Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

ja juz nic nie wiem 😭 wiem tylko,ze juz nigdy sie z nim nie spotkam ... a jak sie ostatnio widzielismy to zapewnil ze sie spotkamy,a ja do niego,ze juz tyle razy sie nastawialam ze to bedzie nasze ostatnie spotkanie,ze teraz sie tak nie nastawie i pewnie bedzie nasze ostatnie ... i sie smialismy :( fuck a tak teraz pewnie bedzie :( :( :( on bedac z nia chcial mi pomagac dalej !!!! pytlam czy mi pomoze w czyms to powiedzial,ze tak,ze pogadamy o tym we wtorek :O nie rozumiem tego :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
no bo wciąż jesteś dla niego ważna ja jestem pewna, że gdybym poprosiła P o pomoc nie dałby mi jej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
dobrze, że napisał, wem że to tylko ja kochałam i że to już dosłowny Koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ale mnie to zabolało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko ale to mi nic nie daje,ze jestem dla niego wazna .... chce byc niewazna !!!! nie chce myslec,ze on kocha :( nie chce !!!! :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
skreślić me odczucia, jednym zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
tez bym wolala zeby moj znikł jak by go nie było bo im więcej sie odzywa tym bardziej boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko mysle,ze i tak ten zwiazek Ci dal strasznie wiel i tego musimy sie teraz trzymac,ze po to nam oni byli,zeby pokazac wiele rzeczy .... teraz z kolejnymi juz bedziemy inne i przede wszystkim bedziemy sie cieszyc zwiazkiem a nie bac ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
to sobie racjonalnie przetłumacz, że gdyby kochał, to by nie był z inną. wszystko zdeprecjonuj i tyle. Ja zawsze z tym sobie doskonale radzę! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego nie bede potrafila sobie rpzetlumaczyc :( a juz napewno nie po rozmowach z Toba i moja kumpela :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka ja jestem po terapii i nie potarfie juz z siebie zrobic ścierki i zdeprecjonowac siebie do zera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
i cioci tym bardziej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
wiem coci, ale dziś jestem wkurzona, smutna i nie wierzę już w nic co było, bo może mi się tylko wydawało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ze mna zrywal to mu mowilam,ze jestem zerem skoro mnie nie chce ... a wiecie,ze teraz tak nie mysle !!! wiem,ze to on jest nienormalny a nie ja i ze to on tego bedzie zalowal dluzej niz ja !!!! ale to efekt terapi jak mowi deska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a ja potrafię, czuję się jak zero!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka i dlatego pojdziesz na terapie won :P..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko niedlugo amsz psychologa, to Ci napewno pomoze ;) wlasnie o to chodzi,ze jak facet odchodzi to zeby nie czuc sie zerem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nie wiem, zależy od tego czy zmieniam niedługo pracę czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka to tka to zrobisz zeby pojsc... cioci ty masz blizej moze wpadniesz ja kopnąć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
mój już dawno odszedł, a tak się nie czułam dziś tylko przekreślił to wszystko co odczuwałam, odbierałam od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko musisz isc na terapie !!!! ciezko Ci bedzie sie inaczej z tym wszystkim pogodzic .... poza tym ja mysle,ze on sie jeszcze do Ciebie odezwie :( skoro teraz sie odezwal to odezwie sie i raz kolejny .... jak Ty znowu sobie wytlumaczysz,ze nic dla niego nie znaczylas to on znowu zburzy Twoj spokoj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
on przekreślił to co by było!!!!!!!!! nie ma sobie czego tłumaczyć, deprecjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ja myślę ze on sprawdza grunt teraz .. potwierdziłąś mu że ci zależało i zależy wiec..wie ze czekasz..wiec nie ma pośpiechu teraz cie troche przetrzyma weźmie na wstrzymanie a ty teraz nie czekja jak na zmiloweanie tylko won na terapie zyskac pewnosc siebie i siebie odzyskac zeby nim odpowierdnio zagrac jak wroci i wtedy jak zobacyz to zamienieje i z reki ci bedzi ejadł ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
*to co było między nami chyba zwariowałam, wciąż piszę w czasie teraźniejszym, kiedy to skończone już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mysle,ze on Cie teraz przetrzymuje, bo nie za bardzo wierzy w to co napisalas i Cie sprawdza ... gdyby bylo inaczej to by napisal,ze nic nie czuje ... ehhh annelka spojrz na to od drugiej strony, uwierzylabys po jednej wiadomosci takiej jak Twoja ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ale mnie desko namawiasz na terapie, wiem że muszę ale nie wzbudzaj fałszywej nadziei :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja napisalam to samo co deska, ale nie chce Ci robic nadziei :( przepraszam ....tak mi sie wydaje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
tak, cieszyłabym się w duszy, wierzyła ale czy zadziałała, nie wiem, wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka On wie z eczekasz teraz wzial na wstrzymanie .. chce sie upewnic ze za jakis czas znow nie zmienisz zdania, skoro wie ze czekasz wie z enie musi sie spieszyć.. to tak jak z moim wyłożyłam kawę na łąwę.. i narazie udaje że tematu nie ma... omija to ... bo On wiedzą że czekamy teraz mogą grać na zwłokę i rozkkładać karty żeby nas przetrzymać.. ale sęk w tym gdy już wyłożą te karty żebyśmy to my nimy zagrały i pokazały że jesteśmy silne .. annelka Ty jka na razie to nie dasz rady.. zasuwaj na terapie obojetne chociaz na troche.. zebys zobacyzła pewne rzeczy z inenj strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka ja Ci nie robie nadziei ..nie mowie ze och ach juz leci do Ciebie.. nci z tyhc rzeczy .. ale jeśli czegoś nie zmienisz w sobie, i sowim podjeściu.. to w zyciu też się nic nie zmieni . samo z nieba nie spadnie.. a zmiany i tak Ci sie przydadza czy teraz czy pozniej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×