Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Słodka*

ZWIĄZKI - ZAPRASZAM

Polecane posty

ja to chyba za duzo romansów sie naogladałam i szukam tego w zyciu a jak waidomo idealow nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wogole mnie drazni bo go nie ma a jak jest to mnie wkurza i tak ciagle cos a co do pakowanie to owszem czasem mam ochote go wyrzucic by przemyslał ale zawsze pomysle nmix zrobie:P a u nas ostsnio mamy ciezkie dni kłocimy sie o wszytko mały rosnie super wizyta wypadłą dobrze tylko płacz przy szczepieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tulipanek ma racje------za duzo seriali ogladamy jak to tez mój mowi a potem szukamy ksiecia z bajki...ze nas bedzie codzienneie przytulam...mowil kocham i nosil na rekach/:P a tu zycie normalne z nami i spadamy na tyłek z białego rumaka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie przypuszczam, ze wystarczy z naszym ksieciem zamieszkac... a z czasem przestanie tego ksiecia przypominac....dziewczyny jekie wy macie doswiadczenia w kwestii wspolnego mieszkania? bo my sie nad tym zastanawiamy.... tylko ze ja sie boje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a zycie nie jest usłane różami i chyba kazdy ma jakies problemy a niektorzy maja jescze duzo gorsze od nas a my narzekamy ale ja sie ciesze ze czytam to forum bo widze ze moje problemy to nic w porównaniu do tych tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze swoim męzem zamieszkałm po 3 miesieacach i było fajnei potem wszytko wychodziło ale uczylismy sie sieboie nawazjem czasem kłotnią czasem wojną czasem rozmową i jakś doszlismy do ładu ale jak w każdym zwiazku sa burze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkanie razem duzo daje i mozna naprawde poznac sie na wzajem, ja wczesniej byłam z facetem 10 lat i sie skonczyło mieszkanie razem to wspólne problemy kasa no a wtedy mozna sie dowiedizec najwiecej o człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my mieszkamy osobno i pewnie tak zostanie do konca...tzn do slubu jesli sie doczekam hehe:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sie wlasnie boje, ze teraz jest fajnie, ale skonczy sie to po wspolnym zamieszkaniu.... ze wlasnie zacznie sie wojna o przyslowiowego pilota, ze trzeba bedzie sie martwic zeby lodowka byla pelna, wyprane itd. a w tym nic romantycznego nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj muffinka jak mozesz poczekac nie czujesz do konca ze chcesz to poczekaj...jeszcze sie namieszkacie razem ze bedziecie sie mieli dość:P trzeba sie cieszyc tym co ma sie teraz....to przysłowiowa wolnościa bynajmniej ja tak narazie chce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MUFFINKA CIESZ SIE ZE MASZ ROMANTYKA :0 BO MÓJ CHŁOP TO Z NIGO ROMANTYK JAK Z KOCI DUPY TRĄBA :D:D:D: no po zamieszkaniu trzeba pałeczke przejąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie wyszalałm za wszytkie czasy i jak poznałam meza to sie anioł zrobiłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka a czy twoj tez nie raz obrazi cie jakimis niemiłymi słowami? bo moje sie to czesto zdaza a potem mowi ze tak nie mysli bo inaczej by ze mna nie był- wiec po to je wypowiada? ach ci faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pewnym stopniu mam romantyka, ale przede wszystkim mam partnera.... nawet snaidanie, obiady robimy razem,... tzn nie ze on przed tv, a ja w kuchni.... razem robimy co czasem jest dobre, czasem nie.... bo jak sobie przypomne ten nasz bajzel w kuchni jakn robilismy nalesniki po meksykansku i oboje chcielismy sie nauczyc te nalesniki podrzucac;) rezultat byl taki ze wszystko bylo bwszedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o to to nie nawet jak sie kłocimy ja sie dre a on kochanie , myszko a mnie aż szarpie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to jesli chodzi o gotowanie to moj czesto gotuje teraz jest w domu na chorobowym to codziennie obiady robi, pierze, sprzata-pod tym wzgledem nie narzekam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasz wspolne fotki moj ma na swoim telefonie i musze poczekac az do mnie wpadnie i je przerzuci na kompa, bo on ma bluetooth, a ja n iestety nie:( a moj mail jak cos to brenda8-84@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój tez swietnie gotuje , sprzatanie na poziomie dobrym ale pranie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak i wy chcecie to ja tez:P agata-w20@wp.pl odesle swoje:P muffinek a Ty skad pochodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam sie pralka ostatnio zepsula to pierze recznie wszytko i ani razu nei narzekał:-) predzej mnei to wkurza jak czasami sama chce cos przeprac w rekach to narzekam a jelsi chodzi o sptrzatanie to nei pamietam kiedy to ja ostatnio robilam...haha, siedzi w domu to niech sprzata nie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muffinka zdjecia idą do ciebie no mnie aż trafia jak on tak do mnie mówi a ja sie wyprówam a na koniec smiech i seks :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... ja mam sie ze swoim tyle dobrze, ze zna sie na sprzetach, bo sie zajmuje produkcja muzyczna ... ja jestem w tym zielona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×