tak bardzo się boję

a u mie cisza trwa nadal nie odpisała nawet wczoraj nic dostaje świra ale wiem że tak ma być że teraz musze wytrzymać i być cierpliwa bo to już niedługo jak ja to wytrzymam to nie wiem dopieor gdzieś koło środy włącze skype...:o

Cioci skoro go już niechcesz to sorry co cie obchodzi jaki ma opis kij mu w kręgosłup z aprzpeorszeniem

Wczoraj wieczorem jeszcze zadzwonila kumpela z lekiem i sie na niej wyzylam !! Wy sie naprawde bawicie ludzimi :O A patrzac na nia mam wrazenie,ze ja to cieszy,ze ona sie do niego nie odzywa i sobie wmowila w glowie,ze to jego wina :O O nie nie nie, ja mialam duzo cierpliwosci,ale teraz ta cierpliwosc sie skonczyla :O Jak jego opis szczesliwy nie zniknie do konca tygodnia to lepiej,zeby sie nigdy do mnie nie odezwal :O A ja od soboty tez mam szczesliwe opisy :P A dzis mam "dzis wiem zycie ccudem ejst ... :) " i jakby sie zapytal co to za opis to bym mu powiedziala,ze jestem szczesliwa bo wreszcie umiem znienawidzic mojego ex palanta !!!!!! Nienawidzie go !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tak kurwa deska on sie dobrze bawi a ja cierpie ?????????? O nie ja na to nie pozwole !!! Tez bede udawac ze sie dobrze bawie :O

coci tak z doswiadczenia, nie musisz sise stosowac ani nic. jak mnie zostawil wtedy byly to chcialam go znienawidzic, tez mialam srednio powody wiec po prostu sobie je wymyslalam tak na siel i tego sie trzymalam i bylo mi lepiej. wmow sobie moze ze to dupek ze cie tak potraktowal, nie mysl jaki to on jest biedny bo ma lek. sama nie wiem jak ci pomoc a chcialabym

wlasnie przerwa to jest chyba w sumie najgorsze,ze ja nie za bardzo mam za co go znienawidziec :O przeklinam ten dzien w ktorym przypadkowo znalazlam ta ksiazke o leku, bo tak bym zyla dzis ze swiadomoscia,ze jest dupkiem ktory sie mna zabawil :O A tak zaczelam sie w to wglebiac :O I co z tego,ze wiem,ze kiedys bedzie tego zalowal :O Teraz nie zaluje a mi TERAZ jest zle, pozniej juz nie bedzie, pozniej role sie odwroca !!!!! Czekam na ten dzien z utesknieniem, kiedy to ja bede mogla sie nim zabawic !!!

tak naprawde zawsze jest za co. trzeba tylko chciec a to jest trudne bo to pierwszy krok do wylecznia sie z tj osoby. ja to bym sobie chyba powiedziala, ok mial lek to zostawil mnie raz, ten drugi raz tez moge zrozumiec ale za 3 razem juz wiedzial w co sie pakuje i zrobil mi chcamstwo bo mial swiadomoc jak to sie moze skonczyc a rozbudzal we mnie nadzieje

za drugim razem to ja go zostawilam ;) W sumie on mnie zostawil raz, pozniej ja go zostawilam, pozniej ja urwalam kontakt ktory wczesniej sama chcialam :O Pozniej ja odnowilam kontakt, a on wyszedl z propozycja pomagania mi przy tym egzaminie, no i ostatnio to znowu ja sie usunelam :O

tak cioci jesteśmy ostatnie dupki bawimy się... ale nikt też nie kocha tak szczerze i mocno jak my ...:O..

Ja w ogole odzywajac sie do niego po tym miesiacu bylam przekonana,ze on zapomnial,ze on mi nawet nie odpisze :O Zreszta jak przyjechal i jak potem rozmwialismy to mu powiedzialam,ze bylam przekonana naprawde, ze bedziemy sie tylko uczyc, a on do mnie czy myslalam,ze bedzie twardy, a ja ze myslalam,ze zapomnial ... Nie powiedzial nic :O Nienawidze go za to,ze wtedy sie otworzyl :O Ze dal sie poniesc emocjom !!! Ze zylismy oboje chwila przez te 3 dni nie myslac o konsekwencjach, a jak mi powiedzial,ze to on powinien zapanowac nad sytuacja, to ja mu glupia powiedzialam,ze przynajmniej przez chwile bylam szczesliwa !! Zamiast mu powiedziec,ze jest dupkiem ktory mi narobil znowu nadziei :O

Wy sie naprawde bawicie ludzimi - proszę nie ogólniaj, wiem mógł się tak czuć, ale tak nie było! b. załuję swego zachowania

to co dziś piszesz przraża mnie

a ja nie potrafię zmnależć argumentów by go znienawidzic a miałam taki czas, że b.tego chciałam. Mogę mieć tylko zal do siebie

Juz po psychologu z innym podejsciem ;) Wiem,ze to co napisalam bylo dla Was drugich stron okropne :( Przepraszam ponioslo mnie :( Wiec pani pycholog powiedziala,ze absolutnie nie mam go nienawidziec, bo to bedzie dalej uczucie :O I to mnie bedzie dalej zabijac ta nienawisc :( Ja tez w sumie zawsze mialam takie samo zdanie ;) Bede probowac zeby stal mi sie obojetny ;) Nie ma sensu nienawidziec :)

napisałaś szczerą prawde cioci za prawdę sie nie rpzeprasza:o

mnie to zabolało, bop nie chcę wiedzieć, że on mógłby tak o mnie myśldeć, a nie daje mi szansy na pokazanie, że jestemn takk na prawdę inna, na przeproszenie go tylko napisał mi, bym nie wracała do tego?! :(

coci, dostałaś email od Anubisa?

Dostalam :P szanse sa male :D hehe ja i tak juz nie chce :) annelko mysle,ze mialas wystarczajaco szans :O On wytrzymal to odpychanie bardzo dlugo .... U mnie bylo troche inaczej, bo jednak bylo wiele milych rzeczy oprocz oprocz tego ze twierdzil,ze chce byc sam :O Ale tez uwazam ze dwie sznse ktore mial P u mnie sa wystarczajace !! Niestety nie bedzie juz wiecej, bo ja po prostu nie mam zamiaru ladowac sie w zwiazek z popaprancem emocjonalnym :O Wole sobie znalezc kogos, kogo bede pewna a nie zyc w zwiazku ze strachem o jutrzejszy dzien :O Skoro nie umial docenic bezpieczenstwa ktore ma ze mna to jego sprawa, woli sie meczy, jego sprawa, ja nic na to nie poradze i moge tylko szukac kogos kto mi da bezpieczenstwo :) Bo to oczywiste ze w zwiazku sa upadki, gorsze dni, ale to rozwiazuje sie rozmowa a nie ucieczka !!

mnie dziś również odp. czy mam działać czy nie. Bierność nie jest wskazana, bo przeznaczenia w kartach nie ma. Ale szanse są spore. i jest wiele dróg, którymi cel można osiągnąć. troszkę to zawiłe, bo nie mam działać a jakjuż myślę ze zawaliłam :( nawret koleżeństwo!

wiecie to nie jest tak ze osoba z lekiem celowo kogos krzywdzi, robi to podswiadomie ale jednak robi i to jest przykre

przerwa ale ja wiem,ze on tego nie robil swiadomie :O Ale ja musze rpzestac tak na to patrzec i go usprawiedliwiac :O Dzis mi psycholog powiedziala,ze on ze mna czul sie bezpiecznie a ze pewnie to byla dla niego dziwna sytuacja to dlatego uciekl :O Bo on w tym akademiku pije duzo i z ta dziewczyna co niby z nia ejst to tez caly czas pili :O a jak przyjezdzal do mnie to ani razu nie zdarzylo sie,zeby zaproponowal zebysmy sie napili !! Bo u mnie nie musial uciekac, bo u mnie bylo mu dorbze nawet bez picia ( ?? ) Ale juz mnie to teraz nie obchodzi !!! Ja wiem,ze musi mi sie stac obojetny i tylko tego teraz chce ....

ja go nie usprawiedliwiem i wiem ze ty tez nie mozesz go usprawiedliwaic. zrobil co zrobil i musi poniesc konsekwencje.

zgadzam się w pełni z przerwą, ja tego nie chciała, działałam instynktownie. nikt w domu ciepła mnie nie nauczył.

annelka ale zrobilas to i ponosisz tego konsekwencje :( A najgorsze ejst to,ze gdybym bhyla na Twoim miejscu to raczej mialabym juz pol terapii za soba, a Ty to odsuwalas w czasie ... a moze gdybys juz byla w trakcie terapii to bys go nie odtracila po raz kolejny ... A le to Twoje zycie i Twoj wybor ...

no bo konsekwencje trzeba poniesc nie wazne czy am sie lek czy nie

PRZECIEŻ PONOSZĘ :p I NAWET NIE WIECIE, JAK DZIELNIE

coś dziś się na mnie wkurzacie? :(

slonko o konsekwencjach nie pisze o tobie i nie pije do ciebie. to jest ogolne stwierdzenie

coci, przecież nie wiadomio, poc o się odezwał i co chciał - nie bierzmy swe niewiedzy na moją korzysć, że np. zatęsknił, bo za takim moim zachowaniem, odtrącaniem tęsknić się po prostu nie da

ok :) ja to wszystko wiem