ZWIĄZKI - ZAPRASZAM

w ogole... slodki ten Twoj synus:) i diekuje za fotki:)

no dziewczynki juz jest wsio dobrze...jak zwykle przewrazliwiona:P

takn to juz jest ze kobiety martwia sie na zapas, a mezczyzni wszystko biora na luzie ;) a jedyna rada na to dla nas kobiet jest taka, zeby nauczyc sie do wszystkiego podchodzic jak facet;)

no własnie ja muffinka ja juz nad soba pracuje...:)

ja w zasadzie tez bym musiala;)

witam w piątkowy weekendowy poranek :-) my mielismy dzis ostanią noc na tym mieszkaniu, ale obudziłam sie strasznie podenerwowana :-( nie wiem czy to przez tą przeprowadzke czy co

witam :)

muffinka*** o Ty dziś tak wczas? myślalam ze agacjone sie odezwie ale pewnei zapracowana :-) muffinka*** co u Ciebie?

a jakos tak dziasiaj;) a u mnie wszystko juz ok, klotnia zarzegnana:)... a my znowu jak dwa golabki;) a od wczoraj wszysko kreci sie wokol wyjazdu:) ( gdzies za hgranice do pracy) a co tam u Ciebie?

no a my mielismy ostatnia noc na tym mieszkaniu kurcze jakos smutno mi:-( bo to nasze pierwsze wspolne mieszkanie, poważne początki naszego zwiazku, smutno mi bedize jak bedzieemy zamykać drzwi :-(

taki sentyment z reguly jest... ale za drzwiami nowego mieszkania tez czeka cos dobrego, wasza nowa wspolna przyszlosc.... ja mam sentyment do jednej lawki w parku... tam sie nasza pierwsza randka zaczela:)

w jakim miesiacu wy sie poznaliscie?

no z jednej strony sie ciesze a z drugiej wolałabym zostac tam bedizemy mieli wiecej miejsca , wiecej pokoji,dom z ogrodem, bedzie moj piesek :-) no i nie trzeba bedize płacic kasy za wynajem ale bedize tez moja mamuska ktora moze ....no wlasnie no cóż okaze sie

to był czerweic- bodajrze 6 bo 7go było boze ciało i pamietam ze wolne mialam ale pisalesmy na czacie i potem na GG przez klika dni:-) bo tak sie poznalismy-przez czat

a, czyli wprowadzacie sie do Cuiebie, tak? wiesz... ja mysle, ze sie wszystko ulozy, i tez bedziecie zadowoleni... jedyny minus takiego mieszkania to jednak troszke mniejsza swoboda, zwlaszcza dla Twojego partnera, ale tez tylko na poczatku.

ostatnio bardzo duzo osob tak sie poznaje.... powiem Ci ze ja zawsze uwazaalam ze nie mozna w taki sposob poznac kogos fajnego..... no , ale... ja swojego poznalam przez czat sms :) ;)

tak idziemy miekszac do mnie niestety moja mama nie lubi przyszłego ziecia i temu muslismy wynajmowc mieszkanie ale ja si epostawilam no i sumie poweidziala zeby sie wprowadzic i zobaczy jak bedize my bedziemy mieli gore domu a mama na dole wiec nie bedizemy na siebie nachodzic- tzn czesto i mysle ze bedize OK mam nadizeje ze go pozna i z czasem polubie ona zna go tylko z głupich plotek a wymarzyla sobie innego meza dla mnei no i tak wyszło

no czasem trafia sie tam ktos "normalny" hahaahahahah ale np moja przyjaciółka co pozna przez czat faceta to tylko o seks mu chodz, mowia wszyscy na poczatku ze nie a potem .........

z czasem powinna go polubic... jak zobaczy ze kochacie sie, jestes z nim szcesliwa. zobaczy wasze relacje i mysle, ze bedzie ok. wiesz, ja mieszkam z ojcem, i moj ojciec byl zawsze bafrdzo negatywnie nastawiony do moich chlopakow... teraz tez tak bylo przez pierwsze kilka weekendow jak mpoj byl u mnie. a teraz... moj tato moglby caly czas z nami siedziec, i praktycznie "zakochal sie" w przyszlym zieciu.... az do tego stopnia, ze juz drugie swieta bedziemy spedzac razem:) mysle ze Twoja mama z czasem tez sie do niego przekona....

no ja tez mam taką nadzieję :-) a Ty teraz jestes w domu czy moze w pracy/bo ja w pracy agacjone23 a Ty gdzie sie podziewasz?? halooooo

ja jestem w domu.... na razie nie pracaauje, odpoczywam po ostatniej pracy:) ale studiuje jeszcze:( , ostatnie 2 semestry mi zostaly..... i prace mgr musze napisac:( ;)

aha, no ja skonczylam juz studnia, kurcze w sumie to stara juz jestem , 28 latek na karku :-D

no co TY???? 28? w zyciu bym nie powiedziala.... na zdjeciu wygladasz tak na tyle co ja:)

hahah no mowia ze mlodo wygladam, moj facet jest młodszy o 3 lata :-)

fajna z was para... az milo popatrzec:)

i w ogole fajnie macie te zdjecia zrobione.... ja tez musze mojemu powiedziec, zeby ztymi naszymi jak je przerzuci, niech tez jakos obrobi.... bo jak dla mnie Photoshop to na razie czarna magia;)

no mi to robila akurat bratanica :-) bo tez sie nie moglam połapać w tym programie

ja w sumie nie probowalam... ale moj sie zajmuje grafika, wiec niech sie wykarze:) ;) w ogole kochanego mam tego swojego faceta:)

haha a nie masz zadnego Jego zjdęcia? pochwal sie Nim :-)

no wlasnie mam tylko w komorce.... i go nie mam jak przerzucic na kompa:( to juz on musi zrobic