powodu ciąży...

jak mozna zabic wlasne dziecko.jak mozna do tego dopuscic? Dla mnie caly swiat by sie zawalil. Nienawidzilabym siebie za to.

Oczywiscie wpisy powyżej to podszyw. To beznadziejne jacy idioci są na kafeterii

ale musze poszukac sobie dobrego ogiera co dalej bedzie mi dupe łoił i znów kolejnego bachora zabije a co mi tam .....

chyba czas skonczyc temat, to załosne,ze sa ludzie,którzy nawet przy ludzkich dramatach nie poptrafią zachować troche powagi

dramat? zabiłas własne dziecko i nazywasz to dramatem ? do wsypu ze smieciami ciebie wrzucic syfiaro !!!!

czas to zakonczyc bo chce mi sie ruchac ...

mleko w piersiach. dopiero bedzie dol.

Bo wszyscy krzycza naokolo ze aborcja to najlatwiejsze wyjscie, moim zdaniem nie jest, w polsce strach jest sie nawet przyznac ze jest sie przeciwko aborcji, bo z miejsca nazwia cie moherem, i z tego strachu jeden za drugim powtarza ze aborcja to cos normalnego cos co powinno byc na porzadku dziennym. Ale ludzie to nie jest normalne to nie cholernr wyrwanie zeba, z drugiej strony czy ten zakaz aborcji cos zmienil nie nic nie zmienil stworzyl podziemie gdzie lekarze dorabiaja sie grubej kasy a kobiety sa poddawane zabiegom w warunkach odbiegajacych od jakichkolwiek standartow higienicznych. Dlaczego nie da sie kobietom darmowej antykoncepcji, dlaczego nie rozmawia sie z kobietami ze to co zrobia moze miec wplyw na cale ich przyszle zycie, nikt nie powie zastanow sie, tylko kazdy wie jak zalatwic skrobanke w anglii, ale nikt nie powie takiej Ani czy Kasi, dziewczyno mozesz sobie przez ta skrobanke zrujnowac zycie. Przykro mi ze musialas to zrobic, moze potrzebowalas zeby choc jedna osoba powiedziala, nie martw sie dasz sobie rade, ale pewnie naokolo tylko slyszalas, pozbadz sie problemu, tylko ze widzisz niektorzy maja sumienie tak jak ty i cierpia, teraz nie pozostaje nic innego jak nauczyc sie z tym zyc i moze pomoc kilku dziewczynom w sutyacji jak twoja i powiedziec im, nie martw sie dasz sobie rade, moze wtedy poczujesz sie lepiej jak ocalisz kilka maluszkow...