Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

wozek wyglada OK ale na zime wolalabym pompowane koleczka:) za to cena jest rozsądna. Ja akurat nie bede kupowac bo dostane od siostry Tako Voyager jak nowy, poprzednio tez mialam Tako tylko gorszy model i nie narzekalam, ale w zyciu nie polecilabym takiego wozka osobom ktore musza go wnosic po schodach bo duzo wazy. co do Foliku to rzeczywiscie najwazniejsze zeby brac przez pierwsze 3 mce, chociaz ja w poprzedniej ciazy mialam przepisany folik o 3 x wiekszej dawce i musialam brac dluzej, nie wiem czemu-moze dlatego ze stawial mi sie brzuszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on ma pompowane kółeczka :> hihi.. Jeszcze będę się rozglądać tyle czasu mam że hoho..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie :) miałam okazje prowadzić już podobny bratowej na pewno łatwiej się prowadzi niż te zwykłe kauczukowe czy jakie tam one były hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wozek fajny choc taki duuzy sie wydaje daffodile dlaczego na zime pompowane kola?? napewno dobrze sie jezdzi takim wozkiem ...ale ja jakis czas temu widzialam jak pani strzelila opona w wozku az wentyl polecial do gory z takim cisnieniem ze ..dobrze ze nikt nie tam nie stal :( no i co zrobic jak gdzies na spacerze pojdzie oponka? do wulkanizatora jechac:D:D:D powinni dawac zapasowki:D! no i sama pewnie sie skusze bo ten wozek ktory chce kupic ma niestety pompowane kola ..coz mam nadzieje ze schiza mi przejdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hyhyhy no nie mów tak brzydko o osbie :P Myślę że ta Pani musiała mieć zbyt mocno napompowane kółeczka i niestety ale deteczka nie wytrzymała ciśnienia bądź temperatury przy takim naprężeniu :) Pompować koła też trzeba umieć hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straszne to bylo taki dzwiek jakby petarda wystrzelila...to bylo jesienia wiec napewno nie bylo to od temperatury po prostu najechala na cos ... ja lece do przedszkola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to współczuje ale z jednym przebitym kołem można spokojnie do domku wrócić hihi..w końcu nikt ciężki w nim nie jedzie wystarczy jechać powoli i uważać na krawężniki to nic z kołem się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! Ja póki co czuję się bardzo dobrze i chciałabym żeby już tak zostało. Powiedziałam dzisiaj szefom że jestem w ciąży - bałam się bardzo ale na szczęście wszystko było ok no i chyba się cieszyli. U nas w Wiśle wspaniała pogoda nic tylko na spacer iść ale niestety musimy z mężem jechać na jakie zakupy bo coraz cieplej się robi no i brzuszek powolutku rośnie i trzeba coś do ubrania kupić. No i mam straszną ochotę na soki ze świeżych owoców dlatego koniecznie muszę kupić mikser. Co do słodyczy to potrafię bez nich teraz przeżyć - wcześniej byłam strasznym łakomczuchem. Co do mięsa to mogę go i jeść i przygotowywać nie mogę znieść natomiast zapachu surowej ryby poprostu mnie mdli. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętajcie żeby nie jeść surowcyh ryb mięsa to jest ważne nawet jak robicie np mielone nie próbować samemu czy są wystarczająco posolone.. Ja leże jakoś mi powolutku przechodzi ale nic mi się nie chce. Poszłabym na spacerek.. Marzeno mieszkasz w Wiśle? Siosytra ostatnio tam była na wypoczynku piękne okolice, bardzo podobał jej się park gdzie zwierzątka chodzą luzem można stanąć oko w oko z jeleniem np :) Zazdroszczę Tobie pięknej miejscowości,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mieszkam w Wiśle rzeczywiście piękne okolice ale niestety przez rozgłos Adama Małysza mieszkanie tutaj staje się uciążliwe. Co weekend jest bardzo dużo turystów, trudno jest przejechać a nawet przejść się deptakiem. Jeśli chodzi o te zwierzżtka to pewnie twoje siostry były w Ustroniu w Leśnym Parku Niespodzianek - rzeczywiście super przeżycie i można fajne zwierzątka zobaczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkalam w Ustroniu zanim poznalam meza:) kocham tamte strony!!!! a Wisle sa najpyszniejsze oscypki na swiecie!!!!!! czasem jeździmy tam na weekend, czekam az sie zrobi naprawde cieplo bo dawno nie bylismy!Fakt ze zawszetlumy ludzi ale mnie sie i tak podoba, ustron nawet bardziej niz Wisla-jest spokojniej:) Co do pompowanych kol to raz zlapalam gume, nawet nie wiem kiedy-jechalam i nagle wozek zrobil sie jakis ciezki:) ale dalo sie dojechac do domu. Reszta zajal sie maz. Moja siostra ani razu nie zlapala gumy. Tak poza tym to na wiosne bede musiala kupic spacerowke, gondolką pojeździmy pewnie z pol roku. Mam co prawda spacerowke dla synka,ale pewnie bedzie jeszcze jeździl czasemw wozku? sama nie wiem:) a moze nie? hehe czy 2,5 latki potrzebują jeszcze wozka??;) dobrze tez miec \"resory\" w wozku,fajnie sie wtedy jeździ, nawet jak wozek jest ciezki to sprawia wrazenie leciutkiego. miesa na szczescie nie jadam, a jak juz to bardzo rzadko i chudziutkie, wczoraj jadlam serek camembert- sprawdzilam sklad :mleko pasteryzowane, wiec mozna takie spokojnie jesc ehh zaraz zacznie pewnie mnie mulic-zawsze po 17.00 tak mam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy niedaleko Swierklaniec-piekny park z mini zoo-ostatnio bylismy na spacerku...moj maly chcial wszystkie zwierzatka dotknac i musialam go bardzo pilnowac, nawet swinki wietnamskie mu sie podobaly:) wogole sie nie bal a tak z innej beczki-gdzie się wybieracie na wakacje?macie jakies plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daffodile 2,5latki to juz raczej mali wedrownicy ...ja w zeszlym roku kupilam juz parasolke coneco bo maly juz troche wazy korzystamy z niej tylko wtedy gdy idziemy do miasta ...na jakas dluzsza trase a tak to stoi w domu idziemy pomalutku i dluzej ale to nie jest uciazliwe dla mnie ja od kilku dni pije swiezy sok z pomaranczy :D pychotka tylko recznie wyciskany ...czekam na moja skowirowke co do wakacji to jeszcze nie wiemy bo przyjezdza do nas tesciowa z corka szwagierki a w sierpniu ja chcialabym odwiedzic rodzinke w pl bo pozniej pewnie juz do pl tak szybko nie polece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Wisły fakt naprzeciwko jednego hotelu wypoczynkowego Małysz ma dom i widać z okien jak mieszka hehehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść dziewczyny:) Mogę dołączyć? To moja pierwsza ciąża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mother
Witam serdecznie wszystkie Panie. Dziś taki piękny dzień a ja znów spałam do 13. dobrze,że pracuję na popołudnia bo byłoby ciężko;) czy Wy też tyle śpicie? ostatnio spędzam w łóżku ok 14 godz dziennie:) co do wakacji to weekend majowy w Zakopcu a potem układanie podłogi , malowanie i ogólnie wakacje remontowe:) bobas musi mieć warunki do dobrego rozwoju. Właśnie lepiej położyć panele czy miękką wykładzinę? Macie jakieś doświadczenie w urządzaniu pokoików dziecięcych? Mój chce wynająć architekta czy kogoś tam. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daffodile....... 27......Wojkowice............8.......01.11 Kasika1.........23......Rzeszów…............9..... . . .02.11 Milla77..........30......Warszawa............9... ... .02.11 mother..........25......Warszawa...........8........04.1 1 happymama....26......kiedyś Legnica................06.11 Marta1983.....21......Warszawa...........9.........13.11 MarzenaMol....23......Wisła.................7.........14 .11 Jokasta 31 Gdynia 7 14 11 mysza1980.....28......Warszawa.....................15.11 Beata1987.....21......Lubliniec..............6.........1 6.11 lorinka..........21......Blackpool.............6........ .19.11 No to się wpisałam:) Dziewczyny naprawdę brzuszek może już rosnąć w drugim czy trzecim miesiącu? Mam wrazenie, że mój rośnie- ale od zmiany apetytu, bo to chyba niemożliwe, że z wiadomym powodów, za wcześnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wita jokasta:) mother ja uwazam ze lepiej panele ale tylko dlatego ze lepiej je utrzymac w czystosci jak maluch raczkuje to namietnie zjada wszystko co mu tam sie zaplacze w lapki wlosy itp..no a dywan moze lepiej amortyzuje przy upadkach ...ale jak dla mnie jest zbedny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daffodile....... 27......Wojkowice............8.......01.11 Kasika1.........23......Rzeszów…............9..... . . .02.11 Milla77..........30......Warszawa............9... ... .02.11 mother..........25......Warszawa...........8........04.1 1 happymama....26......kiedyś Legnica................06.11 Marta1983.....21......Warszawa...........9.........13.11 MarzenaMol....23......Wisła.................7.........14 .11 Jokasta........ 31..... Gdynia............... 7......... 14 11 mysza1980.....28......Warszawa.....................15.11 Beata1987.....21......Lubliniec..............6.........1 6.11 lorinka..........21......Blackpool.............6........ .19.11 jokasta troche cie rozsunelam w tabelce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA bym wybrała panele.. Bo wykładziny tak nie zmyjesz łatwo a dzieciaczkowi zawsze na podłoge możesz mate dać. Zresztą ja wiem jak było u nas z wykładziną a dzieci by było nie polecam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi o to oczywiście że dzieci nie było a wykładzine ciężko było utrzymać. A teraz sobie wyobraź dziecku spadnie coś na wykładzine to nie wypierzesz kawałka bo będzie widoczna plama trzeba całą odrazu prać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! Ja o mam apeyt jak słoń :-). Mogłabym jeść i jeść. Już nawet przytyłam. A najgorsze jest to że jak ja się czuję głodna to robi mi się od razu źle :-(. Więc zawsze jem jak mój organizm tego potrzebuje. A ja się od paru dni czuję supe No ale to wieczność nie będzie trwać. Daffodile....... 27......Wojkowice............9.......01.11 Kasika1.........23......Rzeszów…............9..... . . .02.11 Milla77..........30......Warszawa............9... ... .02.11 mother..........25......Warszawa...........8........04.1 1 happymama....26......kiedyś Legnica................06.11 Marta1983.....21......Warszawa...........9.........13.11 MarzenaMol....23......Wisła.................7.........14 .11 mysza1980.....28......Warszawa.....................15.11 Beata1987.....21......Lubliniec..............7.........1 6.11 lorinka..........21......Blackpool.............6........ .19.11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Jokasta:) Mother, gdybym mogla to spalabym chyba caly dzien:) no ale jak ma sie dziecko to mozna pomarzyć! co do podlogi-polecilabym panele + jakis mieciutki chodniczek/dywanik-zeby maluch sie mogl na nim bawic. Zawsze mozna uprac czy wytrzepać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tak samo. Wstaje rano i powinnam odrazu coś zjeść bo później jak robię się głodna to automatycznie mi niedobrze straszie. Ale jakoś daje radę jeszcze. Też mogę spać całymi dniami ale sen do 13 mi nie wychodzi ok 9-10 się budzę muszę chwilkę pochodzić i dopiero spowrotem chce mi się spać. A teraz pije sobie pomidoróweczkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja nie mogę narzekać, nie mam juz od jakiegoś czasu wcale mdłości, uczucie sennośći też zniknęło, żyć nie umierać:) Apetyt mam duuży, szczególnie na słodkie (lody, ciastka), a to niestety zgubne. Brzuszek też już mi widać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×