częstotliwość - czyli jak często bzykają sie panie

Pytanie do Pań: jak to kuwafa jest tak naprawde. Lubicie często uprawaić seks czy styka wam raz na tydzień albo kiedy same nabierzecie ochoty? I omińmy tu banialuki o poziemie potrzeb, o doborze partera czy o stresie pitu pitu... Pytam bo sam jest w super zwiazku gdzie wszytsko uklada sie tak jak powinno oprocz seksu. Ja moge ciagle ale dla spokoju wystarczylo by tak powiedzmy 3 - 4 razy w tygodbiu... a ona - nie dość że dopiero jak jej sie zachce to jeszcze taka czestotliwosc jest dla niech chora. Dlatego jeszcze raz, Drogie Panie powiedzcie jak to jest z wami??? Czy po 3 latach w zwiazku, pewnym wypaleniu ale z planami na wspólną przyszłośc nie chce wam sie seksu? Albo czy chce i jak często? :)

Ja lubie tylko po okresie....:) Tzn 2 razy w tygodniu

kwestia temperamentu bo oboje z moim mezczyzna kochamy sie codziennie i to po kilka razy :) Sama sie dziwie, ze nam to nie mija

Jestesmy trzy lata po slubie, ale nadal kochamy sie bardzo czesto; dwa, trzy razy dziennie. Jednak to raczej z inicjatywy meza, jak dla mnie, raz dziennie jest ok.

A zawsze macie orgazm czy nie?

Bo mój jak mnie namawia i mi sie nie chce to nie mam orgazmu...

Ja mam 10 letni staż małżeński. Na początku związku kochaliśmy się z żonką jak koty codziennie a teraz po latach mi sie chce codziennie a jej nie zawsze musze ją namawiać le nie odmawia.

raz dziennie a czasami jak jest okazja to kilka razy.Orgazm mam zazwyczaj raz na kilka dni ,ale im dłuższą mam przerwę tym mam intensywniejszy.Jak mam przerwę tygodniowa to mam fantastyczny odlot.

a czy zawsze jak sie z nia kochasz to ma orgazm?

Masz racje coś w tym jest prawdy!!!

Minetke robie i ma....hihi

annnkaa 28 - a jaki masz najczęściej orgazm pochwowy czy przez łechti ???

tylko łechtaczkowy Nigdy nie miałam pochwowego Uważam że orgazm jest orgazmem a czy to ważne skąd

Nigdy mi nie odmówiła seksu ,ale taki jak jest z" łaski" to nie lubie bo jest taka jak drewno

A ja jak poczytam książke erotyczną to mogłabym z 10 na raz...

i zawsze masz orgazm?

jak mi sie już bardzo chce to musze mieć....

czy masz 10 orgazmów?

nie 10 orgazmów tylko z 10 facetami na raz...

10 to nie mogę miec ,ale rzadko się zdarza ,ze 2.Nie wiem od czego to zależy,bo na ten drugi to musze bardzo sie skupić

no to masz fajne fantazje z 10-cioma na raz.Ja najwyżej 2 K

Zależy to od mózgu HEHE

ja: kobieta, 3 lata w związku, 3-4 razy w tygpdniu byłoby do przyjęcia ale wolę częściej

ja kocham się codziennie. z reguły 2-3 razy. Czasami więcej :) Sprawia mi to zawsze wiele przyjemności. Orgazm mam prawie zawsze. Czasami 2 razy podczas jednego stosunku.

niektorzy to maja szczescie..

Że Wam sie chce?

A ja pracuje w agencji towarzyskiej i bzykam sie codzienne z 8-10 razy

A mi wystarczy1-2 na miesiac. Sama na siebie jestem wkurzona, bo chcialabym zeby mi sie bardziej chcialo, a tu lipa:(( No coz. Bardziej mnie martwi, ze moj facet potrzebuje seksu wiecej ode mnie i to zaczyna byc naszym problemem. Na poczatku bylo inaczej, a teraz po 6 latach razem i 3 wspolnego mieszkania...jakos tak mnie nie ciagnie zeby bzykac sie na kazdym kroku.

nic nie poradzisz jak masz tkie potrzeby ale możesz nu dawać kiedy chce tylko że bez orgazmu u ciebie Dużo par tak robi Nawet możesz mu zwalić ręką Zawsze jest pewna przyjemność z robienia statysfakcji swojemu Misiowi