LISTOPAD 2008

Ja po porodzie panicznie się bałam stosunków. Jejku co mąż się naprosił ale ja uparcie nie, nie i nie. Aż w końcu się przemogłam i było super. Ale do Gina boje się iść strasznie.

witam! ja dziś spałam ... godzinkę! mały obudził się o 23 i tak do rana praktycznie non stop jak nie jadł, to odbijał, jak nie odbijał to musiałam go nosić, jak nie nosić to po pupie klepać....masakra. i tak oto jestem bardzo wyspana i w ogóle :( co do seksu to u nas po porodzie nawet lepiej niż przed :) nigdy specjalnie nie narzekałam ale teraz to libido skoczyło pod niebiosa jak u mnie tak i u R, a i wrażenia lepsze :) jakaś jeszcze bardziej wrażliwa się stałam :P ja byłam pierwszy raz u ginka dokładnie 6 tyg po porodzie :) i mnie tam badanie wcale nie boli, ani wziernik, ani usg. a moje dziecko leży na łóżku i krzyczy coś tam i się wdzięczy żeby matka go wzięła, więc idę...

a my dziś do lekarza wieczorkeim jedziemy, bo już mnie drażni to jego ulewanie i wieczny katar, bo ma go od lutego praktycznie non stop. ginie na kilka dni i znów jest :( jedziemy prywatnie i zobaczymy co mi powie.

agatko u nas tez katar jest juz ponad miesiac!i nie widze zeby byla jakas poprawa mimo ze maly zaczal brac zyrtec!!no ale doktorka mowila ze musi go przynajmniej 2tyg. pobrac zobaczymy! Ja u mojej gin. bylam juz chyba z 6 razy bo wiecie jak to u mnie bylo z tymi moimi historiami poporodowymi hehe i nic mnie nie bolalo:) my siedzimy teraz na dworku ladna pogoda wiec maly sobie spiocha a ja mam czas pobuszowac w interku:) beatko moj tez maly malo pije ale ostatnio w \"dzien dobry tvn \" lekarz wypowiadal sie na ten temat!takie male dzieci napajają sie mlekiem, i w tych wszystkich produktach co maluchy jedza jest woda wiec nie ma sie czym martwic:)

Dziewczyny nie mam już siły i cierpliwosci do małej.Jk ona nie spi to cały czas marudzi nawet jak jest po spaniu, po jedzeniu a nawet jak sie ja nosi. mam juz tego dość. czasem mam ochotę ją położyć i iść gdzieś aby niesłyszeć jak maruzi czy nawet płacze. Ja wiem że nic ją nie boli a jednak jest bardzo nieznośna. i tak jest już całe 3 dni. Teraz zasnęła ale z płaczem i to na rękach. Bo inneo wyjścia by niebyło. Chce mieć więcej cierpliwości bo naprawdę mimo że mieszkam z teciami to jestem tylko ja z małą cały czas.

A jeszcze biorąc pod uwagę że wcześniej była taka grzeczna, zabawiła się sama i wogóle. A tu taki obrót o 180 stopni :-(. Nie mam nawet czasu aby iść do toalety bo zawsze marudzi. Nawet moja mama stwierdziła że zrobiła się okropna i nawet taka złośnica.

Beatko czytajac Twoj wpis o Twojej Zuzi tak jakbym czytala o moim olafku:)Tylko patrzec jak pojawi sie zabek a moze juz nawet go slychac jak postukasz twarda plastikowa lyzeczka:) moj maly tez calymi dniami marudzi, placze nic nie moglabym z nim sama zrobic ale moj maz sie nim zajmuje na szcescie duuzo i bardzo mi przy tym pomaga zanim pojdzie do pracy:)

Oj Agnieszko to jest po prostu katastrofa :-(. Czasem już siły nie mam bo tak jest od trzech dni ale ja wiem że ją dziąsełka bolą i swędzą. Dobrze że noce przesypia całe. Teraz dam jej jeść bo ona tak ma że przed 22 je jeszcze i dopiero rano. Mój mąż jutro wieczorem przyjeżdża to przynajmiej trochę odpocznę. Niech mała mu pomarudzi :-)

nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7000.. ..?......6m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7400.. ...72.....6m green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....7640... 67.....4,5 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 6100...........4m i 2t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....8300....72....5m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7200... 68...... .6m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 7600....76/77...5,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....6950. ..68.....5m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....6670....70,5. ...4m i17d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6060.... 65....4,5m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 5700..........4,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7000 ...72 ....3m20d maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6400...ok 69... 5m2d kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....9100... 70......5m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600.....6410... .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7280... ok.73... 5m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..6000... 67.......4m mała_agatka...Franek....... 3.12......3340... 7200.....67 ...4mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780.... 6000 ............ 3mies

Hej! Ale sie wkurwiłam dzisiaj! Daliśmy samochód do mechanika na taka drobnostkę do zrobienia,a tu okazało się,że jest poważna rzecz do roboty.Ten samochód dosłownie miesiąc temu kupiliśmy ,tyle kasy się władowało a przecież nie taki stary bo 4 letni i taki super podobno sprawdzony przez takich \"specjalistów\". A tu się okazuje że nawet ok 2000 trzeba będzie dać . A jak na złość mieliśmy akurat teraz dużo innych wydatków i poważniejszych zakupów jeszcze ,mąż przez jakiś czas był na bezpłatnym urlopie i kasa szła jak woda i jeszcze to wypadło teraz!!! się nieźle spłukamy do reszty prawie. Sorry,że nie w temacie,ale właśnie się dowiedziałam i nie miałam się komu wygadać!

Chciałam usprawiedliwoć Daff :D Jest chora! Zresztą kilka osób z jej rodziny choruje i Ona niestety też :( ... Lili na razie nie zaraziła się od mamy ... i oby tak zostało ...

Witam. Byłam dziś z Mariczką u lekarza. Przybrała 600gram w ciągu miesiąca czyli jest ok. Ze szczepieniem mamy jeszcze poczekać kilka dni, wszystko jest ok ale za mało czasu minęło od choroby. Marika przed godziną straszliwie płakała, chyba ją brzusio bolał. Ojciec mnie wkurzył jak nie wiem, wpadł do pokoju i wydarł się że ja ją zawsze czymś napasę i potem dziecko brzuch boli i przeze mnie płacze. Pewnie, może do 18 ma być tylko na mleku. Bo zupek mam jej wogóle nie dawać- tak radzi dziadziuś. Wkurzyłam się i mu powiedziałam że to jej moje dziecko i będę ją wychowywać tak jak mi się podoba.M też się na niego wkurzył. Normalnie taką aferę zrobił jakbym co najmniej małą kapuśniakiem napasła. A brzuszek ją chyba rozbolał po kaszce bo za dużo zjadła. Wogóle to byłam dziś u fryzjera i w życiu nikt mi tak włosów nie z***bał. Wygładam tragicznie, M ma ze mnie taki ubaw, że co na mnie popatrzy to w śmiech. Jej przecież te włosy mi będą z 2 lata odrastały:-( Ja też jeszcze u ginekologa nie byłam, to znaczy byłam ale jeszcze w trakcie połogu bo mnie \"pisia\" piekła, a potem już nie byłam. Mam wstręt po tym szpitalu. No ale pasuje się w końcu wybrać. Cytologii jeszcze nigdy nie miałam robionej. Ann współczucia. Samochód to skarbonka bez dna. Dunia no i jak z Kubusia nerką??

hej! a my wróciliśmy od lekarza. całe 40 minut podczas wizyty słuchalam ochów i achów na temat mojego dziecka :) że tak ładnie przybiera na wadze, że tk ładnie sie przewraca, że tqk główkę trzyma, że taki grzeczny, ze ........ po prostu genialnie się rozwija. ten katar to nie katar, po prostu melczko mu zalega, i miesza się z naturalną wydzieliną i to o to chodzi :) wpisuję nową wagę pampra :) uciekam spać bo ledwo żywa jestem... nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7000.. ..?......6m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7400.. ...72.....6m green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....7640... 67.....4,5 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 6100...........4m i 2t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....8300....72....5m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7200... 68...... .6m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 7600....76/77...5,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....6950. ..68.....5m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....6670....70,5. ...4m i17d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6060.... 65....4,5m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 5700..........4,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7000 ...72 ....3m20d maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6400...ok 69... 5m2d kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....9100... 70......5m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600.....6410... .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7280... ok.73... 5m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..6000... 67.......4m mała_agatka...Franek....... 3.12......3340... 7800.....69 ...5mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780.... 6000 ............ 3mies

Wysłałam fotki Natana na pocztę :) W końcu mam neta w domciu ... ehhh :D

u nas nie miał nic lekarz od usg co powiedzieć nawet ciut pocieszającego:( jest dużo gorzej,wada się pogłebiła zamiast cofnąć jak miałam nadzieję bo ponoć się cofa w większości przypadków:( i nie jest dobrze także czeka nas niestety operacja jak zapowiedziala lekarka orolog-nefrolog kubusia jeśli się nie zmieni lub pogorszy no i pogorszyło bardzo owyłam się aby wsadziłam małego do fotelika i ruszyłam to za kierownicą przez dojazd do domu popłakała i w domu jeszcze. 5ego maja mamy z tymi wynikami wizytę u niej w lublinie i zobaczymy co powie i kiedy tak cholerna....kurna aż mi przez gardło nie przechodzi operacja!!!!!!!!! ech odechciało mi się wszystkiego bo się modliłam prosiłam wierzyłam że się wszystko cofnie a tu dupa i jak tu nie powAtpiewać w Boga skoro ciągle mi dziecie doświadcza od początku,w czepku to ja się nie urodziłam niestety i w większości w życiu szczęścianie mam a pecha.....:(

Ann wspolczuje z powodu samochodu!!kupiliscie go w komisie czy od jakiejs osoby bo jesli w komisie mozna taki samochod wedle obecnego prawa do komisu zwrocic w ciagu ilus tam(nie zaglebialam sie w sumie w tym zbytnio ale wiem ze tak jest bo nam w serwisie jak sprawdzalismy swoj samochod zanim go kupilismy koles wlasnie o tym mowil)! pingusia i dobrze zrobilas mowiac tak do swojego ojca, krótko zwięźle i na temat!! Beatko korzystaj jutro z okazji jak bedzie maz i odpocznij kochana!napewno Ci samej jest ciezko a to zmeczenie sprawia ze pomalu zaczynasz troszke tracic cierpliwosc!odpoczniesz i wszystko wroci do normy!!!

Duniu... Przykro mi bardzo... ehhh. Wykonają jednak taki zabieg skoro TRZEBA i będzie po wszystkim zanim się obejrzysz. Wiem, ze pewnie liczyłaś, że samo się wszystko "zrobi" i jest Ci teraz cięzko. ROZUMIEM CIĘ JAK NIKT. Jednak takie operacje, zabiegi RATUJĄ ŻYCIE, są konieczne... Dacie rade, a co do blizny (bo pamietam jak kiedyś pisałaś, że to Cie bardzo boli) to u Natana praktycznie jej już nie widać :) mimo to, że rana mu sie otworzyła po operacji i mówiono mi, że przez to blizna będzie brzydsza niż byłaby normalnie... praktycznie nie widać nic... choć wiem, że to Cię nie pocieszy... Będę się modliła za Kubusia!

Duniu bardzo mi przykro,że tak wyszło!Na pewno jeżeli operacja okaże sie konieczna,to wszystko bedzie dobrze i skończą się małego problemy!Trzymaj sie i mysl pozytywnie! dla Ciebie i Kubusia

Dunia rety a tak wierzylam ze wszystko skonczy sie inaczej!!Trzymaj sie kochana, sciskam Cie mocno:)!!!!!

Dunia oj normalnie strasznie mi Cie szkoda!!

No wiem Agniesza,że jest coś takiego tgzw.rękojmia chyba,ale pewnie mają te komiksy różne kruczki w umowie i na pewno by nic z tego nie było.A po za tym ten samochód nam sie bardzo podoba i nie chcielibyśmy raczej sie go pozbywac.Gościu już sprawdził go porządnie w serwisie i okazało sie ,że reszta ok.A tą naprawe już mąż załatwił u znajomego,ktoremu nieraz pomógł w różnych sprawach "po kosztach"to może tak z niecały 1000 wyjdzie.Dobre i to.

oj duniu wierzyłam że to się inaczej skończy i Kubuś nie będzie już więcej cierpiał :( musicie być teraz bardzo dzielni dla synka. zobaczysz po zabiegu już wsyztsko będzie dobrze! na pewno w końcu kiedyś musi skończyć sie ten pech!!!! ann no to dobrze że chociaż tak się udało tą przykrą sprawę załatwić. zawsze 1000 to nie 2000 :) a moje małe w nocy znów szalało, ale juz odrobinkę mniej, przynajmniej nie wisiał CIĄGLE na cycusiu tylko zjadł i spał dalej. co prawda budził się co 45 minut max co godzinę ale to nic. wstał o 5.40. teraz śpi. zasnęłam jeszcze z nim o 7 i ja wstałam o 8 a on śpi w naszym łóżku. jest taki maleńki na wielkim łożu 180x200 :) mam mu na razie nie wprowadzać żadnych nowych potraw. moje mleczko do 6 mies spokojnie mu wystarczy. jeśli nadal będzie ulewał po 6 mies to będziemy z tm walczyć na razie wsio w normie jest. a zdziwiłam sie troszkę tym żeby zakładać małemu czapkę bez zakrytych uszek! pani dr uważa że nie potrzeba ich zakrywać. a i mam też zrezygnować z body bo ograniczają dostęp powietrza do pupy i jajeczek. hmmm jakoś nie mogę się przekonać zwłaszcza ze te kaftaniki, bluzeczki strasznie się zawijają i malemu niewygodnie jest. ale cóż sprobujemy :)

mała agatko - nie wyobraża sobie tak wstawać co 45minut! Jesteś mocna! Miałam to szczęście, że mały praktycznie od początku ładnie spał i szybko zaczął przesypiać noce... ale i Ty się pewnie tego doczekasz :) Mój mały ostatnio wydaje dziwne dzwięki... albo piszczy, albo pokrzykuje. Ostatnio robi też uuuuuuuuuu i buuuuuuuu jakby straszył kogoś i najdziwniejsze warczy :o tak dziwnie się napina i wydaje taki dzwięk jakby warczał, mruczał... takie mhrrr mmmhhh, mrrrr mhhhhrrr :o Wasze maluchy też to robią??

oj karolinko robią robią!!! a już w krzyku to Franio jest mistrzem :d siedzi sobie i krzyczy, albo się z tatą kłuci. a najlepiej to mu wychodzi mówienie NIE NIE NIE NIEEEEEEEEEEEEEEEE tak sobie siedzi i krzyczy to swoje nie :)

A moja mała teraz śpi. A dziś obudziła się o 7.30. Po prostu byłam zdziwona :-D Dziś jak narazie to tak nie marudzi. Posmarowałam dziąsełka maścią i może będzie lepiej. Duniu bardzo mi przyro ale myslałam że bedzie ok. Ale zobaczysz że po operacji będzie już cooraz lepiej i ja w to wierzę. Musisz być silna dla swojego synka. Agatko ja bym się do nie zakładania body nie przyzwyczaiła bo bez niego to małej wszystko się podciąga i ma na wierzchu plecy albo brzuch. Ann to dobrze że chociaż taniej wam zrobi ale i tak ten tysiąc to dużo. Ale auto to skarbonka i trzeba się liczyć że w obojętnie jakim momencie może się zepsuć. Moja mała od 2 dni robi bardzo zbitą kupkę mimo że jakiś czas po obiadku daję jej pół słoiczka śliwki. I chyba zaczyna dostawać katar :-(

Karolinko a moja to ten krzyczy ale Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :-).

Hej dziewczyny! Nie zapomniałam o Was, ale zadko mam dostep do internetu AMELKA KOŃCZY DZIŚ 6 MC...JAK TEN CZAS LECI Umie juz duzo opowiadać \"dada\" \"tata\" \"ada\" \"baba\" \"agi\" \"be\" itp. Obraca sie na brzuś i z powrotem, denerwuje sie ze nie umie siadac.. Ostatnio chcielismy jej nauczyc samodzielnego zasypiania metoda 3, 5, 7 ale sie poddalismy ;) Dodatkowo znow sie przeprowadzamy (w styczniu sie przeprowadzilismy) bo nas wlasciciel wycykał..ogrzalismy mu dom gazem przez zime i zerwał umowe (rachunki mialam po 700 zł za sam gaz na mc)..ale na szczescie szybko udalo nam sie znalesc nowe lokum i jutro przeprowadzka..w dodatku blok w blok z moja siostra ktora tez ma 6mc szkraba...SUPER.. AMELCIA MA DUZO ALERGII I AZS WIEC MAMY PROBLEM Z NOWOSCIAMI GŁOWNIE JESTESMY NA CYCUSIU..A ZA MC DO ZŁOBKA..MASAKRA..ALE STARAM SIE O TYM NIE MYSLEC... Doczytuje Was jak mam czas i net..ale ostatnich stron jeszcze nie czytalam wiec nie odpowiadam.. Pozdrawiam gorąco

Witam! Karolinko ,Ala nieraz wydaje takie dźwięki,że szok i też tak się obraca,wygina,to normalne. Ja dziś jestem super wyspana.Mała zasnęła już o 19.30.obudziła się o 7 rano .Przebrałam ,nakarmiłam,wzięłam do łóżka i ja zasnęłam zaraz,Ala pewnie po mnie zaraz i obudziła mnie o 9 ciągnięciem za włosy :) Naprawdę współczuję tym dziewczyną ,które się nie wysypiają.Sen to podstawa,człowiek się dobrze czuje i nie jest zestresowany jak jest wyspany.Dla Was i dużo cierpliwości,to już na pewno niedługo sie skończy. A teraz siedzi sobie mała w foteliku i oglada mini mini ,taką najlepszą bajk,e co lubi. takie hipki tam są podobne jak w mapetach i ona patrzy jak zaczarowana,nawet nie można jej przeszkadzać,bo się złości.Tylko jak moja mama przyjdzie z nienacka,to musze szybko wyłanczać,bo ona uważa,że dziecko WOGÓLE NIE może oglądać telewizji.Ale chyba beez przesady z 1,5 godz.dziennie chyba nie zaszkodzi? A Wy dziewczynki tez chyba pozwalacie chwilę oglądac??? Mała Agatko,a czemu czapka bez uszu zakrywania??? A z tym body(a właściwie jego brakiem),to ja uważam,że zły pomysł (no może w domu)bo na polu mała jest w spacerówce i czasami wiadomo jak sie wyciąga czy wkłada,to tak właśnie jak dziewczyny pisały wszystko sie podwija i niewyobrażam sobie żeby miała gołe plecy przy tym. Duniu,jeszcze raz dła Ciebie i Kubusia ,będziemy trzymać za Was kciuki,na pewno wszystko będzie dobrze,nie załamuj się,badź optymistycznie nastawiona!!!!

duniu, będzie dobrze, wszystkie trzymamy kciuki za Kubusia, i za was karolinko, Natanek ma śliczne oczyska;) mała agatko, nie wiem, jak Ty jeszcze jesteś w stanie funkcjonować z takimi pobudkami, podziwiam:P a co do body, to pierwsze słyszę żeby \'zaparzały\', pampers wystarczająco ogranicza dostęp powietrza, więc nie wydaje mi się, żeby body robiło jakąś znaczącą różnicę, ale lekarz wie lepiej, więc się nie wcinam:) Ann, kupując używany samochód ZAWSZE trzeba mieć w skarpecie co najmniej tysiąc na \'drobne\' naprawy. Tata jest mechanikiem amatorem i już niejednemu \'cudeńku w idealnym stanie\' robił generalny remont:) Beata, spróbuj jeszcze z brzoskwinką, u nas działa:) A mi dziecko przed 5 znów się obudziło, ale gadała prawie pół h zanim ktoś do niej wstał:P zasnęła przed 7, teraz pi drugi raz, a w zasadzie to się powoli zaczyna wiercić:P kupilismy wczoraj spacerówkę, tako wd5 czy jakoś tak ( http://img299.imageshack.us/img299/5237/wd51g.jpg ), szaro seledynową, rewelka:) mała właśnie w nim śpi na balkonie, ściągnęła sobie czapkę, bo inaczej zasnąć nie mogła:P Podajecie już słoiczki od 5 miesiąca, z mięskiem?

Ann, co do telewizji, to ja się staram jak najmnioj jej pozwalać. Nie mamy tv u siebie na pietrze, bo nie oglądamy, a jak zejdę z Blanką do rodziców, to mama czasem jej na kilka minut mini mini odpala, mała wtedy jest jak zahipnotyzowana:P Ale ogólnie to uważam, że 1.5h dziennie to za dużo jak dla takiego szkraba. W tym wieku dziecko jest za małe, żeby całkiem zrozumieć bajkę, a szkoda, żeby się uzależniło w jakiś sposób od tego. Nie przyzwyczajaj jej do TV, bo potem będzie 'mamo baja!' i nie przyjmie łatwo odmowy..:D