ZWIĄZKI - ZAPRASZAM

moze masz racje ale jak ona przyjmie jego zaproszenie to zapytam go po co jej wyslal skoro wie jak było i ile jeszcze byłych mu zostało do zaproszenia wszystkie znosiłam a z tą to juz przegioł matko faceci sa okropni

Agacjone ma racje. Tulipanek..porozmawiaj jeszze raz, ale na spokojnie, bo jak on zobaczy Twoje nerwy, to moze miec to odwrotny skutek. I pzedewszystkim powiedz spokojnie jak sie z tym czujesz, bo do facetow czesto to nie dociera. Jak kobieta wpada w placz i nerwy, to oni zamykaja sie w swojej skorupie i wtedy to mozna talerzami rzucac, wpadac histerie i bic piesciami, a oni i tak nic nie slysza. Aha...jedna wazna sprawa..moj zwiazek wisial na wlosku, zadne awantury nie skutkowaly, placz...tlumaczenia, rozmowy, prosby...nic! Wiec napisalalm do ksieciunia list, dalam mu go i poszlam do pracy. Po pracy przyszlam do domu i mysle...to teraz woz albo przewoz, albo sie wyprowadzam, albo bedzie lepiej. A on jak mnie zobaczyl od razu mocno mnie przytulil i powiedzial,ze ten list bardzo go poruszyl, ze w koncu mnie zrozumial, i ze postara sie poprawic. Moze na Twojego tez to zadziala? Tylko,ze ja mam kontakt ze wszystkimi swoimi bylymi, ale to jest na zasadzie skladania zycien i moze raz na kilka miesiecy zapytanie na gg jak sie masz, no moze jest jeden, ktory do mnie dzwoni, ale to tylko dlatego,ze moj ksieciunio wykasowal jego kontakt z mojego skype :P

niestey kocham tego mojego durnia zajebiscie :( moze lepiej sobie pomilczmy oboje i nam szybciej przejdzie, a co do zazdrosci to tez jestem zazdrosna ale ona mi nie daje do tego zadnych powodow.

no to poprostu mu powiedz o swoich obawach i zobacz jak zareaguje...znajac facetów to pewnie ze to nic takiego i zebys sie nie czepiala... faceci sa dziwni troche ale ja póki co na takiego chyba nietrafilam...narazie:P

powie ze to tylko zaproszenie na liste i ze sie nie spotyka z nia ,ze to ze mna jest i to mnei kocha - znam to na pamiec ale mimo to sie bojei wkurza mnei - skoro tak jest to po co mu ona na tej liście? on powie ze przesadzam, ze panikuje jak głupia mowie wam az sie cała trzese teraz nie wiem jak reagowac

agacjone23 -------dokladnie, powie ze to nic takiego iz ebym sie nie czepiala my kobiety jestesmy za wrazliwe i za bardzo wszystko przezywamy

wiecie co cos wam powiem tylko niemyslcie ze sie chwale albo cos podobnego bo mnie jakies sytuacje tez wczeniej czy pozniej spotkaja...pisalam wczesniej ze miedzy mna a moim jest 8 lat roznicy to dosc sporo tymbardziej ze ja niemialam jakis tam wiekszych powaznych zwiazkow...ale sluchajcie ten facet jest tak odpowiedzialny ze szok...niemowie mu tego bo powie ze jest naj naj..ale tyle sie od niego ucze przedewzystkim nie czepiac sie glupot..zazdrosc??? ja nawet niewiem teraz co to jest...widzimy sie ok 4 razy w tyg...owszem tesknimy za soba ,codziennie dzwonimu do siebie a wiecaorem smsy nie z tej ziemi...ja wiem teraz co to znaczy jak ktos cie kocha jak jestes doceniana na kazdym kroku... np w sobote mi cos odbilo i upieklam chleb...no tak go miło zaskoczylam ze az "w piórka urosłam" tak mnie nawychwalal ze poczulam sie komus potrzebna...:)

Ech...to chyba nie przetlumaczysz takiemu, ale z drugiej strony skoro mowi,ze Cie kocha? Ja mam swoich bylch tez na liscie i czasem z nimi gadam, ale moj ksieciunio wie, ze On jest dla mnie tym jedym i powoli przestaje byc zaborczy. (ostatnio nawet byly do mnie dzwonil, a ja spalam, wiec ksieciunio odebral..ale nic nie powiedzial, tylko przekazal sucha informacje, ze ex dzwonil i wsio..zero awantury) Moze w takim razie powinnas zacisnac zeby i po cichu obserwowac?

moze tak zrobie nie pwoeim nic, jak bedize mial ja z najomych i bedize przy mnie siedzial na naszej klasie to zapytam tylko teraz nie nie bede mowic zacisne zęby i poczekam

Tulipanek zacisnij zeby i badz cierpliwa. A jak bedziesz sie zle czula, to zamiast facetowi mozesz tutaj napisac :)

no juz lepiej mi jak tu pisze - gdyby nie wy i wasze słowa to bym jzu zadzwonila do niego i mu poweidziala ale wiem ze to pogorszy sprawe dzieki za wsparcie :-)

Tulipanek, nie ma sprawy, ja tez wole wypisac sie tutaj niz meczyc mojego, bo wiem,ze to nie sensu, bo po co nam jakies napiecia, ktorych mozemy uniknac :)

no racja, kobieta kobiete lepiej zrozumie :-)

czesć baby :D co u was ja byłam u dentysty na spacerze ale obiadu nie gotuje nie chce mi sie zamówie pizze :D bo lubie i maż też maly zaczyna raczkowac i piszczy ze głuchne a tak zapytam jak macie na imie

widze ze temat zwiazków no coz nasz moze nie idealny aczkolwiek ciekawy mąż strszy ode mnie o 3 lata mamy rózne charaktery i jak sie kłócimy to zadne nie odpusci istny kociąl a jaki seks pózniej :p

Hehe, u nas podobnie, tylko ze my mamy po tyle samo lat :P Wlasnie ksieciunio chodzi i bije w sciany ;) bo cos nie tak powiedzialam :P Ja dzisiaj robie kurczaczka, albo rybe, z ziemniorami i warzywkami :)

ja dzis biore wolne od kuchni :P jutro cos upichce

dobra dziewczyny jak mykam do domciu, zobaczymy jak dziś bedzie, moze wieczorkiem wejde na nasza klase potem on i...............:-) musze być twarda miłego popołudnia

pap miłgego dnia ja zostaje tu :D

Tulipanek powodzenia! Ja tez zostaje...caly tydzien mam wolnego :D

Kurde mialam tyle pracy ze brakowało mi czasu na klikanie z wami. Pogodzilam sie z moim Marcinko. Nie warto sie klocic o bzdury. Wkoncu nic zlego naprawde nie zrobil. Odpuszcze tym razem ;-) zmykam teraz do mojego Kochanie. Bedziemy sie slodko godzić. Buziaki dla was. Milego wieczorka.

wy sie pogodziłeyscie a ja mam wojne ale nie odpuszce moze spac u znajomych mam dosć :P

Slodka. Ciesze sie :). Milego :D Mysza, uuuu...to widze, ze ostro u Was. U nas tez tak czasami,ze ja juz w butach i sie wynosze

czesc dziewczyny jestem pierwsza zapraszam!! A więc tak- u mnie oczywiscie moj poznal ze cos jest nie tak, ze strzeliłam focha chodze nadasana , smutna i on mowi ze jestem zla i prosil zebym poweidziala o co, ze zna mnei juz na tyle ii czuje ze cos jest ni e tak, choć nic nie moiwlam. Nie poweidzielam mu o co chodzi, wymysliłam cos, a on nie wiem czy sie domyslal czy co, wieczorkiem po powrocie zrobil kolacje....przy świecach:-)

Słodka* ----jednak nie wytrzymalas co? :-) ja bym go potrzymala troche zwlaszcza ze mowisz ze zdaza mu sie to czesto........... ja nienawidze jak facet sie upija :-( no ale sama wiesz najlepiej jak jest u Was:-) oby bylo dobrze

pierwsza rzecz jaka zrobila teraz w pracy...to kawa i kafeteria...reszta moze poczekac:)

agacjone23 .................. Witam hahahahaha u mnie to samo, przeciezc nie zabiore sie do pracy juz od 7 :-)

A mnie dziś wyskoczyły 2 opryszczki....i jestem zła!:(

na ustach?? uuuuuuuuuuuuuuuu a ja mam ochote schudnac ale jakos nie potrafie przejsc na diete co chwile bym cos jadla tłumacze sobie ze niemoge bo ciezko bedize zajsc w ciaze :-)

NO CHOCIAZ TYLE ZE NIE NA USTACH TYLKO 2 W NOSKU I JEDNA DZIS W NOCY NA NOSKU... MI TEZ BY SIE PRZYDALO SCHUDNAC..JAK JA OD SIERPNIA TAK STOPNIOWO I PRZYTYLAM ..10KG NO MASAKRA,,,ALE JESLI SIE OKAZE ZE NIE JESTEM W CIAZY TO SIE BIORE BO TAK DALEJ BYC NIEMOZE:p