LISTOPAD 2008

ale silna baba z Ciebie :) jutro czeka mnie wytworny obiad w gronie teściów, czego nie znoszę, teściowa będzie mi prawiła morały, jaka to ona cudowną matką była i powinnam się uczyć, brać przykład i powielać jej wychowanie.

witaj mucha !!! Sliczne zdjęcia i brzusio. Jutro zrobię sobie zdjęcia i też wkleję bo dziś znowu zapomniałam.. Byłam dziś u lekarza na usg. junior jest duży waży już 2700 i ma prawie 50 cm. Szyjka skraca się ale nie jest żle ma ponad 2 cm jeszcze i jest twarda i zamknięta. Za 2 tyg. mam następną wizytę prawdopodobnie ostatnią już. Bakteria, która wyszła mi na wymazie jest mało groźna i dostałam tylko globulki więc nie jest źle.

współczuje.... moja teściowa została postawiona do pionu i teraz już nie odważy się nic wtrącić poza tym mam to szczęście że mieszka 150 km od Warszawy i mało ją widuję.

moja mogłaby nas odwiedzać codziennie, a jak nie daj boże mamy jakieś plany, to zaraz na następny dzień koniecznie trzeba ją odwiedzić, z relacjami, paczką pączków i przeprosinami w progu, że dnia poprzedniego byliśmy zajęci :-o już jej mówiła, że nasze relacje tak wyglądać nie będą, nie życzę sobie ingerencji w nasze życie i sprawy, ale gdzie tam, jak się nagle nie odetniesz, to ni cholera do niej nie przemówi.

malami no to suuper ze wszystko oki z dzidkiem, sporawy:)!

twardy orzech do zgryzienia z Twojej teściowej ale może sytuacja się jakoś unormuje z czasem. Długo jesteście po ślubie?

wspolczuje ci mucha z tesciowa!mala agatka tez ma niezla:)!z tego co pisze!ja na szczescie tesciowa mam fajna:)luzara na potege i wogole nie wtraca sie w nasze sprawy!

dzięki agniesza!!! i wszystko wskazuje na to że też rozpakuję się wcześniej :)

jesteśmy 1,5 roku po ślubie, ale razem ze sobą 6 lat. Mam straszną teściową, ale o dziwo małżonek stoi po mojej stronie, a właśnie bałam się tego, że będzie trzymał stronę mamusi i będą ciągłe kłótnie. Ostatnio kupiliśmy mieszkanie, wyremontowaliśmy je, za własne pieniądze, zarobione odłożone, oczywiście kredytu trzeba było trochę wziąć, bo by nie starczyło, a ta zamiast się cieszyć, ze na swoje poszliśmy, że mamy własny kąt, to gdzie tam, naskoczyła, że się zapożyczamy, że powinniśmy przyjść i poprosić, to by nam pożyczyła, bo miała odłożone :-o a ja zarzekłam się, ze nic od niej nie wezmę, nawet złamanego grosza, żeby mi później wypominała.

u mnie jeszcze lezonko do srody, w pon. jade na ktg!w 38tyg. moja gin wyciagnie mi krazek i albo tego samego dnia pojade albo jeszcze pochodze!:)taki mamy plan a jak maly zechce to juz nie odemnie zalezne:)

uuuoooo jeju ale sie rozpisałyscie dziolchy:) bardzo przyjemnie sie was czytalo:) witam serdecznie nowe mamusie buzki dla was:) Skoro weszlyscie na temat pracy to powiem ze tez chcialam pracowac jak najdluzej i wyszlo ze do polowy 8 miesiaca dociagnelam i juz mi sie nie chce :p teraz mam czas dla siebie i swojego domku:) ogarniam chatke szykuje wszystko itd itp cos chyba oczka mi sie kleja:) ide sie zaraz w wanne legnac i do wyra:)

AAA zapomnialabym Muszka gratuluje kupna mieszkanka ja tez po nowym roku chcialabym cos z A kupic:)

nie ma jak u siebie! Ja nie mieszkam z rodzicami już od 3 lat niedługo po tym jak skończyłam studia i w sumie teraz nie wyobrażam sobie mieszkania z nimi a co dopiero z teściami, którzy w sumie są dla mnie obcy. Nawet jak czasami u nich nocowaliśmy 1 noc to się źle czułam. Teraz staramy się ich odwiedzać tak żeby pojechać rano i wieczorem wrócić do siebie. Rewizyty tak samo, a jak już mają przyjechać z nocowaniem to moi rodzice ich nocują bo wiedzą że ja nie lubie i źle się czuje.

ja właśnie tak do połowy 8 miesiąca chcę popracować i mam nadzieję, że mi się uda, później zdaję sobie sprawę, że i ciężkawo i się nie chce.

agniesza ciekawe czy dzidek wyjdzie po zdjęciu krążka czy postanowi sobie pomieszkać w brzuszku jeszcze :) podziwiam Cię za takie radosne podejście do wszystkiego pomimo tylu problemów :) aż miło się czyta to co piszesz.

Mucha widzialam twoje fotki śliczna z ciebie kobitka ciepelko od ciebie bije:)

stanowczo zgadzam się z MałaMi, jestem pod wrażeniem, pozytywnym oczywiście :) dziewczyny, a jak to jest z tym czopem śluzowym? on rzeczywiście jest taki glutowaty, ciągnący się z domieszką krwi, czy nie można go pomylić z niczym innym? I ile od oderwania do porodu?

ja od 2 tygodni jestem w domu - lekarz mi kazał iść na zwolnienie, szyjka zaczęła mi się za szybko skracać, ale chętnie wróciłabym do pracy :)))

**Vanilka** , dziękuję, raczej przeciętna niż śliczna i gruba :-o

ja od razu po slubie poszlam z mezem na swoje!teraz mieszkam z moimi rodzicami bo jestem w takiej anie innej sytuacji ze musze lezec a moj maz pracuje a w domu remont!no i 2 miesiace mieszkalam u tesciow bo moi rodzice polecieli do siostry! pomimo ze mam super rodzicow i tesciow nie moglabym mieszkac ani z jednymi ani z drugimi :)!

różnie z tym czopem bywa... Niektórym odchodzi w dzień porodu innym kilka dni wcześniej a jeszcze innym odrywa sie po kawałku a niektórym wcale. Podobno to taka kleista galaretka podbarwiona krwią lub na brunatno.

dobra laseczki, znikamy z niuńką lulu

hehehe powiem wam ze sama sobie sie dziwie bo moge na palcach policzyc moje dni depresyjne w ciagu tych 8m-cy lezenia:)! cierpliwosci, spokoju i opanowania nauczylam sie napewno przy opiece nad moja babcia:)! a co do czopu to moja szwagierka kiedys mi opowiadala jak zaczal sie u niej porod i pamietam jak mowila ze wypadl jej czop wiec ja myslalam ze to cos w stylu jakiegos zaschnietego skrzepu krwi albo cos w tym stylu:)!

3 tyg temu moja przyjaciółka rodziła i nie miała żadnych objawów porodu - ani skurczy, wody jej nie odeszły, ani czop zupełnie nic. Pojechała na umówione ktg i dopiero tam okazało się że już poród się rozpoczął. Dopiero jak miała już dosć duze rozwarcie to poczuła skurcze.

Aktualizuję tebelkę: NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.PŁE Ć lub IMIĘ 01.Milla77..........Warszawa.....36.......10.10.....57+20... ...Maciuś 02.Daffodile.......Wojkowice.....36.......01.11.....56+12... .....Inga 03.Joasiella..........................34........01.11....56+ 8........Córka? 04.Patuniaa........Anglia..........35........01.11....60+15. ........Julia 05.Kasika1.........Rzeszów.......35.......02.11.....64+15 ...Karolinka 06.mother.........Warszawa.....36.......04.11.....62+12....K acperek 07.agniesza26.....Lublin..........36.......04.11.....53+23,5 . ...Olafek 08.**ewelka**......Poznań.........36.......05.11........+15. ......Nadia? 09.Kasiula82.......Cieszyn........36.......06.11.....54 +11,5....Amelka 10.happymama....Irlandia........36.......06.11......65+11... .....Zuzia 11.Green_Gable...Szczecin.......35......06.11.....65+dużo... Mikołaj 12.MałaMi80......Warszawa.....34.......06.11................ ....Bartuś 13.Ann31...........Tarnów.........35.......08.11....... +17.........Alicja 14.karuczek.......Warszawa.....35.......08.11........+11 ....córeczka 15.agnesa1983....Poznań.........33.......09.11.....57+12 ........Kubuś 16.Aneta30........Kraków.........33.......09.11.....53+1 7.........Synek 17.elwiraelwira...Rzeszów........35......10.11......65+1 1........córka 18.Małgorzata....Wrocław.......35.......10.11.....64+9.. .......Helena 19.Jokasta.........Gdynia.........34......11.11......58+ 12.........Synek 20.C.internautka..Poznań.......32.......11.11......56+12 ...chłopczyk 21.Marta1983.....Warszawa.....34......13.11......65+12.. ...Robercik 22.**Vanilka**......Szczecin......34.......13.11......70 .........Hubercik 23.fajnaaj..........Białogard......32......14.11........ .+13.....Natalka? 24.MarzenaMol....Wisła...........33...... 14.11.........+12.....Arturek 25.mysza1980.....Warszawa....34.......15.11......59+13.. ...... Zosia 26.KarolinkaLinka..Gliwice.......33.......15.11......50+ 10........Synek 27.Beata1987.......Śląskie.......34.......16.11.......62 +16,5 ....Zuzia 28.pingusia_22.....Mielec........34.......16.11...... 44+8,5....Marika? 29.magmall..........Warszawa...34.......16.11.......62 +11 ......Zuzia 30.bonizz...........Opatów.......33.......17.11.......66 +14.......Synek 31.Balbin ...........Warszawa....33.......17.11.......69+9........Kubu ś 32.KochamMojeSerduszko.Dębica.29....17.11.......60+8.......J agoda 34. Yella..........Mielec.........34..........18.11.......66+10. ......Córcia 35.lorinka...........Anglia.........34.......19.11...... .55+13......Zuzia 36.dunia26..........Kraśnik/Lublin..32...20.11.......duż o........Kubuś 37.kaaczuuchaa...Lublin.............33....20.11......66. ........Damian 38.kajtoch..........Dublin/Kraków..27...20.11......53+10 .......Córka 39.anabelkaaa......Garwolin......34......21.11......48+17...wstydliwiak 40.mała_agatka....Łódź...........32......25.11......65-5 +10,5...Synek 41elus............Międzyrzecz..33.....20.11......55+ 9,5......Adaś 42maminka1.......Łódź.............33....27.11..... 53+9.. .....Córka 43Zaczatowana...Warszawa......33....27.11......49+ 6.........Syn 44.Maja_21..........Kielce.........32......29.11.....64+ 2+10 ..Wiktorek 45mucha............Warszawa....32......30.11.....bu.... .......córka NICK......MIASTO....Data porodu-TC..poród....waga..długość..imię 01.Marsjanka...Śląskie...19.09..-35...SN.....2390g ....51cm.....TOMUŚ

patuniaaa nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałam, że czasami może dziecku pomóc obrócić się masowanie brzuszka... dunia 26 dobre te fotki :) magmall ja ostatnio mam takie akcje, że dzidzia robi mi taką " przekopówkę", że biegam do łazienki kilka razy w ciągu dnia :/ ale lewatywę chcę, mimo wszystko, jeśli dam radę, to załatwię to już w domu :) mucha odnośnie wina, to moja teściowa mi ostatnio opowiadała, że jak była w ciąży to nie z bratem mojego męża mogła sobie odmówić wina :/ Dziwię Ci się muszko, że Tobie chce się jeszcze pracować, ja chybabym nie wyrobiła :/ Wiecie, dziwnie się czasami układa, bo mi zawsze prawie wszyscy lekarze mówili, że na 100 % będę miała problemy z ciążą o ile kiedykolwiek będę w ciąży, bo za mało wazyłam jak na swój wzrost i albo nie donoszę żadnej ciązy albo będę ciągle leżała. A okazuje się, że latam jak odrzutowiec. Jakieś to dziwne, ostatnio mało tyłam, a teraz nagle mi migiem przybywa. Sama nie wiem skąd te wahania.

NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.PŁE Ć lub IMIĘ 01.Milla77..........Warszawa.....36.......10.10.....57+20... ...Maciuś 02.Daffodile.......Wojkowice.....36.......01.11.....56+12... .....Inga 03.Joasiella..........................34........01.11....56+ 8........Córka? 04.Patuniaa........Anglia..........35........01.11....60+15. ........Julia 05.Kasika1.........Rzeszów.......35.......02.11.....64+15 ...Karolinka 06.mother.........Warszawa.....36.......04.11.....62+12....K acperek 07.agniesza26.....Lublin..........36.......04.11.....53+23,5 . ...Olafek 08.**ewelka**......Poznań.........36.......05.11........+15. ......Nadia? 09.Kasiula82.......Cieszyn........36.......06.11.....54 +11,5....Amelka 10.happymama....Irlandia........36.......06.11......65+11... .....Zuzia 11.Green_Gable...Szczecin.......35......06.11.....65+dużo... Mikołaj 12.MałaMi80......Warszawa.....36.......06.11................ ....Bartuś 13.Ann31...........Tarnów.........35.......08.11....... +17.........Alicja 14.karuczek.......Warszawa.....35.......08.11........+11 ....córeczka 15.agnesa1983....Poznań.........33.......09.11.....57+12 ........Kubuś 16.Aneta30........Kraków.........33.......09.11.....53+1 7.........Synek 17.elwiraelwira...Rzeszów........35......10.11......65+1 1........córka 18.Małgorzata....Wrocław.......35.......10.11.....64+9.. .......Helena 19.Jokasta.........Gdynia.........34......11.11......58+ 12.........Synek 20.C.internautka..Poznań.......32.......11.11......56+12 ...chłopczyk 21.Marta1983.....Warszawa.....34......13.11......65+12.. ...Robercik 22.**Vanilka**......Szczecin......34.......13.11......70 .........Hubercik 23.fajnaaj..........Białogard......32......14.11........ .+13.....Natalka? 24.MarzenaMol....Wisła...........33...... 14.11.........+12.....Arturek 25.mysza1980.....Warszawa....34.......15.11......59+13.. ...... Zosia 26.KarolinkaLinka..Gliwice.......33.......15.11......50+ 10........Synek 27.Beata1987.......Śląskie.......34.......16.11.......62 +16,5 ....Zuzia 28.pingusia_22.....Mielec........34.......16.11...... 44+8,5....Marika? 29.magmall..........Warszawa...34.......16.11.......62 +11 ......Zuzia 30.bonizz...........Opatów.......33.......17.11.......66 +14.......Synek 31.Balbin ...........Warszawa....33.......17.11.......69+9........Kubu ś 32.KochamMojeSerduszko.Dębica.29....17.11.......60+8.......J agoda 34. Yella..........Mielec.........34..........18.11.......66+10. ......Córcia 35.lorinka...........Anglia.........34.......19.11...... .55+13......Zuzia 36.dunia26..........Kraśnik/Lublin..32...20.11.......duż o........Kubuś 37.kaaczuuchaa...Lublin.............33....20.11......66. ........Damian 38.kajtoch..........Dublin/Kraków..27...20.11......53+10 .......Córka 39.anabelkaaa......Garwolin......34......21.11......48+1 7...wstydliwiak 40.mała_agatka....Łódź...........32......25.11......65-5 +10,5...Synek 41elus............Międzyrzecz..33.....20.11......55+ 9,5......Adaś 42maminka1.......Łódź.............33....27.11..... 53+9.. .....Córka 43Zaczatowana...Warszawa......33....27.11......49+ 6.........Syn 44.Maja_21..........Kielce.........32......29.11.....64+ 2+10 ..Wiktorek 45mucha............Warszawa....32......30.11.....bu.... .......córka NICK......MIASTO....Data porodu-TC..poród....waga..długość..imię 01.Marsjanka...Śląskie...19.09..-35...SN.....2390g ....51cm.....TOMUŚ

MałaMi 80 wlasnie o takiego czegos jak miala Twoja kolezanka najbardziej sie boje:(!

mnie też to przeraziło... że można zaczęć rodzić tak bezobjawowo...

dobra kochane ide spać bo trochę dziś poszalałam z chodzeniem i padam. ściskam Was mocno. Spokojnej nocy :)))