Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pasztet25

od poniedziałku - 18.02.2008 odchudzanie

Polecane posty

Gość pasztet25

wiem wiem nie powinno sie czekac do poniedzialku itp... ale ja dzis wyjezdzam na weekend do Zakopanego, tam nie bede oszczedzac i sie glodzic. mam 164 cm wzrostu i waze 66 kg. chcialabym zrzucic jakies 7 kg, a moim marzeniem jest waga 55 kg - chociaz to raczej nierealne. mam 25 lat. jesli ktoras z Was ma ochote sie przylaczyc, to zapraszam. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztet25
acha- bede sie smarowac serum slim extreme eveline, 2 razy dziennie. cwiczyc nie lubie, zaczne jezdzic na rowerze dopiero w kwietniu/maju, do tego czasu same zabiegi na ciałko i ograniczenie jedzenia. wlasnie na ograniczeniu jedzenia i rezygnacji ze słodkosci moje działanie ma polegac. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztet25
zapraszam, monika-a! miło mi, ze zechcialas sie przylaczyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak masz na imię? bo głupio mówić mi do Ciebie pasztet... Ja jestem Monika i mam 18 lat, odchudzam się praktycznie odkąd pamiętam ale nie zawsze mi to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze przynajmniej nikt nie będzie się pod Ciebie podszywał :) napisz mi może coś więcej o sobie, odchudzałaś sie już kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to może ja też? :) właśnie od poniedziałku zaczynam się pilnować z jedzonkiem. Słodycze już rzuciłam 10 dni temu- na post :) z ćwiczeniami to u mnie jest tak że niby lubię, ale po jakimś czasie mi sie odechciewa. lubię hula hop, ale nie mam czasu też za wiele na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika tak dokładnie to nie wiem. moja normalna waga to 62, w wakacje zrzuciłam do 57 i byłam zadowolona bardzo, myslę że 55 byłoby idelane. teraz nie wiem ile waże, bo się nie wazylam (chyba waga źle waży) ale na pewno wrócilo to co zrzuciłam więc mysle że ok. 62. wzrost 173... dodam że moim największym problemem jest brzuch... żeby mnie zadowałał musiałabym ważyć nie wiem chyba jakieś 50 albo mniej, a wtedy nogi to patyki bym miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Anuś przy takim wzroście chciałbym tyle ważyć, ja myślę, że nie masz się z czego odchudzać. Moim największym problemem też jest brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :) wiesz waga i wzrost nie są ważne ale wygląd. nie jestem gruba, ale moge być dużo zgrabniejsza. ale moja głupota nie zna granic, czasem jem bez powodu. Wszystko by było ale ten brzuch... esh. Musimy coś z nim zrobić :) aha tez mam 18 lat, no rocznikowo 19 ale skończe dopiero w lipcu :) a jak Twoj wzrost i waga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja mam niespełna 20 lat 179/77kg..;( moim celem jest 67.. moge zerkac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, zapraszamy :) Kasia co robiłaś że tyle schudłaś? specjalna dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MŻ + ruch.. narazie stosuje MŻ, ruh wprowadze w postaci biegania w polowie marca gdy bedzie juz cieplej.. narazie nie jem slodyczy, makaronu, ziemniakow, bialego chleba i nie jem nic po 18... codziennie wieczorem ciwcze.. do maja musze miec 6 z przodu..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja schudlam rok temu z 65 do 59, teraz znow przytyłam do 62 a mam jedyne 156cm wzrostu Nie chce być małą grubą kulką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec czas cos zrobic...:( wiem, ze trzeba biegac, kiedys to lubialam, ale narazie jest zimno i nie chce sie zajechac.. w marcu gdy zacznie obic sie cieplej na pewno ubiore dres i polece biegac 20-25 minut dziennie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczne robić brzuszki, a wiosną jeździć na rowerze Chcę czuć się swobodnie w wiosnnych ciuchach i być szczupla tego lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika-a do dziela!:) ja tez robie bruszki.. wlasciwie to ciwcze glownie brzuch bo ze mnie to typowe jablko..:( a jakie wy jestescie jablko, gruszka czy klepsydra? jaki typ figury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Zapraszam rowniez na moj topichttp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3680570 Tam przeczytacie w jaki sposob ja sie odchudzam. To juz moj 5 dzien i czuje sie swietnie.Najlepiej sobie postanowic i nie lamac sie-bo to moze tylko zdolowac i sfrustrowac.Bede tu zagladala:)))Pozdrawiam i zycze wytrwalosci!!!:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do cwiczen to ja jezdze na orbitreku+plus brzuszki i cwiczenia na ramiona.Dodatkowo stosuje serum z firmy Eveline.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też typowe jabłko, narzekam tylko na brzuch a może głownie na brzuch! nienawidzę tego swojego balona, przy tej wadze co teraz jest olbrzymi. Ciągle się odchudzam, udaje mi się do 59, a potem znowu mam 62 i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi ciagle sie waha pomiedzy 77 a 74..:/ ehh.. ja mam tylko problem brzuchem.. ale za miesiac ruszam w teren na bieganie wiec bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam problem z brzuchem.. no ale wiadome że jak się schudnie kilka kilo to wszystko wygląda lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny, przyłączam się do Was! Mam podobną sytuację, jak autorka topiku wzrost ~165 cm aktualna waga ~ około 67 kg cel ~ na początek zejść poniżej 60ciu kg pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczynki sorry mialam urwanie kapelusza w pracy, dlatego zniknelam milo, ze moj topik ma az taki odzew, dziekuje Wam!!! mam na imie Ada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha - moim najwiekszym problemem tez jest brzuch - wygladam jakbym byla co najmniej w 5 miesiacu ciazy!!!!!!!!! w tramwaju ludzie mi miejsca ustepuja :-/ do tego mam wielkie uda i tylek, lydki i rece w miare ok. od poniedzialku biore sie za siebie, kupilam sobie serum eveline, bede smarowac brzuch i uda. kiedys to stosowalam i naprawde bardzo mi pomoglo. pozbylam sie potabletkowego cellulitu i udka wyszczuplaly o jakies 3 cm w obwodzie - ale ja wcieralam 2 razy dziennie przez jakies 3-4 miesiace. teraz tez chce sie do tego przyzwyczaic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ciekawa jestem ile kosztuje takie serum? :) i na ile starcza jedno opakowanie? bardzo proszę o odp autorkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×