mobilny doradca finansowy

;) Pozdrowienia Mobilni... ;)

jakies newsy odnosnie mobilnych w wbk? slyszalem od znajomego ze zmieniaja departament sprzedazy... ktos cos wie wiecej? pozytywne wypowiedzi z jakich regionow plyna?

Żeby dobrze zarabiać trzeba być osobą przedsiębiorczą i takich właśnie osób poszukujemy Jeżeli ktoś chce pracować w nowej mobilnej rzeczywistości BZ zapraszam do kontaktu, woj. dolnośląskie i wielkopolskie

Halo o co chodzi wszyscy maja odmienne zdanie!!!!Właśnie dostałem propozycje pracy jako mobilny zastanawiam sie czy wogole warto????Bo ja do paliwa nie chce dokładac i koszty ponosic no i jeszcze ta dzialalnosc:(Czy to sie wogole opłaca podstawa 500zl

alo mobilni moze ktos wkoncu napisze pare słów prawdy o tej pracy!!!Bo niewiem czy mam sie wiazac z tym bankiem a i jeszcze jedno jak to jest z tym samochodem wkoncu???bo ze za darmo to troche wierzyc sie nie chce:(

hmm, zapraszam do kontaktu ze mną, z chęcią rozwieję wszelkie wątpliwości, podstawa nigdy nie wynosiła i nie wynoci 500zł, nie wiem, skąd ludzie tutaj biorą takie informacje PS. co do płatności za paliwo - jak zarabiasz 7-10 tys, to nie zastanawiasz się ile wlewasz do baku !!

dzieki za wypowiedz na moje pytanko ale jeszcze jedna sprawa a jak z ta działalnoscia jakie masz koszty bo podobno cos trzeba z fakturami kombinowac to prawda?????twojw koszty to zus i us jak mozesz to napisz jakie masz koszty zwiazane z dzialalnoscia

koszty Twojej działalności to 315 zł za ZUS - jeżeli zakładasz pierwszy raz firmę i podatek dochodowy - który każdy płaci taki sam, nawet będąc na umowie o pracę - pomyślcie, że 1/3 waszej wypłaty na umowie o pracę trafia gdzieś (US i ZUS).... a wy dostajecie 2/3. W mobilnej dochody są o wiele większe, stąd taka forma zatrudnienia... a co do faktur - to właśnie o to chodzi... wrzucasz w koszty firmy to, co można, żeby płacić mniejszy podatek dochodowy... na umowie o pracę nie masz takiej możliwości...

Bardzo pożądane zajęcie... ale akwizycyjne :) wszędzie potrzebują teraz doradców finansowych :-O

witam właśnie dzisiaj dostałam propozycję podjęcia tej pracy i z przyjemnocią się zgodziłam, przeczytałam cały ten temat i dziwię się opinią ludzi mówiacym że to akwizacja....zastanówcie się co chcecie robić ..aha i jeszcze jedno wam powiem zarówno PH jak i DF to naprawdę to samo, więc zacznijcie szukać ciepłych posadek za 1500, bo na nic innego wiocznie was nie stać....

dziwisz się że to wg niektorych akwizycja ?? :) Zaczekaj az bedziesz dzwoniła i łaziła po ludziach to sama to stwierdzisz. Fakt ze to akwizycją stuprocentowa nie jest ale ma z nią wiele wspólnego :)

wiesz ja pracowałam jako PH w branży medycznej, obecnie w branży telekomunikacyjnej a mobilna bzwbk biorę na drugi etat, więc niestety wszędzie praca ta polega na aktywnej sprzdaży. Mi to odpowiada, nie wyobrażam sobie siedzenia 8 godz przy biurku wole być 10 godz w terenie...trzeba to poprostu lubić;-)

albo sobie wmawiać a nie mieć doświadczenia przyjemnej pracy przez 8 godzin ;) ja pracowałem i tak i tak i wszystko ma swoje wady i zalety ale brakiem logiki jest "woleć" 10 godzin od 8 obojętnie co by to było jeśli 8 godzin za biurkiem :)

Kolego, Nie możesz się czepiać tego, że ktoś lubi 10 godzin..... Koleżanka jasno napisała, że Lubi to i nie ma to nic wspólnego z logiką. Ja np, lubie pracować 7 godzin dziennie - BO MOGĘ...

Ale wy naiwni jesteście jak myslicie że kokosy można na mobilnej zarobić - wielka porażka i nie wypał z tą sprzedażą zewnętrzną... nie polecam głównie regionu Kujawy /B i T/ straszny klimat w biurze przez dyrektora regionu.

Hmm, z tego co mi wiadomo, to dyrektora z B i T juz nie ma, a co do atmosfery w biurze to raczej nie ma znaczenia bo MDF BZtu pracuje teraz w wybranym oddziale.... Także kochani, oficjalnie biura sprzedaży są powoli likwidowane...... Chyab lepiej, nie wiem....

Witam wszystkich wtemacie, reszcie Dziekuje, nazywajcie to jak chcecie, akwizycja, 10 godzin w terenie, najwazniejsze jak do tego podejdziecie, problem twki w glowie, wiec jezeli kolezanka chce spedzac 10 godzin w terenie to uwazam ze to lubi i zarobi wiecej niz ten od 8 godzin za biurkiem, inan wazna rzecz - kontakty, siedzac za biurkiem ich nie zdobedziecie;) Wystarczy chciec, a co do koszto to US o Mojej Dzialalnosci jeszcze nie slyszal;) Pozdrawiam tych ktorzy pracuja a nienarzekaja.

Ja włóaśnie dziś byłem na rozmowie w bzwbk i sie zastanawiam czy się zgodzić samochodu nie chce od nich bo to podobno porazka zreszta mam czym jezdzić tylko się zastanawiam czy da sie tam zarobić 1700zł na czysto?? może mi ktos powiedzieć czzy jest taka mozliwosc ???

po pierwsze to wszyscy którzy uważają, że to nie jest akwizycja to są po prostu kretynami. Jak osoba która sprzedaje produkty jednego banku może nazywać siebie doradcą finansowym? , przecież taka osoba nie ma wyboru po miedzy innymi produktami z innych banków, więc wciska ludziom kit, patrząc tylko na swoje punkciki, jeżeli reprezentujesz jedną firmę, to jaki z ciebie doradca finansowy?? , nie możesz porównać ofert między bankami, AKWIZYCJA, kto jeszcze nie zrozumiał, niech szuka ofert dotyczących pracy fizycznej, dziękuję

Siądź po turecku i osiągnij nirwanę... Ot ideologia... Czyli mam rozumieć że jeśli doradzasz klientom różne oferty, to robisz to za darmo??? Punkciki sie nie liczą??? BUAHAHAHA Każda praca ma charakter zarobkowy - inaczej to wolontariat... Śmieszą mnie te poglądy, juz nie masz sie czego czepiać.... PS. Żadna praca nie hańbi, prócz kreciej.....

witam, byłem na rozmowie w sprawie mobilnego doradcy BZ WBK we Wrocławiu (Plac Wolnosci 7/101). Na wstępie wszystko ładnie wygladało - miało być zebranie kilku kandydatów, ale ostatecznie tylko ja dotarłem na spotkanie... Na początku zadali kilka pytań mających na celu sprawdzenie, czy nadajesz się na MOBILNEGO doradce i kazali zaprezentowac scenke sprzedaży konta osobistego klientowi innego banku! (jak to nie akwizycja to sami pomylcie co). Po przepytaniu już mieli mi podziekować za rozmowę, gdyby nie (jakby z przypomnienia) spytali sie czy mam jakies pytania. Chcąc nie chcąc zacząłem drążyć temat i dowiedziałem sie o koniecznoci założenia własnej działalnoci gospodarczej (sam opłacasz ZUS), pozyskiwanie klientów drogą telefoniczną w siedzibie firmy, ale dojazd do klienta na WŁASNY rachunek (nie ma samochodu służbowego!) Jak sie dopytywałem o podstawę i prowizję to już mi nie chcieli nic powiedzieć - chyba stwierdzili że się jednak nie nadaję. Wypowiedzi innych ludzi z forum nie mijają się z prawdą co do samej rozmowy więc prawdopodobnie są prawdziwe co do samej pracy. Ja już im podziękowałem za rozmowę, a kandytatom na MD życze dużo wyrtrwałosci.pozdro

Witam Jutro mam miec rozmowe kwalifikacyjna w bz wbk jako mobilny doradca finansowy w Sopocie, ale tyle sie naczytałam o tej pracy na forum że nawet sie na niej nie zjawię. Doszła do wniosku ze to nie dla mnie.Nie chce być akwizytorem!!!

Witam. Mam niedługo rozmowę na mobilnego doradcę w departamencie bankowości osobistej w Raiffeisen Bank. Mam pytanie jak się ma teraz sytuacja mobilnych? A może ktos pracuje w tym banku? Czego mogę się spodziewać na rozmowie? Dzięki za odpowiedź

Podsumuje wszystkie wypowiedzi krótko: Coś musi być na rzeczy z tą mobilną skoro trwa tu tak burzliwa dyskusja od tak dawna i ciekawe jest, że od czasu do czasu ktoś w temacie mobilnej BZ WBK oczernia inne banki, mając to za linię obrony – ciekawy sposób zmiany tematu. To tak jak ja bym zaczął winić sąsiada, że przez niego bije dzieci bo on też swoje bije. PS. Spróbujcie znaleźć tak burzliwe rozmowy na forum o mobilnych innych banków bo ja nie znalazłem. Aaaaa i jeszcze do Liberatora II skoro US o Twojej działalności jeszcze nie słyszał, i to głośno piszesz to jesteś albo tak głupi albo krótko pracujesz… Miało być krótko ale chyba mnie poniosło  Tak czy inaczej pozdrawiam wszystkich mobilnych i nie mobilnych!

Nigdy nie miałem zamiaru oczerniać innych banków. Raczej wychodzę z założenia "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma". Przez 10 lat przeszedłem w swojej karierze 4 Banki jako mobilny i w WBK było najlepiej.. To tylko moje zdanie. Co do braku wpisów z innych banków: uwierz mi, że były, dziwne, że ich już nie ma... PS. i to napiszę dużymi literami: MOBILNA W WBK JUŻ NIE ISTNIEJE W TAKIM KSZTAŁCIE JAK KIEDYŚ. Z tego co mi wiadomo - stanowisko Mobilnego Doradcy finansowego to doradca pracujący w jednym z oddziałów banku - przedstawiciel oddziału. Także wszystkie wypowiedzi dotyczą czegoś, czego już nie ma... Pozdrawiam

Witajcie Pracuję w Mobilej od 2 miesięcy. Przyznaję, ze to duża zmiana w porównaniu do mojej poprzedniej pracy. Wcześniej zajmowałam samodzielne stanowisko w banku, miałam bardzo ciekawą pracę, dużo obowiązków, miły zespół, dobrego szefa. Standardowo pracowałam ok. 10 godzin, firma nie płaciła za nadgodziny. Jednak zależało mi na wynikach, lubiłam swoje zajęcie i czas płynął szybko. Problem polegał na tym, że płaca wynosiła 2100 zł. Raz dostałam premię za najwyższy wskaźnik sprzedaży, w wys. 1000 zł brutto. Marzę o własnym mieszkaniu i założeniu firmy produkcyjnej. Zdecydowałam się porzucić komfort comiesięcznego wpływu na konto [zakładając, ze nie będzie kolejnych zwolnień grupowych...] Przyznaję, ze jest mi ciężko. Pomimo to, praca mnie wciąga, nie boję się ryzyka, pojawiają się coraz to nowe pomysły na pozyskanie klienta. Jestem sama sobie sterem i okrętem i to mi odpowiada. Mam nadzieję, że mi się uda, czego życzę każdemu:) Pozdrawiam:)

Hehe.... tekst powyżej (ELA_), prawie jak z brazylijskiego serialu.

Witam Czytających. Miałam kiedyś możliwość pracowania dla jednego z banków, ale przez agencje sprzedaży bezpośredniej. Nie pracowaliśmy wtedy na zasadach własnej działalności, ale na umowę o pracę i przyznaję, że wynagrodzenie było takie jak obiecywali (a po pierwszej rozmowie wątpiłam w te 6-7 tys. a okazało się prawdą)... Powiem wprost praca jest ciężka, ale nie dlatego, że trzeba samemu szukać Klientów (teraz mała aluzji, do tych, którzy tak się przeciw temu buntują- przecież dlatego proponują takie fajne pieniądze- bo szukasz Klientów sam, a nie czekasz na nich w "ciepłym" oddziale), jest ciężka ponieważ wymaga BARDZO DUŻEJ samodyscypliny, samozaparcia i szczerze mówiąc dystansu... Ale chwileczkę, gdy na konto zaczynają wpływać naprawdę porządne pieniądze, nie przejmujesz się już spojrzeniem "Pań z urzędów", czy szeregowych pracowników, do których faktycznie przychodzisz z ofertą i opowiadasz- nie przejmujesz się tym, bo wiesz stać Cię na dużo więcej niż Ich... to trichę brutalna opinia, ale faktycznie- tak to wygląda... Osobiście z pracy byłam bardzo zadowolona, ale miałam koszmarnego menedżera/rke, w ogóle nie umiał/ła zarządzać grupą w której pracowałam. Powiem Wam, że żałuję, że tak się to potoczyło, ale w kwestii doradzenia nowym osobom aplikującym na to stanowisko- Jeśli nad Twoim biurkiem wisi zdjęcie wymarzonego mercedesa i np.domu z rodzinką i wiesz, że dasz z siebie wszystko by akurat te marzenia spełnić- to śmiało aplikuj na to stanowisko. A jeśli będziesz naprawdę dobry masz szansę na awanse. Powiedzmy sobie szczerze nikt nie sprzedaje kury, która znosi złote jajka. A tak na marginesie- jeśli jesteś w sprzedaży dobry/ra to i tak zawsze znajdziesz ciekawe i dobrze płatne zajęcie... A TAK NA DRUGIM MARGINESIE TO BIERZCIE SPRAWY W SWOJE RĘCE I OTWIERAJCIE WŁASNE FIRMY- RÓBCIE KONKURENCJE- NIE SIĘ NARESZCIE COŚ W TYM KRAJU RUSZY! a etaty zostawmy tym, u których na przekwalifikowanie za późno. Powodzenia z całego serce :)

mam to za soba ... smutne to, o czym piszesz. Ale przynajmniej ja nie trafilem na Ciebie - osobe, doradce - ktora patrzy na mnie z gory i stara sie mi wcisnac obojetnie co, tylko po to, zeby miec wlasny dom, badz mercedesa. Pozdrowienia. P.S. ludzie sa rozni, widocznie tak dzialasz. Nie przejmuj sie moja opinia, aczkolwiek moze cos Tobie uzmyslowilem ;)

Witam! Mam propozycję dla ambitnych doradców finansowych i nie tylko. Zarobić może każdy, kto potrafi myśleć... ;) Każdy, kto orientuje się w dzisiejszych realiach rynkowych wie, że coraz więcej osób ma problemy ze spłatą kredytów. Ostatnio pojawia się coraz więcej artykułów na ten temat. Krótko mówiąc - coraz więcej osób "płynie", bo przesadziło z kredytami. Pracuję dla banku, który ma obecnie najlepszą ofertę konsolidacji pod hipotekę. Powtarzam najlepszą - nie najtańszą! Rewelacja tej oferty polega na tym, że klient może dostać hipoteczny kredyt konsolidacyjny NA OŚWIADCZENIE!!! Musi tylko spełnić dwa warunki: 1. Nie mieć opóźnień w spłatach kredytów, które chce skonsolidować dłuższych niż 30 dni 2. Minimum połowa kredytów, które spłacamy musi być płacona co najmniej od 9 miesięcy - chodzi o potwierdzenie dobrej historii kredytowej. Jeśli klient spełni oba te warunki, to dostaje kredyt na oświadczenie - bez żadnych dokumentów finansowych!!! Zamiast PITów, zaświadczeń o zarobkach, o niezaleganiu w ZUS i US - tylko JEDNO oświadczenie!!! CZAD!!! Co ciekawe w tej chwili istnieje możliwość dostania kredytu na oświadczenie także dla osób, którym zdarzyło się jedno, dwa opóźnienia powyżej 30 dni - mam możliwość otrzymania odstępstwa dla takiej osoby! Jest to naprawdę totalny HIT na rynku! Nie znajdziesz w dzisiejszych czasach drugiego tak elastycznego banku! Ponieważ tak dobre warunki nie potrwają już długo, dlatego zwracam się z propozycją do WSZYSTKICH, którzy chcą zarobić! Jest to doskonała okazja do zarobienia wspaniałej kasy! Za każdy namiar, który skończy się uzyskaniem kredytu przez klienta mogę zapłacić od minimum 1% do nawet 3% od wartości kredytu!!!! Tylko za sam namiar!!! Ty nie musisz nic więcej robić, no chyba, że chcesz pomóc. Oferta dotyczy całej Polski!! Opłaca mi się pojechać w każde miejsce w Polsce! Jeśli znasz takie osoby, które szukają dużego kredytu pod hipotekę to zapraszam. Za jeden namiar możesz mieć więcej, niż ktoś za cały miesiąc ciężkiej pracy! Nie jest to żadna ściema! Ten kredyt naprawdę można dostać! Dowodem są moi klienci! Zapraszam do kontaktu: 667 901 476 idlaw@o2.pl