tak bardzo się boję

właczyłam urlop na grze i nei włączam skype bedzie chciał to wie gdzie mnie szukać :O a poza tym pora zamarkować powrót ;)

zamarkować?

no udawać .. :P

a mnie jak nigdy się śnił, tak znów go gdzieś w oddali widziałam- dziwne

* nie śnił

przez te nerwy choróbska dostałam :(

deska Ty wylacz skype na ten weekend !! udawaj ze wracasz ,bo sie wkopiesz :O Co powiedzial na kartke ?? annelko :( Mi sie P snil raz, jak ze mna zerwal i juz dochodzilam do siebie a przez ten sen wszystko mi sie znowu popapralo w glowie :O Te dziewczyny na topiku \"chlopak mnie zostawil\" analizuja wszystko jak my :O i wiecie co one analizuja ze skoro sie odzywaja to im zalezy, skoro sie chcieli spotkac to zalezxy, a co ja mam powiedziec jak on tyle dla mnie zrobil a teraz podobno ma kogos :O Znowu sie gubie :( Wiem,ze mu zalezy i nie potrafie znowu tego zrozumiec :O :(

cioci nic nie powiedział :( skype mam nie wlaczonego wcale.. tyle co wczoraj.. na grze urlop ... nie ma mnie.. .. nic sie nie wkopie ..wiecej nie ma mnie gdzie znaleźć... teelfonu nie mam obowiazku odbierac moge zlać ..

a ja tesknie :( Dobrze ze niedlugo ide na uczelnie na troche a wieczorem na koncert, wiec jakos ten dzien minie, a jutro bedzie 2 tygodnie od zerwania kontaktu :( :(

a ja czekam spokojnie..jestem bardzo spokojna i pewna ....

Ja nie mam na co czekac ... :( Mam znowu taka ochote sie odezwac !! Nie daje rady, tak strasznie mi go brak :(

dzisiaj nawet nie wiem skąd wpadł mi w ręce pierścionek... założylam go ... i taki spokój mnie ogarnała i radośc ze mam ochote skakac :D

"skoro sie chcieli spotkac to zalezxy," - moj odpowiedział a po co mamy iść razem, dla mnie to niezwykłe pytanie :( tylko pretensja, że o tym pomyślałam coci, coraz częściej myślę, że gdybyś się odezwała, to by nie zaszkodziło. a dałoby mu napęd do walki z sobą. Ale nie chcę źle radzić!!!!!!

Annelko jeszcze nie teraz ... jeszcze nie moge :( W ogole od 3 dni ma opis \"aniech Cie ges kopinie :D \" moje pierwsze skojarzenie : wyglupial sie z nia i ona mu to powiedziala :O drugie skojarzenie : ktos to powiedzial, spodobalo mu sie dal na opis ..., trzecie skojarzenie dzisiejsze :O Moze to kurde jest do mnie :O :O glupia naliza :O nienawidze siebie za to !!! annelko a co bym miala napisac ?? nie widze siebie piszacej do niego \"czesc, co slychac \" :O przeciez sie usunelam ... Musialby to byc jakis podstep :(

nie wiem :( sama jestem wypalona, na razie mnie nic nie odstrzela :D

ja wiem,ze w pewnym momencie (jak bede jeszcze chciala zeby wrocil ) to musze mu dac jakis znak ... Ale musze jeszcze poczekac, dac rade !!!! Chcialabym dobrnac do miesiaca :O bo widze,ze faceci sie czesto odzywaja po dlugim czasie :O W kazdym razie nie bede wiedziala jak sie odezwac :(

ja tez sie nie odzywam i czekam ale mma to gdzies mogę milczeć nawet do lipca wiem ze bedzie ok :D

a moze cocitak jak mój P? tylko że ten zapytał o mój opis pod gg, potem z oburzeniem pisał o moim zastanawiającym, za bardzo analizującym podejściu do życia, a gdy mu odpowiedziałam, że list nie ważny bo spytał, czemu go wysłałam opowiadał namiętnie o uczuciu do kogoś, z kimś się spotykał i wciąż spotyka, ale która mu nie mówi czy go kocha czy nie. O tym jak masz się odezwać, popiszemy za miesiąc, a tak to mam Cię wspierać by była cisza?!

kurde, od jego odezwania się tak dużo czasu już minęło! :( a ten sms: przecież między nami nic nie było- to już mógł być ze złośliwości za bardzo to skomplikowane, by o tym myśleć a on by odezwać :( - nawet jeśli by chciał.

annelko chyba teraz potrzebuje wsparcia zeby sie ejdnak nie odezwac ... Mysle,ze jak on kocha to i tak nie przestanie a to moze mu dac cos do myslenia ... Mam taka nadzieje !! A porozmawiamy za dwa tygodnie o tym jak mam sie doezwac, bo jutro juz mijaja dwa tygodnie :P On w sumie tez zawsze sie pytal czemu mam smutny opis ;) Ale on nie a nigdy smutnego opisu tylko ma kropki :O a jak wtedy po tym dlugim czasie napisalam emote tylko pocieszacza do opisu kropkowego to mi powiedzial,ze on nie ejst smutny ten opis :O ale ja wiem,ze byl smutny ;)

annelko gdyby on Ci powiedzial,ze jemu zalezy to kurde bym Cie dopingowala zeby pisac do niego chcby codziennie :P ale on nic takiego wprost nie powiedzial i tez nie wiem co Ci doradzac :(

nie wolno mi się odezwać (bo nie wiadomo co i jak pomyślał o mnie po tym smsie o niszczeniu i leczeniu swego świata- a i tak się odezwałam by dać znak, że to żegnaj nie było żegnaj, bo Cię znać nie chcę ) i na szczęście nie kusi :P - mam nadzieję, że rozumiesz to co napisałam ? :D

annelce to tylk o terapie bo bez czy on sie odezwie czy nie wyjdzie na to samo:O

desko, ja jestem chora, bo nie rozumiem Cię znów :(

tak zrozumialam :P nie kusi, bo kilka dni temu pisalas :P zobaczymy co bedzie dalej ;) Ale mysle,ze powinnas teraz czekac na jego znak, ale potem jak on sie odezwie to juz wszystko w Twoich rekach :)

ale sobie rozsądnie wytłumaczyłam tę chęć odzewu do niego, no nie?

Wytlumaczylas sobie sprytnie :P tylko zastanow sie czy w Twojej sytuacji to jest dobre ?? Ja bym nie chciala,zeby P sobie tak tlumaczyl wszystko :( ja chce,zeby on sie sam zlamal i odezwal !!

znwou myslicie i rozmyslacie a mialyscie juz nie :O

czemu nie dobre, coci? i tak dałam się ponieść emocjom, nie zaczekałam na rozwój sytuacji - to był raczej błąd. desko, my teraz analizujemy mnie :) a o nim nie myślę, a przynajmniej to myślenie nie wzbudza mych większych uczuć, a jak zapomnieć i nie myśleć, gdy już od dwóch dni się przyśnił, z daleka ale jednak

nie dobre, bo znowu sobie cos zle wytlumaczysz i znowu mozesz zzawalic :( desko Ty jestes teraz madra, bo on sie odzywa i jestes pewna,ze wrocicie :P Choc ja na Twoim miejscu bym jednak nie byla niczego pewna no ale to juz Twoja sprawa ....