LISTOPAD 2008

cześć dziewczynki!!! ja prawko zdałam w tym roku w lutym, może już z maleńką w brzuszku??? kto to wie :) u mnie wszystko dobrze. jakoś tam się czuję. mdłości praktycznie przeszły, wymioty też. po malutku odżywam. mam nadzieję że przytyłam odrobinkę. ale brzusio wielki więc myślę że tak :) ja chciałam w tą sobote jechać do mamy i jej powiedzieć o ciąży, ale wczoraj mi się przypomniało że ona na komunię jedzie w sobotę :( więc chyba muszę to odłożyć do Bożego Ciała :( a tak bym chciała już!!! zwłaszcza że jeszcze troszkę i nie będzie żadnej niespodzianki, bo mój brzusio wszystko zdradzi, a na razie jeszcze jakimś cudem rano udaje się go zakryć, bo wieczorkiem to już nie ma szans. ale teściowa jeszcze nie zauważyła, albo nie dopuszcza tej myśli do siebie :P postanowiłam że moja magisterkę obronię we wrześniu. wiem że będę ogromna, że może byc ciężko, ale naprawdę przez te wymioty uciekkły mi dwa miesiące i teraz nie zdążę. damy radę!!! we wrześniu na spokojnie sobie zdam i już :) kurczę jak sie denerwuję tym piątkowym usg! tak bym chciała wiedzieć że z maleńka wszystko ok!!!! oj dziewczyny jak tak piszecie o tym co zjadłyście to aż mi głupio. jakoś na razie na nic nie mam ochoty, a jak już coś jem to teściowa skutecznie mi zapał odbiera. np pomidorów nie jedz bo to trucizna (takie nawożone że hoho), ogórków nie jedz bo sam nawóz, sałaty nie jedz bo ołowiu pełno ma, truskawek nie jedz bo drogie, poczekaj aż nasze wyrosną, banany......i tak dalej i tak dalej! dla niej to tylko to co ona sama wyhoduje to jest dobre, ale jakbym ja miała czekac aż nasze wyyrosnie to bym z głodu umarła. no nic jakoś sobie z nią poradzić trzeba :)

jeszcze wam powiem co mi się śniło. otóż piątkowe usg. widziałam rączkę maleństwa, machała paluszkami. potem poprosiłam lekarza o interpretację całego badaniua i powiedział, że dzidzia całkiem zdrowa jest, ale odkrył w pochwie ... bakterię pstągową (czy jakąś tam inną rybną) i że to nie jest groźne tylko że dziecko będzie takim nadczłowiekiem, będzie miało zawsze gładką cerę i troszkę szpiczaste uszy, ale nic poza tym. normalnie masakra :) bakteria pstrągowa!! wykryta przez usg :D uśmieliśmy się rano z moim R jak mu opowiadałam!!!! on zresztą też miał sen o Zuzi, już się urodziła i bawili się razem :) ech te nasze sny :)

niezła ta pstrągowa bakteria;) sama sie usmiałam, jak to przeczytałam;) mała_agatko- ja takiej teściowej to bym powiedziałam, że jak sie boi, że sie otruje, to niech nie je;) to taka złośliwość z mojej strony... nie wiem, jak tak można... przecież w pomidorach jest dużo witaminek;) przeciwutleniaczy;) mniej sie skóra starzeje od pomidorów... a sałata?? przecież kobieta w ciąży bardzo potrzebuje zielonych warzyw... zresztą- czy to, co wyhoduje Twoja teściowa będzie naprawdę zdrowe??- przecież w samym powietrzu i glebie jest tyle różnych świństw.... w dzisiejszych czasach naprawdę cudem jest znaleźć coś naprawdę zdrowego, bez nawozów itd.... my tez mamy babcie na Mazurach i czasami tam jeździmy, i tam moja teściowa z doskoku uprawia ogród i mamy warzywa.... swoje piekne pomidory, szczypior, ogórki, sałatę.... truskawki.... no ale dopóki nie urosną u babci, to normalnie jem przez cały rok to, co kupie na bazarku, albo w sklepie... mam nadzieję, ze cie nie uraziłam, ale nie moge uwierzyć, ze mozna mowić komus takie rzeczy...

Ja o ciąży teściom powiedziałam dopiero nie dawno... ...a Oni co? ...że wiedzieli, bo PO PIERWSZE - trochę widać (mogłam przytyć po prostu wiec to nie argument, a nic konkretnego widać nie było) Poza tym mało tam bywam, wiec nie wiele mogli zauważyć ...A PO DRUGIE - jak była impreza to nie chciałam pic hahahaha, tylko ja BARDZO RZADKO chcę pic na jakichkolwiek rodzinnych imprezach :) wiec to też nie argument... Tutaj zadziałała raczej poczta pantoflowa :D Straszne jest coś takiego, bo wyszło to od osoby, której o ciąży nic, a nic nie mówiłam... sama wywnioskowała po MAŁYM odstającym brzuszku i paplała :o ... a gdybym np. przytyła, a ona odebrała by to jako ciąże i gadała o tym bez potwierdzenia - byłoby mi pewnie przykro. Dlatego uważam, że dziwne i chore są takie sytuacje ... U mnie w rodzinie problemu nie było - wiedzieli od początku i tyle :) Co do brzuszka widać juz na tyle, ze wygląda to juz jak \"mała\" ciąża, a nie przytycie ... brzuszek mi odstaje, ale przytyłam tylko 1,5 kg ... albo aż :D

no i wróciłam:) zapisałam sie na egzamin;) termin 2.06... do tej pory zdążę się pouczyć testów;) no i byłam w sklepie z ciuchami ciążowymi, ale wyszłam załamana, bo wszystko wydaje mi sie takie przedpotopowe... nic nie kupiłam...

hej Ja prawko mam 5 lat i powiem Wam, że sobie na tej naszej wsi zycia bez niego nie wyobrażam. Zdałam za trzecim podejściem, ale warto byłó:) Ja też robiłam młode ziemniaczki, mniema

no właśnie... wstyd... XXI wiek, a ja, kobieta prawie 30-letnia nie mam prawka :(:(:(:(:( ale teraz sie zawziełam i muszę zdać ten cholerny egzamin!!! jeszcze mnie w tym upewniacie. Zesztą muszę Wam powiedzieć, ze ja lubie jeździć samochodem, ale na tych egzaminach chyba nerwy mnie zżerają... no cóż. Teraz będzie inaczej;) ja dzisiaj robie kaszę i gulasz;)

Ja kasze gryczaną i zrazy miałam wczoraj:) Dziewczyny też was tak bolą piersi?

A ja robię dziś na obiadek botwinkę ,taką odrobinę kwaskowatą z koperkiem i do tego młode ziemniaczki osobno z cebulką i boczusiem okraszane lekko . Oj już nie mogę się doczekać aż skończę pracę . Nie odzywam się dziś bo mam mało czasu ale jutro nadrobię zaległosci :-) Życzę miłego popołudnia dla wszystkich koleżanek PS. Mysza1980 - na pocieszenie dodam że ja jestem antytalentem do prowadzenia samochodu i mimo tego że prawko mi się marzy ciężko mi się zdecydować na kurs i wykorzystuję dobre serce mojego osobistego szofera i męża :-)

mała agatko - z tą pstrągową bakterią to chyba nas nabierasz co ? Jeju co to w ogóle za bakteria ? Pierwsze słyszę i mam nadzieję że jaja sobie robisz :-)

DZIEWCZYNKI POWIEDZCIE MI PROSZĘ czy któraś z was nie ma w ogóle chęci na mleko i przetwory mleczne w ciąży ? Ja zaczynam się martwić bo wiem że jest bardzo ważne ale co zrobić jak mi nie wchodzi ???

fajna-aj! ja mam tak samo... niestety, jakos nie wchodzą mi juz jogurt i mleko...ale staram sie wmusić w siebie musli z mlekiem i płatkami chocapic rano na śniadanie... jem tez czasmi kanapki z twarogiem i szczypiorkiem. Zresztą słyszałam, że niekoniecznie trzeba pić mleko. Dużo wapnia jest też w maślance, żółtym serze, twarogu, makreli i łososiu itd. ponadto sok pomarańczowy o zwiększonej zawartości wapnia. Ja juz sama nie wiem, co mam jeść, żęby było zdrowo dla didulka;) pomimo tego, ze nie samkuje mi mleko staram sie co nieco pić.... nie codziennie, ale jednak...

Dziewczyny a ja wróciłam z usg. Moje maleństwo ma już 72 mm i jest rozwinięte co do swojego tyg. na tym usg widziałam po prostu wszystko: kręgosłup, serce, żołądek, płuca, nos, ucho, soczewki i wogóle super było :-). Jestem bardzo szczęśliwa a mój M musi na płytce to wszystko zobaczyć.

czesc dziewuszki. dzis jak lekarka mierzyla mi ciesnienie to okazalo sie,ze jest za wysokie.przez tydzien mam sobie mierzyc rano.popoludniu i wieczorem i spisywac wyniki i isc z tym do niej.jesli cisnienie bedzie wysokie to bede musiala brac leki,bo to jest niebezpieczne zarowno dla mnie jak i dla dzidzi :( no zobaczymy... co do nabialu-to za duzo go nie ma w moim jadlospisie :( a ja prawko mam od 4 lat,ale dopiero od paru m-cy tak naprawde jezdze. ale z parkowaniem nadal mam klopoty :p zdalam niby za 1 razem,ale to o niczym nie swiadczy.jak to mowia \"niedzielny kierowca\" ze mnie :/

Cześć dziewczyny! Na ostatniej wizycie u ginki, kazała mi zasięgnąć porady stomatologa. Więc wkońcu się zmusiłam i dzisiaj poszłam Myślałam że zrobi mi tylko przegląd wpisze do książeczki i dowidzenia, ale ona mi powiedziała, że muszę wyleczyć wszystkie zęby do rozwiązania czy to prawda??Zrobiła mi dzisiaj jednego zęba ze znieczuleniem i teraz się martwię czy to nie zaszkodzi dzidzi. A wy jak tam macie z dentystą w ciąży?? Poza tym to u mnie spoko. Czuję się dobrze no i pogoda jest piękna!!Mi sie wczoraj zachciało spaghetti no i musiałam zajechać do sklepu i kupić sobie i zrobić. A dzisiaj czytając wasze wpisy to zachciało mi się młodych ziemniaczków z kapustą i kotletem mielonym. I wiecie co??Mam straszną ochotę na kalarepkę, ale nie mogę jej nigdzie dostać chyba będe musiała odwiedzić jakiś sklep warzywny bo już nie wytrzymam. Ja mam następną wizytę u ginki dopiero 26.05 i nie wiem ale już chyba raczej nie będzie mi robiła usg. Mam nadzieję, że z moim dudusiem jest wszystko ok. Oj dziewczyny nie wiem już co myśleć. Mimo że dbam o higienę to ostatnio na bieliźnie zauważyłam takie mokre plamy i wydzielający się śluz o nieprzyjemnym zapachu nie wiem czy to może być wina płynu do higieny intymnej czy jakiejś bakteri czy któraś z was też tak ma?? Pozdrawiam was

Beata1987 jak czytam to co Ty widzialas na usg to jestem w szoku. Oczywiście gratuluje, ale ja na moim usg równy tydzien temu widzialam tylko głowke, rączki, nóżki i serduszko i nic wiecej... nawet pomarzyc o zobaczeniu żołądka, kręgosłupa, ucha, soczewek i takich szczeg. rzeczy jak Ty. To zależy od sprzętu? Czy moze bylo na to za wcześnie? Chodze prywatnie co 3tyg płace 100zl za kazdą wizyte. Może to za mało? Ile wy płacicie? Moze mam jakiegos \"słabego\" lekarza...albo moze ten lekarz ma kiepski sprzęt? CD tez nigdy nie dostalam, pewnie nie ma tam takiej opcji... ale zdjecia mam :)

ja się z tym męczę od początku ciąży. to jakaś infekcja grzybiczna. bardzo przykra sprawa.....teraz biorę drugą serię clotrimazolu i liczę na to że pozbędę się tego paskudztwa:(podobno wiele kobiet w ciązy ma z tym do czynienia....tak jakby było mało tych wszystkich dolegliwości ehh..

Beata-super, ze z Dzidzią wszystko w porządku;) fajnie tak widzieć Maleństwo... słuchajcie, ja wczoraj z M stwierdziłam, ze dla takiego Malucha to jest szok tak szybko rosnąć... nasze Maleństwa są juz takie duże;) super:) MarzenaMol- jeśli chodzi o mnie, to ja mam wszystkie ząbki zdrowe, ale i tak pójdę w przyszłym tygodniu do lekarza, bo w ciąży mogą się ząbki psuć... stomatolog na pewno nie zaszkodzi Dzidziusiowi, a wręcz pomoże. Bo od zepsutych ząbków są różne bakterie itd. Nawet znieczulenie nie szkodzi- pytałam lekarza- trzeba tylko poinformować dentystę o ciąży... KarolinkaLinka- Beata była chyba na usg genetycznym, prawda?? więc takie usg jest bardziej dokładne. Ja też chodzę prywatnie i płacę tyle samo co Ty, ale co 4 tygodnie;)

Mysza1890 dzięki za informację, ale ja też zapytam swoje ginki. Ciężarna internautko no trochę mnie przeraziłaś tą infekcją muszę koniecznie powiedzieć o tym lekarzowi jak pójdę do gina!!

ja na sekundke , nie mam dzis czasu... Marzena-powinnas leczyc zeby w ciazy, mozna brac znieczulenie(mi nawet ginka wystawila zaswiadczenie do stomatologa bo ja bez znieczulenia nie dam sobie nic zrobic:P) co do nabialu to koham jigurty i serki wiec nie mam probemu:) codziennie rano jem jogurt naturalny. Za to nienawidze mleka z platkami-blee:P mleko to ylko do kawki:)

Dziewczyny podajcie mi link do tej stronki co można sobie sprawdzić płeć dziecka??!!

jestem juz w 16 tc- w poprzedniej ciazy wlasnie wtedy poczulam 1 ruchy malenstwa, tym razem jednak nic sie nie dzieje. Za miesiac czeka mnie usg genetyczne i juz nie moge sie doczekac, choc troszke boje sie czy wszystko bedzie dobrze...chaialabym dowiedziec sie tez jaka bedzie plec:) a ja utylam juz 3 kg, póxniej poprawie w tabelce:) aha, o ciazy od razu wszystkim powiedzielismy, jakos tak wyszlo:)

Dzięki Daff po tej waszej pomocy napewno zacznę chodzić do dentysty i leczyć ząbki. Wyczytałam na necie że znieczulenie jest mniej szkodliwe dla dziecka niż strach i ból jak potem się przeżywa jak ząbki bolą. Ja też bez znieczulenia nie dam sobie nic zrobić więc nie wiem jak to będzie z porodem!!

Marzena, hihi ja nie wierze we wrozby:)a poza tym mnie sie nie sprawdzila ta stronka!

BUAHAHHAHAHAH napisalam KOCHAM przez samo "h" hehe zjadlo mi:) wybaczcie bledy:) szybko klepie w klawiature i potem takie sa efekty!

ja już też chciałabym poczuć ruchy dziecka ale u mnie to koniec 14 tygodnia więc jeszcze musze poczekać!! Ja nie chcę znać płci!!

Marzena, ja moge rodzic bez znieczulenia, ale do paszczy zajrzec bez zastrzyka to sobie nie dam!!!!:P:P:P

Daff jak ty dodajesz te stronki u dołu swojego wpisu??

Marzena, stopke dodajesz sobie w preferencjach:)

Karolinka to napewno zależy od aparatu a oni mieli super sprzęt. Ja za samo usg dałam 150 zł. A teraz jak będę szła na połówkowe to mają mieć już aparat który robi zdjęcia 3D a wtedy widać didka jak jakby było już na świecie tylko że jest brązowy.